Skocz do zawartości

Kacimiierz

Stały użytkownik
  • Postów

    1137
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    8

Treść opublikowana przez Kacimiierz

  1. Dlatego własnie jestem fanem oryginalnego radia, w poprzednim aucie nie wymienialem choć było strasznie badziewne i w obecnym też nie wymienię tym bardziej, że to spisuje się całkiem nieźle jak na moje potrzeby, ma nawet płyty CD i zmieniarkę! Ma też ten plus, że kradziej nie połasi się na radio za 100zł. :]
  2. Nie wiem jakie masz auto i czy tutaj znajdziesz jakieś do siebie ale na forum leona polecają jego rzeczy, możesz poprzeglądać, trochę tego jest: http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=16331438
  3. O passacie bym nie powiedział, że ma niskie koszty eksploatacji zwłaszcza jak weźmiesz diesla a już broń boże jakiegoś w wersji B5".5", czyli z 2.0 TDI Pompowtryski, dwumas, turbo, wielowahaczowe zawieszenie a o audi już nie wspomnę bo w końcu to "premium" więc i ceny na kieszeń "premium". Chyba, że wierzysz w legendy handlarzy, że te auta się nie psują.
  4. W sumie jak byś nie napisał, że to pod makiem to bym nie poznał, że to u nas a przejeżdżam tamtędy codziennie. :V Pewnie spieszył się na burgera, co zrobić. W domu z parkowaniem nie mam problemu ale u piękniejszej połówki na osiedlowym parkingu to też są magicy, już się nauczyłem mniej więcej kto czym jeździ i koło kogo nie stawać. Dla niektórych wrzucić wsteczny i poprawić auto to zbyt wielka skaza na honorze.
  5. O, dokładnie to. :]
  6. Kiedyś na youtube oglądałem całą masę różnych ciekawych odcinków dotyczących budowy róznych układów w samochodzie czy ich działania. To był jakiś stary program z tvp1 albo tvp2, jeden gość miał takie duże okulary, może ktoś skojarzy nazwę bo ja za cholerę nie mogę sobie przypomnieć. Program stary ale świetnie się to ogląda, bez porównania do dzisiejszych kiczowatych programów, które prowadzi choćby jakiś Prokop, który o motoryzacji ma takie pojęcie jak ja o uprawie ryżu.
  7. Myślałem, że masz jakąś aplikacje, która tak jak w kamerach pokładowych nadpisuje stare nagrania. :P
  8. Możesz podać nazwę aplikacji, której używasz? Rozumiem, że to coś na androida?
  9. Właśnie wróciłem do domu po wymianie sprzęgła. Po demontażu starego okazało się, że tarcza już powoli miała dość, od strony docisku ostro szlifowało nity, więc nic dziwnego, że się ślizgało. Zamiast dwumasu wpadł zamach z G60 i sprzęgło z sharana vr6, ponoć wytrzymuje do 450NM. Wrażenia po zmianie na plus, przede wszystkim pedał sprzęgła jest teraz tak miękki, że przy pierwszym ruszaniu o mało auto mi nie zgasło. Sprzęgło oczywiście łapie też dużo szybciej bo stare brało już prawie na końcu. Mimo tego, co niektorzy piszą, że po wymianie na jednomas strasznie wibruje drążek zmiany biegów albo i całe auto ja u siebie nic takiego nie mam. Jedyny mankament to głośniejsza praca na biegu jałowym - słychać sprężyny w sprzęgle. Zostaje teraz wymiana wtryskiwaczy i lekka korekta programu.
  10. Czytałem o polerowaniu szyby bo mam masę odprysków widocznych pod słońce i wyczytałem, że jest to nieopłacalny i dość skomplikowany zabieg, koszty podobne do wymiany szyby na nową. Przy polerowaniu nie ma szans zebrać idealnie równej warstwy w każdym miejscu i po polerce zostają refleksy.
  11. Ja parę dni temu tankowałem ON za 5.22, myślałem, że jakieś święto. :| Jak ostatnio tankowałem to było coś 5.60-70
  12. Ja kupiłem jakiś inny środek w supermarkecie i szczerze mówiąc średnio się spisuje. Nie mam porównania do jakichś wypasionych bo nigdy tego nie używałem więc ciężko się bezpośrednio odnieść ale ten mój testowałem przez część zimy i np w miejscach połączenia ramion felgi z rantem zrobiły mi się takie złoto-żółtawe naloty. Aplikacja samego środka ciach!o dała, musiałem ostro jechać szmatką żeby to dotrzeć. O doczyszczeniu środka felgi można było zapomnieć chociaż na tym mi za bardzo nie zależało bo lakier z tych felg już dość mocno schodzi po tej zimie.
  13. Nuda z tym waszym gadaniem o dieslach. :V Ja w 2 dni temu pomagałem trochę koledze w robieniu swapa w alfie 156 z 2.5 V6 na 3.0. Robota niby plug&play ale jest co przekładać i się bawić tym bardziej kiedy nikt z nas nie jest mechanikiem. Strach pomyśleć co jest kiedy silnik tak pięknie nie pasuje i trzeba rzeźbić w ciach!ie. Z ciekawości rozebraliśmy górę starego silnika - nic dziwnego, że auto już nie jechało. W jednej głowicy nie wiadomo czemu na ściankach było sporo przepalonego oleju. Do tego po zdemontowaniu okazało się, że ów głowica jest prawdopodobnie krzywa bo na moje oko zawory nie dolegały tak jak powinny. O dziwo mimo naszych podejrzeń pompa wody była OK, spodziewaliśmy się, że wirnik będzie ukręcony albo stopiony. Fajna zabawa z takim rozbieraniem i składaniem ale tylko wtedy kiedy komuś auto nie jest potrzebne bo w dzień to tego się nie da zrobić chyba, że ktoś ma duże doświadczenie. Przy okazji można się czegoś nauczyć.
  14. Standardowo, pinć na sto. Niestety ślizgające się sprzęgło to cena jaką trzeba prędzej czy później zapłacić za nieco lepsze osiągi. Fabryczny dwumas raczej nie jest przystosowany do momentów powyżej 300 NM. Na dobrą sprawę wymiana sprzęgła nie wyniesie mnie o wiele więcej niż w każdym zwykłym aucie, dochodzi jedynie koszt zakupu koła zamachowego, czyli max 200zl. Tragedii nie ma. :] Najgorsze w tym wszystkim jest tylko to, że stało się to w ten nieszczęsny długi weekend.
  15. Coś ciąży nade mną jakieś fatum. Najpierw kompresor chociaż zapewne nie sam z ciebie a z drobną pomocą a teraz niutonometry zaczynają wygrywać ze sprzęgłem. Na 4 biegu przy bucie zaczęło się już ślizgać więc wymiana mnie nie ominie. Z tego co się orientowałem to zakup samej tarczy, docisku i łożyska jest nieopłacalny bo wyjdzie niewiele mniej niż cały komplet razem z dwumasem. Zdecydowałem się już na montaż jednomasu i sprzęgło z G60. Z tego co wyczytałem to może trochę głośniej pracować na biegu jałowym a po za tym chyba same plusy: sprzegło w końcu wytrzyma ilość NM, zdecydowanie mniejsze koszty wymiany, raczej bezproblemowa eksploatacja, podobno lepiej reaguje na gaz i szybciej wkręca się na obroty chociaż w kopciuchu dzieje się to już wystarczająco szybko no i mówią, że sprzęgło lżej chodzi chociaż nikt nie napisał dlaczego miało by tak być. Istnieje jeszcze mała szansa, że poszedł uszczelniacz wału od strony sprzęgła i dostał się tam olej. Niestety wymiana dopiero po długim weekendzie więc do tego czasu zostaje mi tzw PSJ żeby te parę dni przejeździć
  16. Proponuję zadzwonić do jakiegoś tunera i jego wypytać, on zapewne najlepiej będzie wiedział na ile takie coś jest wykrywalne. Problem pozostanie w sytuacji kiedy auto na gwarancji wysra ci się gdzieś na trasie i będziesz zmuszony wezwać lawetę. Pojedziesz z nim najpierw do tunera żeby wgrać ori soft? ;) Po za tym może nie w każdym ASO są tacy znawcy tematu ale uwierz mi, że jak przyjdzie wymienić silnik bo korba wyjdzie bokiem albo turbo wyleci wydechem gdzie koszty takiej zabawy w aso to pewnie ponad 10k to zaczną szukać wszelkich możliwości żeby winę zrzucić na ciebie.
  17. A mnie przedwczoraj zatarł się kompresor od klimatyzacji. Przypuszczam, że stało się tak po nieumiejętnym serwisie, który robiłem pod koniec marca - brak/zbyt mała ilość oleju ale niestety nie jestem w stanie tego w żaden sposób udowodnić. Tak czy owak wymiana kompresora prędzej czy później by mnie nie ominęła bo z jakiegoś powodu ktoś kiedyś przy wymianie sprzęgła kompresora zamiast je przykręcić to je przyspawał. Wczoraj został wymieniony na regenerowany bo "nowy" to jakieś chore koszty. Do tego pół roku gwarancji więc teraz czy dzień czy noc - klima na auto żeby upewnić się, że coś się nie rozleci.
  18. Jestem w szoku! Ostatnio - w piątek jadę sobie około godziny 22 na imprezę i ku mojemu zdziwieniu na mega dziurawej która jest jedną z dwóch dróg do centrum, więc w godzinach szczytu duży ruch, zasuwa paru drogowców i frezarka. Pomyślałem sobie, że będzie niezła heca przez najbliższe 3 tygodnie z wyjazdem gdziekolwiek. Tak się złożyło, że do domu wracałem dopiero w niedziele wieczorem. Dojeżdżam do ów drogi i standardowo ustawiam się na środku żeby moją taczką ominąć choćby te największe dziury a tu co? Na całym odcinku położony piękny asfalt, brakuje jedynie linii. Dzisiaj chyba ta sama ekipa zabrała się za frezowanie drugiej drogi do centrum, mam nadzieje, że pójdzie im równie sprawnie. Wychodzi więc na to, że jak się chce to się da. Nigdy nie rozumiałem czemu np remont dróg nie może odbywać się na 3 zmiany.
  19. Pytając z ciekawości - szprej nie kosztował przypadkiem tyle co nowy pasek? :D
  20. Panowie potrzebna porada co do malych kapci konkretnie do peugeota 206 z silnikiem z kosiarki, czyli 1.1 Felgi 14", myślę, że 175/65 będzie odpowiednim rozmiarem? W internecie znalazłem jakieś testy, w sumie chyba najrozsądniejszą opcją wydaje mi się fulda ecocontrol - ceny atrakcyje, około 150zł za sztukę a w testach wypadła dosyć nieźle. :] Autem jeżdżą dwie kobity, konkretnie moja dziewczyna i przyszła teściowa ale spokojnie, nie zależy mi żeby się jej pozbyć ;-) także auto raczej sportowo wykorzystywane nie będzie na co zresztą nie ma co liczyć przy 60 kuniach.
  21. Ja bym tam sceptycznie do jakichś psikadeł na pasek podchodził. Skoro to się lepi to zaraz wszystko się do tego zacznie przyklejać - kurz, kamyczki, piasek etc i zaraz rolki będą zajechane zwłaszcza jak nie masz osłony pod silnikiem. Warto by było się upewnić czy to np nie sprzęgiełko alternatora o ile u Ciebie jest.
  22. W końcu dzisiaj odebrałem felgi z prostowania i założyłem letnie kapcie. Jadąc do pracy jeszcze na lichych zimówkach już było ciekawie wjeżdżając w kałuże przy 100km/h. Kręgosłup doznał lekkiego szoku przy powrocie bo przesiadka z pączków 195/65 na 225/45 jest dosyć odczuwalna. :V Za to kto by pomyślał, mając inne, stare opony z tyłu i nowe, pokryte dziwną substancją konserwującą i sprawiającą, że zachowują się jak łyse przez 200km dało się bez problemu jechać! U jelly, jonas? ;)
  23. Dymają gdzie tylko się da. Wiele zapewne zależy od klienta. Jak przyjeżdża ktoś kumaty to jest trudniej. Jak przyjedzie kobita co tylko wie gdzie jest kierownica i zmiana biegów albo auto flotowe to dopiero się zaczyna. Ja osobiście znam opowieści od pracownika pewnego ASO jak to na przykład wymieniają tam płyn hamulcowy, trafiają się tacy co tylko ściągną strzykawką ze zbiornika wyrównawczego, odpowietrzniki palcem posmarują żeby wyglądały na mokre i gotowe. Kto by się tam trudził pompowaniem i spuszczaniem. :] W autach flotowych o takich rzeczach jak kasowanie luzów zaworowych jeśli nie są hydrauliczne to możesz zapomnieć ale za usługę kasują, w firmach i tak im to rybka bo za 2-3 lata kupią nowe.
  24. Dzisiaj w auto świecie czytałem artykuł o dymaniu ludzi przez mechaników. Jednym z punktów był własnie filtr kabinowy, gdzie w wielu przypadkach wpisywany był na fakturę a w rzeczywistości nawet do nie odkurzali. Podawali przykład gościa, który w ASO miał 8 różnych faktur, gdzie była wpisana wymiana filtra a kiedy zlecił to gdzie indziej okazało się, że leżał jeszcze fabryczny. Tyczy się to przede wszystkim aut z trudnym dostępem. U mnie to pryszcz bo wystarczy na podszybiu 2 śruby odkręcić i już jest dostęp przez klapkę. Generalnie dyskusji z tobą już mam dosyć bo jest bezcelowa ale powiem tylko jedno, piszesz takie rzeczy a sam stronę wcześniej zwracałeś mi uwagę co ja biedny zrobię ze swoimi oponami.
  25. Na drodze jest tyle zmiennych, że nie jesteś w stanie nikomu udowodnić, że to nowe opony Ci pomogły a na starych na pewno byś wjechał w kogoś. Stan drogi, zachowanie opon na różnych nawierzchniach - może twoje stare opony lepiej się zachowywały na lekko mokrej nawierzchni, dodatkowe obciążenie w samochodzie etc. Jeszcze tak spytam, amortyzatory też wymieniasz co sezon? Bo w końcu co Ci po dobrych oponach jak amortyzator już nie jest igła, proponuję wymieniać jak "stary" zejdzie poniżej 80% sprawności. Natomiast dyskusja z Jonasem nie ma sensu, za każdym razem kiedy ktoś coś powie na dany temat on "wyraża swoją opinię", którą zapewne uważa za najsłuszniejszą i za każdym razem kiedy ktoś się do niej odnosi on udaje, że przecież on tylko żartuje i że bawi go to, że teraz na ten dany temat jest dyskusja. Takie odbijanie piłeczki o ścianę w sumie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...