-
Postów
1103 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
8
Treść opublikowana przez Kacimiierz
-
Z tymi oponami to niektórzy też popadają tutaj w paranoje. Nie kupię opon, które leżą rok w magazynie bo są stare. Tyle, że okres magazynowania dzieli się chyba przez 10 w stosunku do tego co miało by miejsce 'na samochodzie'. Do tego zmieniać opony po 3 latach jeśli nadal mają dużo bieżnika? Może i gorzej będą trzymać ale co to dla was szarych użytkowników znaczy gorzej? Przecież nikt tu z nas rajdów na ulicy nie urządza a do cywilnej jazdy to nie wiem w jakim stanie trzeba by mieć opony. Pomijam sytuacje ekstremalne, których w okresie użytkowania opon może się trafić zero. Klocki hamulcowe też wymieniacie w połowie ich wyeksploatowania? Olej silnikowy też wymieniacie co 3 tys kilometrów? A swoją drogą miałem ostatnio nieciekawa przygodę z moją bellą. W drodze na pogrzeb zaczął mi się przegrzewać samochód, w ogóle nie działała nagrzewnica i takie tam. W drodze do mechanika na chwile wszystko wracało do normy, później znowu wariowało itd. Mechanik w eleganckim serwisie nawet bez wstawiania auta na warsztat stwierdził, że chce wymieniać uszczelkę pod głowicą i nagrzewnice - koszt bagatela 1700zł wzwyż. Będąc lekko w szoku skontaktowałem się ze znajomym mechanikiem od mojej mamy, odstawiłem mu auto. Po dzisiejszych telefonach werdykt jest taki, że uszczelka jest prawdopodobnie cała, oglądał to niby nawet jakiś jego znajomy z serwisu fiata, prawdopodobnie w układzie zrobiła się poduszka powietrzna, skąd nie wiadomo ale po odpowietrzeniu auto stało odpalone 3 godziny na placu i problemów brak. Poprosiłem go tylko o wymianę płynu razem z przepłukaniem układu bo to co moje oczy ujrzały wyciekające ze zbiornika płynu to była masakra. Jutro jadę odebrać auto i zobaczymy w praniu co wyjdzie. Oczywiście koszty w porównaniu do tego co mi w pierwszym warsztacie powiedzieli są śmiesznie niskie.
-
http://moto.allegro.pl/cyfrowy-spowalniacz-predkosci-jammer-hit-2011r-i1805898360.html ciekawe czy to faktycznie działa, ktoś kiedyś spotkał się z czymś takim?
-
No ja własnie jeszcze u siebie tej kwestii nie rozwiązałem, w sumie na razie jeżdżę tylko na mijania bez pozycyjnych. Muszę się wypytać jak to ludzie robią, nie chce za bardzo rzeźbić w samej lampie. widziałem u kogoś coś takiego, że kierunkowskaz był tak jak by 'przecięty' na pół i dolna cześć była światłem postojowym a górna migaczem ale jak to było zrobione to cholera wie. :P Zorientowałem się na forum i po prostu jestem ślepy, miejsce na postojówkę jest pod kierunkowskazem ale nie wiem jakim cudem mi to umknęło. Jedyne co to trzeba pociągnąć dwa przewody do zasilania ale to nie powinno być problemem. Szkoda tylko, ze znowu muszę demontować lampy.
-
Pierwsze wrażenia po kilkudziesięciu kilometrach przejechanych na soczewkach - jest o niebo lepiej! Snop światła jest w końcu taki jak powinien. Widać zdecydowanie dalej do przodu niż poprzednio. Dzisiaj z rana jeszcze zakupiłem nowe żarówy, na razie philipsy premium, niby +30% ale mimo wszystko te stare żarówki już były lekko przyjarane. Ostatecznie zostaje opcja z HIDem. :) No i z soczewkami auto zdecydowanie lepiej prezentuje się z przodu.
-
Używki valeo, podobno są dużo lepsze niż nówki djauto czy innego typu zamienniki bo lepiej rozpraszają światło. Byłem własnie na stacji diagnostycznej, 5 minut, 14zł i gotowe. Jedna to waliła w kosmos bo widziałem już na klapie jakiegoś auta przede mną po drodze. Teraz będzie test wieczorem. :) Gorzej niż fabryczne to u mnie na pewno nie będą świecić.
-
Zamontowałem właśnie u siebie soczewki, dzisiaj w drodze do pracy na nocną zmianę będę mógł się przekonać czy faktycznie coś się poprawiło. A w pracy w wolnej chwili zamontuję jeszcze przekaźnik. Ostatecznie zostaje jeszcze wymiana żarówek na jakieś +% albo HID. Pytanie: czy warto by teraz podjechać na stację diagnostyczną ustawić światła? Swoją drogą szlag by trafił ciemne lakiery, remonty i opady deszczu. Auto myte 4 dni temu a teraz to strach je dotknąć.
-
Powiedział, że niby gość przed nim też się nagle zatrzymał. Ja nie widziałem bo padało a gość w którego wjechałem jechał sharanem więc wszystko zasłaniał. Jak już wysiadłem z auta to ci przed nami zdążyli odjechać.
-
I kurde teraz miałem dość niemiłą przygodę wracając do domu. Jadę sobie w korku za gościem, wszyscy ruszamy a on ni z gruchy ni z pietruchy w heble i staje dęba. Ja zaraz za nim ale wsunąłem mu się w dupę. Było słychać jakieś uderzenie. Wysiadamy z auta i szczęście w nieszczęściu, że koleś miał hak wiec u niego nic a u mnie też na szczęście najbardziej wysuniętym do przodu elementem na zderzaku jest ramka rejestracji i to tylko ona oberwała, jedna strona się lekko wgniotła ale to nic bo i tak już była lekko połamana. Aż się bałem wyjść z auta żeby zobaczyć co się stało. W sumie powiedziałem mu, że u niego chyba nic nie ma bo ma hak a prędkość była rzędu 5km/h a u mnie tylko ta ramka no i pojechaliśmy w swoje strony. Ale ciśnienie było.
-
Ja do mojej bravy na dniach mam zamiar zrobić patent, który jest chyba dość popularny - mianowicie montaż przekaźnika do świateł bo z tego co wyczytałem to fabrycznie go nie ma i prąd leci bezpośrednio przez przełącznik zespolony przy kierownicy i to powoduje jego szybsze zużycie. No a po za tym większe opory powodują, że gorzej świeci a u nas każdy miliamper się liczy. :P Dla testu można na chama podłączyć kable bezpośrednio z akumulatora i zobaczyć czy faktycznie jest poprawa.
-
Ale czy zasięg radia ma coś do rzeczy w arty? Bo w sumie w sniper mode to ja nawet na wespe przez całą mapę widzę cele. A to, że w trybie 'jazdy' ich nie widzę to akurat jest dla mnie rzadko kiedy istotne. :P
-
Jak ktoś chce mieć więcej światła zakładając chiński ksenon to raczej nie ma co celować w 12k tylko dużo niżej bo im wyższa temperatura tym mniej światła nie wspominając już o tym, że te powyżej 10 to wyglądają jak spawarka plazmowa :P
-
Chyba tak jak zwykle, jeśli jesteś w stanie usunąć 'usterkę' na miejscu to wszystko jest OK, jeśli nie to zbierają Ci dowód i musisz jechać na przegląd (w tym wypadku cząstkowy - samych świateł, koszt pewnie ze 20zł).
-
Śmieszne są te teksty o oślepiających HIDach skoro nawet xenony w bma'ch za 500 tyś oślepiają tak samo jak w gulfach czy rdzoplach z prostego powodu - ten pożal się boże system samopoziomujący reaguje zbyt wolno na naszych pięknych dziurach i koleinach a efektem tego jest uczucie jak by ci ktoś z karabinu maszynowego przed oczami nawalał. Z resztą dobrze ustawiony HID raczej nie będzie oślepiał. Ja niestety w swojej bravie mam też takie lampy, że szok i nocą widzę może ze 20-30m przed sobą i również planuję zakup soczewkowych reflektorów i HIDów do tego. Wole raz na jakiś czas zapłacić 20zł za przegląd cząstkowy (bo tyle to chyba kosztuje jak zabiorą dowód za światła) albo zmienić żarówki przy kolegach policjantach niż władować się w dzika w drodze do pracy na nockę.
-
105mm jest zacne, fakt, że wymaga zdecydowanie innej taktyki niż 76mm, z którym trzeba snajpić. 105mm wymaga takiej bardziej agresywnej taktyki. Parę razy już trafiło mi się najechać na KV 1v1 i po prostu kręciłem w okół niego kółko, on nie mógł nadążyć wieżą za mną a ja ładowałem w niego pestki jedna po drugiej. Swoją drogą ze 105mm takie czołgi jak PZ IV czy III/IV to na dwa strzały są, raz udało mi się prawie 90% zabrać jednym strzałem. No i jak trafi się runda gdzie jestem na samym dnie to nawet takie Lowe czy TIgery II nie są straszne bo da radę im skubnąć kilkadziesiąt procent i uciec. ;) Ale z początku to strasznie mi się grało. Może to dlatego, że grałem załogą od 50% wyszkolenia, teraz mają 84 i wentylacje. :)
-
Właśnie zaliczyłem chyba najlepszą rundę w M4 i to ostatnią przed odblokowaniem E8, brakowało mi chyba 2 expa. Zakochałem się w 105mm, szkoda, ze na E8 jej już nie ma. ;)
-
Zakupiłem do swojego M4 gun rammera i wentylacje, jest już fajnie chociaż 76mm trochę mi się przejadło, wrzuciłem z powrotem 105mm i jest fajnie. :) Zastanawiam się tylko czy warto dokupywać jakiś trzeci upgrade i jeśli tak to jaki? Do E8 zostało mi jakieś 10k expa ale M4 raczej zostanie u mnie w garażu.
-
Na początku go nie cierpiałem ale jak już nauczyłem się nim grać to było już całkiem zacnie, trzeba się tylko psychicznie przestawić na brak obrotowej wieży - przynajmniej zawsze staje się najgrubszym pancerzem do wroga a w bitwach gdzie jest się na czele stawki (tym czołgiem dość często się takie trafiają) można jeszcze trochę poodbijać a najlepsze działko robi niezłą siekę. :) Sherman też jest fajny ale dopiero po ulepszeniach. Do wyboru albo 105mm która ma super damage ale kiepską celność i czas przeładowania albo 76mm które jest dużo bardziej celne (chociaż jak na 0.38 celności to czasami się wkurzam bo z 200 m chybia) i dwa razy większą szybkostrzelność co daje duża przewagę w otwartym terenie. W bitwach miejskich trochę gorzej bo jak gość wylatuje zza rogu, oddaje strzał i się chowa to niestety nie da się wykorzystać szybkostrzelności. Jestem w sumie w połowie drogi do easy eight ale i tak mam zamiar wyszkolić załogę shermana do 100%. Na razie jest 70.
-
Ok dla potomnych, moje niedopatrzenie. Przy starcie komputera trzeba wcisnąć F8, wybrać 'napraw komputer' i stamtąd wybrać 'HDD recovery' Nie wiem czemu wcześniej mi to umknęło. W każdym razie dziękuję za pomoc, laptop jest już naprawiony. :)
-
Przy przytrzymywaniu 0 przy starcie z laptopa wydobywa się ciągły pisk a po puszczeniu system uruchamia się normalnie. Czy ten pisk oznacza, że na dysku nie ma tej partycji z systemem?
-
Super bitwy jak na razie, przegrywamy po 15:2, jedna nawet się trafiła 15:0. Po prostu ciach! już mięknie od tego. :/
-
Witam. Mam takie pytanie do was, jak uruchomić (a na początek najlepiej sprawdzić) czy na laptopie jest partycja 'ratunkowa' z systemem? Dzisiaj dziewczyna zaatakowała mnie z takim problemem, że wczoraj na gęboksiążce koleżanka wysłała jej jakiś link, ona coś tam pobrała (niby allplayer) i teraz laptop zaraz po starcie systemu się zamyka i znowu załącza i w koło macieju. Ale co ciekawe - odkryłem, że robi to tylko mając połączenie z internetem. Odpaliłem u siebie w domu - działa, wpisałem dane do sieci - automatycznie dzieje się znowu historia z zamykaniem systemu. Sprawdzałem w managerze urządzeń i niby jest jakiś fragment nieprzypisanej 'powierzchni', ona i jej tata twierdzą, że żadnej płyty nie maja a na laptopie jest naklejka z vista więc albo zgubili albo jest instalka na dysku. Pytanie tylko jak ją obudzić? Laptop to toshiba satellite a300. Jest jakaś kombinacja klawiszy przy odpalaniu czy co? Jak wchodzę w boot manager (f12 przy starcie) to jest tylko z czego chciał bym odpalić system ale nie ma nic o jakiejś reinstalacji. Przy wyborze 'hdd' odpala się po prostu windows.
-
Ciekawe / egzotyczne auta jakie widzieliscie
Kacimiierz odpowiedział(a) na thuGG temat w Motoryzacja
Z carbonem to fakt, dużo marek ogólnie teraz się na to rzuciło. W weekend w Krakowie widziałem białe VW Scirocco z carbonowa maska, jakimiś ciach!łami i dwoma rurami wydechowymi, pewnie jakaś wersja ze sportowym pakietem. Do tego jakieś CLSy AMG, Z4 i takie tam, musiał bym co 10 metrów zdjęcie robić. :P A na bramce koło Balic widziałem jak rusza SLS, fajny dźwięk. :) -
Mi z początku M4 się w ogóle nie podobał, same beznadziejne bitwy z mojej strony ale jak już znalazłem jego miejsce w bitwie i nauczyłem się nim grać to różnica jest ogromna. Do tego własnie odblokowałem 76mm, super działko, celne, szybkostrzelne i nawet dobra penetracja. :) A co do rusków to z world of battleships to będą mieli problem, grono odbiorców zbyt wielkie nie jest a już jest tego typu gra - navyfield
-
Ciekawe / egzotyczne auta jakie widzieliscie
Kacimiierz odpowiedział(a) na thuGG temat w Motoryzacja
Wczoraj odbierałem dziewczyne z Katowic koło CGF i w czasie czekania mogłem rzucić okiem na to cudo Carrera turbo, czarny mat i carbonowe wstawki - maska, wloty powietrza, spojler i lusterka, coś pięknego! :) -
Coś z tymi porami dnia faktycznie jest na rzeczy. Rano zrobiłem m4 i prawie same przegrane, średni exp jakieś 100 przy dobrym wietrze. A teraz prawie same super bitwy, zgrane teamy, losuje mnie nawet ok bo w górnej części albo w środku, nawet ta stopiątka trafia i exp leci po 300-400. Jeszcze 4000 expa do 76mm :) Właśnie rozwaliłem T32, zdjąłem sam chyba ze 30-40%. Jakiś magiczny napływ mocy wieczorem przychodzi.