Model nie był najnowszy, taki z deka kanciaty jeszcze, ale kierowca raczej stary nie był, więc coś może być na rzeczy.
Mi sporo dał wyjazd do Grudziądza w styczniu tego roku. Szczecin -> Grudziądz -> Szczecin - jakieś 700km jednego dnia Cieniasem, a pogoda była nie lepsza niż teraz. Za pilota miałem doświadczonego kierowcę, który udzielił mi paru wskazówek. Przy okazji zaliczyłem odcinek specjalny rajdu Finlandii, kiedy nawigacja wyprowadziła nas w pole, kiedy chcieliśmy ominąć Bydgoszcz ;) W sumie było ciekawie, a doświadczenie bezcenne.