miron72
Stały użytkownik-
Postów
1150 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Treść opublikowana przez miron72
-
A niech się cieszy ale zauważ -to nie spontaniczna radość, którą łatwo zrozumiem jak każdy, a pokazówka przed kamerką, by być "śmiesznym" w sieci :-| Dla mnie ciekawiej zrobiłby jakby się jeszcze w kable zaplątał i mam w zadzie, że to mało cywilizowane oczekiwania B-) . Harry, tak serio, nie odmawiaj innym prawa do własnej oceny takich zachowań = własnego zdania. Dla Ciebie zabawne, dla nas żałosne. Looz. Skupmy się na samej grze, bo warto pełną gębą :wink: Ja akurat mam zdanie jak Ty w temacie grafiki -daliby pakiet na starym silniku? No to gram dalej :-P A w sumie to wczoraj na pudło z Obkiem popatrzyłem przeciągle...może czas je ruszyć znowu. W sumie gra na dysku jest(ale "oderwana" od systemu), z modami itp. Tylko muśnięcia wymaga... W RPG dla mnie typu "Obki, Gothiki" bardziej od samej jakości tekstur, efektów liczy się złożoność i szczegółowość. Mnóstwo małych smaczków. A swoboda jaką daje seria jest pyszna. No i mody.... :rolleyes:
-
Nie pamiętam dokładnie ale chyba musisz w menadżerze urządzeń wyłączyć urządzenie dźwiękowe HD, czy jakoś tak. Może ktoś to sprecyzuje....
-
Grałem w Oblivion chyba ze dwa lata...ale wątku głównego nie skończyłem :lol2: Poboczne jak najbardziej, łaziorowałem po wszelkich zakamarkach, modowałem i znów łaziłem. Szukałem nawet krajobrazów jakiś czas ciekawych i wyciągałem bestie zza krzaków, za które je moja sława rębajły wpędziła :lol: . Super mi się grało, a na wątek główny jakoś brakło czasu. Byłem już blisko jakby tak się przyjrzeć. Vkę zapewne w tym samym stylu będę eksploatował. Swoboda ruchu -dla mnie to jeden z ważniejszych elementów w grze. Nawet serię NFS jak tak pomyślę to lubiłem głównie za U2, MW i nieco za C. Czekam, czekam...
-
Potwierdzam. Wreszcie... Mi się...podoba nawet. Nie ma szału, tekstury oczywiście itp. ale plenerowo prezentuje się niekiepsko no i spora jednak szczegółowość świata robi wrażenie. Pogram dłużej, może ją zjadę ;). Póki co nie jest źle i mam chęć zagrać, co ostatnio wcale nie jest oczywiste u mnie. No -gwoli szczerości, Dead Island mnie wciągnęło jak mieszkaniec Portland hamburgera :D
-
U mnie na podobnym sprzęcie(grafika to samo, proc cztery jaja, ram 2x2) identycznie. Nawet cholerstwo w menu potrafi zwiechę łapać. Rytmiczną. Pakiet ten sam -updt 1 i różne kofigi. Póki co odpuszczam, bo czasu mało i już mi nerwy troszku siadają na ten cud programistyczny ;)
-
To są ceny PRZED wyborami, pomyślcie co będzie PO :/ . Najpierw pogłoska o podatkach i cenie gazu ponad 4PLN...no to naprzód z podnoszeniem, przecież w TV zapowiedzieli. Teraz już nie o podatkach pindolą, a o problemie z pozyskaniem gazu. Jak ktoś wyżej pisał o święcie -teraz na wesele będzie się dawać tankowanie do pełna...Czy wreszcie nasz naród wybuchnie na tą klikę cholerną?! Jesteśmy potulni mimo powszechnego przekonania o krewkości to nasz cisną. Jeszcze ta jakość paliw...kto nie tankował w krajach poważniejszych(czyli w większości Europy) może wierzyć jakie to my niby cudne paliwa mamy. Napęd co CDI/HDI/TDCI i inne takie unieruchamia, gaz bez normy paliwowej(jedynie techniczna)i gonione oktany toluenem w benzynie...załamka. Za taką kasę....
-
Opinie w sieci dołujące -ogólnie można stwierdzić, że w opinii większości zabugowany port z konsoli, z brakiem zmiany ustawień i nie reagujący na podwyższenie konfigu sprzętowego. Może patche coś poprawią ale na ten moment jeden jęk :/
-
Kolega na nią czekał jak na powrót młodości...no to się doczekał, ba -zakupił. Pociukałem i ja u niego w toto okazjonalnie. Dla nas obu -nędza. Drętwota i brak klimatu. Ja nie byłem fanem serii zbytnim, lecz kolega tak -i też jest rozczarowany. Braki graficzne, choć żenujące, byłyby do przełknięcia jednak nic ich moim zdaniem nie rekompensuje. Wspomniany wyżej motyw kicania po innych autach to według mnie udziwnienie jak włażenie do kombi przez drzwi załadunkowe -niby można i od dawna jest to wiadome, lecz niewielu za tym tęskni, a jeszcze mniej liczni to praktykują. Szkoda gry? A ja wiem...nie oczekiwałem cudu, jednak nie oczekiwałem też takiej(znów podkreślę -w mojej opinii) niedoróbki. Auta(główny niemal bohater gry) również zasysają -a powinny wywoływać ślinotok i chęć posiadania...
-
Daje większą moc chyba do ciosów...coś tam w drzewku umiejętności jest ale nie poszedłem tamtą drogą...w grze, bo w życiu cóż, wielbłądem nie jestem :lol: Aha -no i to picie podkreśla/przypomina, że gra pochodzi z Polski. Tak się kojarzymy niestety...
-
O ile dobrze pamiętam to będzie. Niemniej problem niezbyt ważki -wystarczy pamiętać, a nie to skutki picia...gleba :lol: Buga miałem ciekawego -wlazłem n-ty raz do miejsca, gdzie się włącza kilka wajch generatorów latarni(dawno włączyłem zresztą). I nie mogłem schodów pokonać z powrotem -lazł jak po 90*-ej stromiźnie, a na górze mnie odbijało z powrotem. W końcu kombinacją rozbiegu i kicania wylazłem stamtąd.
-
A właśnie mi się nasunęło -mały smaczek z makabry; w tej grze zadziwiająco często kopiemy...zwłoki niewstające :lol: Tak profilaktycznie, ja nic nie minę bez małego czuba.
-
Ekhm...gra jest zaskakująco dobra. Zaskakująco dla mnie. Jakoś mi nieumarłe ofiary przemocy osiedlowej nigdy nie podchodziły, a tu masz -w samochód i na zakupy :lol: No nie nudzi i dawno tyle nie pograłem. Zombiaki i tropiki -pasuje, nie takie numery w ZOO widziałem, ba -w najbliższej okolicy spotykam dziwniejsze ciekawostki. Całość przypomina mi co ciekawe Far Cry 2. Graficznie, odrastanie siły żywej(tu -żywej inaczej), pojazdy podobne... Ale ta gra mi się podoba bardziej. Nieco męczy powtarzalność w stylu "zawsze w tej samej kabinie zombi x1, zawsze tu za winklem sztuk raz" niemniej da się przymknąć oko, warto. Fajne są mieszane uczucia na widok zombiaków -frajda ze skopania im nadgnitego zadu miesza się z obawą, że będzie odwrotnie. Ciężko ich omijać bez żalu, więc ich tropię i "niech nas Bóg rozsądzi" :lol: Sumując Techland ma się czym pochwalić -graficznie jest całkiem do przyjęcia -mnie się podoba, klimat ma. Dźwiękowo też daje radę...Zadania, ok -są i bywają ciekawe. Głupio to pisać w kontekście tematyki gry ale jest jakaś taka...świeża :rolleyes: Nie cieszy zbytnio widok własnych butów na tle nieba po strzale gałą zombiaka pod oko :-P
-
Nie wspominając o trudnościach natury operacyjnej -wiązanie, trzymanie się i tak dalej. Żarty żartami ale ktoś intelektem nie błysnął :wink: Dla mnie również niezbyt ciekawie wygląda siedzący spokojnie i płonący wesoło zgniłek, który wstaje dopiero przy naszej bytności w jego...hmmm...spejsie :D Ok -niech im tam będzie, że natura zombiaków jest nam nieznana(co ja plotę... :lol: ) ale sam pomysł, że pali się i siedzi spokojnie jak Budda, a na nasze kroki startuje jak Jelcyn do tanga budzi co najmniej zaciekawienie -i potem się dziwimy, że chłopy po palmach wiszą. No ale dobra już tam -czepialstwo. Nie mam ślinotoku na grę z biegającym zepsutym mięsem niemniej polskim produkcjom kibicuję, więc i tej życzę sukcesu. Niektóre momenty z gameplaya budzą chęci...może ktoś to kupi po sąsiedzku to się popyka. A w edycji kolekcjonerskiej brakuje pontonu...lipa :lol:
-
Wszystko się o klimat i questy rozbija, zasadniczo dla mnie wystarczyłaby nowa część z grafiką Oblivion, plus mody ewentualne. Każda poprawka to już na plus wychodzi w tym kontekście. Postacie są świetne IMO :D Rany...naprawdę nie mogę się doczekać, ostatnio tak miałem przy nowej Cywilizacji i...nie gram w nią niestety, bo zawiodła :cry:
-
No to jest już nas dwóch. Jedynka miała dla mnie to COŚ. Nieuchwytne. Błędy były, nieco niekonsekwencji, sporo braków ale...grało się przednio. Trajler fajny, oby gra miała klimat. Dodać tam kilka elementów typu maskowanie, wspinanie, "przepustowość" materiałów na kule(fizyka), większy teren, pory dnia, psy+węch+wiatr i...i koniec fantazjowania. I tak się grało fajnie. No to czekamy
-
"Demko to demko...". Niby tak ale po demku mam już odrzut od gry. Chyba się zestarzałem albo co :-P . Nudne i głupawe dla mnie. Graficznie słabo. Kiedyś to cieszyło, dziś uśmiech politowania wywołuje. Zapewne upływ czasu ma tu jak wspomniałem znaczenie hyhy. Niemniej odczucia mam jakie mam i tłumaczenie "jest taka bo coś tam" dla mnie nic nie zmieni. To takie gadanie jak "płytki panu źle położyłem, bo nie umiem lepiej" :wink: Próbuję obiektywnie grę ocenić ale jakbym nie patrzył to mi się nie podoba :-| Chyba nie oczekiwałem niczego innego, choć taki Serious Sam(podobnie sensowny) potrafi na chwilę wessać :unsure:
-
Dla mnie zakup murowany. Cokolwiek by nie mówić, Crysis jest i będzie wydarzeniem, a do tego mi się podoba. Tylko mimo moich niezbyt wygórowanych wymagań nieco się zdziwiłem - 1024x768 i Gamer, a FPSów...może kilka :unsure: Sprzęt wiekowy mimo wysokiego OC, lecz żeby aż tak...Pewnie wina bety. Nieważne -i tak życie leci to się poczeka :razz:
-
Na czym to tak chodzi? Bo do mnie kolega dziś przyleciał z dyskiem podjarany "musimy spróbować Krajzisa dwa", mówię "ok, ale się streszczaj z tym" i niestety..zamulenie totalne w niskich ustawieniach i niskiej rozdziałce. Ogólnie nie trzymam tego, a tyle co był kumpel to się nie dało pobawić ale mam wrażenie jakby karta nie wchodziła w tryb 3D... :unsure:
-
Nie powinno? :blink: Szkoda, że nie wiedziałem, bo mi działa normalnie :rolleyes: 4GB pamięci. Przeoczyłem, że nie działa ale naprawdę działa u mnie i to z Natural Mod.
-
Tak, działa od kopa, przełącza się w razie potrzeby i podoba mi się -dziękuję. Grę postrzegam średnio ale obiektywnie biorąc chyba już nie te latka :wink:
-
Ano właśnie tak sądziłem, choć gdzieś czytałem co innego. Chyba zostanę przy Samsungu LE40C650, Sony zarzucają często, że ma tak świetną czerń, że odbija się to negatywnie na szarości. I znowu -nie ma jak tego zweryfikować za bardzo. Samsung na podobno mocno aż do przesady rozbudowane ustawienia obrazu. Może to być meczące ale wolę mnogość męczącą, niż ubogość...
-
Z LEDowymi masz w/g mnie rację. Czytam i szukam cały czas. Jakby nie patrzył plazmy tańsze, a te pobór...kilku znajomków twierdzi, że jednak wyższy sporo niż deklarowany, a ja nie mam jak tego zweryfikować. Natomiast z duchami to już różnie mówią -że w nowych to udoskonalili, że niemal(niemal hehe) nie ma, a inni, że jednak są, a jak do kompa to już całkiem pewne :unsure: Ledwo w temacie się poruszam -nawet nie wiem jakie bym chciał parametry do końca :lol: Lagi, kolory i wejścia/wyjścia -to mi coś jeszcze mówi. Sposób podświetlania też. Zerkałem na rankingi i po danych+cena wychodzi mi coś z dwóch wyżej podanych jako pierwsze. Może też ta Toshiba -zdecydowanie można ją kupić do 2500. Znowu idą święta, może będą się "wciskać" za tydzień/dwa z lepszą ofertą? Plazma 50" kusi, a jakże -telewizor jak okno :wink: Jak w tej cenie coś teściowej zaproponuję to zamiast pierogów moja gęba się w środku patelni znajdzie :lol: (no żartuję ale cena za wysoka). Oczywiście są i tańsze 50ki... Hej -jak zima znowu pazury pokaże i będzie dużo relacji z full śniegiem na ekranie to plazma mi licznik rozrusza chyba :lol: (joke) EDIT Ten SAMSUNG PS50C450 coś warta? Bo jakoś dla mnie jego fullHD jest niejasne. Dwa HDMI...Rety -ile trzeba się nagnębić zanim się coś kupi :-P
-
Dobra, Ty masz w miarę łatwo(już po zakupie zresztą pewnie jesteś), a mi zakup zleciła...teściowa(na szczęście porządna kobitka, wiem -ciężko utrafić hehe). Ustaliliśmy cenę na 2500 z małą elastycznością(chętniej w dół). Cali ma być minimum 40/42(zrobiłem model z tektury dla sprawdzenia jak się mieści, a była na stoiskach popatrzeć i takie ekrany ją cieszą). Jak będzie rozsądny 46" to jeszcze lepiej -też wejdzie. LED...chętnie jak będzie w tej samej klasie co bez za ta kasę, czyli raczej nie. Myślałem o SAMSUNG LE40C650, lub SONY KDL-40EX500, albo może SONY KDL-40EX501 To tak po dwóch dniach szukania, bo jestem lina w technologii LCD -muszę się wdrażać. Każdy z powyższych można do tych około 2500 kupić po poszukiwaniach. Żeby było ciekawiej i ja zapałałem chęcią zmian nagle. Więc może będą dwa ale sprawa się nieco komplikuje -bo jednak chciałbym kompa podpinać czasem. Co musi być -USB, 100Hz(wiem z czym się wiąże), fullHD, HDMI to już standard te 4 chyba. Teściowa netu nie ma w domu(ma w pracy, gdzie jest szefową, więc nie cierpi na brak dostępu) i jej widgety itp. nie interesują. Filmy jednak z pamięci zewnętrznej, czy fotki zięcia na tle ładnych krajobrazów( ;) ) już by chętnie obejrzała. U niej i u nas TV z kabla Vectry, więc jakieś kilka kanałów HD jest. Ona chce TV na ścianie powiesić. Ja niekoniecznie i ją może przekonam, bo będzie miała słońce z boku w TV... Plazmy odrzucam -apetyt na prąd, chyba wyższa awaryjność, mimo wszystko podobno "duchy" jeszcze się kocą na ekranie. Czyli jak pisałem LCD, ewentualnie LED(w co wątpię, bo wciąż te przyzwoite chyba poza zasięgiem, a różnica niewielka). Jak myślicie -którykolwiek z powyższych trzech, czy szukać dalej? A może dwa różne? Co myślę o firmach: -Samsung, nie mam do nich nic(oprócz ich fonów; niska czułość i w garażach podziemnych nie odbierają w żadnej sieci u mnie), używam -Sony lubię, używam -Toshiba, po nawet ich odtwarzaczach sprzed ponad 20 lat poprzez trwałe lapki duży szacun. -Sharp, nie mam zaufania -wolałbym uniknąć, bo miałem z nimi problemy -Philips, sam nie wiem szczerze -LG, niby tak ale nie do końca mam zaufanie, już chyba prędzej Samsung.
-
No to mam dla Ciebie złą wiadomość -translator Ci przepuszcza niektóre słowa :wink: Ale starczy OT, niemniej fajnie byłoby jakbyśmy jednak nie próbowali zastępować kolejnych słów angielskimi(dodatkowo ze "spolszczoną końcówką") o ile to nie jest konieczne, czy już ogólnie przyjęte(link -na to nic nie poradzimy). Bo jak każdy zacznie płodzić neologizmy to będzie najzwyklejszy bełkot. Przepraszam -już zamykam się z tą dygresją... :wink:
-
No cóż.... :blink: i :lol: zarazem Ale mała uwaga -bez urazy: musisz pisać "contentem", nie można po naszemu? :wink: