-
Postów
1010 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Treść opublikowana przez teraw
-
Wymiana komponentów w kompie sprzed 6 lat
teraw odpowiedział(a) na Krzysztof Wójtowicz temat w Co kupić?
Zasilacz zostaje, dysk też. Monitor piszesz, ze zostaje, głośniki z ruskim radiem bym zmienił osobiście. Nagrywarka jest na SATA? Bo jeśli na ATA, to mamy problem. Napisz jaki masz budżet i dowiedz się, ile dostaniesz ze sprzedaży, to będziemy mogli stwierdzić, co za to kupić. -
I coś czuję, że tyle grałem w WoTa
-
Widoczność dysku SSD w ultrabook'u HP...
teraw odpowiedział(a) na Lazi temat w Podstawowe Zagadnienia
Powtórzę jeszcze raz - instaluję na C: wszystko, oprócz gier i danych i win 7 z programami i swapem zajmuje mi 26 GB -
Tragiczne artyparty to było wiele patchy temu, jak potrafiło rzucić czasem i 14 art na stronę na wysokich tierach. Takiego meczu nie dało się grać, bo większość TD może spokojnie pojechać do wroga, nie musi kampić, a arta musi. Zgadzam się, że gra HT obecnie, gdzie jest dużo TD jest bardzo utrudniona, ale to nie znaczy, że HT nie mają racji bytu w tej grze, natomiast ułańska szarża środkiem mapy nie ma i nigdy nie miała. Jeśli ktoś chce jechać "ślepym" HT pierwszy i sam sobie spotować TD z krzaków, to znaczy, że reszta teamu, szczególnie LT grać nie umie. Nie jest prawdą, ze teraz, gdy nie ma już tylku art LT są bezużyteczne, dalej mają za zadanie świecić, naszym HT i TD właśnie. Jeśli byłyby tylko medy albo TD to TD zniknęłyby bardzo szybko, bo jeden med skosi dwa TD przy porównywalnym skillu graczy. W "wielkim nerfie arty" było więcej bicia piny niż faktycznego nerfa. Wszyscy tak się tym podniecali, nikt teraz nie gra artą, a mi jakoś dmg/bitwę nie spadł ciekawe czemu? Może dlatego, ze owszem, trafiam rzadziej, ale za to mocniej?
-
Widoczność dysku SSD w ultrabook'u HP...
teraw odpowiedział(a) na Lazi temat w Podstawowe Zagadnienia
Na 32 GB zmieściłby się bez problemu. Mi win 7 home premium zajmuje 26 razem ze wszystkimi programami użytkowymi i plikiem stronnicowania, tylko bez pliku hibernacji. -
OK, mieści się w 500, ale bez przesyłki. Jeśli to pasuje, to imo najlepsza opcja.
-
Peryferia widzę na poziomie, więc wymiany nie potrzebujesz, lepsza mysz to już rzecz gustu. Tempy pod linxem to już taki max, wyższe niż w grach czy programach. SSD z tańszych polecany jest kingston V300, zmieścisz się z wersją 120GB spokojnie i jeszcze zostanie.
-
Pozdro dla tego sklepiku, że nie moderują komentarzy.
-
Z G2030 i B75 w 500 zł się nie zmieści, trzeba by było wziąć H61, które różnią się brakiem USB3 i SATA3
-
Uważam dokładnie tak samo. Po pierwsze SSD, potem albo grafa, albo nic. Komp masz dobry, zastanów się nad peryferiami, zależy oczywiście, co masz.
-
O to nawet nie wiedziałem. Jeśli tak, to wywal tego 9500 oszczędzisz na prądzie i będziesz miał lepszą grafę :)
-
Niestety obawiam się, ze wymiana karty nie da ci nic, albo prawie nie, bo to CPU ogranicza fpsy w BF4 (i ogólnie nowych grach), a nie karta, która powinna dawać radę spokojnie. Zrób test. Obniż rozdzielczość jak tylko się da, ustaw grafikę na minimum i wyłącz wszystkie efekty jakie można. Jeśli skok fps będzie bardzo duży, to karta, jeśli dalej będzie mało i spadki, to CPU.
-
Wspomóc? Niezbyt. Możesz założyć dedykowaną i będzie pracować, najpewniej i tak lepiej, niż ta integra, choć 9500 to już nie szczyt techniki, mogą też chodzić obie celem obsługi wielu monitorów. Ale współpraca w stylu SLI nie będzie możliwa.
-
Na randomy to z 212 peny, zgadzam się, bo możemy coś robić tierom 8, na które trafiamy. Natomiast na kompanie seniorskie to poprzednie, bo DPM jest taki sam, a większy dmg/strzał i dłuższy reload pozwalają rzadziej się wychylać, czyli obrywać mniej dmg, a z tieru 6 i tak wszystko przebijemy przy umiejętnym strzelaniu. Niestety czas celowania równie tragiczny na obu, czyli ulepszone celowniki to konieczność.
-
W pełni się zgadzam z 7750 i lepszym PSU. Twój obecny zasilacz to niestety złom i nadaje się tylko do wymiany, Fortron-leżak z allegro byłby dobry, tylko bardzo uważaj przy zakupie - nie kup przypadkiem zasilacza starej konstrukcji z mocną linią 5V i słabą 12V.
-
Moim zdaniem nie mam sensu nic więcej dokładać do zadań, o których pisałeś. Możesz zastanowić się nad procesorem AMD - zintegrowana tam karta graficzna będzie lepsza, ale za to cały procesor słabszy - coś za coś. Możesz też dołożyć drugie 4 GB RAMu, ale to tak bardziej na wszelki wypadek niż z koniecznej potrzeby, zależy jak drobna będzie twoja korekcja fotek i jak często będziesz to robił, bo na przykład Photoshop bardzo lubi RAM. Natomiast więcej wątków niż 4 nie będzie ci do niczego potrzebne, więc dokładanie do mocniejszego procesora nie ma większego sensu. Bez karty graficznej można by kupić słabszy zasilacz, ale oszczędzisz 20 zł a stracisz zapas mocy jakbyś kiedyś chciał GPU dokupić, więc niezbyt się to opłaci.
-
Hmm... Trudno logicznie odpowiedzieć, na takie pytanie. Teoretycznie nie powinny przeszkadzać w niczym, bo przecież obraz jest taki sam, ale jakoś tak denerwują. Jakby coś było nie tak. Oczywiście jeśli komuś nie przeszkadzają, to tym lepiej, dlatego imo każdy powinien wybierać monitor pod siebie, a nie pod to, co mu ktoś napisze.
-
Zależy do czego i dla kogo. Ja wolę 16:9, bo mam wypełniony cały monitor przy filmach w panoramie, bez pasków, a do czytania obracam go bokiem i tyle.
-
Z drugiej strony dysk się zużywa i to chyba (obok kart graficznych) najszybciej ze wszystkich komponentów.
-
To tym bardziej. Karta ma wbudowany wzmacniacz słuchawkowy, czyli właśnie na słuchawkach widać największą różnicę między nią a integrą.
-
Dokładnie. Jeśli znajdzie się na allegro leżaki z gwarą rok czy 2, a nie 1-3 miesiące, to brać i się nie zastanawiać, ale rozruchowa dla kogoś to zły pomysł imo.
-
Ram wziąłbym 1x8GB, jeśli chcesz 8, a nie 2x4 - dual daje 1% różnicy, a mała płyta będzie miała tylko 2 sloty, więc pozbawiasz się możliwości dołożenia ramu.
-
Różnica jest w proporcjach i szerokości, skoro nie potrzebujesz panoramy do gier/filmów, to faktycznie różnicy nie ma. Karta 2GB do takiej rozdzielczości starczy z dużym zapasem.
-
Jeszcze raz powtórzę to, co jest napisane w pierwszym poście, i o czym przypominał Klaus: Jeśli miałbym kupować dla siebie, to brałbym od porządnej firmy leżaka i tyle, z resztą sam mam Deltę leżaka, która służy mi już 6 lat w chyba trzecim kompie. Natomiast dla kogoś tylko i wyłącznie sprzęt nowy ze sklepu z normalną gwarancją. Bo kupisz używany, zaoszczędzisz 50 zł, potem padnie i pretensje do ciebie, a o tym, że za te 50 zł jest lepsza grafa czy większy dysk nawet nie pomyślą.
-
Do fortronów też nie mam zastrzeżeń, mam za to zastrzeżenia do przechowywania części w tragicznych warunkach, jak to często mam miejsce w przypadku leżaków pochodzących z demontażu fabrycznych komputerów. Osobiście widziałem obudowy z zasilaczami i chyba nagrywarkami trzymane na paletach na placu pod wiatą. Niby na nie nie padało, ale wiadomo, mogło zacinać deszczem z wiatrem, mógł być mróz, szron, rosa cokolwiek. Z placu to było ładowane na samochód kuriera i wożone do klientów z allegro.