ArreatPL

Racja :) Więc 3,2MLD/4=0,8MLD=800 mln pikseli/sek :D Więc nadal nieźle :D EDIT: nie mówiąc że i tak to ładna robota przy sterownikach żeby podzielić robotę na 4 karty, z tego każda na 4ry ekrany.. ;)

O_o jestem w lekkim szoku. Zrobiłem troszkę wyliczeń. Aby animacja była płynna dla ludzkiego oka, potrzebujemy 24+1/3 klatki na sekundę. Aby nie było spadków prędkości w animacji, załóżmy że będzie to ok. 55FPS. A teraz. 1920x1200x55=126 720 000 pikseli/sekundę - to jest animacja w rozdzielczości HD. A teraz. 24 monitory po 1900x1200 24x1900x1200x55=304 128 000 0 pikseli/sekundę O_o Z 126 milionów do 3 miliardów :ooo Nawet biorąc pod uwagę że ta jakość grafiki nie jest powalająca, to sama ilość przetworzonych danych jest dla mnie wielka. Wow.

Przenosisz stronicowanie na drugiego SSD => problem rozwiązany. Ale, kupując SSD zakładam że jesteś na tyle mądry że masz ok.2GB Ramu - można wyłączyć plik stronicowania, a najlepiej to dokupić do 4GB Ramu - i można grać bez pliku stronicowania ;]

Lol. Niedość że PClab, to testy przeprodukcyjnych Radków. Generalnie prawda - ale jak spedzisz 3 min. w sterownikach od Radka, i masz odpowiednie chłodzenie w obudowie (to już jest wymagane i do GFa i do Radka) to masz cisze i chlod. A jak glebiej pogrzebiesz, to nawet zmniejszysz pobor w spoczynku.. ;) Jakość tego artykułu o tych kartach graficznych jest naprawdę.. niska. Co do i5 - nie, wcale nie. Jeżeli już i5 wygrywa z C2Q, to z dość dużą przewagą, jednak niestety dalej w większości przypadków C2Q wygrywa. Tak, 4890 jest swietnym wyborem. Ale poczekaj naprawde na premiere kart DX11, chociazby dlatego ze wtedy zaoszczedzisz na zakupie GPU (kupisz taniej tego 4890) i kupisz np. macierz Samsungow F3EG :D

Bzdura nad bzdurą :angry: :angry:. Radki są wykonane w mniejszym procesie technologicznym, są cichsze, ale jednak dołączane niereferencyjne chłodzenie utrzymuje je w podobnej temperaturze co GFy :wink:. A co do obniżania taktowania... :blink: :blink: naprawdę w to uwierzyłeś?? naprawdę??!! :damage_wall: :damage_wall: Bzdeta na maxa. ATI też to robi.... Nie wiem co powiedzieć, bo wyzywać się nie powinno ani nie da to efektu, a pouczenie jest bezsensowne.... :damage_wall: :damage_wall: :damage_wall: EDIT: Otrząsając się z szoku: naprawde warto poczekać na nowe karty graficzne. A C2Q jest jednak 4roma rdzeniami :) Sam nie wiem w co lepiej pakować. Ktoś inny musi napisać o i5vsC2Q

?? ??? ??? Sam tego nie łapię O_o nie lepiej poczekać na premierę 5550/5570 ?? Ceny na rynku spadną, ew. kupisz sobie najnowszą kartę - same plusy... Poza tym, wydaje mi sie że lepiej kupić CoreQuad niż i5 - podkrecisz, i bedziesz miec mocniejszego procka w tej samej cenie.

Szukam gry - strzelanki-masakratorki z oł,oł 1995 roku albo nawet i wcześniej - była dołączana do CD-Action w 2000 czy 2gim na CD. Polegała na młóceniu dinozaurów (tak to wygladalo) na planszy 2d - chodzilo sie ludzikiem, i nawalalo. Na poczatku pistolet, z "obcych" wypadali bronie, buffy, freezy etc. - i zdobywalo sie punkty. Im wiecej punktow, tym wiecej stworow, ktore coraz szybciej sie poruszaja. Perki co level. Apteczki. Etc. etc. Pamietam, zawsze to pamietam, rok temu ja odnalazlem, ale znow mam dziure w pamieci : wiem ze jej nazwa zaczynala sie na A i miała gdzieś w środku world. Axxxxxworld prawopodobnie. Projekt może być wciąż rozwijany. Protoplasta wszystkich "Alien Shooter 2d/3d z góry widzianych". Ahhhh, no i opcja co-op: dwóch na jednym ekranie, steruje sie klawiatura: WSAD + obracanie sie+ogien, Strzałki+obracanie sie+ ogien

Albo robisz downclock, albo ustawiasz wentylator zeby pracowal ciagle, za to cicho. W wiekszosci laptopow powinno to byc mozliwe - moj z 2004 ma opcje i downclock'u (przez mnoznik) jak i wlasnie mozliwosc wlaczenia ciaglej pracy wentylatora - wszystko z poziomu BIOSu.

Niestety, dysk przed wymianą firmware na najnowszy, SD1A, śmigał BEZPROBLEMOWO, dopiero po wymianie, za jakiś miesiąc zaczął sypać badami etc. :/// własnie oddałem go do firmy odzyskujacej dane, i zgłosiłem to firmie w której kupiłem dysk - akurat nie mam żadmych problemów z gwarancją - na szczęście.

Witam padł mi dziś dysk twardy Seagate - było to dokładnie tak, że windows działał w tle - był w menu wyboru użytkownika, i gdy próbowałem się zalogować - zaciął się. No to restart. Potem znów to samo, zaciął się - jeszcze jeden restart... a tu wyskakuje mi okienko ze windows ma uszkodzony /system/config. Podczas próby ratowania windowsa przez płytkę , gdy byłem już w menu wybierania partycji do zainstalowania (i jednocześnie "reperowania") to... okazało się że są 2 nieznane partycje, zamiast dwóch znanych partycji NTFS. Krótki rzut okiem na S.M.A.R.T (zainstalowałem windę na drugim, starym HDD ) i takie oto wyniki są. Do tego muszę zaznaczyć, ściągnąłem SeaTools for Windows i dysk nie przechodzi and Long DST and Short DST testów. Nadaję się na wymianę? Do producenta? Jest szansa na darmowy odzysk danych? Ah, no i w okresie wakacyjnym zrobiłem update firmware'u do SD1A EDIT: a zna ktoś jakiś program który mógłby odzyskiwać całe partycje?? EDIT2: HD Tune lepszy. Masakra. Nie mogę przeprowadzić testu szybkości, ponieważ ma błąd odczytu :o Smart wreszcie przejrzysty - masakra. Właśnie robię badanie dysku, ten Error Check i mam same uszkodzone klastry :OOOOOO Jak na razie. Potem dorzucę screena z Error Checkiem.

Pierwszy artykuł nic nie wniósł, przecież wiadomo że jak zapiszemy cały dysk twardy zerami, to nie ma algorytmu, nie ma funkcji przez którą moglibyśmy odtworzyć dane. Ale są też przecież przypadki zespołów od odzyskiwania danych kiedy to odzyskały dane wielokrotnie nadpisane... Owszem, po miesiącach pracy, ale jednak :) Drugi rzeczywiście coś wnosi. Szkoda że nie dostajemy płytki CD wraz z HDD z tym programem aby usunąć szybko dysk.

?!?! Chyba przesadzasz, myslę że z najnowszymi tytułami + masą programów w tle 6GB spokojnie wystarczy ;)

A jednak :) Mogą odzyskać dane, ale nie popadajmy w paranoję - nikt nie będzie szedł do firmy od odzyskiwania danych i płacił gruba forsę aby dowiedzieć się co mieliśmy na HDD :) No ok - prawie nikt. A nadpisywanie wcale nie jest takie głupie, chyba że mógłyś rozwinąć myśl i wyjaśnić co ma nowoczesność dysku do nadpisywania danych.

Karta grafiki. Miałem dokładnie to samo. W moim przypadku był to radiator który stykał się z komponentami elektrycznymi GPU, przez co były spięcia + nadpisana/nadcięta szyna pamięć-rdzeń. Ale działała :D Ew. sprawdź sekcję zasilania na GPU.

Problemem są kodeki. Wywal/skonfiguruj FFDShow. EDIT:benek, dzięki za linka, wreszcie mogę używać shaderów!! :D

Poszukaj na internecie jak sformatować dysk za pomocą mikrofalówki. Choć brzmi to śmiesznie, jest jak najbardziej wykonalne, choć groźne :D ale, google. http://eraser.heidi.ie/ http://www.webopedia.com/DidYouKnow/Comput...e_harddrive.asp -> prowadzi to do http://www.techsoup.org/learningcenter/software/page5726.cfm -> masz na dole wypisane pare programów do nadpisywania danych. Trzeba nadmienić że mimo iż ten program całkowicie losowo generuje ciąg zerojedynkowy, to wyspecjalizowane firmy zajmujące się wydobyciem danych i tak mogą odczytać te potencjalnie "usunięte dane". Najlepiej jakby sie znalazło program co by zapisywał STAŁĄ wartością binarną, np. tylko ciągiem 0 lub tylko ciągem 1, albo ciągle wklejać ten sam ciąg np. 0100010101 przez cały dysk.

Wątpie w to że taki progtram istnieej, poza tym skuteczność takich programów jest niska. Praktycznie zerowa. Poza tym, co masz na myśli mówiąć "oprócz systemu operacyjnego" - żeby zostawił ci partycje, czy czystego XPka, czy żeby nie ingerował w pliki systemowe (ale np. Moje dokumenty tak) - jest to zbyt szeroki termin. Jedyne co naprawde usunie i zamaże ślad za plikami to mikrofalówka - wsadzasz tam dysk, dajesz fale elektromagnetyczną, i po sprawie - tylko że to bezpieczne zbytnio nie jest. Lub znalezienie czegoś fajnego co zapisze ci cały dysk zerami :) ew. napisanie tego samemu.

http://en.wikipedia.org/wiki/PCI_Express Rzeczywiście, trzeba mieć otwarty port PCI-E aby wsadzić tam kartę GPU z większą szyną.

Niestety, tylko Quality of Service jest jedynym rozwiązaniem przez które możesz regulować prędkość łącza między komputerami, a nawet pakietami (gra a bnp. youtube). Jeśli nie masz QoS w swoim routerze (a wątpie aby w standartowym oprogramowaniu to dodawali) i nie możesz wgrać tomato, to nic nie zrobisz.

BTW, nie ma kogoś takiego jak "mniszka", jest "zakonnica", ale "mniszek" nie ma.

Zasilacz wystarczy do 4870, ale aby pociągnąl 5870 - wątpie. Może 5850 pociągnie. CPU=100W 100W+70W+10W+10W= 190W MAX MAX ten zestaw pobiera, więcej tu nie widzę, Rafaello Zostaje ok. 210 W - spokojnie uciągnie cały zestaw. Dobry zasilacz 550W pociągnie i7@O/C + GTX 295..... Same mobo + napędy ciągnie mniej niż 80W, zakładając nawet że mobo ma wbudowaną grafikę. No i tak teraz zawyżyłem że mobo może pożerać 70W. Więc bzdeta, zasilacz ci prawdopodbnie pociągnie najnowsze radeony :)

Wstrzymanie na pewno nie szkodzi. Natomiast hibernacja, z powodu przepięć/nagłego odcięcia od prądu -> może być o wiele bardziej niebezpieczna dla bebechów naszego PC.

Tomato -> QoS. Zgoogluj.

Powtarzam. Kupujesz kartę PCI-Ex 16 i wsadzasz ją do PCI-E. Nieważne jakiego. Jest kompatybilne wstecz, żadne piłowanie.... tylko tracisz na przepustowości...

Nie trzeba mieć PCI-E x1 karty żeby ją wsadzić do takiego slotu :) Zwykłe PCI-E x16 wchodzi w x1.