SzczYpior_n1

Zaraz. Przecież miałes dostać takiego, który robi 4GHz na 1.43v lub 3.8GHz na 1.36v, więc co jest powodem Twoich gorszych wyników?

To mówisz ze sie wyłacza od temperatury odblokowanych rdzeni? Bo mi też sie wyłaczał komp przy testowaniu na 3,8ghz i byłem pewien, że tu chodzi o sekcję zasilania procka, że już albo nie daje rady albo jest za gorąca....

Proszę bardzo, tak wygląda w biosie: Już ustawiałem na sztywno +1, +2. A tak przy w/w biosie wygląda CPU-Tweaker: Napięcie 1,77v i obydwie kości włożone. Zaraz ide grać w Black Ops ;) Edit: Nawet nie pograłem a posiedziałem troche na nacie i reset. Powyższych ustawień druga kostka nie przyjmuje :mur:

No więc dałem 1066 cl7 (również 1333 cl8), nie wiem jaki będzie tego wniosek ale niezależnie od timingów i napięcia również są niestabilne :blink: W akcie desperacji postanowaiłem poużywać kości pojedynczo. Tam gdzie na jednej grałem ~dwie godziny w Black Ops, i przeszło ponad pół godziny OCCT, to druga tego testu nie zdała nawet po podniesieniu napięcia. Czyli tutaj wniosek byłby taki, że jedna kość jest piznięta. Jednak uszkodzony ram juz miałem i występowały takie anomalie jak np. pobieranie uszkodzonych plików z netu, niespodziewane kończenie aplikacji, a na tych jednak nic takiego się nie dzieje. Poprostu zwis, albo bluescreen. Ręce opadają. Może ona jest jakaś inna i wymaga specjalnej troski? :lol: Ale już chyba każdego ustawienia próbowałem. i napięcia do 1,77v. Może ktoś się podzielić swoimi doświadczeniami z topornym/uszkodzonym ramem? Mają gware wieczystą w Agito, ale po najważniejsze nie chce zostać bez kompa kilka tygodni a po drugie nie wiem jak tam wygląda serwis i nie chce dostać ich spowrotem i rachunku za przesyłke i może ekspertyze. :-|

No to całkiem miły gest ;) Swoją drogą ja mam CM Hyper Z600 ale jakoś nie sprawdzałem ile mój może. Tzn sprawdzałem jak miałem Aurasa Wave a ten sobie nie dawał rady powyżej 3,6ghz także ustawienie 3,9ghz było niemozliwe do przetestowania. Po drugie na 3,8ghz chwila stresu sprawiała, że wyłaczał mi się komp co może być oznaką słabej sekcji ASRocka :/ W kazdym razie na defaultowym 1,3v w biosie (1,35v wg cpu-z) chodzi mi na 3,6ghz więc dobrze rokuje. Może na lepszej płycie bym osiągnął 4ghz na 1,5v ;) No a po trzecie takie ustawienie sprawia, że procek pobiera mnóstwo prądu w stresie więc i tak by to było świąteczne uzywane :)

Jak ma spradzić czy któraś się nie przegrzewa skoro wszystkie będą parzyć? ;) Dla mnie ewidentny problem z grafiką. Poprzednio jaki miałeś zasilacz? Bewnie jeszcze gorszy to może już on styrał kartę...

Podkręcanie pamięci kompletnie nic Ci nie da. Chyba że liczysz SuperPi. Pomijając fakt, że te zwykłe Goodramy pewnie niewiele sie podkręcą. Ale jak mimo to chcesz spróbować to musisz podnosić HTT czyli podkręcać procka, wtedy też idą pamięci w górę...

Nie porównuj do starych high endów GTX260 i HD 4870 tylko do HD 5770. I tak GTS450 jest młodszy od HD 5770. A od tego ostatniego jednak pobiera więcej sztrumu, no ale może sie czepiam...

W spoczynku 55*C to trochę licho. Rewizję CPU sprawdzisz w Cpu-z w polu revision ;)

Dobra uwaga prolog. A tak poza ceną, obstawiałbym, ze nie bo jak to u nvidii pobiera za dużo prądu w stosunku do oferowanej wydajności. Chyba że Cie trelemorele pobór...

Czepiasz się Klaus. Dobrze wiesz o co mi chodzi a pieprzysz mi o fizyce. Mieści Ci się w głowie, że dla zwykłego prostego człowieka a nie fizyka szum to coś innego niż drgania, w tym przypadku obudowy?

Myślałem, że wyraziłem się jasno pełnym zdaniem ;)

Czy Ty odróżniasz szum od drgań?? Bo z tego co piszesz mam wrażenie, że od początku chodzi o drgania, te wydobywające się z dysku twardego i nie zneutralizowane przez nic przenoszące się na obudowę i całe biurko. Szum to szum a drgania to drgania i buczenie obudowy. Zamontuj dysk w innej szynie, a jak nie pomoże to na gumkach od majteczek w zatoce na napędy...

Szczerze ja Ci nie powiem czym się różni. Ale wystarczy pomyśleć, że Scythe dodaje Slip Streamy do np. Ninji czy Mugena, więc lipy nie ma ;) Thx, nawzajem :D

80zł za sam wentylator? Za całe Karakorum przecież tyle dałeś :) Jak masz tyle kasy to możesz sie zabawić w burżuja i kupić Noctuę za 70 ziko, ten ma taką jakość wykonania i kulturę pracy, ze Ci styknie na grube parę lat. Ale sens przepłacania jest niewielki, Scythe też są dobre i nie są przy tym drogie ;)

Po prostu się łożysko wyrobiło. TU masz 1600rpm z przepływem powietrza 88cfm ;)

Scythe Slip Stream 120mm 1200rpm i wszystko jasne. Tłoczy on przecież ponad 60cfm, czyli tyle i najzwyklejszy wentyl by miał przy ~1500rpm.... Powinien bez problemu styknąć. Zapobiegawczo można wziąć wersje z 1600rpm. Ten na bank styknie.

Przecież skoro to są sterowniki, to przy ich instalacji większość kluczowych plikòw idzie do folderòw systemowych i zapisuje się też dane w rejestrze. Choć byś nie wiadomo jak spenetrował stary system w poszukiwaniu plikòw to i tak to nie zadziała, potrzebna jest INSTALKA, czyli programik z ktòrego się instaluje sterowniki. Tylko dziwne, że instalacja z płyty nie działa. Można coś takowego bez problemu zassać z neta. To jest zintegrowana karta dźwiękowa? Może byś też łaskawie podał jaki masz system? Bo bez tego ani rusz...

Nie chcę zdejmować radiatorów bo potem będą sie licho trzymać, ale z tego ci piszesz to pewnie mam na Micronach bo te timingi, które podałeś mam dużo wyższe :/ A poza tym w biosie jest sporo więcej ich i reszte mam też podwyższoną o 2. niby producent pisze, że na 1600 też polecą ale na napięciu > 1,8v więc chyba jakieś padaki mi sie trafiły bo na 1,83v nie chcą lecieć na 1600 na żadnych timingach stabilnie...

A wcześniej było dobrze? Co się stało, że zaczął występować problem? Masz jakieś inne chłodzenie? (czyt. lepsze) Może na lepszym by tak szybko się nie zagrzał i by dało radę spod windy coś zrobić, np. sprawdzić faktycznie temperaturę procka. Po drugie zasadę działania tych kołków należy zrozumieć. Nie wiem na ile jesteś w tym obeznany ale ja jak pierwszy raz zakładałem chłodzenie na s775 to musiałem trochę pomyśleć zanim wszystko prawidłowo zrobiłem :)

A co da organoleptycznie? Fizycznie to jest niemożliwe aby w pare sekund się tak zagrzał gdy chłodzenie jest założone prawidłowo. A jak jest założone nieprawidłowo (co obstawiam) to i tak będzie zimne bo cośnie dolega. Sprawdź czy wszystko dobrze zamontowałeś. Po drugie skąd wiesz, że procesor się przegrzewa skoro nawet nie możesz jego temperatury odczytać? :?

Jak jeszcze mi się bedzie resetować to ustwię CL8, ale bardzo niechętnie. Twoje nie dziwota, że chodzą na 1333 CL7 skoro są PC12800. Btw, w specyfikacji M3A770DE jest napisane, ze obsługuje 1600mhz dopiero po OC. Więc po co jest w biosie wymuszenie 1600mhz? Bez OC ustawiasz 1600mhz i Ci działa? Bo ja na próbę chciałem moje puścić na 1600 i po ustawieniu 1600 w biosie nadal chodziły na 1333, tyle pokazywał Cpu-z i Everest :unsure:

Odpuść na pamięciach czyli co przez to rozumiesz? Jak nawet nie mam ich podkręconych. Ich specyfikacja to 1333mhz 7-7-7-20 1,65v :huh: Czyli co mam odpuścić. Kupiłem takie nie po to by teraz im popuszczać... A ustabilizować to ścierwo niełatwo, i nietylko moje sztuki, bo czytałem o tych kontkretnych memkach na zagranicznych forach i też ludzie wymiękali. Najlepsze, że testy przechodzi (OCCT, HyperPi) a bez obciążenia potrafi sie komp zresetować :blink: i weź tu flaszuj telefon czy cuś... A reset jeśli nie Bluescreen to wtedy wygląda tak:

No tylko ile można podbijać to Vram, skoro mają domyślnie 1,65v a ja mam 1,71v i jeszcze poluźnione alfatimingi :unsure: NB na 2200mhz dałem tak zapobiegawczo, żeby wykluczyć za mało V, ale skoro tak piszecie to obniżyłem do 1,2v. Spròbuje mniej, tylko jak sie objawia za mało vNB? A coś wczoraj pogrzebałem w biosie i już sie nie resetuje z kasowaniem cmos. Ba, jeszcze sie w ogóle nie zawiesił :lol: Edit: Testuje 2400mhz @ def 1,175v i narazie idzie spoko B-) I jest ciutkę chłodniej, już przynajmniej mogę dotknąć radiatora :)

Albo po prostu poluźnij timingi w biosie lub/i daj im ciut większe napięcie. A ja mam problemixa znowu :/ Dziś komp mi sie 2 razy zresetował i jednocześnie skasował się bios podczas tego resetu, takiej jazdy jeszcze nie miałem :blink: Dodam, że wczoraj montowałem Cooler Mastera Hyper Z600, który wymagał wyjęcia płyty z obudowy. Ale raczej uważam na takie rzeczy i dobrze złożyłem. Również co jakiś czas daje się we znaki niestabilny ram, którego nie mogę od dwóch miechów ustabilizować (jakiś toporny i timingi ręcznie trzeba ustawiać). Ale nigdy nie zdarzało się żeby podczas samoistnego resetu kompa się bios zresetował. Czego to może być wina? Od baterii na pewno to to nie jest... Gorący radiator mostka podczas obciążenia ignorować? NB mam 1,22v i 2200mhz czyli nic specjalnego.