-
Postów
9383 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
68
Treść opublikowana przez Twój Pan
-
Socjaldemokracja w pełnej krasie. Wydaję mi się że mylisz dług prywatny z długiem publicznym. Islandia zrobiła najlepsze co tylko mogła, ratowała obywateli a bankom pozwolono upaść, dlatego teraz świetnie funkcjonuje i rozwija się, w przeciwieństwie do reszty zachodniego świata, gdzie problemy banków próbowano zadrukować kontenerami gotówki, kosztem wszystkich. Problemy i brak rozwoju nadal jest, a długi pozostały. Kwiat narodu. Nie żebym się jakoś smucił, oni nie będą stanowić jakiegokolwiek konkurencji na rynku pracy, a od obsługi w McDonalds i Tesco nie wymagam cudów.
-
Przecież banki nie mają pieniedzy tylko je kreują jak bierzesz kredyt. Jak go spłacisz, to zgarniają odsetki, a kwotę kredytu kasują jednym kliknięciem. Miesiąc w miesiąc spłacasz Deutsche Bank, a wisisz mu i kilku innym 24,5k euro. EBC tworzy od marca 60mld euro miesięcznie z powietrza, pożycza je bankrutom typu Grecja, Włochy, Hiszpania czy Portugalia, żeby oni mogli spłacać zadłużenie zaciągnięte głównie w bankach niemieckich. DB ma w instrumentach pochodnych dwudziestokrotność rocznego PKB Niemiec. W Polsce cały podatek dochodowy idzie na spłatę samych odsetek od zadłużenia zagranicznego, które - uwaga, uwaga - jest zaciągnięte w zagranicznych bankach. Poprzez konstrukcję pieniądza dłużnego, zadłużenie to nigdy nie będzie mogło być spłacone. Co jest lepsze, bankructwo banku kreującego pieniądze z powietrza i spekulującego na gigantyczną skalę czy pracującego społeczeństwa?
-
Przecież oni nie chcieli spłacać długów banków (w przeliczeniu marne 120 tys euro na każdego obywatela) a nie swoich, które normalnie pozostały. W przypadków domów było to 110% wartości nieruchomości o ile dobrze pamiętam. Nikt nie połóżył łapy na oszczędnościach, każdy deponent dostał swoje pieniądze trzymane w zbankrutowanym banku. Zdewaluowano Koronę Islandzką, żeby import stał się nieopłacalny, więc gospodarka kraju ruszyła z kopyta, bo nagle wszystko zaczęło się opłacać. Ten kraj to idealny przykład jak powinna działać demokracja. Jeden z najnormalniejszych krajów na świecie, jakby tylko mieli nieco bardziej przyjazny klimat dla białego człowieka...
-
LOL, nie oglądałem tego filmu, ale musi to być niezła propaganda skoro takie rzeczy piszesz. Islandczycy zrobili najlepsze co tylko mogli, nie zgodzili się na spłatę długów zaciągniętych przez prywatne banki w Wielkiej Brytanii i Holandii. Poszukaj w internetach, o tutaj na przykład: https://www.ngopole.pl/2013/01/26/islandia-zdala-lekcje-z-demokracji-bezposredniej/
-
Zakop kilkadziesiąt metrów rury pod ziemią oraz pompę i podłącz ten skomplikowany system do basenu. W ten sam sposób możesz zrobić darmową klimatyzację domu, jeśli w rurze zamiast wody będzie powietrze wlatujące do domu oraz umieścisz wentylator zamiast pompy. Należy się 50zł.
-
Czy ktoś może mi wytłumaczyć co się stało? Alonso piąty, oba Red Bulle na podium, oba McLareny z punktami, ani jednego auta z silnikiem mercedesa w pierwszej piątce, Williams bez punktów. Ale jaja ;)
-
Konkurs na najlepszą fryzurę rozstrzygnięty... ;)
-
Niedługo GP Węgier, więc pokaze wam jak tam było w zeszłym roku. Przed wyścigiem, warto zajrzeć do Budapesztu, to ładne miasto. Tak wygląda prosta startowa A tak fani dominacji Hamiltona Albo tak Było też wielu wielbicieli innych kierowców Fanów Ericssona naliczyłem czterech. Tego juz nie ogarniałem. Każdywiekto Rozgrzewka. Ta Pani zrobiła mi loda przy wszystkich. Wyścigi niższych serii tez były ciekawe. Oni na serio się ścigali, nikt nie oszczędzał opon ani paliwa Kiepsko tosię jednak dla nich skończyło. Darmowy prysznic. Po zawodach nie trzeba było nawet wychodzić poza tor, zeby miło spedzić wieczór High five! Kolejnego dnia kreatywność niektórych nie przestała mnie zaskakiwać... ... chociaż dla niektórych była to ciężka noc Fajnie zobaczyć Polaka na podium. Jules wam macha Od razu widać kto z kim się kumpluje. No siema Zaczynamy zabawę Reakcja fanów jak obróciło Vettela ;) Spotkałem też Vettela z alternatywnej czasoprzestrzeni. Niestety, nie tym razem Zwycięzca. Kilka chcil później takie pojazdy ścigały się po prostej startowej I to by było na tyle
-
A za 5 miesięcy będziesz miał przed tym 27 minus i narzekał że zimno ;) . PS Pamiętacie o zimówkach, żeby was zima nie zaskoczyła?
-
Co wy chcecie, to BMW to bardzo fajny multi interfejsowy, oszczędny a jednocześnie dynamiczny miejski sportowy rodzinny minivan o sylwetce coupe, idealnie oddający kreatywność i indywidualny charakter użytkownika.
-
Jezdzenie z małą ilością paliwa nie jest dobre dla pompy, więc przy pokazaniu się kreseczek warto udać się na stacje. W autach bez kreseczek, tylko z zasięgiem spadającym aż do magicznego zera dopiero jest loteria, przejadę jeszcze 10km czy 200 metrów?
-
https://www.youtube.com/watch?v=gACcvbm-YTw :lol:
-
https://www.youtube.com/watch?v=-exPJdU4_kU
-
Biedak jest biedny z własnego wyboru. Tak samo bogaty. Uważam że każdy, niezależnie od zarobkow powinien być traktowany tak samo w świetle prawa, bez względu na zarobki, co wynika bezpośrednio z Konstytucji. Nie widzę podstaw by tak zwany "bogacz" miał płacić nominalnie więcej niż osoba zarabiająca minimum. Niekorzystne rozporządzanie cudzym mieniem także jest karalne. Tzw bogacz często jest osobą lepiej wykształconą, bardziej zaradną czy inteligentniejszą, obraca się w odpowiednim towarzystwie, a wysokie zarobki wynikają z tego, że jego wiedza czy umiejętności są dużo warte, skoro ktoś chce płacić mu za to takie pieniądze. Takie osoby często dają pracę tym biedniejszym, a wydając swoje dochody kupują ich produkty czy usługi. Do tego odprowadzają więcej podatku do państwa. Czyli w skrócie są bardziej przydatni dla społeczeństwa. Dlaczego ich za to karać? Może pójdzmy dalej. Dlaczego cena benzyny nie jest w takim razie jakimś procentem zarobków? 0.5% miesięcznego dochodu za litr paliwa. Albo cena aut. Co powiesz na Audi za 30 wypłat? Nieważne czy kopiesz rowy czy jesteś prezesem, na Audi pracujesz 2.5 roku. Albo zaszalejmy na całego, mleko 0.3% zarobków, nowe buty 10% zarobków, czynsz za mieszkanie 18% zarobków, każdemu po równo... i wychodzi nam z tego ustrój komunistyczny nowej generacji.
-
A co z bezrobotnymi, tylko punkciki? A z bezrobotnymi bez prawka? A z tymi na zasiłku? Obowiązuje podobno równouprawnienie i każdy powinien być traktowany tak samo. Równie dobrze ilość punktów za wykroczenie mogłaby zależeć od ilości pokonywanych kilometrów. Emerytowi robiącemu 1000km rocznie to nie robi różnicy, bo i tak nigdy powyżej 24p w rok nie nazbiera, a kierowca zawodowy robiący dwa razy tyle tygodniowo, powinien dostawać odpowiednio mniej, bo przecież to jego jedyny dochód i musi za coś wykarmić rodzinę, co nie? Nie można mu więc zabrać prawka tak szybko jak emerytowi. Dla mnie ważne jest że Frog sam twierdzi że lubi zapierdalać i to robi, a Pan Policjant pali jana mówiąc jedno a robiąc drugie. Jeden i drugi powinien zostać odpowiednio ukarany.
-
Mówisz że z facetami lepiej się zyje?
-
Gazprom zaczął właśnie sprzedawać ropę Chinom za juany.
-
Chyba o to w polotyce chodzi, co nie? Ja bym tak samo robił, większość z Was pewnie też.
-
nie klikać po jedzeniu, grozi zwróceniem obiadu
-
Mieszkałem w hotelu zaraz obok w 6:50 :lol:
-
Co przy zatrzymywaniu się na światłach czy startowaniu z zielonego?
-
Dacia Sandero http://otomoto.pl/oferta/dacia-sandero-laureate-1-2-16v-75km-2015-ID4pbep5.html
-
Oczywiscie ze w Mustangu Shelby GT350 100km z litra ma też ta honda: i ten nissan: w sumie to nissan ma 120 kunia z litra.
-
Czyli co, trzeba wstawić kratkę z tyłu (bo vat), auto na słupa (żeby fotki nie przychodziły), felgi 24' dla lansu i żeby blokady za parkowanie nie założyli, do tego pozbyć się prawka, wszystko wróci do normy i będzie można jeździć normalnie? Nadchodzą piękne czasy, każdy będzie jezdził Micrą 1.0 i Fabią 1.4 tdi bo wszystko szybsze straciło sens ;)