Lumperator

Kurcze Parówkowy, czy twój dom to terminal lotniskowy czy pokoik w Pentagonie ? ^__^

No to sobie nie zasilisz aktywnego subwoofera końcówką mocy z ampli (no chyba, ze twój sub na to pozwoli). A odnośnie tamatu - tylko aktywne!

Chyba raczej wejscie HDMI. Można spróbowac z takim czymś http://www.allegro.pl/show_item.php?item=80200833 Wówczas bedziesz musiał zakupic kabel z wejsciami HDMI ALBO ozdrazu kup kabel DVI > HDMI. Dostępne na allegro od 35 zł.

Ja bym się skłaniał w stronę HP Sony Trinitron P1130. Chciaż jak mówisz, że za 297 zł możesz mieć tą Belineę, to warto!

Strongmen, czy jesteś w 100% pewnien, że nie było czegoś takiego jak Voodoo5 5750. Szukając informacji w necie można też tracić na Voodoo4 4750. Tutaj jest krótka lekcja historii: http://www.sudhian.com/printdocs.cfm?aid=414 O Voodoo5 5750 można wyczytac zarówno w serwisach polskich jak i zagranicznych. Coś w tym musi być :) Ponadtwo sporo się mói, że w UT Voodoo5 5500 miał wydajność zbliżoną do GeForce2 GTS, ale tylko w niższych rozdzielczościach. W kosmicznym wówczas 1600x1200x16 produkt 3dfxa nie miał najmniejszych szans. O wynikach MDK2 nawet nie wspominam. Później pojawił się GeForce2 Ultra i żywot 3dfx zakonczył się definitywnie.

Dokładnie tak pyrko! Tak będzie z antyaliasingiem, HDR i innymi cudami.

Nie wiem o co się Panowie sprzeczacie :) Gry stworzone pod 32 bitowy kolor będą lepiej wyglądać przy 32 bitach i to jest jasna sprawa. My tu nie mówimy o grach, w których tekstury zapisane są z 16 bitową paletą. Większa ilośc kolorów poprawia grafikę, włączony antyaliasing poprawia grafikę, wyższa rozdzielczość poprawia grafikę... i wszystko co ludzie tworzą ma sprzyjać ewolucji 3D. Jedne rozwiązania są bardziej trafne, inne mniej. Gdyby 3dfx wiedział co bedzie za 5 lat, napewno inaczej zbudowałby swój procesor. Ale tu nikt nie jest wróżką, każdy ma swoje koncepcje i swoją wizję 3D. 32 bitowy kolor moze nie był na owe czasy jakimś niesamowitym odkryciem, ale wystarczajacym argumentem aby zniszczyć 3dfx'a. Późniejsze próby wejścia w rynek zakonczyły się klęską. To co chciał zaoferować 3dfx, nVidia miała już w graści. Ciekawe jak teraz wyglądałby rynek gier, gdyby jednak nVidia nie wprowadziłą T&L (poniewieranego przez fanboyów 3dfx'a). Pewnie wprowadzłby to ktoś inny, a może sam 3dfx. Wszak takie plany już były. Wówczas Voodoo dostałoby nowego ducha, a NVIDIA zostałaby wykupiona przez 3dfx'a. Ale każde ciało ma tylko jedną duszę. Stało się na odwrót. Do dnia dzisiejszego NVIDIA wyznacza kierunek rozwiazań 3D czy tego chcecie czy nie. A to, że korzysta z niektórych rozwiązań sprzed lat, ma do tego prawo. Na wykupienie 3dfxa poszły grube miliony. Poza zniszczeniem konkurenta, zapewne zdobycie jakiejś wiedzy zawierało się w tej kwocie. I przestańcie już najeżdżać na NVIDIĘ broniąc marnego 3dfx'a. Może skupmy uwagę na 2-im powaznym konkurencie jakim jest ATi ? Ta firma nie daje za wygraną... Właśnie tak ma być!

Tryb OPQ powoduje znaczne podbicie jasności, ale deformuje przy tym krawędzie małych elementów takich jak czcionki, ikony itp. Zapewne twój wczesniejszy monitor świecił znacznie mocniej, ale czy oddawał rzeczysiwte wartosci kolorów ? Czy nie wydaje Ci się, że obraz na twoim starym monitorze jest... hmm, zbyt świecący? Opowiem jak ja to wiedzę: Miałem kiedyś monitor Belinea 19" 106065. Nic specjalnego. Taki wypukły, niezbyt ciekawy monitor. Pracowało mi sie dośc dobrze. Przynajmniej tak mi się wydawało. Po 3 latach użytkowania drastycznie spadły wzorcowe wartości kolorów. Zaczęły się problemy z jasnoscią, kontrastem itd. W Windows jeszcze jak cię mogę, ale w filmach masakra, wszystko jakieś ciemne. Musiałem sztucznie zawyżać jasnosc i kontrast w sterownikach. Eefekt tego był taki, że np. falbany na białych zasłonach znikały, skóra robiła się jakaś plastikowa i inne dziwne rzeczy. Sprzedałem to w ciorty i kupiłęm tymczasowo mniejszy 17" LG Studioworks (płaski Flatron). Zupełnie inny obraz. Bardzo ostry i jasny... może nmawet za bardzo :wink: Świecił mocno, ale jednak kolory dalej były jakieś takie zbyt natarczywe, nie do końca naturalne. W końcu kupiłęm IIYAMĘ. Pojawia się pulpit. Nim zaczęłem się wpatrywać w obraz, większą część swojej uwagi skupiłem na tym cykaniu w kineskopie. Dopiero po miesiącu przyzwyczaiłęm się do tego (teraz naprawdę nie zwracam na to uwagi). Ale do rzeczy. Patrzę na ten obraz i trochę mi to nie pasi. Wszystko takie mdłe. Kurcze, myślę sobie, że lipę z tym monitorem zrobiłem ^^ No ale jak to, przecież ludzie sa zadowoleni. Czego ja oczekuję za niecałe 600 zł ?? Włączam OPQ a tu jeszcze większy ZONK. Totalnie spaprane krawędzie, jakieś poświaty... teraz to już jestem naprawdę zdenerwowany. Co gorsza, zeby się dostać do OPQ musiałem przejść przez całe menu, przełączyć to i odczekac 10s. Żeby tego było mało, walka z geometrią. Wyłączam monitor na godzinę, włączam, a tu obraz nie trzyma się na swoim miejscu. Uparłem się i zaczęłem ustawiać geometrię zgodnie z obrazami kontrolnymi, przestudiowałem różne fora, instrukcje, poradniki itd. Po kilku miesiącach (!!) otrzymałem obraz idealy! I teraz wyniki: 1. Jeżeli wydaje Ci się, że obraz na twojej IIYAMIE jest jakby mniej ostry, nie przejmuj się tym! To jest celowy zabieg, który ma wpłynąć na twoje oczy. Poszczególne jasności zostały podzielone na 3 warianty: - TEXT - czytelnosc czcionek i małych elekemtów. Patrzenie na monitor z bliska. - PICTURE - podbicie jasności, ogólna poprawa barwy. Dobre dla zdjęć i filmów. - MOVIE - jw + zwiększenie kontrastu. Czasem przydatne przy niektórych filmach. 2. Bardzo ważne jest poprawnme ustawienie kontrasu, janości i koloru. Zwiększając nadmiernie kontrast doprowadzimy oczy do zmęczenia. Niektóre kolory będą zbyt jaskrawe. Zwiększenie jasności poprawi obraz, nawet czerń stanie się jakby bardziej czarna (dziwne nie ^^). Ważne aby obie wartości były ustawione dokłądnei pod nasze oko. Czasem różnica 2% robi spora różnicę! Teraz rzecz niezwykle ważna, ustawienie temperatury kolorów. IIYAMA daje nam płynną regulację temperatury od 4500K do nawet 10.000K oraz tryb sRGB. Ostatni tryb pomińmy, w typowych zastosowaniach nie przyda się. Jak ustawić temperaturę aby kolory były jednoczesnie naturalne, wyraźne i ostre ? - Brightness - kręćmy się w okolicach 50-70. Ja u siebie mam 60. W zupełnie nowych monitorach optymalnym ustawieniem może się okazać 40%. - Contrast - zbyt duży jest bardzo niekorzysty dla oczu. Jednak za mały doprowadzi do utraty ostrości. Można spróbować na 80-90%. W nowych maks 80%. - Color - maksymalne 10.000 doprowadzi do zmęczenia oczu. Kolory staną się plastikowe, nienaturalne, męczące jednym słowem. 9300K to najczęściej stosowana temperatura w monitorach CRT z możliwością przejscia na "mdłe" 6500K. Problem moze być taki, że 9300K za dużo, a 6500K za mało. I tu nie ma się co bawić w ekrany kontrolne. Ustawiamy tak jak widzimy. Wrzuć jakąś ładną tapetę z kwiatami i powoli zmieniaj temperaturę. Ja u siebie mam 7300K. A wiec jest bliżej 6500K niż 9300K. Kolory nie są mdłe i nie są natarczywie neutralne. Udało się wychwicić mozliwie miłe dla oka i wystarczająco naturalne kolorki^^ Teraz jak patrzę na tego LG, to normalnie żarówka, a nie obraz ^^ Monitor nie moze świecić tak, żeby obraz na nim się znajdujacy był przesadnie ostry. 3. Ustawienie kolorów w sterownikach. W zasadzie karta graficzna powinna wysyłać obraz bez dodatkowych upiększeń, z reguły mamy do czynienia z typowym sprzętem, który trzeba troszkę pogonić. Zdjęcie lekkiej zasłony mozemy zrobić w następujący sposób (jak już naprawdę trzeba): nVidia ForceWare > Color Corretion > Color - minimalnie można dodac ciepła. Dosłownie lekkie muśnięcie suwakiem ^^ Jasność: zostawiamy w spokoju Kontrast: 102% (ew. można na 105%, ale już nie wiecej) Gamma: 82-90% (nalezy zmniejszyć, obraz powinien się poprawić). I jeszczeraz powtarzam. To, że z początku obraz na monitorach IIYAMA wydaje się taki zastygły to NORMALNA rzecz. Człowiek z początku nie jest przyzwyczajony do takiego obrazu. Jakbyś zamontował jakiś dobry projekt w domu, to obraz na ekranie byłby jeszcze mniej rażący. To jest tak troszkę jak z dźwiękiem. Idziesz po nowy zestaw stereo czy KD i w pierwszym starciu czujesz, że twój starszy sprzęt grał jakby cieplej, a bas był wszechogarniający. Nowy, sporo droższy gra inaczej... i napewno lepiej. Tylko do tego trzeba się przyzwuczaić. Porównanie z dźwiękiem jest nie do końca trafne, bo jednak jedni preferują dźwięk nienaturalny (słodki, ciepły), a inni wolą usłyszeć dokładnie to co jest zapisane na płycie. ps. Najlepsza rozdzielczość dla tego monitora to: 1440x1080 Szybkie wejście w opcje OPQ przez wciśnięcie górnej lub dolnej strzałki.

A podobno LCD dobre na oczy ;)

Z telewizorami CRT wysokiej klasy rzecz dzieje podobna. Teraz ludzie dochodzą do wniosku, że jak mają kupić za 3k CRT, to lepiej dolożyc do LCD za 5k. Sam mysle o takim LCD, ale tylko dlatego, ze kompletnie nie mam miejsca dla CRT. Osobiscie jednak twierdzę, że porządny CRT (jakiś Panas za 4k) zmiata LCD nawet w przedziale 5-7k zł.

dem0n Kieruj się w DiamondTrony lub Trinitrony. ja bym na twoim miejscu prawdopodobnie wybrał tego Della na Trinitronie. Ładny, zgrabny i na kineskopie Sony. Powinien ładnie świecić. do autora tematu - beznadziejny ten monitor.

Akurat rozmiar ekranu ma niewiele wspólnego z wielkością promieniowania. Współczesne monitory CRT nie są szkodliwe dla oczu tak jak to miało miejsce parę(naśecie) lat temu. Największa emisja jest na bokach monitora. Oczywiście z przodu również występują szkodliwe promienie, ale musiałbyś całymi godzinami patrzeć się z odległosci 20 cm. Myślę, że szybciej oczy wypłynęły by Ci na wierzch od takiego patrzenia^^ Kazdy kto siedzi przed kompem, siedzi też przed monitorem. ABSOLUTNIE nie można lekceważyć parametrów monitora. To jest wazniejsze niż megaherce w procesorze czy większa ilośc pamięci. Ludzie czesto nie zdają sobie sprawy jak wazny jest monitor, wygodna myszka czy klawisze. Osobiscie znam takiego gościa, który pcha w kompa ram, nowe grafiki (u niego nowe = Radeon 9550), szczerzy zęby że ukrecił Palomino z 1.47Ghz na 1.65Ghz. Niestety jak zobaczyłem w jakich on warunkach siedzi, przed jakim monitorem i jeszcze ta obleśna kolorowa obudowa -_- Dbajcie o zdrowie i jako takie warunki estetyczne. Nie ma sensu siedzieć w łajnie dla szybszego procka czy hiper grafiki, którą za rok trzeba będzie zmieniać dla nowego 3DMarka. Sam kiedyś stawałem na głowie, żeby tylko ubić wiecej w Marku, ciągła walka z podkrecaniem itd. Oczywiście co mi zostało, tego mi nikt nie odbierze. Jednak dużo większą przyjemność odczuwam siedząc wygodnie, mając przed sobą w miarę przyzwoity monitor i wreszcie uporządkowany sprzęt.

Na owe czasy różnica w grach między 16bit a 32bit nie była aż tak znacząca. Zwiększenie palety na jednej grze było wręcz niewidoczne, a na dawało niewielką poprawę. Liczy się jednak fakt. W Windows z tego co wiem była możliwość włączenia trybu 24bit. Efekt był niemalze identyczny jak w 32bitach. Może się mylę, sam juz dobrze tego nie pamiętam. Kiedyś 32 bitowy kolor w grach był takim rarytasem jak teraz AA16x. Niezbędne, nie. Potrzebne - tak.

Ja bym wybrał 6800GS. Cena całkiem przyzwoita.

Locoloco, wyjasnij na czym polega pokaz w domu i jakie koszty ponosi przy tym klient. To miło, że istnieje taka forma wyboru sprzętu, ale mam rozumieć, że w ciągu dnia zawiesicie mi w domu 5 LCD i po kilku godzinach wybiorę (albo nie wybiorę) ten własciwy ?

Na X są gry, których Japońce po prostu nie trawią. Oni wolą swoje RPGi, swoje bijatyki i swoje wyścigówki. Tych na konsoli Billa jak na lekarstwo. Być może premiera Dead Or Alive 4 coś zmieni. Ale nie wróżę rewelacji.

1000 dolców za V6000 ? Szaleństwo <_<

U mnie niestety wyszukanie kompa przez wpisanie jego numeru IP w Start > uruchom nie działa "Nie można odnaleźć ścieżki sieciowej". Biore pod uwagę: 1. Źle skrosowany kabel 2. Syf na kompie (w ostatecznosci wrzucę Format) 3. Dalszą pomoc na forum :)

Widzę oba kompy, ale zazwyczaj ten drugi (na kompie2 ten pierwszy) pojawia się po jakimś czasie. Robiłęm dokłądnie tak jak luki_pc napisał, ale to nic nie daje. Jakie mogą być przyczyny, ze ten komunikat wyskakuje ?

Mam dokładnie ten sam problem. Ja to szczegółowo opisałem, natomiast kolega voytok przedstawił w formie obrazowej. Mój temat znajduje się tutaj: http://forum.purepc.pl/index.php?showtopic=174105

I to jest profesjonalna odpowiedź!! Brawo Strongmen !

HDTV to nie tylko większa rozdzielczość. To po pierwsze. I po drugie, nie każdy ma tyle kasy, żeby kupić sobie Marantza z B&W za 20.000. Jak kogos nie stać na super extra dźwięk kinowy, to po prostu mówi PAS i idzie do KINA. Ja ci w MM mogę wskazać budżetowy zestaw kina domowego, który nawet w stereo fajnie zagra. To, że "leżysz na kasie", nie upoważnia Cię do wydawania tak snobistycznych opinii. Nowy rok już niedługo, zmień się człowieku.

Witam! 1. PROBLEM OGÓLNY Mam problem z podłączeniem dwóch komputerów. Rzecz polega na tym, że wszystko jest poprawnie zainstalowane i skonfigurowane, adresy IP są wykrywane w sieci, ale nie ma możliwości wejscia w udział komputera1 z poziomu komputera2 i na odwrót. Wytłumaczę to w punktach: Komputer1: Athlon2500+, Abit NF7-S bios Trats (Lan NVIDIA), karta DVB SS2. Komputer2: Athlon 850MHz, Asrock K7S8X (Lan SiS) 1. Podłączyłem skrosowanym kablem 8-żywłowym dwa kompy przez zintegrowane na płytach głownych kontrolery LAN (komputer host z NVIDIĄ, gość na SiS). Wykorzystałem rówiez kartę PCI na komputerze2 - nie byłem pewnien do co sprawnosci zintegrowanej sieci na tej lichej płycie. 2. Ręcznie skonfiugurowałem sieć Komp1: 192.168.0.1, maska 255.255.255.0 Komp2: 192.168.0.2, maska 255.255.255.0 sprawdzałem również na numerach: Komp1: 10.0.0.1, maska 255.255.255.0 Komp2: 10.0.0.2, maska 255.255.255.0 3. W Firewall (zapora systemu Windows) zrobiłem wyjątek dla udostępniania plików i drukarek. Wyłączalem też całkowicie Firewall dla połączenia sieciowego. 4. Komputery regują. W tray ikona informuje o połączeniu 10/100. Oczywiście oba kompy są w tej samej grupie roboczej. Na obu kompach widac grupę roboczą w otoczeniu sieciowym. Wyświetlają się również oba kompy (!) Ja na swój udział mogę wejść (to raczej jasne^^), ale przy próbie wejscia na udział drugiego komputera wyskakuje po kilku sekundach informacja: Gwóźdź programu !! "\\Komp2 nie jest dostępony. Możesz nie mieć uprawnień do używania tego zasobu sieciowego. Skontaktuj się z administratorem tego serwera, aby uzyskać uprawnienia dostępu. Nie można odnaleść ścieżki sieciowej" Na drugim komputerze sprawa wygląda dokłądnie tak samo. 2. OPROGRAMOWANIE Na obu komputerach zainstalowany jest Windows XP SP2. Trochę mąci mi w głowie ta zapora. Połączenie jest wykrywane na obu komputerach. Gdy jeden z nich zostaje wyłączony, na drugi biegnie informacja o "odłączonym kablu". Gdy miałem swego czasu podłączone kompy wzystko ładnie działało. Kompy stały wówczas od siebie w odlgłości 2m. Teraz juest to 6m, więc niewiele dalej. Tyle, że wtedy miałem na obu kompach Windows XP Sp1 (a moze nawet bez SP). Jeszcze raz powiem jak to wygląda. Wszystko poprawnie skonfigurowałem ręcznie. Robiłem też przez kreator konfiguracji sieci. Udostępniam na drugim kompie dowolny folder. Na swoim kompie wchodzę w Otoczenie Sieciowe, ale sa tu tylko moje foldery udostępione dla tamtego kompa. Klikam na "Pokaż komputery z grupy roboczej" (grupa DOMEK, bo tak sobie nazwałem). Po kilku sekundach (nie odrazu... dziwne) pojawia się tylko "Komp1" czyli mój komp. Z kolei na drugim kompie robię to samo i widzę tego kompa - komp2 i mój - komp1. Zatem IP jest rozpoznawane w sieci. Czasem jak coś pokombinuję to robi się na odwrót. Tak czy siak, udostępnione foldery nie sa widzialne. Przy próbie wejscia z kompa1 na 2 (2 na 1) wyskakuje ta sama informacja. Nie moge sobie dać z tym rady. Kiedyś połaczenie dwóch kompów zajmowało mi najwyzej 5 minut, a teraz męczę się już 2 dzień i nic nie idzie. A może to wina biosu? U siebie na Abicie NF7-S mam nieoficjalny od Tratsa. Obsługuje on jednak kontroler LAN. na obu kompach w tray migają monitorki, niby wszystko wygląda dobrze, ale niestety nie widac udostępnionych folderów. Odrazu mówię, że udostępnianie plików i drukarek jest włączone (w firewall zaznaczone jako wyjątek). To powinno działać, a nie chce. 3. PINGI OK podłączyłem ponownie pod zintegrowane sieciówki i zmieniłem numery IP. Sytuacja jakby się polepszyła, ale dalej nie widac zasobów. komp1: 100.168.0.1, nVidia nForce2 Controller Ethernet komp2: 100.168.0.2, SiS Ethernet Controller _____________________________________________________ Sprawdzanie opóźnień w konsoli CMD (komp1) polecenie: ping -a 100.168.0.1 Badanie komp1.mshome.net [100.168.0.1] z użyciem 32 bajtów danych: Odpowiedź z 100.168.0.1: bajtów=32 czas<1 ms TTL=64 Odpowiedź z 100.168.0.1: bajtów=32 czas<1 ms TTL=64 Odpowiedź z 100.168.0.1: bajtów=32 czas<1 ms TTL=64 Odpowiedź z 100.168.0.1: bajtów=32 czas<1 ms TTL=64 Statystyka badania ping dla 100.168.0.1: Pakiety: Wysłane = 4, Odebrane = 4, Utracone = 0 <0% straty>, Szacunkowy czas błądzenia pakietów w millisekundach: Minimum = 0 ms, Maksimum = 0 ms, Czas sredni = 0 ms i dalej na tym samym kompie: polecenie: ping -a 100.168.0.2 Badanie 100.168.0.2 z użyciem 32 bajtów danych Upłynął limit czasu żądania Upłynął limit czasu żądania Upłynął limit czasu żądania Upłynął limit czasu żądania Statystyka badania ping dla 100.168.0.2: Pakiety: Wysłane = 4, Odebrane = 0, Utracone = 4 <100% straty> __________________________________________________________________ Na komputerze 2 (komp2) jest dokładnie tak samo. Maszyna własna pinguje bez żadnych strat, a sprawdzenie pingów drugiego kompa konczy się niepowodzeniem. Nie sądzę aby 3 karty sieciowe były niesprawne. W grupie roboczej widnieją oba kompy (komp1, komp2), ale wejsc można tylko w swoje zasoby. Próba wejscia w zasoby komputera po drugiej stronie kabla kończy się niepowoedzeniem. Czekam 3, 4s i wyskakuje komunikat: \\Komp2 nie jest dostępny. Możesz nie mieć uprawnień do używania tego zasobu sieciowego. Skontaktuj się z adminitratorem tego serwera, aby uzyskać uprawnienia dostępu. Nie można odnaleść ścieżki sieciowej. Na drugim kompie przy próbie wejscia na kompa1 wyskakuje ta sama informacja. Z resztą wyszukiwanie komputerów trwa bardzo długo (maszyna własna pokazuje się w okienku szybciej, a drugi komputer dopiero po pewnym czasie). Wczesniej gdy miałem podłączone oba komputery wszystko chodziło elegancko. Komputery odnajdywa- ły się natychmiast, transfer bardzo szybki. Wszystko grało. A teraz jakieś ceregiele ^_- 1. Czy możliwe, ze jest to wina kabla ? 2. Co oznacza komunikat który zaznaczyłęm w cudzysłowie ? Tak na chłopski rozum ^^ 3. Czy odczyt pingów na własnym IP jest poprawny ? Tzn te 0 ms. ___________________________________ Chciałbym odrazu podziękować avecezary, który naprowadził mnie na trop :) ___________________________________ http://forum.purepc.pl/index.php?showtopic=174121 Kolega voytok ma ten sam problem. Jego temat jest tutaj. Jeśli moderator uzna, że 2 podobne (wręcz takie same!) tematy nie są potrzebne, jeden z nich można śmiało usunąć.

Kurcze, a mi się spodobał nowy monitor DELL LCD 30" 2560x1600. Miałbym problem z monitorem i telewizorem z głowy ^^ Znak ktoś cenę tyego cacka ? Niestety nie pamiętam co to za model. Aha, no i jakie karty graficzne potrafią pracować w tym trybie ?

1. Na początku był Komp 2. Komputery wyznaczają trendy technologiczne. 3. Każdą grę opracowuje się na komputerze 4. Wiele gier na PC rozwija umysł (zwłaszcza gry strategiczne) 5. Komputer służy do wielu rzeczy: grafika, muzyka, filmy, internet, biuro... 6. Każdy "pececiarz" zagra na konsoli, ale nie każdy "konsolowiec" pojmie PC. Konsola to gałąź technologii komputerowej. Urządzenie stworzone wyłącznie dla rozrywki. I w istocie spełnia swoje zadanie. Jednak rozpatrujac to z naszego punktu widzenia, grafika na komputerze jest... MUSI być lepsza. Każdą grę tworzy się na komputerze. Jak narazie ludzkosc nie wymyśliła mądrzejszej maszyny. I tak już pozostanie.