Skocz do zawartości

MaciekCi

Stały użytkownik
  • Postów

    3474
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    30

Treść opublikowana przez MaciekCi

  1. MaciekCi

    Komputer do 6000zł

    Nie wiem czy ktokolwiek zauważył. Jeśli to ma być sprzęt głównie do gier, to 40GB na partycję systemową to bardzo mało. Od jakiegoś czasu jest wstrętna moda aby większość gier wrzucała swoje savy do Dokumentów na C. Wszystko zależy oczywiście od gry, ale takie GTA 4 czy podłe Simsy potrafią zajmować w Dokumentach kilka GB. Oczywiście jest na to sposób, aby trzymać tylko jednego sava w dokumentach a reszty robić regularny backup na innej partycji. W przypadku GTA4 filmiki też trzeba by przerzucać systematycznie na inną partycję. Ja tam dużo nie gram, ale na chwilę obecną mam zainstalowane 5 gier (w tym dwa starsze tytuły) i w tym momencie same pliki gier w AppData zajmują prawie 2GB. Jeśli gier będzie więcej, a niech trafi się taka podła, która ma duże savy czy tam filmiki i screeny wrzuca do dokumentów/appdata to będzie kicha. :) Dodatkowo Windows to taka paskuda, że lubi się ciągle powiększać (aktualizacje) i teraz mam zajęte na C:/ ~41GB , fakt, że mam doinstalowanych dużo bibliotek i ogólnie VisualStudio i inne NetBeansy dużo C:/ wchłaniają. Uważam, że 40GB to będzie ledwo na styk. :) 60GB to absolutne minimum, chociaż i tak wiąże się to z regularnym porządkiem na pulpicie. Co do monitora to tylko i wyłącznie IPS. Może warto by zainwestować w 120Hz ze względu na przyszłe 3D ? Słuchawki : Sennheiser HD485 ? Albo pokusić się o 380PRO. Naprawdę warto zainwestować w słuchawki, bo głośników rewelacyjnych nie kupisz a słuchawki za niską cenę w stosunku do głośników dadzą naprawdę fajne wrażenia. Co do podkładki QcK , hmm, ja tam szmat bardzo nie lubię. Sam używam Razera eXcatMat , ale tego teraz już nie dostaniesz. Bierz coś sztywnego z razera. :)
  2. MaciekCi

    Topic śmiechu

    :) Jak na parodię bardzo słabo, a nie wydaje się niepełnosprawny czy coś... Chociaż pomysł na przewodnik jak stworzyć konto na redtube ma potencjał. ;)
  3. Po pierwsze zmień ton. Po drugie moje osiągnięcia są raczej w innej dziedzinie, gdzie twój iPhone by nie dał rady. ;) Czy mi przeszkadza, hmm, angażujesz się w projekt a tak ciężko ci pójść do innego pokoju po sensowny aparat ? Wyobraź sobie, że ta uwaga (abyś robił lepsze foty) jest korzystniejsza dla ciebie niż dla mnie. Po trzecie, chyba źle odebrałeś mój post, chwaliłeś się pseudo wielkim OC, a temperatur brak. Gdybyś umiał czytać ze zrozumieniem, doskonale byś wiedział że ja doskonale wiem, że ten temat powstał nie do bicia rekordów a do efektywnego chłodzenia, więc czemu dziwi cię moja reakcja, że nie wstawiasz temperatur ? Teraz też rzuciłeś tylko cyframi, już lepiej, ale dalej brak foty (tak, tym razem może być z iPhona) termometru ? Może to tobie się pomyliło co robisz ? Pokazujesz chłodzenie, więc pokaż jak ono działa a nie megaherce(co z tego, że będziesz mieć 6GHz i 60*C?)... Dlatego napisałem, aby przypomnieć ci, że twoje chłodzenie interesuje ludzi chyba bardziej ze względu na temperatury, bo rekordów nie pobijesz. Naucz się czytać ze zrozumieniem, świat okaże się lepszy. :)
  4. Z tym zaślepieniem chyba mam ciut dystansu, bo równocześnie jeżdżę IS'em 250. ;) W gruncie rzeczy masz rację, że wszystko sprowadza się do gustu a o gustach się nie dyskutuje, jednemu pasuje japoński plastik (to ja! to ja ! ;) ) a drugiemu włoski plastik... A mógłbyś porównać Civica (materiały) do Accorda ? ;) Civica nie macałem, więc nie mam punktu odniesienia. :)
  5. No masz rację, macam go prawie na codzień, więc stąd może to skojarzenie. :) Masz rację, jest go jeszcze więcej niż TU czy TU i TU i TU i może jeszcze TU , mam dać jeszcze z 5 ? Morze plastiku... Ehh ;)
  6. Na pewno będzie szybciej w tę stronę. ;) No mi moje srebro ze znaczka Mitsu już odpada, najwidoczniej zbyt szlachetna próba no i nie trwała. ;)
  7. Szukasz racjonalności u Człowieka, który chłodzi kompa bieżącą wodą ? No proszę Cię. ;) Do tematu, no 5GHz ładnie pięknie, ale byś się pochwalił jaką masz temperaturę z tą wodą. :) Chyba to jest najważniejsze, bo każdy wie, że rekordów tu nie pobijesz. :) Pierwszy lepszy FWC , FC , DI czy LN2 zostawią Cię daleko w tyle. :) Jeśli masz zamiar robić dodatkowy zbiornik na tą wodę, to uwierz, już naprawdę lepiej jak gdzieś w ogródku wstawisz sobie giiiigantyczną chłodnicę i wlejesz do środka płyny przeciwgrzybiczne i antykorozyjne to Ci nie poniszczą bloków, a wymaga to tyle samo nakładu "budownictwa" co osobny zbiornik na wodę. :)
  8. Osobiście jeszcze nie widziałem, żeby narodził się taki makaron, co by przebił sushi. ;) Proszę, to nie porównuj do A4, bo nie mówimy tu o kredensach i wyglądzie ale o jakości materiałów, a tego im odmówić nie możesz. :) Widzę to w Mitsubishi, widzę to w Subaru, widzę to w Nissanie i Infinity. Ale np. Lexus niczym nie odstaje od Niemieckiej trójcy. :) To samo najnowszy Accord, którego ostatnio jako pośrednik kupiłem. Toyota gdzieś po środku stoi... Chociaż uogólniając, masz rację, plastik w takich konstrukcjach jak Evolution, WRX STi, 370Z, G37 woła o pomstę do nieba , zwłaszcza, że to fury za ~ 200k , mimo wszystko, pomimo słabej jakości plastiku nie są to "odpustowe plastiki". :mrgreen: Nawet jak tandetny to zawsze czarny i dobrze zamaskowany. ;) EDIT : W przypadku Lancera projektanci wiedzieli, że plastik nie będzie jego mocną stroną, więc wszystko ładnie "zamaskowali" ;) Foto. Dlatego to tak mocno nie przeszkadza.
  9. Posiadacz Cromy ? :D Weź wsiądź do Mazdy 6 albo Hondy Accord o podobnej cenie i powiedz mi, że w Cromie nie ma tandetnego plastiku. ;)
  10. A kto Ci to do biura kupi ? Grzeje się, hałasuje, dyski już swoje lata mają, więc żywotność niewiadoma. Do biura walnąłbym sobie i3 czy i5 ze zintegrowaną grafiką i byłby o niebo szybszy i wydajniejszy w aplikacjach biurowych (jak wiadomo, tam korzysta się z procesora). Więc biuro odpada. Z graniem tak samo, Celeron nie wyrobi. Przetaczasz tutaj Crysisa jako wyznacznik no sam nie wiem czego. Uciągnij GTA4 , CoD MW2 , czy NFS'a, płynnie i dobrych detalach. Druga sprawa, że absolutnie nikt nie kupi monitora 15" (no dobra, ja bym może kupił do trzymania na nim narzędzi w Photoshopie :lol: ) ale teraz żyjesz w czasach, gdzie za 150zł kupisz LCD nówkę 17". Staraj się tą 15stkę pchnąć raczej koło 70-80zł , albo zostaw sobie jako drugi monitor na przyszłość. Procesor jak już mówiłem, zakisi się, Klaus dobrze wycenił, za grosze może ktoś to do czegoś kupi. Gorący i niewydajny - szrot. Nawet OC nie da Ci za wiele a wymaga dobrego chłodziwa. Płyta, tu znów też muszę się odwołać do Klausa, takie się sprzedaje hurtowo, Twoja naprawdę absolutnie niczym się nie wyróżnia. Grafika na AGP, wolałbym kupić cokolwiek na PCI-E , wiedząc, że w razie gdy karta padnie, nie będę miał problemu z dostaniem zamiennika. Dyski, jak mówiłem, używane, wątpliwa żywotność, a dane na dysku to bardzo ważna rzecz. Teraz nówki stoją za grosze, zapomnij o jakiejkolwiek wartości. Niestety rzeczywistość komputerowa jest bardzo brutalna :) Komputery bardzo szybko tracą na wartości i tracą bezpowrotnie. Jeśli potrzebujesz kasy, pchnij to za tyle ile możesz - 700-500. W innym przypadku, postaw go sobie w piwnicy jako sprzęt grający czy jako drugi, zapasowy komputer. Ja już swoich komputerów od 10 lat nie sprzedaję, bo widząc, że mógłbym dostać za nie marne grosze (jak Twój teraz) wolałem zostawić je sobie na przyszłość, i jeden służy mi w domu rodzinnym do netu jak przyjadę ( C2D 2.5GHz, 9800GTX,4GB ram) , drugi robi mi za serwer(Athlon 1800+,GF3 Ti200, 512MBram ) , trzeci jako maszyna multimedialna(P4 3.0 HT, GF6800GT, 1GB ram) ... No niestety, takie życie.
  11. DUAL CORE 3GHz 2GB DDR3 GT430 1GB HDD 500GB DVD-RW (1412098093) - Aukcje internetowe Allegro + DELL 17" LCD KATOWICE ROK GWARANCJI F-RA VAT (1417498548) - Aukcje internetowe Allegro I Twój sprzęt "znika". Nie ten etap technologiczny, teraz nikt nie zapakuje się w Twój sprzęt, jeśli za tą samą cenę może mieć nowszą technologię. Ja bym poszedł dalej niż ULLISSES, za 700zł bym kupił cały komplet, nie tylko budę. Chociaż z drugiej strony, na co taki sprzęt ? Wolałbym zapłacić 1000zł z czymś na Intelu i3 bo przecież ten Twój Celeron zdechnie w jakiejkolwiek nowszej grze (więc eliminuje to granie na nim) a do zastosowań biurowych raz, że już troszkę słaby, dwa grzeje się niemiłosiernie w stosunku do nowej rodziny "i".
  12. rafa bardzo blisko zdefiniował ten plastik. ;) Jednak mi nie chodzi tylko o to, że są wykonane wyłącznie z plastiku, bo owszem mogą mieć i skórę i w ogóle, ale między innymi wloty powietrza (np. w Murcielago) są równie tandetne co w kilkunastoletniej Fieście. Zerknij na Modenę, siedząc w niej mam wrażenie, że siedzę w takim lepszym Seicento... Jednak żeby uściślić, to nie wypowiadam się o 10letnim włoskim segmencie D, bo z tamtych czasów to do czynienia miałem jedynie z Uno/Seicento/Punto (bo w moich kręgach nie kupowało się Fiata, Alfa awaryjna a Lancia zbyt dziwna ;) ). Teraz mówię raczej o nowszych Fiatach (jak sam wspomniałeś Bravo czy Croma no i do tego Delta). :)
  13. Codziennie przejeżdżam koło reklamy najnowszego Passata, i ciągle mam to samo wrażenie (dopiero teraz porównałem) : Zmierzam do tego, że codziennie mam skojarzenie, że Passat 2011 jest równie "pociągający" co Toyota z 2003 roku. :lol: Ta Toyota zawsze była słaba, a teraz po 8 latach to w ogóle. ;)
  14. MaciekCi

    Let's Talk Tech

    Tak jak powiedział Harry Lloyd , np. okulary nVidii w 3DVision właśnie tak działają, co więcej, przecież każdy z Was może spróbować zrobić sobie ten test. :) Uprzedzam, wymaga to wprawy, efekt pewnie zobaczycie przez kilka sekund i będą bolały Was powieki. ;) Ja pierwszy raz miałem z tą metodą styczność czytając artykuł na PCLabie właśnie o 3DVision nVidii , rzucili obrazek z Assassina w 3D, "migając" oczami faktycznie miałem wrażenie 3D. Potem parę razy dla pewności powtórzyłem to w kinie - zdejmując okulary. Opowiedziałem kolegom o tej metodzie no i cóż, nie każdy jest w stanie klikać tak szybko oczami i na pewno nie taki czas jak ten koleś, ale ... to naprawdę działa. Fake'iem więc bym tego nie nazwał. Trick z mruganiem oczu działa. :) Jedyną rzeczą gdzie 3D na prawdę mi się podobało i nie uznałem tego za "zbędny bajer" to właśnie 3DVision i Trackmania :lol: w inne gry nie grałem więc się nie wypowiem. Tam było naprawdę fajnie. :)
  15. I jak to mu się spisywało ? ;) Mi osobiście średnio działało, ale być może miałem lipny preparat.
  16. Z punktów w takim przypadku łatwo można się "wymigać".
  17. Moja siostra ze szwagrem razem tyle rocznie nie robią a mieszkają w Warszawie. ;) Codziennie jeżdżą samochodem do pracy. Ja po Gdańsku, odliczając moją trasę co te 2 tyg zrobiłbym ~ 11000km. Przy czym jeżdżę 3 razy w tygodniu do Gdyni. :ph34r: Jak ktoś mieszka w Markach a pracuje na Ursynowie to może i naklepie te 15kkm. :) Chyba, że jest to młoda osoba, która lubi się "pobujać" nocą po mieście, wtedy i owszem, sam którejś nocy po mieście nastukałem 300km :lol: ale od takich młodych nie kupuje się aut. :P EDIT : Od pon-pt po Gdańsku w "najdłuższym przypadku"(załóżmy, że codziennie zajeżdżam do hipermarketów ;) ) robię 20km , w weekendy przeważnie nic. Ale, przemnóżmy też te weekendy "awaryjnie" (bo może czasem trzeba gdzieś nietypowo podjechać). 20km * 365 = 7300km rocznie. :)
  18. Oj chyba Evo nigdy nie jeździłeś. ;) Pamiętaj, że w opcji z manualną 5-biegową skrzynią w ten sposób zbyt ekonomicznie nie pojeździsz. :P Pamiętaj też, że ten samochód prędkości maksymalnej nie ma aż tak oszałamiającej jak przyspieszenie. Inna sprawa, że to japończyk, którego trzeba rozbujać do minimalnie 5500rpm żeby było fajnie. ;) Zamykając obrotomierz na każdym wcześniejszym biegu, masz rację, 5ka wyjdzie Ci koło 200km/h :P ale aż tak agresywnie się przecież na co dzień nie jeździ. ;) Kręcąc go do "ekonomicznej" wartości 3500rpm będziesz śmigał jak jakieś Audi 2.5 TDI. ;) 30000km rocznie = 2500km miesięcznie = 83km dziennie. Robisz tyle ? Handlowiec, firmówka czy coś, spoko, ale prywatny właściciel ? Bez opcji. Pesymistyczna wersja to 15kkm / rok , co i tak jest spore imho. Żeby nie było, sam w tym roku machnąłem 30kkm, ale mniej więcej co 2 tygodnie robiąc trasę 750km.
  19. Na Twoim miejscu raczej bym mu rzucił link to TEGO. ;) Projekt nietypowy, ale faktycznie w celu oszczędności i ekologii powinieneś machnąć sobie jakiś boiler czy poprostu duży zbiornik na tą zimną wodę i poprowadzić kolejny wąż do kranu w kuchni czy do zmywarki, zawsze to kilkanaście zmarnowanych litrów mniej. :)
  20. Thx za info, ta stacja jest 500m od mojego domu, tak tylko pytałem czy pamiętasz, ale i tak thx. ;) Artykuł o Pb98 przeczytam później, zapewne nie wiele się różni od 95. ;) Zwykle tankuję na Shellu na Al. Rzeczpospolitej. :) EDIT : Przeczytałem, jak dobrze, że tankuję przeważnie Vpower. ;) Czyli Bliska, Neste i tego typu inne stacje paliw, choćby miały Pb98 sobie odpuszczę. :) Thx za przydatny link. VPower Racing w Gdańsku 5,69 PLN.
  21. Bzdura, już kiedyś pytałem 2 czy 3 razy pokazując poniższe zestawienie. ;) Nie wszystko jest takie proste. BMW 335d 3.0L, 285KM , 580Nm, 1650kg. 0-100 : 6,0s BMW M3 4.0L, 420KM , 400Nm, 1700kg. 0-100 : 4,7s Moment znacznie wyższy w dieslu, nawet waga ciut mniejsza (50kg) a przyspieszenie całą, grubą sekundę gorsze. Twój Mit -> Pzdr. ;) Z moich własnych obserwacji diesla i benzyny, a także po doświadczeniach z traktorami itd, widzę, że diesel ma jakby więcej "siły", (która nie mniej jednak nijak wpływa na "moc" czy "przyspieszenie"). Przykład ? Podepnę pług do mojego benzynowego Mitsubishi, to się zachlasta i nie ruszy, natomiast przy Passacie TDI pociągnie dobrze, nie szybko, ale dobrze. ;) Zdecydowanie też mniejszy spadek przyspieszenia z pełną ładownością. Jak przeładuję mojego Lancera to wyraźnie przyspieszenie spada, a w kumpla dieslu praktycznie nie zmienione. Fachowym językiem nie określę, ale według mnie nie ma co na nowo rozpoczynać tematu, w którym żaden z nas nie jest wystarczająco dobrze poinformowany. :P Chociaż Sysak powołując się na jakąś inżynierię samochodów dobrze prawi ! ;) Good point. ;) I tak by wychodziło z moich doświadczeń. Znaczy, mniej więcej. Benzyna ma dość długiego "laga" zanim wejdzie na swoje sensowne obroty (~3500rpm) i tutaj może być przyczyna o 1s - 2s gorszego przyspieszenia od diesla ! Wiele razy ścigałem się swoją 150konną benzyną ze ~130konnymi dieslami i fakt, pierwsze ~50 metrów wyrywają szybciej, ale na kolejnych metrach ich śmiało "łykam". Przy 150konnych dieslach, łykanie zaczyna się przy prędkościach 160-180km/h, co by świadczyło, że ten lag startowy jest wszystkiemu winny. :P
  22. To tam koło salonu Audi ? Nie pamiętasz zapewne po ile pb98 była ? ;)
  23. MaciekCi

    Let's Talk Tech

    O konkurowaniu z kompaktami już Havoc dobrze odpowiedział. ;) Xenon jako lampa jest OK, zarówno w K850i i SE Satio na bliskie odległości daje radę, ten ma większą, więc będzie mocniejszy błysk, ale to i tak nie to co kompakty. :) Zoom optyczny, masz rację to się chwali. :) Ogólnie to wszystko sprowadza się do tego, że wielkość matrycy w tych aparatofonach jest za mała na takie podboje. Matryca kompaktu to minimum 1/2,5" (a to według mnie i tak za mało na 12 czy 10 Mpix). Póki nie zwiększą fizycznego rozmiaru matrycy w aparatofonach, mogą zapomnieć o konkurowaniu z kompaktami z tego samego okresu technologicznego. :)
  24. MaciekCi

    Let's Talk Tech

    No i co ja mam Ci powiedzieć ? ;) To dalej zabawka a nie aparat. Nokia N8 i SE Satio robią całkiem podobne obrazy. Porównując tylko obraz oczywiście. ;) A w ciemności ten "aparat" posysa całkowicie :P
  25. Oczywiście, że fajniej kremem, ale znowu sprowadza się to do stosunku komfort / czas. Nie odczuwam, aż tak dużej różnicy między kremem a pianką, żeby poświęcać w tygodniu czas na wyrobienie piany, wypłukanie pędzla itd. W weekend chętnie się golę przy pomocy kremu i pędzla, ale w ciągu tygodnia - no way. ;) Ale to tylko gusta...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...