Skocz do zawartości

m4r

Stały użytkownik
  • Postów

    3690
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    49

Treść opublikowana przez m4r

  1. m4r

    World of Tanks - Temat zbiorczy

    Nie piszę, że jest do niczego, tylko że przy spotkaniu T95 często jest kinder niespodzianka w najmniej spodziewanym momencie. Gdyby był do niczego, to bym go nie trzymał od paru miesięcy roku jako elite. M103 jest fajniejszy, bo działo wybacza drobniejsze błędy, a sam czołg jest deko zwinniejszy i dla mnóstwa graczy jest jeszcze wielką niewiadomą z grupy "nie wiem gdzie strzelać". -=-=-=-=-=-==-=--=-==--=-==-=-=--==-=- Mój konfig XVM. Żadnej epickości nie znajdziecie, po prostu zmienione win ratio z "gracza" na "czołg" (razem z kolorami). Effc bez zmian, ilość bitew bez zmian. Info nad czołgami "z gry". XVM.zip
  2. m4r

    World of Tanks - Temat zbiorczy

    A najlepsze działo, z jego 246 peny da tylko tyle, że będziesz siwiał po spotkaniu T95 (jak ja wczoraj - wpadły dwie pestki, 1000hp razem, po czym nagle zrobił się niezniszczalny i rozwalił mnie jakbym jakimś medem 5 tieru jechał). W sumie będziesz się też śmiał po spotkaniu całej reszty 9 tierów i większości 10, ale jednak częściej siwiał. KT ma przynajmniej tyle dobrze, że szybko się zatrzymuje i obraca. E-75 przy odrobinie górki i hamowaniu zatrzymuje się po kilku(nastu) metrach - albo parkując w zadzie jakiegoś Francuzika, albo wyjeżdżając odrobinkę dalej, niż by się chciało.
  3. m4r

    World of Tanks - Temat zbiorczy

    Dałoby. Jak nie zapomnę - podrzucę w topik. Może nawet jeszcze drobne mody wprowadzę, bo wczoraj dłubałem po aktualizacji do nowej wersji i mam lekki śmietnik. Działo T32 nie daje rady z 10 tierem (szczególnie HT, TD), skoro 4502a ma przerąbane, a to praktycznie taka sama pena. Przy grzaniu w weakspoty daje się nim grać przeciwko wyższym tierom, z małymi ograniczeniami: - nie strzelasz, jeżeli coś stoi do ciebie przodem - nie strzelasz w weakspot, jeżeli nie masz 100% pewności, że trafisz - nie strzelasz do mausa, jeżeli nie jest do ciebie wykręcony tyłem. ...Bo po prostu szkoda ammo. Aczkolwiek - Rzadko widzę ostatnio T32 na wyższych tierach, więc może ma jakieś lżejsze losowania, typu KW-5, albo coś. Tylko trochę.
  4. m4r

    World of Tanks - Temat zbiorczy

    Na pestki poszło ze 30k, na naprawę ze 12... Zgadłem? ___ XVM... Po skonfigurowaniu go na opcję "pokazuj effc gracza i win ratio na konkretnym czołgu" mam dobre rozeznanie na to, czego się spodziewać. Reszta, szczególnie szanse na wygraną, jest mało ważna.
  5. m4r

    World of Tanks - Temat zbiorczy

    Ludzie to jednak debile. Po tym, jak już rozłożyliśmy praktycznie całą przeciwną drużynę na części pierwsze, a mnie zdjęli (kw-3, jak zwykle pod koniec bitwy T_T), rozglądam się po mapie i widzę jakieś 300m z tyłu IS-a z zerem killi i brakiem jakicholwiek oznak zniszczeń (XVM uprzejmie pomińmy). Krótki dialog: - IS, dzięki za "pomoc" <_< - nie ma sprawy {dafuq?!} - zapamiętaj sobie: "ruscy to nie snajperzy" - moje działo jest goofniane, trafiłem z 10 razy {facepalm} - czytaj uważnie: "ruscy to nie snajperzy" {koniec bitwy} Panie premierze, jak grać?
  6. m4r

    World of Tanks - Temat zbiorczy

    Nie zdzierżę, jak Boga kocham, nie zdzierżę. Wtopiłem 300k w bitwy. Jedna wygrana :mur: :mur: :mur: W dodatku wygrana na całe x5 = 2200 expa :twisted:
  7. m4r

    World of Tanks - Temat zbiorczy

    O ile nie jeździsz E-50 <_< :lol:
  8. m4r

    Kolejny zlot PurePC

    Na mnie nawet nie patrzcie, w ankiecie nie ma opcji "jestem zbyt leniwy, żeby klikać cokolwiek". ____ Ja się nie pojawię - bo nie. Jestem aspołeczny i antyimprezowy.
  9. m4r

    World of Tanks - Temat zbiorczy

    Taaa... magazyn części. Szacuję, że ze sprzedaży niepotrzebnych części i ammo miałbym kasę na mausa :lol: ____ Gregu, co Ty masz w awatarze? DIY jakiś?
  10. m4r

    World of Tanks - Temat zbiorczy

    Ja p... te ludzie to som dziwne. Właśnie miałem przygodę z kolesiem z teamu. Wygłosił moralizatorską mowę o tym, jak to skiny z hitzonami są cheatem akceptowanym przez WG. Razem ze swoim plutonem dali się wybić na początku chyba tylko po to, żeby potem jechać na przeciwny team. Effc tego plutonu na poziomie 900, byli czerwoni jak dzioby bocianów. I tak wygraliśmy... i duża w tym zasługa pewnej gw pantery, która mimo 3 killi została konfederatem :lol: OH YEAH! Pierwsza bitwa E-50, pierwsza wygrana. Kurde, w końcu :D
  11. m4r

    World of Tanks - Temat zbiorczy

    Mniej znaczy lepiej. Gdyby USA było takie dobre, to bym nie widział na mapach wśród artylerii 3/4 Niemców i Sowietów. Dlaczego często widać Hummel party, GW party, S-51 party, a nie ma M41/M12 party? Btw, 4x porażka na e-50, mam chyba dość na dzisiaj. XVM raz pokazał 50% szans na wygraną :lol:
  12. http://moto.gadu-gadu.pl/5781607938464897608/kolejny-srogi-bat-na-kierowcow-mobilne-fotoradary1 Pomijając fakt, że GG się do czegoś przydało, przychodzi mi na myśl tylko "[ciach!] [ciach!] [ciach!] [ciach!]".
  13. Jest też tak, że żadna firma, w której nie ma Syndromu Nieudolnego Manadżera, nie wypuści czegoś tanio, jeżeli może sprzedać drogo. Dlatego nasze szanowne koncerny paliwowe mają takie opcje: - kupujemy tanio, sprzedajemy drogo (mówiąc że są zapasy drogiego) - kupujemy drogo, sprzedajemy drogo (pamiętając tylko o stopniowaniu cen, żeby nasze żabki-klienci się przyzwyczaiły). - sprzedajemy tanio, jeżeli mamy z tego jakąś korzyść (w tym momencie widać to doskonale w Orlenie, który walcząc z haraczem od terminali kartowych, puszcza w weekendy paliwo za gotówkę 10gr/l taniej).
  14. m4r

    World of Tanks - Temat zbiorczy

    Trochę lipa by była zgarnąć ban za zakup od kolesia z ponad 15 tys. pozytywów. Ale mniejsza, i tak mam to gdzieś - po zbanowaniu płakał nie będę. Może tylko kiedyś się wykupię. Wczoraj w ramach eksperymentu zagrałem parę bitew rano i potem sam siebie zbanowałem. Ludzie, nie uwierzycie! W ogrodzie mam coś zielonego, rodzina mówi że to trawa. A na drzewach jakieś małe, śmieszne zwierzątka gwiżdżą i świszczą różne dziwne melodie. To podobno ptaki są :blink: Dam Wam znać, jak dostanę bana.
  15. I oto mamy odpowiedź, na co Apple wyda ten miliard z procesu. Otóż pójdzie on na reklamę, żeby ponownie utwierdzić wątpiących (jak widać) w ich produkty, że jednak Apple > all.
  16. m4r

    World of Tanks - Temat zbiorczy

    Nie miał takiej możliwości, bo to my ich atakowaliśmy, a nie oni nas, jak powinni. Ale był ostatnim atakującym na mapie i wydaje mi się, że to przez to - może po prostu najlepiej się bronił :lol:
  17. m4r

    World of Tanks - Temat zbiorczy

    Profilaktycznie ściągam ostatni update do quake live :lol:
  18. m4r

    World of Tanks - Temat zbiorczy

    Właśnie byłem świadkiem, jak w trybie assault koleś z atakującej drużyny zgarnął pośmiertnie odznakę obrońcy. Czy ja o czymś nie wiem?
  19. m4r

    Wehikuł Do 5k Zł

    Idę o zakład, że to u nas będzie wyglądać tak: http-~~-//www.youtube.com/watch?v=p--SUZqUVJ4 Tak mi jakoś do Twoich słów podpasowała nawet piosenka, a raczej jej refren...
  20. m4r

    World of Tanks - Temat zbiorczy

    Najlepsze, że ci kretyni mają często effc wyższe, niż ja (paradoks :D )
  21. m4r

    World of Tanks - Temat zbiorczy

    @tymej: nie ma sensu, dopóki cokolwiek trzeba edytować. Ludzie są z natury leniwi. Chyba, że dodasz interfejs, który im nie każe edytować surowego pliku. Ja nic nie piszę, jak robię n-tą bitwę na E-50, żeby nie zapeszyć. WR spadło mi na nim z 46 na 45% akurat jak effc skoczyło w górę :lol: . Cholera, fajny czołg, a odechciewa się grać. Jakby na dobitkę, jeździłem GW panterą (konkurs): 8 wygranych pod rząd (30-95% szans), w każdej bitwie "gj arty", "wp" i cała reszta haseł. Do przodu 200k. Jak w końcu wtopiłem, to i tak, mimo 26k na ammo, byłem do przodu z 5 killami i kasą. Nie ogarniam, co robię źle na E-50. Na bitwę leci 4000+ dmg, a i tak mało :mur:
  22. m4r

    World of Tanks - Temat zbiorczy

    Cholera jasna. Zapomniałem popatrzeć zaraz po odpaleniu gry, a pierwsza bitwa na Lwie trafiła mi się meeeega i zrobiłem kolejny rekord expa i killi na nim. W związku z tym, co mogę stwierdzić: Exp potrzebny do Asa bez konta premium jest między 12xx (tak na oko) a 1562. Btw, bitwa, o której mówię :lol: http://www.mediafire.com/?7cu35he2z6drkn4 Czasem się cieszę, że ten czołg się rusza jak mucha w smole. Aha, spotkałem i jednocześnie rozwaliłem dzisiaj pierwszego Typa 62
  23. m4r

    World of Tanks - Temat zbiorczy

    Porównujesz napęd kołowy do najlepszego terenowego napędu, jaki wymyśliła ludzkość. - T29 i jemu podobne prototypy miały możliwość pokonywania wzniesień o nachyleniu do 60% - Mark VIII (taki pierwszowojenny czołg) miał podawane 84% - Aktualny nówka spod igły nieśmigany Anders też ma do 60% Nie mogę znaleźć innych czołgów... tzn nie chce mi się szukać. Odnośnie piasku się zgodzę, chociaż nie całkiem. Mniejsza o to. Ale chyba nie zmienią tego dopóki nie będzie mógł być sypki. Obstawiam 2014 rok :lol:
  24. m4r

    World of Tanks - Temat zbiorczy

    Fizyka IMO ssie. Fajnie się jeździ i widać potencjał ale muszą zrewidować parę rzeczy, bo to w tej chwili wygląda jak wczesna Alpha. Gąsienice czołgów w pewnych momentach są smarowane super glue. Widziałem to bardzo wyraźnie, jak T29 zjechał z krawędzi mostu tak, że na moście była może 1/3 czołgu, a czołg wisiał pod dziwnym kątem i ani śniło mu się spaść. Gąsienice w tym momencie stykały się na moście w czymś, co można spokojnie sprowadzić do słowa "punkt". Kolizje obiektów kuleją - normą jest znikanie podwozia pod gruntem. Czasem się zdarzy zniknięcie połowy czołgu. Czasem malutki kamyczek potrafi cię wybić na pół metra w górę, żeby po kolejnym, większym, najzwyczajniej w świecie przejechać jak po stole. Takie coś implikuje fakt, że: Jazda po kamieniach (np. mountain pass) to tragedia. Jednocześnie nie istnieje coś takiego, jak "amortyzacja" i zasada "akcja = reakcja" 3/4 kamyczków, po których terenowa osobówka by przejechała, wybija cię w górę w taki sposób, że możesz strzelać do ptaków. W normalnych warunkach mógłbyś wbić taki kamień w ziemię, tudzież rozkruszyć (yhy, to będzie w patchu 4.9.1, w 2018 r.), albo po prostu przejechać robiąc użytek z niezależnego zawieszenia każdego koła. Niektóre z takich kamieni mają tak wysokie krawędzie, że czołg jest unieruchomiony (WTF?!). Ta sztuczka z kamieniami jest też widoczna na ostatnio dodanych mapach + paru przemodelowanych (na Himmelsdorfie znam taki jeden wredny). W rezultacie parę razy się złapałem na tym, że wyjeżdżając zza winkla, albo kamyczek nie pozwolił mi wystawić wieży (ale w kadłub już zdążyłem oberwać), albo też nie da się wycelować w przeciwnika, bo brakuje kąta dla lufy. Tarcie "boczne" w tej grze nie istnieje. Podjeżdżając na górkę, która jest zbyt wysoka na konkretny czołg, biorąc ją przodem, stoję w miejscu. Ale wystarczy odrobinę się wykręcić, żeby bokiem ześlizgnąć się w dół aż do obszaru, którego kąt jest odpowiedni dla czołgu. Przy odrobinie skilla można to jednak oszukiwać (odpowiedni rozpęd, kąt, etc.) i da się w rezultacie trawersować po takich górkach. Lewitujące czołgi to norma. Jedziesz sobie spokojnie, po skałach, aż nagle widzisz, że twój czołg znajduje się pół metra nad skałą. Wraki. Przepychasz wrak, to z racji jego uszkodzeń i możliwości rycia podwoziem powinien być trudniejszy do przesunięcia. Ale nie aż tak, jak widziałem wczoraj - sześćdziesięciotonowy czołg zablokował się pod jakimś dziwnym kątem między wrakiem jakiejś drobnicy (którą zniszczył, staczając się na nią ze stromizny), a skałą. Nie mógł się obrócić, przepchnąć wraku, ani po nim przejechać. A to wszystko po 20 minutach grania u kumpla :Q Coś w okolicach 1200. Próg mnie z jednej strony zaskoczył (bo na paru innych czołgach taki poziom expa jest potrzebny na zdobycie mistrzostwa pierwszej klasy, na paru nawet drugiej), a z drugiej strony rozbawił (bo sobie przypomniałem skąd te wszystkie opowieści n.t. skilla kierowców Lowe :lol: ). Będę w domu, to zobaczę dokładnie, ile trzeba.
  25. m4r

    World of Tanks - Temat zbiorczy

    Przemyślałem sprawę, trochę lipa będzie dla czołgistów. Dlaczego? Już tłumaczę: Scenariusz 1: - na mapie są cztery wrogie artylerie - w Twoim teamie są cztery artylerie - co najmniej jedna robi od początku za countera... konkurs ma gdzieś, bo jeden kill więcej na łatwym celu to żaden problem - do przeciwnej bazy wpada Twój skaut, wszystkie arty przechodzą w tryb grzania do wrogich art - pozamiatane Scenariusz 2: - jakimś cudem wroga artyleria przeżywa ostrzał ze scenariusza 1-go - wpadasz do bazy topowym czołgiem i zaczynasz kosić - jedna, druga... w tym momencie obrywasz kulkę od trzeciej, którą (razem z pozostałymi) docina reszta teamu i Twoja artyleria... zawsze tak jest przy końcu bitwy - pozamiatane Scenariusz 3: - giniesz gdzieś na początku bitwy - pozamiatane Scenariusz 4: - jesteś skautem - pozamiatane Artyleria będzie mieć zdecydowanie łatwiej: - przeżywasz pierwszych 5 minut, po czym pamiętasz o zmianie miejsca zamieszkania po strzałach i - tagujesz cel z niepełnym HP, albo jakiegoś meda do 7 tieru (dla żabojadów + HT + TD, bo miękkie jak cholera). - jak nic wcześniej go nie zdejmie, masz kill W ostateczności można trollować niewidocznych kamperów - od kiedy ślady wystrzałów są widoczne, strzelanie do wielkokalibrowych krzaków stało się dziecinnie łatwe :lol: Parę razy już miałem akcję - "krzak strzela -> robię counter -> widzę żółte info o fragu i wtedy dopiero widzę do czego strzelałem". Ewentualnie robię za konfederata, bo krzak przeżywa ostrzał. Właściwie, to to jest genialna taktyka dla artylerii na obronę bazy na Kampinovce.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...