el_gringo_dado

Najpiękniejsza kobieta? Moja ^^ Tym gosciem po prawej sie nie przejmujcie - to tylko ja :wub:

Chyba sie nie zrozumieliśmy, chodziło mi o to, że gimnazjalistki były na zamkniętej imprezie dla licealistów. I to mnie troche zirytowało.

Ja właśnie wróciłem z imprezy i powiem wam, że niby wszystko ładnie, ale troche wkurzało, gdy na imprezie dla licealistów biegały jakieś laski z gimnazjum... brak słów na takie małolaty puszczalskie. Jak sie widzi co wyprawiaja, albo co staraja sie zrobić, to krew zalewa, normalne ku***. A w samym klubie pełna kulturka. Nie było jakichś karków na ochronie, tylko panowie w garniakach z firmy, no i dechów nie wpuszczali i dobrze. Nie miało znaczenia np. w jakich butach sie poszło, byle sie zachowywać kulturalnie. Tak właśnie powinno być.

Mniej wiecej to: 2590930[/snapback] powinieneś uwzględnić wszystkie partie, tj. klatkę, plecy, naramiennie ew. z czworobocznym, biceps, triceps, i co ważne, nogi, mimo, że piszesz, iż masz mocne. ćwiczenie tej partii stymuluje cale cialo, a i w pewnym momencie moze sie zaczac robic nieproporcjonalnie, a kolosem na glinianych nogach nikt byc nie chce. Pomyśle, ale te partie które podałeś, uwzglednione są. No właśnie nie boli tylko wtedy kiedy mam chwyt młotkowy i to jest ten problem. Ide sie zapisać do lekarza w poniedziałek. Ale wolałbym tego nie robić. Z prostym gryfem nie próbowałem, obadam to. Mam jutro cały dzień, żeby poskładać na nowo trening, zobaczymy co z tego wyjdzie.

No emilooos, czekam na krytyke ;]

Wysyłanie sondy - prawie jak Ogame :lol2: Co do planety, to dość ciekawe odkrycie, ale zanim sie dowiemy czy jest tam życie, zanim tam polecimy to i tak juz nikogo tu nie będzie po III Wojnie... Możliwe że jest tam woda, mozliwe że jest życie. Oni istnienie życia uzależniaja od wody. A kto powiedział, że koniecznie musi tam być jak na Ziemi?

Nie no, FBW raczej robił narazie nie będę. IMO troche za długo to zajmie. Dzisiaj próbnie zrobiłem trening na poniedziałek i zajeło mi to godzine, dlatego mysle ze to będzie optymalny czas treningu. Do tego czuje że ćwiczyłem a nie jak do tej pory. Więc moze tylko jakies małe zmiany w ćwiczeniach. Co myślicie?

Mój czas przeznaczony na siłownie sie niestety skrócił, no ale nie można tam w koncu siedzieć wiecznie. Moge trenować tylko 3 razy w tygodniu: poniedziałek, środa i czwartek. Przez takie ułozenie przyszła zmiana treningu. Mój problem polegał na tym, że mimo postępów siłowych - mój wyglad sie nie zmieniał, nawet po zastosowaniu diety. Gainer też niewiele pomóg, wskoczyło 2kg masy, nic więcej. Teraz kupiłem odżywke białkową Hi Tec'a i zobaczymy. Oczywiscie stosowana jako dodatek tylko. Na nieszczęście cos mi sie stało z przedramieniem, dlatego musze ograniczyć ćwiczenia na biceps. Kiedy trzymam sztange łamaną lub prosta podchwytem to nie moge unieść przez ból w lewej części lewego przedramienia. Kiedy trzymam chwytem ala "młot" to wszystko jest ok. Zaznaczam że przedramiona ćwicze regularnie. Już raz takie coś miałem ale minęło, teraz niestety powróciło. No ale przechodząc do konkretów, mój plan. Proszę o jakieś porady, korekcje planu etc. No i moze coś poradzicie z tym przedramieniem? Oczywiście nie oieszkam iść do lekarza sportowego z tym. Poniedziałek: - wyciskanie na ławce prostej 4x10, progresja w góre - wyciskanie na ławce skośnej 4x10, progresja w góre - rozpiętki 4x12, progresja - ściąganie linek na maszynie przed siebie 4x10 Środa: - podciąganie na drążku 4xile_dam_rade - wiosłowanie leżąc 4x10, progresja - martwy ciąg 5x10, progresja - ściąganie dolnego wyciągu siedząc Czwartek: - modlitewnik 4x10 - wyciskanie do dołu 4x10 - unoszenie ramion ze sztangietkami 4x12 - podciaganie sztangi wzdłóż tułowia 4x15 Oczywiscie brzucha nie liczyłem, bo to sie rozumie samo przez sie, że ćwicze. Nóg też nie dodałem, bo po TKD mam je mocne (czasem jakies ćwiczenie zrobie jak sie trafi dodatkowy dzień terningowy). Moim celem jest redukcja tłuszczyku na brzuchu, wzrost siły, ale przedewszystkim ogarnięcie mięśni żeby były w miare wymodelowane a nie żebym wygladal jak "klucha". Tak wiec proszę o komentarz, rady etc. Mój wzrost to 180cm, waga 70kg, staż na siłowni 4 miesiace.

No Spylon czekamy na zdjęcia ;] Podobaja mi sie te buciki i cena niezła - przynajmniej nie będzie szkoda jak sie posypią. Jako zastępcze butki wydaja sie spoko.

Jakby to ująć, nie miałem wyboru i wpływu na jaki film idziemy <_< I poszlismy na Jasia Fasole. No i mam mieszane uczucia. Z jednej strony film poraża humorem, z drugiej zaś to tylko kompilacja większości odcinków serialowych. Jak pisał kucyk, da sie obejrzeć, ale nie jest to nic co trzeba zobaczyć koniecznie. Jeżeli ktos lubi Jasia Fasole - pozycja obowiązkowa, jeśli nie - można iść i się posmiać ale nie spodziewajcie się od filmu niczego wielkiego. Odemnie 5.5/10

Był juz ktoś na "Wakacjach Jasia Fasoli"? Dziewczyna chce na to iść, a mi sie to nie za badzo usmiecha :-|

No niby wszystko slicznie pięknie, też sie ciesze, ale... Mieszkam niedaleko stadionu w Poznaniu. Już nie moge sie doczekać jak zaczną sie remonty, pozamykane ulice, hałas i ogólny nieporządek. Fajnie. Dobrze, ze chociaż raz Polsce sie udało.

Clix'a mozesz kupić na mp3store.pl

No to jak poprzednio - google nie gryzie http://www.hotrod.com/projectbuild/113_031...stang_fastback/

Panowie, wystarczyło chwile pogoglować http://www.rsportscars.com/eng/cars/mustang_1965.asp

Jakis czas temu pod Sheratonem w Poznaniu widziałem Astona Martina DB9 i Maclaren SLR Mercedes

No fajna bryka na zdjeciu gdyby nie jeden szczegół: to nie jest '68 Mustang GT500 tylko '65 Mustang Fastback ;]

Oglądając GP Australii i Malezji odnioslem wrażenie że Robet kierowcą BMW jest tylko z nazwy. Jak dla mnie to kierowcą jest Heidfeld, a Kubica testerem technologii.

El Laberinto del Fauno (Labirynt Fauna) - genialna charakteryzacja, fajna muzyka, klimat. Ale ogólnie jak dla mnie film kiepski/średni. Troche za mało głównego wątku baśniowego, za dużo krwi i na siłe starania sie obrzydzenia widza. Opowiada w miare ciekawą historię, ale kiepsko zrealizowaną. Film na potencjał, ale jednak zrobiłbym go inaczej. Jak dla mnie to 6+/10

Właśnie skończyłem ogladać ostatni odc. 3 sezonu BSg i powiem jedno: WOW. W życiu bym sie nie spodziewał tego co pokazali. Wreszcie cos ciekawego sie zaczyna dziać. » Naciśnij, żeby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler... « No i w końcu widać ze są w Drodze Mlecznej. Niedługo będzie Ziemia. Przynajmniej w klasyku tak było. Ale to że nie zabili Baltara... aż sie zdenerwowałem. No i nowa muzyka wymiata ;]

Pragnąc skomentować obecną sytuację, pozwolę sobie zacytować jeden z tekstów na bash.org.pl (pisownia oryginalna)

http://forum.purepc.pl/index.php?showtopic...265&st=2460

Samsung YP-K5J Kumpel w klasie to ma i gra całkiem przyzwoicie.

emilooos respekt :blink: Można wiedzieć jaki plan miałeś? Ja po dwóch tygodniach wracam w koncu na siłke od jutra, chory byłem, ale ostatnie pare dni to nie mogłem usiecieć z nudów. Jutro zaczne właściwie od zera. Dlaczego? Od września brałem Izotek. Lek na trądzik, który powoduje osłabienie, wysuszenie skóry, brak szybkiego rozwoju mięśni i pare innych skutków ubocznych. Ogólnie przerąbane. Na szczęście tydzień temu skończyłem go brać, dlatego będe zaczynał od zera. Najpierw masa, potem rzeźba. Nie chce być jakimś wielkoludem. Zresztą panna mi mówi, że lepiej będzie iść na rzeźbe jak troche przytyje.

Ja używam Nivea DeoAqua Cool (co za debil wymyślał tą nazwe to nie wiem...) i zazwyczaj nic wiecej, nie potrzeba mi żebym na codzień pachniał jakimis el0 perfumami. Jeżeli zaś gdzieś ide, spotkanie, kino, wyjście z dziewczyną etc. To używam Esprit Horizon. Fajny zapach no i niedrogi.