Skocz do zawartości

vlad_8011

Stały użytkownik
  • Postów

    219
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Treść opublikowana przez vlad_8011

  1. Dodam, że karta ma takie wentylatory, że nie idzie ich nasmarować bez ich rozbierania (żadnej szczeliny, która mógłby zostać wpuszczony smar). Więc nie wyciszę wentylatorów, a przy okazji dokładniejszych oględzin pocykałem parę fotek I tak, serwis miał to opisane, totalnie olał temat. Napisałem już do supportu ASUSA w tej sprawie, ale jeżeli to wg nich nie jest problem, to w takim razie co to jest jak nie postarzanie produktu? Na sekcji VRM nie ma czujnika temperatury, nie wiadomo ile ma, ale skoro w tym miejscu jest termopad, to zdaje się jest tam w jakimś celu. Do czego doszło, że klient jest tak zlewany, ASUSowi nie zależy już w ogóle na opinii? Zastanawiam się czy nie podrzucić tematu GamersNexus, bo podejrzewam, że w samej Polsce jest więcej poszkodowanych, a w USA 10 x tyle co w Polsce.
  2. @Mr.T... Napisałem w pierwszym komentarzu 🙂 A więc karta wróciła, nie przegrzewa się już, przynajmniej przy 5 minutowym furmakowaniu, i 3 benchmarkach - RDR 2, Chernobylite, Cyberpunk, za to zdecydowanie wyraźniejsze stały się CEWKI. Zgrywam na kompa ponad godzinę unboxingu, podpinania, testowania, będzie to filmik dla serwisu. Przy okazji nie wyobrażam sobie używania tej karty w domyślnych ustawieniach na dłuższą metę z panelem szklanym. Ten panel siatkowy, który zrobiłem spisał się wyśmienicie - cały gorąc z karty dmuchał przez otwór bardzo mocno. Jednak dokładne rezultaty będą po zmontowaniu tego w całość i ocenzurowaniu danych prywatnych. Leci na sprzedaż, dla mnie to za głośne. Nie mam niestety decybelomierza ani dobrego mikrofonu pod ręką, ale to jest głośności suszarki do włosów. Czyli w wielkim skrócie, recenzje są uj warte, 31db nie jest równe 31 db w innej karcie, inne tonacje, każdy jest wyczulony na inne częstotliwości. Sprawdziłem drugim smartfonem i mój egzemplarz ma takie wartości Dodam tylko, że w tym dłuższym filmiku widać 77% obrotów wentylatorów. Posłuchajcie jak brzmią na 70%
  3. Karta jutro u mnie będzie z powrotem :|
  4. Termopady minus 8 mam, ale tylko 3 paski po 1,5mm, mam też mapę gdzie jaką grubość i wymiar dać, ale właśnie tu musza iśc te soczyste gelidy albo thermalrighty, bo inaczej jest gorzej jak na fabrycznych. EDIT: I patrz ile tego trzeba Odnośnie miedzi - akurat trafiło na modelarza, więc ze zrobieniem tego problemu nie mam, problem mam z tym, ze po niecałym roku już to musze robić, i ze karty chce się pozbyć, nie trzymać jej, a na każda przeróbkę kupujący popatrzy raczej negatywnie, bo skojarzy mu się to z utratą gwarancji.
  5. @Mr.T... Tak, widziałem trik z blaszkami, widziałem trik z dodatkowym termopadem na tym mniejszym radiatorku i wszystko fajnie, tylko to kosztuje. Kosztuje raz niewiele (te pojedyncze blaszki) a raz wiele (te jednoczęściowe kawałki blaszek docięte pod dany model, oczywiście TUFa na liście nie bvło, ale 56$ za kawałek miedzianej blaszki + przesyłka z US? Termopady sensowne kosztują fortunę) i równie dobrze mogliby za przeproszeniem nasrać do karty i nałożyć plomby gwarancyjne - "chcesz pozbyć się smrodu? Rozkręć, usuń kupę, ale jak to zrobisz, my w serwisie cudzej kupy nie tkniemy". To jest bez sensu, sprzęt za 6,5K (prawie) wymaga prac dokończeniowych przez użytkownika, bo naprawa gwarancyjna nie widzi problemu w przegrzewaniu. Do jakiego etapu dojenia już doszliśmy? Czy jest w ogóle jakiś następny? Cała sytuacja rozstraja mnie o tyle, że chce się tego pozbyć, odsprzedać, bo nie chcę już żadnych układów z poborem 350W, ani z GDDR6X w kompie. Owszem, mogę sobie zrobić undervolting i przeżyje, ale to będzie odroczenie sprawy - gdy dajmy na to za rok będę chciał ją sprzedać, przyjdzie do mnie kupiec i powie "no dobra, a jak działa na domyślnych ustawieniach?", po czym temperatura w pokoju podniesie się do 60 stopni i zaczniemy dusić się od dymu, wskutek płonącej obudowy to raczej jej nie sprzedam. Więc mam w teorii 3 opcje; - undervolting i jazda aż nie padnie - ponowna reklamacja, poparta twardym filmikiem dowodzącym niesprawne chłodzenie, włączając w to rzecznika praw konsumenta - sprzedanie jej teraz za ochłapy i dołożenie do Radeona 6800XT 4 opcja, o której piszesz, jest następująca; - dołożenie do kart za 6,4 tyś i dokupienie blaszek, captona, ryzykowanie że coś spapram (o zwarcie w takim przypadku bardzo łatwo, to świeże rozwiązanie i za pół roku może się okazać, że pod wpływem temperatury blaszki wyślizgują się na rozgrzanej paście poza obszar w którym powinny być i zwierają coś), bo termopady lub ta papka termoprzewodząca w słoiczku odpadają ze względu na dostępność i koszta. Jest jeszcze jakiś gościu na OLX co przyjeżdża i wymienia termopady za 200zł u klienta na poczekaniu, stosuje właśnie te 12w/mk, ale zero gwarancji na cokolwiek. EDIT : Na innym wątku w sumie słusznie ktoś zauważył, że pisze odnośnie rozmów ze sklepem, a co na to ASUS? Oni nie widzą problemu w działaniu systemu chłodzenia.
  6. Witam forumowiczów. Mam problem z wymienioną w tytule kartą i nie liczę, że ktoś mi pomoże, bo tu wiele się zdziałać nie da, poza nagraniem jak karta sprawuje się w rzeczywistości i podpięciem do tematu rzecznika praw konsumenta przy ponownej reklamacji. Co zaszło? Otóż karta od ok 2 miesięcy zaczęła miewać coraz wyższe temperatury, ok pasta się wygrzewa, termopady podobnie, ALE karta kupiona była w Sierpniu 2021. Nie za szybko? Po graniu ok 2 godziny w Cyberpunka czy Red Dead Redeption 2 zauważyłem dosyć wysokie temperatury pamięci - 112 stopni na pamięciach, przecierałem oczy ze zdumienia, bo karta pracuje w domyślnych ustawieniach, w Lian Li O11 Air Mini z 2x 120mm na dole (Noctua S12A PWM Black), 2 x 140mm na froncie (Noctua A14 PWM black), 1x Noctua S12A na tyle oraz 1 x NF12 black PWM na topie. Procek chłodzony jest Scythe Fuma 2 z 2 wentylatorami Noctua S12A, ma obniżeony PPT do 110W, corve optimize na allcore -15, throttling ustawiony przy 75 stopniach. Karta na rdzeniu osiąga prawie 85 stopni, hotspot 97, pamięci 112. CO się odjaniepawla? Wyjąłem kartę, żeby zobaczyć, czy nie jest zakurzona. Podczas oględzin, zauważyłem, że termopad na sekcji VRM bliżej tyłu karty nie ma styku z radiatorem; poprawiłem go na krawędziach wykałaczkami, ale nie dało to wiele. Wziąłem sprężone powietrze, przepsikałem ją, sprawdziłem ponownie, tym razem w Furmarku. 4 minuta, 23 sekunda te same temperatury co w grach po 2 godzinach ale jeszcze rosły - musiałem przerwać test. Kartę kupiłem w sklepie "MocnyKomputer", więc zgodnie z polityką ASUSA nie mogłem wysłać karty od razu na serwis ASUSA, tylko najpierw do sklepu. Obtrzaskałem fotkami całą kartę, pudło, wszystko co spakowałem z datownikiem i posłałem do sklepu. Tu robi się ciekawie..... Na początku cisza, pomimo, że w liscie z opisem usterki podałem numer telefonu oraz prośbę o informowaniu na bieżąco, więc zapytałem czy coś się ruszyło w temacie. Oh my G.... pomyślałem przypominając sobie co widziałem przed jej posłaniem: Tak więc, jeżeli jest to zgodne ze specyfikacją, i wszelkimi normami, to moge tylko powiedzieć sławne "Lol" Nvidii i pokazać im środkowy palec przy okazji przyszłych zakupów, bo kartę da się używać, owszem, PO UNDERVOLTINGU DO WERSJI FOUNDERS EDITION: Także potraktujcie to jako ostrzeżenie, odnośnie wymienionych w tytule kart tego producenta, bo cały cyrk z dawaniem plomb gwarancyjnych, groźbami odrzucenia gwarancji można wsadzić między bajki, bo po co TAKA GWARANCJA? Zapewne zastanawiacie się, dlaczego sam nie wymieniłem termopadów.... kartę chcę sprzedać, wszelkie ślady gmerania obniżą jej wartość, a zestaw termopadów o przewodności powyżej 12 W/mk kosztuje 450zł + wysyłka zza granicy, bo w Polsce brak takich termopadów o grubości 2,5mm. Kartę doprowadzę do ładu i sprzedaję nigdy więcej nie kupię żadnego szrotu z pamięciami GDDR6X. Pamiętam śmiech na niesławne Vegi, tymczasem tu nikt się nie śmieje a wręcz ludzie to zachwalają, producent umywa ręce, użytkownik zostaje z czymś, czego nie może sprzedać, może dołożyć (karta za 6400 + termopady za 500 i MOŻE BĘDZIE TO UŻYWALNE?) i mieć spokój na chwilę. Co to za czasy?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...