Skocz do zawartości

Crosis

Stały użytkownik
  • Liczba zawartości

    4634
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    6

Zawartość dodana przez Crosis

  1. Crosis

    World of Warcraft

    Niestety nie wypaliło. Jestem na Shattered Halls, kilka osób po różnych stronach konfliktu na Vek'nilash (odradzam ten serwer, zebrać ludzi do jakiejś instancji typu Scarlet Monastery czy BRD graniczy z cudem. Aż strach pomyśleć jak wygląda zbieranie grupy na wyższych instancjach. Poza tym pełno dzieciarni i baranów na tym serwerze).
  2. Crosis

    Rzucamy Palenie

    Sam sobie zaprzeczyłeś. Niby nie rozumiesz klasyfikowania ludzi pod tym względem, ale sam to robisz. Poza tym sam wcześniej napisałeś, że zarówno wśród niepalacych jak i palących znajdziesz idiotów. Szkoda tylko, że znasz ich aż tak dużo. Żaden z moich znajomych nie najeżdża na palaczy. No i ok. Tyle że na takich przystankach autobusowych też bym zabronił palenia, bo jeśli są inne osoby w pobliżu, to taki palacz też im szkodzi. Teoretycznie na przystankach też nie można palić, a na niektórych jest wydzielone miejsce, że "tu wolno palić". Znowu klasyfikujesz i sam sobie zaprzeczasz. Właściwie to bredzisz. Znam sporo osób, które paliły i przestały. Zabawny jesteś wiesz? Radzisz kupić słownik języka polskiego i słownik frazeologiczny, a sam robisz tyle błędów ortograficznych w swoich postach. Śmieszne to jest. Open Office, Firefox, słownik ortograficzny. Firefox jest darmowy, Open Office też, a słownik dużo nie kosztuje (w bibliotece możesz za darmo przejrzeć). :? Poniżej wycinek posta obrazujący ilość błędów ortograficznych. Naprawdę zainwestuj w słownik, albo chociaż zacznij korzystać z Firefoxa/Open Office. » Naciśnij, żeby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler... « Oho!. Jak ci gorsi ludzie mają w ogóle czelność pisać w tym temacie! :? Zobacz sobie też znaczenie słowa spam (w internecie sprawdź, bo nie ma potrzeby, abyś kupował kolejny słownik).
  3. Crosis

    Rzucamy Palenie

    Sorry ale w tym momencie się mylisz. Nikt nie zmusza do przebywania z palącymi, a niepalący, którym to przeszkadza, niech sobie pójdą gdzieś indziej. Hipotetycznie stoję sobie na przystanku autobusowym, podchodzi do mnie palacz, zaczyna palić i co? Ja mam sobie pójść? Jem obiad ze znajomą w restauracji i koło naszego stolika ktoś zaczyna palić. Mam wtedy wyjść z restauracji, bo nie muszę przebywać w "towarzystwie" palacza? Wolne żarty! Niech sobie ten palacz pali papierosy, ale niech nie robi tego w obecności osób, które nie palą, bo paląc szkodzi przede wszystkim tym innym osobom. Dlatego powinien być bezwzględny zakaz palenia w miejscach publicznych z wydzielonymi do palenia miejscami. Niech palacze nie trują niepalących, bo ze sobą niech robią co chcą. Nie w samych knajpach, ale w miejscach publicznych, wszystkich. Oczywiście te miejsca dla palaczy niech będą wydzielone, ale nie odwrotnie. Na szczęście nawet u nas się troszkę pod tym względem poprawiło. Sam przed chwilą napisałeś, że znasz debili zarówno palących jak i niepalących. Poza tym jak jest towarzystwo niepalące i są w nim palacze, to ci palacze nie powinni wśród tych niepalących palić, bo wtedy szkodzą przede wszystkim tym drugim. Ta nietolerancja może wynika z faktu palenia wśród niepalących? Nie sprecyzowałeś do końca, więc można taki wniosek wyciągnąć. Wiesz, wcześniej napisałeś: Właśnie zaklasyfikowałeś osoby palace do tych lepszych, bardziej towarzyskich, bardziej tolerancyjnych. To w końcu jak to jest z tym klasyfikowaniem? Ty musisz iść na papierosa, aby poznać więcej ludzi. Inni poznają bez palenia. :P Znowu ta klasyfikacja lepszy/gorszy... ------- Palenie można rzucić z dnia na dzień, ale potrzeba do tego wytrwałości i silnej woli. Samo palenie uważam za głupotę i jest mi przykro, gdy widzę jak moi znajomi wydają niemałe pieniądze na papierosy i jeszcze się nimi trują. Przez papierosy można nabawić się na przykład gruźlicy i wylądować na kilka miesięcy w szpitalu (przykład z życia wzięty, niestety). No ale to ich życie i mogą robić co chcą. Tyle że robiąc głupstwa inni się o nich martwią, a z tego część osób w tym temacie nie zdaje sobie sprawy. Wy nie planujcie sobie, że rzucicie palenie, nie wmawiajcie sobie, że "od następnego poniedziałku nie palę", tylko przejdźcie do czynów. BTW: Na jak długo wystarcza palącym paczka papierosów?
  4. Crosis

    Polityka i politycy

    Gdyby PO przeszkadzała we wszystkim tak jak jonathan napisał, to nie głosowałaby za utworzeniem CBA. No ale mogłeś nie zauważyć tego "we wszystkim". Wielu osobom na tym forum się to zdarza. Obawiam się, że Donek aż tak daleko się nie posunie. A szkoda.
  5. Crosis

    Polityka i politycy

    Sorry ale to Ty ziejesz nienawiścią do PO, a wielbisz PiS ponad wszystko. Pasowałbyś do "Prawa i Sprawiedliwości". Zastanów się co piszesz. Białoruś zwei? Nie masz pojęcia co się dzieje na Białorusi, ale mimo to wypisujesz totalne brednie. Pielęgniarki zostały bardzo nieładnie potraktowane przez rząd Kaczyńskiego. Każdy inteligentny człowiek uzna zachowanie bliźniaka za chamskie i bucowate. Widać jednak, że niektórym takie potraktowanie strajkujących kobiet imponuje. Lekarze niech się zwalniają. W końcu to ich prawo, że mogą się zwolnić z pracy. Każdy człowiek może zwolnić się z pracy jak i podjąć pracę, a żadna organizacja, osoba czy cokolwiek innego nie może mu tego nakazać. Warto zapoznać się z kodeksem pracy, bo jak zaczniesz kiedyś pracować, to się wtedy okaże przydatna ta wiedza. Przy okazji pokaż mi, którzy strajkujący paraliżują cały kraj. Aż jestem ciekaw... Ty na pewno nie wiesz i dlatego wypisujesz takie idiotyzmu jak powyżej. Porównaj sobie obecny budżet i budżet poprzedniego rządu. Teraz zastanów się kto zmniejszył deficyt. Oho, niespodzianka! :? Mylisz mądrość z głupotą. Gdyby tak postąpił, to okazałby się niesamowitym głupcem. Inna sprawa: czy takie strajki celników są zabronione? W jakim przepisie prawnym jest coś takiego zapisane. Chętnie taki przepis poznam. Gdyby przeszkadzali PiSowi, to nie głosowaliby za ustanowieniem CBA. Stąd proste rozumowanie, że Twoja teoria drogi jonathanie jest błędna. ------ PO wygrała wybory. Są w koalicji z PSLem. Minęło na razie mało czasu od kiedy ta koalicja zaczęła rządzić. Niektórzy jak widać chcieliby już pierwszego dnia rządu Tuska, aby nagle sporo zmieniło się. Droga legislacyjna jest długa, zmiany w prawie nie wprowadza się w ciągu dnia (wyjątkiem jest PiS, który łamał prawo w komisjach po to, aby przeforsować swoje pomysły), obowiązują pewne procedury. Strajki są i to jest naturalne. Co prawda NSZZ Solidarność strajkuje, ale jest to strajk polityczny. Śniadek wyskoczył jak Filip z konopii akurat teraz, gdy inne związki upominają się o swoje. Rząd został postawiony w trudnej sytuacji i ma spory problem. PiS niestety nawet nie próbował niczego naprawiać, na pielęgniarki się wypiął. PO+PSL jednak rozmawiają ze strajkującymi. Dla niektórych to źle, bo pewnie dla nich najlepiej byłoby tych strajkujących usunąć, albo się na nich wypiąć. To normalne, że ludzie upominają się o większe płace. Budżetówka chce więcej zarabiać. Normalne. Jestem przekonany, że ludzie pracujący w handlu (wszelkie hipermarkety i inne sklepy chociażby) też chcieliby zarabiać więcej. To normalne. Płace mamy ogólnie niskie, a wydatki spore. To oczywiste. Pytanie jest następujące: co zrobi rząd, aby naprawić obecny stan. Sam jestem ciekaw jak postąpi. Szkoda, że rząd nie chce się zająć zmianami w ustawie o związkach zawodowych. Tutaj przydałoby się podjąć stanowcze kroki. Związki zawodowe powinny utrzymywać się ze składek związkowców i powinny urzędować poza miejscem pracy. Może przydałoby się pójść w ślady Margaret Thatcher? Prywatyzacja. Szkoda że PiS totalnie olał to zagadnienie. Oby PO nie postąpiło tak jak PiS. Cieszą mnie pomysły obecnego rządu, aby zlikwidować takie niepotrzebne twory prawne jak miejsce zameldowania. Cieszy mnie, że jest komisja, której zadaniem jest likwidacja głupich i przeszkadzających przepisów w prawie podatkowym i nie tylko. Cieszy mnie, że inicjatywa Gazety Wyborczej jest brana pod uwagę przez obecny rząd. Liczę na to, że te przepisy zostaną znacząco ograniczone, bo to jednak jest jakby nie było problem dla przedsiębiorców. Niestety widać po tym temacie, że niewiele osób zdaje sobie sprawę, że nie samo zmniejszanie podatków jest ważne. Ważne jest również, aby prawo podatkowe było przejrzyste, jasne i jak najmniej skomplikowane. Uproszczenie prawa. Pan Safjan miał bardzo dużo racji, gdy wspominał o inflacji przepisów prawnych. Liczę na to, że ten rząd zlikwiduje chociaż część bzdurnych przepisów. W sumie gdyby uprościć prawo, to można by dzięki temu zaoszczędzić trochę na administracji (odpadają określone zadania, potrzeba mniej ludzi, mamy mniejsze koszty...). Tyle.
  6. To co? Może następny achievment robimy? Wystarczy zabić Tinusa łącznie 10 razy. :lol: Teraz tak bardziej przyjrzałem się tym achievmentom i jest jeden niezły: za znalezienie 50 par butów 7% szybsze poruszanie się. :D No z Zivią łatwo nie było. Aż boje się pomyśleć co by było, gdyby te wszystkie wyverny się wykłuły podczas walki... ;)
  7. Jakby ktoś chciał dołączyć do gildii PurePC, to śmiało pisać pmki do mnie, albo próbować złapać mnie w grze. Nick Drayna. BTW: Tinus jako pierwszy sprawił mi troszkę kłopotów. Wielka bestia na pół ekranu (1440x900) + dwa zółte wilki i kilkunastu minionów... Ale dałem radę. ;)
  8. Jeez. Chłopie weź do ręki słownik, pisz poprawnie i poszukaj chociażby na google tej instrukcji. Zapoznaj się też z regulaminem, bo jak tak dalej będzie, to nie wróżę Ci długiej kariery na tym forum.
  9. Crosis

    Enemy Engaged 2

    Nic dziwnego, skoro grasz na piracie. Kup oryginał i stosuj się do zasad na forum. Regulamin też przeczytaj... Choć w sumie powinieneś go znać, bo na forum jesteś nie od dziś.
  10. Crosis

    Polityka i politycy

    Poniżej wszystkie żałoby narodowe w III RP. Czy wszystkie były konieczne?
  11. Jednak założenia grona są imho o wiele lepsze niż naszej klasy. Na naszej klasie nie trzeba się logować czy nawet rejestrować, by zobaczyć czyjeś dane. Na grono.net to już nie przejdzie. Fora na obydwu są beznadziejne, a szybkość działania naszej klasy pozostawia wiele do życzenia. Fajnie jest zobaczyć co się dzieje z ludźmi, z którymi spędziłem wcześniejsze lata w szkołach. Można też odnowić dzięki temu kontakty i spotkać się po latach. Umieszczanie masy zdjęć z bliskimi i znajomymi, zbieranie znajomych czy pisanie o innych osobach, ujawnianie ich danych bez ich zgody - tego już nie popieram. Pomysł na naszą klasę był prosty i jak się okazuje, można było na tym sporo zyskać. Tego pomysłu nie byłoby jednak, gdyby Jacek Kaczmarski nie napisał swojej "naszej klasy". Przy okazji polecam ten utwór i całą twórczość ś.p. Jacka Kaczmarskiego.
  12. Crosis

    Polityka i politycy

    Żałoba Narodowa, największa tragedia od wojny... Żałobę Narodową to my powinniśmy mieć cały czas, bo chociażby patrząc na statystyki wypadków drogowych można do takiego wniosku dojść. Zginęło 20 osób, najlepszych z oficerów. Jasne, jest to niemiła wiadomość, szkoda tych ludzi i ich rodzin, ale nie dajmy się zwariować. Jakoś tym osobom z wypadków drogowych nikt nie pomaga, nie daje kasy... Nawet na głupi znicz nie mają co liczyć ofiary wypadku od rządu czy państwa. O tych ludziach się zapomina, nie pisze się w mediach, nie płacze nad nimi, nie wprowadza się żałoby narodowej. No ale jest okazja, aby na czyimś nieszczęściu zbić popularność polityczną. :angry: Jeszcze inna sprawa, o której na onecie się nie pisze, a która jest dosyć "ciekawa". Chodzi mianowicie o ugodę w sprawie PZU - Eureko. Sprawa jest od dawna przegrana i poszczególne rządy o tym wiedziały. Co z tego może wyniknąć? Eureko może chcieć od Skarbu Państwa (czyli od nas obywateli jakby nie patrzeć) nawet 40 mld zlotych (tyle chce Eureko). Nawet płacąc połowę tej sumy, czy nawet 1/4, to i tak są to gigantyczne pieniądze. Oczywiście winnych nie ma, nikomu nic złego za złe decyzje się nie stanie, a my oczywiście zapłacimy... Znaczy państwo zapłaci, ale za nasze pieniądze. Tyle że o tym w internecie coś cicho, bo tematem numer jeden jest żałoba narodowa. Źle się dzieje w państwie polskim...
  13. Crosis

    Studniowka

    Co innego gdy partnerka jak i partner świetnie się bawią chociażby tancząc ze sobą. Wtedy studniówka jak najbardziej jest udana i co ważne, zapada w pamięć. Jasne można iść samemu na studniówkę, ale nawet będąc samemu (w sensie będąc singlem) można się z partnerką dobrze bawić. Taka co spogląda co chwilę na zegarek... Pogratulować temu osobnikowi, który jej to zaproponował. ;) Mnie śmieszy to całe zamiłowanie do alkoholu, bo bez niego nie można się dobrze bawić. Kto nie pije ten frajer? :blink:
  14. Na pewno? W grze wywala komunikat, że taki gracz nie istnieje. Rozwiązanie takie jak w Guild Wars. Graczy można spotkać w miastach/obozach, natomiast podczas wykonywania misji jesteśmy sami lub z drużyną, którą stworzyliśmy w mieście/obozie. Nie wiem jak Was, ale mnie gierka już znudziła. :-|
  15. Crosis

    Polityka i politycy

    Nauczyciel wychowania fizycznego? :-P No pewnie. I na to wszystko nauczyciele tracą 22 godziny tygodniowo. ;)
  16. Crosis

    Polityka i politycy

    Ok, ale nie powiesz mi, że chodzą tak jakby chodzili normalnie w roku szkolnym. Poza tym jak się ma 18h tygodniowo do 40h tygodniowo?
  17. Crosis

    Polityka i politycy

    Likwidacja KRRiT może nastąpić tylko poprzez zmianę Konstytucji, a do zmiany tejże trzeba mieć więcej niż tylko zwykła większość głosów w parlamencie. Zmiany podatkowe nie wprowadza się ot tak, bardzdo szybko. Do tego potrzeba czasu. Inna sprawa, że koalicjant nie godzi się na podatek liniowy, a żadne inne ugrupowanie w parlamencie też nie będzie za wprowadzeniem takiego podatku. Prezydent na pewno zawetowałby taką ustawę, a obalić veto prezydenta byłoby niezwykle trudno (bo oprócz PO nikt nie jest za liniowym). W ogóle inna sprawa, że taki liniowy byłby nadal skomplikowany. Musisz wiedzieć, że nie ma jednego podatku liniowego. Są różne odmiany, różne pomysły. Inny liniowy proponował Hall i Rabushka w Stanach (tych dwóch panów zapewne nie kojarzysz), inny liniowy chciało wprowadzić Centrum im. Adama Smitha w 1994 roku, jeszcze inny był liniowy Balcerowicza, no i PO ma też odmienną koncepcję na podatek liniowy. Prawo jest taką materią, że nie da się wprowadzić zmian natychmiast. To właściwie powinieneś uwzględnić we wszystkich swoich zarzutach. Może kiedyś w szkole słyszałeś lub czytałeś coś na temat inicjatywy ustawodawczej, drogi jaką musi przejść ustawa, aby została wprowadzona w życie. Być może nawet wiesz, że jest coś takiego jak 3 czytania, że ustawa wędruje do Izby Wyższej, wraca do Izby Niższej i jest przekazywana Prezydentowi. Być może nawet wiesz, że Prezydent może zachować się na trzy sposoby, z czego dwa znacznie wydłużają możliwość szybkiego wejścia ustawy w życie. W końcu może nawet słyszałeś o czymś takim jak vacatio legis. Nauczyciele chcą więcej niż 200 złotych brutto. Chcieliby 600-1000 brutto. Jasne. Lekarze też chcieliby znacznie więcej, górnicy, stoczniowcy, pielegniarki, prawnicy... Nawet zwykły kasjer/sprzedawca w Carrofurze czy innym Realu chciałby więcej (normalnie) zarabiać, ale ma o tyle pecha, że zatrudnił się w firmie prywatnej. Zarobki w Polsce są ogólnie beznadziejne, zbyt duże rozwarstwienie zarobków, bo w takim urzędzie dla przykładu zwykły pracownik - referent czy inspektor dostaje 1400 brutto, a naczelnik ma już 3000 brutto, że o takim wójcie/staroście czy marszałku nie wspomnę. Byle idiota z klucza partyjnego może zostać prezesem spółki, a później przy zmianie władzy dostać odprawę w wysokości 300-350 tysięcy złotych. Oczywiście większość osób zarabia poniżej 1500 brutto, a pracują 8h/day w systemie na przykład dwuzmianowym, kiedy taki nauczyciel ma 18?h/tygodniowo i wakacje/ferie. Żeby jednak zmienić zarobki poszczególnych grup zawodowych potrzeba i tak czasu. Poza tym kasy nie ma niewiadomo ile, aby rozdawać poszczególnym grupom. Minister Kopacz jednak coś tam robi. Jasne, trwa to dosyć wolno, sytuacja jest napięta, ludzie wkurzeni... Co jednak zrobił Twój ukochany PiS w sprawie służby zdrowia? Podniósł wysokość składki zdrowotnej. No świetnie, tylko się cieszyć. :lol2: W sumie dobrze, że się władza zmieniła, bo do 2012 roku składka zdrowotna wzrosłaby o te 4 pkty procentowe. Zaiste fantastyczny pomysł PiSu. Co nam ta tarcza by dała? Bezpieczeństwo? Tak, jasne. Zamiast patrzeć na Stany Zjednoczone popatrzmy najpierw na naszych sąsiadów i z nimi przede wszystkim poprawiajmy stosunki. A co? Pogorszyła się? No tak, teraz już nie oskarża się nikogo bez powodu, nie niszczy się innym ludziom życia na konferencjach przeznaczonych do promowania swojej chorej oosby... Czy jesteś świadom, że istnieje takie pojęcia jak metafora? Tak, to właśnie jest przykład metafory z tą Irlandią.
  18. Zgadza się. Z drugiej strony za każdy lvlup dostaje się dwa punkty, więc nie jest aż tak źle. ;)
  19. Trzy rasy: human, satyr i gremlin. Trzy klasy: bloodletter, gadgeteer i pyromancer. Nie ma ograniczeń, że dana rasa nie może wybrać konkretnej klasy. W tej chiwli rasy różnią się wyłącznie wyglądem. Każda klasa ma trzy drzewka umiejętności i tak na przykład gadgeteer ma do wyboru: marksman, tinker i granadier. Można oczywiście korzystać ze skilli z różnych drzewek, stworzyć hybrydę. Gadgeteer, marksman specjalizujący się w Piercing Barrage jakby nie było wymiata. ;) Walka wygląda w ten sposób, że wbiega do pomieszczenia, oddaje kilka strzałów i zostaje sam na polu walki. Inne klasy dobrze prowadzone pewnie też wymiatają. Ciekawym rozwiązaniem są achievmenty. Za zabicie na przykład tysiąca przeciwników, możemy skorzystać z 5% większego damage'u do wszystkich przeciwników, albo po zebraniu określonej ilości mana potion dostajemy +3 do wisdom. ;) Niby nic, ale jest to dosyć miłe. ;) Możemy korzystać z kilku takich achievmentów na raz. Przedmiotów jest sporo: zwykłe, socketowane, zielone, niebieskie, żółte, fioletowe, pomarańczowe... Jest tzw. Zivia's Puzzlebox czyli odpowiednik Horadric Cube z Diablo. Można transmutować przedmioty, zapewne klejnoty też da radę ulepszać... Tych jest znacznie więcej niż w Diablo 2. To samo z questami, też jest ich znacznie więcej niż w D2 i polegają najcześciej na zabiciu jakiegoś moba, zebraniu x itemów itp. Ogólnie gra całkiem spoko. Tak jak ath napisał, dobra w przerwach między ambitniejszymi produkcjami. Ciekawe tylko jak długo będzie w fazie beta, bo jak się skończy, to gracze zaczynają wszystko od początku, co jest zrozumiałe.
  20. Nie ma ograniczeń tego typu. Każda rasa może wybrać dowolną klasę.
  21. Przejrzałem cały temat i oprócz postów z prośbą o wysłanie invite'ów to za dużo merytorycznej rozmowy nie ma. ;) Widać jednak, że gra jest rozwijana. Na początku były dwie rasy: gremlin i elf (wg tego, co pisał MieH_M), a teraz są trzy: gremlin, human i satyr. Gra ogólnie wygląda przyzwoicie, przypomina trochę Diablo, choć na razie brak jej... dynamiki. Jakby coś to w grze szukajcie postaci Drayna. Może założymy jakąś gildię?
  22. Jakby ktoś chciał dać zaproszenie wrednemu moderatorowi, to poproszę na crosis[at]purepc[dot]pl. -10% zdejmuję od razu. ;)
  23. Crosis

    Mandaty...

    Lex specialis derogat legi generali jak już. ;) To działa oczywiście przy założeniu, że mamy dwa akty prawne o tym samym stopniu "ważności" i które obowiązują w tym samym czasie. W innym przypadku sprawa się "lekko" komplikuje. ;)
  24. A mózg masz? Nie cytuj całego posta, skoro chcesz zadać tylko jedno pytanie. Zapoznaj się z regulaminem i potestuj mozliwości forum na forum testowym. Twój powyższy post wygląda nieczytelnie i na przyszłość możesz przez to nie uzyskać odpowiedzi.
  25. Crosis

    Deus Ex 2: Invisible War

    Dali, bo wypadało dać. Niepotrzebne może nie do końca, bo taki silent running się przydaje (biomod pasywny). Hackowanie to w sumie trudno nazwać biomodem... W Deus Ex była taka umiejętność, a to jest to specjalny wszczep. Masz sporo racji, że są w zasadzie niepotrzebne. Czasami się przydają, ale nie tak jak w jedynce. Owszem jest sugestywna i przypomina dawne dzieje, ale porównując tą samą lokację z jedynki i dwójki, to ta w drugiej części wypada jak jakieś demo gierki, taka wersja shareware. Mapa w dwójce jest znacznie mniejsza i mniej rozbudowana. W ogóle same mapy są bardzo malutkie, przez co gra również jest krótka. Poza tym kolejną wadą Deus Ex: Invisible War jest to, że za eksplorację nie dostaje się żadnych XPków, przez co nie ma takiej chęci do zaglądania w każdy kąt mapy po to, aby się dowiedzieć co tam dalej jest. Brakuje też tych wszystkich gazet, książek, wpisywania kodów itp. W dwójce są niby książki, ale w porównaniu do jedynki trudno je nawet książkami nazwać. Słabszy zdecydowanie. Zagrać można, żeby poznać dalsze losy świata. Szkoda tylko, że fabuła tak nie wciąga i nie zaskakuje.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...