-
Postów
3761 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Varrol
-
BMW z lat 90 tych to piękny samochów - nie ważne, czy 3, 5, czy 7 - o 8 nie wspominająć - wiem, że dużo dresów nimi jeździ, bo robi wrażnie, ale i tak kupię jednego, nawet jakbym miał zmienić styl ubierania na "sportowy" :) Szkoda, że jakiś czas BMW zatrudniło projektanta-psychopatę - już zaczęli naprawiać wygląd, ale jeszcze daleko im do czegoś chociażby przyzwoitego... I tak najlepiej ze stereotypów korzystają w Top Gearze - pamiętam test Mazdy RX-8 - chociaż głowy nie dam, ale na 100% Mazda, testował chyba Hammond i stwierdził, ze to: "Fajny samochód, ale to Mazda -to nie ta marka..."... Clarkson miał awersję do Fordów, puki GT40 nie zamówił... No i jeszcze lista samochodów najchętniej kupowanych przez gejów...
-
Zaraz Kaeres przyjdzie i wypowie się o Oplach :D Co do awaryjności, to część z was mylnie to rozumuje - przy rankingach brany jest ogół samochodów, to że komuś Citroen pięknie chodzi nie znaczy, że jest super, tylko że mało jeździ i dba o niego, albo egzemplarz się dobry trafił. Moje uno jeszcze nigdy nie wysypało się na trasie, ma już ponad 120k na liczniku i tylko drobne usterki za sobą - w sumie to nie wiem, czy przez te lata wydałem 5k na naprawy (włącznie z wymianą części standardowych - świece, olej, tłumik, filtry) - ale to jeszcze włoski model i jak się dba to jeździ. Tylko generalnie najwięcej się sypało w pierwszych 5 latach. Przez kilka lat starszy miał Nubirę - wyszło kilkadziesiąt tysięcy kilometrów bez ani jednej awarii - a silnik 2.0 i trochę był ciśnięty - więc też różnie to bywa. Ale prawda jest tak, że jakbym dłużej jeździł, to nigdy nie kupiłbym Fiata, Peugeota, Citroena, Alfy, Reanault - już bym wolał używaną Toyotę, Hondę, BMW, czy Audi (jakoś Mercedesy mi się nie podobają) - To jest zupełnie inna jakośc wykonania, części, zabezpieczenie antykorozyjnego itp. Jest jeszcze jedna sprawa - różne samochody kupują różne grupy wiekowe i zależnie od tego ja dbają o samochody tak nabijają statystyki awaryjności - ogólnie jednak wiadomo, że coraz nowsze samochody są coraz bardziej awaryjne - był taki okres w latach 90" że bryki były solidne i niezniszczalne, a potem coraz więcej elektroniki w samochodach, coraz większe ograniczenia kosztów i się sypią...
-
No widzę, że podobnie jak ja obniżyłęś mostek :D to tak na stałe? Bo ja planuje uciąć, jak stwierdze, że jest ok... ale weź go przemaluj na czarno (mostek) :mur: Poza tym co ty chcesz - tylko trochę mnie dziwi twoja rama - masz tak krótkie nogi, czy obniżasz siodełko? No bo tak, to w sumie nie wiem do jakiej jazdy go wykorzysujesz... A mi już kierownica przyszła - tak lekka, że aż się zdziwiłem - ponad 2 razy lżejsza od poprzedniej, jeszcze sztyca jedzie do mnie i będzie idealnie... chociaż amor by się lżejszy przydał, ale funduszy nie ma...
-
Nowy Opel Vectra (combi, Gts, Sedan) Signum
Varrol odpowiedział(a) na kanathea temat w Smartfony, Tablety, Smartwatche, Opaski
Ostatnia Vectra jaka mi się podobała, to wersja B... ta najnowsza z nowymi światłami z przodu jeszcze ujdzie, ale Vectra C to porażka... -
Zwłaszcza jak się siodełka nie założy :D Jak się kupije nową sztycę to już pod wymiar - redukcja, to na przerzutkę może być a nie na coś co ma takie obciążenia...
-
Albo przedziurawiłeś jakiś otrwór, który miał być zamknięty, labo nie przywróciłeś ciśnienia w pojemniku - poszukaj instrukcji napełniania - sporo jest na necie...
-
Znalazłem fajną stronkę http://www.wrenchscience.com/WS1/default.asp można tam wpisać swoje wymiary i dostaje się wymiary idealnego rowerka. Okazało się, że mostek mam dobrej długości - problem polegał tylko na wysokości - wywaliłem dwie podkładki - poszło w dół ok 1.2cm. Sztycę kupuje Smica, a kiere znalazłem fajną Tiogę XC Taskforce - 60zł i waga 124 gramy - dla mojej wagi i stylu jazdy jest idealna... Mostek chyba zostawię, bo całkiem lekki jest... Najlepsze, że nie dociąłem rury sterowej pod 1 tylko pod dwie podkładki (10mm+8mm) i zamocowałem 8 nad mostkiem :D No cóż, bo jakby mi się coś odmieniło, to przedłuzyć już nie bardzo się da...
-
Też zwróciłem uwagę na to Smica - jest wyjątkowo lekka - lżejsza od carbonowych... A dlaczego polecasz włókna węglowe - jeżeli chodzi o wytrzymałość, to nie potrzebuję nic wybitnie solidnego. Jeżeli carbon, to bym się nad tym zastanawiał: http://s206.allegro.pl/show_item.php?item=68706606, ale wagowo jest taka sobie... Promax carbonowy wygląda pięknie, ale opinie są dość podzielone - boje się też, że jak mocniej zacisnę ramę, to poleci. Sama nazwa firmy też odstrasza. Poczytałem sporo tematów na forach rowerowych i ludzie raczej radzą brać alu, a jeśli carbon, to Easton, czy coś dobrego ogólnie...
-
Hp Laserjet 5p Czy Coś Innego..?
Varrol odpowiedział(a) na thestainonthecarpet temat w Drukarki, Kopiarki, Skanery
Ja kupiłem 6p - wygląda prawie tak samo jak 5p ale to nowszy model - drukuje 8 stron / min, czyli o dwie więcej - ale toner i większość flaków są takie same. Ogólnie 5p i 6p uważa się za niezniszczalne - wyciskają nawet 2mln przebiegu... -
Dla mnie laserówka jest lepsza - kupiłem 6p z małym przebiegiem - ale to wielkie bydle... Eksploatacja, to trudno powiedzieć - zależy ile atrametówka "pali" bo moja druga drukarka Cannon pluje 2 pikolitrowymi kroplami i jest bardzo oszczędna, a znowu hp wywala dosłownie mokre kartki. No i jakość czarnego wydruku na laseróce dla mnie jest świetna...
-
To, że jest tani i z dobrym osprzętem nie znaczy, że to high end od razu :> BTW - zmieniłem zdanie - zostawiam mostek, bo z krótrszym chyba nie było by lepiej, a wręcz przeciwnie - no chyba, że przy okazji bym kupił kierownicę prostą, wtedy pozycja wiele by się nie zmieniła. Ważniejsza teraz jest jednak sztyca, bo nie dość, że trochę szajsowata, to jeszcze po dłuższej jeździe wbija się w ramę i coraz niżej siedzę... Tylko nie wiem, czy jest sens bulić 190zł za Rithey WCS, czy kupić BBB za 100zł - wagą się różnią 60 gramów (więc to olewam), a wytrzymałość jest chyba lepsza u bbb bo nie zcieniona tak, poza tym mało ważę więc raczej jej nie złamie...
-
Kupiłem 6P - za 200zł - co mi tam - ale przebieg 8k (czyli realnie pewnie koło 10k bo ona jakoś dziwnie liczy) - starą sprzedałem za 120zł więc i tak niewiele dopłaciłem... Ciekawe, czy moja też wytrzyma 2 miliony przebiegu - ale przy takich ilościach co ja drukuje, pewnie nie dożyje takiego przebiegu :D
-
Zostawmy ten temat tylko dla kobiet - proszę płęc męską o nie wpisywanie się tutaj - gejów i innych preferencji też to dotyczy...
-
Znajdź jakiegoś informatyka z telekomuny, daj mu w łapę żeby wygrzebał tego gościa po ip. i potem go odwiedź. Szansa, że ci się to uda jest mała :mur: powiedziałbym, że prawie zerowa... Poza tepsą nikt nie znajdzie go po ip skoro jest z neostrady. Albo wynajmnij detektywa Rutkowskiego :D
-
Masz miski zintegrowane z ramą - tak na zdrowy rozsądek różni się to tylko wyglądem i chyba nie ma wielkiego wpływu na cokolwiek, bo w sterach i tak wszystko chodzi na łożyskach i miski się nie wycierają... Możliwe, że waga jest minimalnie niższa, albo też jest to mocniejsza konstrukcja - ja bym się tym w ogóle nie przejmował... Unibike, to chyba niska klasa rowerów - przynajmniej tak kojarzę - pewnie spisują się podobnie co tańsze modele innych producentów... Generalnie jak nie skaczesz po lesie, nie wywracasz się często, to każda rama się spisze...
-
To nie zjada kwiatków, tylko pyłek zbiera - jak pszczoły - w Chorwacji jak byłem to tego pełno lata, w Polsce jest ich mało - z tego co zauważyłem, to lubią tylko takie kwaitki jak ty masz. Na początku myślałem, że to kolibry jakieś, bo nie bzyczą, ale gdzieś znalazłem opis i to jest robal jednak - motyl podobno...
-
No, nie zmasakrowałem - trochę porysowałem - dwie wywrotki na chodniku i wystarczy - jak zaczynałem na nich jeździć, to nie miałem nawyku wypinania, tylko nogę w górę próbowałem dać - teraz już bardziej uważam...
-
No dobra - to może i ja pozmieniam trochę sprzętu - no, a raczej powinienem, bo mostek mam za długi - właściwie, to ciężko to stwierdzić, dlatego tak długo na nim jeździłem, ale mam wrażenie, że krótszy byłby lepszy - może ktoś zna jakieś sposoby na zmierzenie? Może jak sprzedam stary mostek i rogi to mi się nowy mostek zwróci - teraz mam 120mm a chcę kupić 100mm (to się mierzy od środka rury sterowej do środka kierownicy, czy jeszcze inaczej?). Nie wiem jaki kupić - myślałem, o Ritheyu WCS (gdyby nie to lipne kolorowe logo na nim), ale może jest coś ciekawszego za te pieniądze - max 200zł. Możliwe, że przy okazji zmienie kierownicę - na czarną, bo narazie mam srebrną i mi trochę źle pasuje do srebrnych manetek i klamek - tu też pytanie jaka - w każdym razie wolę gietą, bo mi się wygodniej jeździ. Jakby ktoś był zainteresowany, to moje rogi to Rithey WCS 2004, model najdłuższy - używane rok (trochę obdarte - to przez te głupie SPDeki), no i mostek BBB Litestem BHS-15, 120mm, nie obity (bo się nie da za bardzo obić mostka)...
-
Podobno różnica pomiędzy XT a XTR to tylko materiały lżejsze i moze trochę bardziej wytrzymałe, a cena 2x większa. Tylko strasznie delikatne są - po kilku wywrotkach się trochę porysowały... W ritcheyach podobno zatrzaski szybko się psują - a tobie źle chodzą łożyka, czy zatrzaski - bo waga to głównie na te pierwsze chyba wpływa. A w zimie, to ja bym się bał w spdkach jeździć - no chyba, że jest sucho, bo po śniegu, to dziękuję... Zresztą na zimę wkręcam platformy, bo w butach które mam by mi stopa zamarzła. :lol: Z tym XT na tył, to ja mam wrażenie czasem, że mi STX lepiej chodził, no ale może on był już przytarty...
-
Nie tak dawno kupowałem pedały+buty i wszędzie gdzie czytałem opinie odradzali Ritcheya, nawet wyższe modele. Oczywiście nie są one złe i jak nie jeździsz w ciężkich warunkach, to będą ok. Większość jednak poleca Shimano czasem Time. Zwłaszcza, że teraz Shimano 540 na Allegro za 130zł można kupić - trochę mnie to denerwuje z drugiej strony, bo takie kupiłem kiedy były po 200zł :mur: Jak tam XT na tył? Jest duża różnica pomiędzy zwykłym deorkiem? Sam mam taką XT 2003' ...
-
Kupmy może autobus i będziemy ekipą z Tweaka rozwiązywać problemy ludzi z forum :D Kilkudziesięciu chłopa z argumentami w rękach potrafi przekonać każdego :mur:
-
No myszka, jak już opanujesz męskie pompki, to spróbuj na jednej ręce :) - już samo utrzymanie równowagi to wyczyn... Hah, Kaeres - sam staram się taki trenning pompkowy zrobić, ale zawsze kończy się na tym, że jeden/dwa razy w tygodniu machnę jedną serię i tak właściwie, to nie posuwam się do przodu...
-
Jak już będziesz miał, to zarzuć jakieś testy - zwłaszcza z o/c :> - sam się zastanawiam, czy mojego 9500 nie zmienić, w sumie niewiele bym dopłacił, ale czy się opłaca...
-
Najlepsze ceny osprzętu są właśnie na jesień i zimę - zwłaszcza jak wchodzi do sprzedaży nowy model, to stary można tanio kupić - wiem, bo sam w zeszłym roku osprzęt zmieniałem...
-
Jeszcze tylko sprzedać moją drukarkę i moge kupować nową :D - może ktoś chętny? Tylko mam mały problem z wyborem modelu - są 4L, 4, 4P, 4N itd - niektóre mają 600DPI, a niektóre 300DPI, są też nowsze modele 5 i 6, z tym, że piątka to już ok 180zł, a szóstka 200zł - 4L wydaje się najtansza, bo 120zł, ale ma rozdzielczość tylko 300DPI - chociaż przy drukowaniu tekstu to zdaje się nie jest uciążliwe.