BENITO

Co to ma być za U33 i U88? Coś więcej proszę o ile cię tajemnice handlowe nie ograniczają.

P1 to następca P3 jak mnie pamięć nie myli. Wyższe P w stosunku do P7 będą miały tylko wyższą sprawność a stabilność napięć podobną. Więc czy sensowne jest kupowanie dwutrafowych potworów w stylu TG U25/ U35, skoro P7 im dorównuje. Raczej nie. Chyba że ktoś dokładając kilkaset zł chce zaoszczędzić parę groszy na rachunkach za prąd :D

Przecież wiadomo Marcin, że SPW to zasiłka typu low budget u Topowera.

Właśnie dlatego nie dziwię się, że jest promo. Logiczna odpowiedź, bo P3 jest po prostu lepsze.

HK 350AP potrafi dużo, jednocześnie z moich testów wynika, że przy skrajnym obciążeniu jest pewien moment, w którym wariuje mu elektronika(napięcia idą raz w górę raz w dół), po jego przekroczeniu (zwiększenie obciążenia) następuje drastyczny spadek napięć, ale już bezpiecznie w dół. Jeśli nie traficie na ten moment, to zasilacz będzie zachowywał się poprawnie nawet przy dużym obciążeniu. @luk1999 Masz uszkodzony egzemplarz, HK powinien to bez kłopotu łyknąć. Ja bym oddał na gwarę.

Popieram cię w całej rozciągłości i szerokości mojego umysłu jak też ciała.

P3 jest lepszy i od tacensa i od tego 480 SPW.

Ja się nie dziwię, że jest promo ;)

Poxilina mięknie i odpada pod wpływam cieczy używanych w WC, uważaj.

Ja kjużwarczy, to znaczy ze pomoże TYLKO wymiana wiatraka, bądź też jeśli się da wymiana całego łożyska w wiatraku. Nic więcej.

I ponoć Polska nie ma bomby atomowej :blink:

Tego nie powiedziałem. To już tylko wasza wyobraźnia.

Głośniki za 15 zł też mają 380W....przez sekundę zanim je szlag trafi. W bajki wierzysz?

U producenta, który nie oszczędza, takie rzeczy zdarzają się nader rzadko. Wiesz, że producent (fabryka) robi zasilacze na zamówienie danego dystrybutora, który nierzadko przykleja tylko swoją nalepkę i daje pudełko i akcesoria. Np. w chieftecach na bebechach nie oszczędzają, tylko na wentylatorach i taka jest ich polityka. Pół biedy jeśli to są wentylatory, bo je serwis może wymienić. Gorzej jeśli jest to np. pozbywanie się zabezpieczeń, jak np. w którejś z tych bardzo sprawnych zasiłek (albo Ss albo FSP) skleroza wybacz, gdzie pozbyto się nawet sztucznego obciążenia, żeby zwiększyć sprawność i zmniejszyć koszta. Pomijam tu zasilacze niskiej klasy, gdzie zabezpieczeń nawet nie ma, np. Tacens, gdzie pominięto zabezpieczenie przeciw przeciążeniowe. Generalnie jeśli chodzi o zasilacze do 300 zł to kontrole jakości zdarzają się nader rzadko. Jak ktoś chce kupić zasilacz, na którym na pewno się nie zaoszczędziło, to kupuje sobie zasilacz Coolteka CT lub Topowera z wyższej półki, ewentualnie Enermaxa Galaxy albo Tagana U25/U35. Generalnie każdy kupuje na co go stać, tylko dla nas, ludzi o raczej niskiej średniej dochodów w UE, normalne ceny zasilaczy są wysokimi.

Podłącz sobie swojego Seasonica na platformę testową, to się przekonasz. Jeśli tobie odpowiada to ok, przecież mówiłem.

Trza sobie był sprawić Coolteka zamiast tagana, byś miał ciszej.

Z tych 2 to chieftec, a jeśli nie to HK 350AP.

Tylko że tańszy chief 560 zje go na śniadanie. Zarówno pod względem wydajności prądowej jak i stabilności napięć. Na ale jak mówisz. Mam go i polecam. Jeśli nie liczyć cykania, to na pewno jest cichszy, ale może w Corsairach to wyeliminowali.

Jak ktoś chce kupować Seasonica to niech sobie kupuje, to nie mój komputer w końcu. Nie ma co się kłócić o wyższości jednego nad drugim i na silę sobie czegoś udowadniać. Zasilacze, które pojawiają się na allegro po 100 czy nawet do 200zł o mocy 500W na pewno albo nie mają tych 500W albo nie są nowe choćby mi to ktoś przysięgał. W ekonomii nie ma darmowych obiadów...brzmi słynne powiedzenie.

Tylko widzisz, obecnie na tym portalu puszczają wszystko, wystarczy jak widać mieć powiązania z redakcją. Tak nie miało być Panie naczelny, gdzie są te ideały o których prywatnie rozmawialiśmy jeszcze zanim powstał portal. I zrobiło się jak na tweaku, dobre forum z nieciekawym portalem. Artykuły są przeważnie zapluskwione. A jak widać w tematach do komentarzy, większość autorów tychże kiepskich artykułów pragnie towarzystwa własnej adoracji, bo na konkretną krytykę się obraża i to nieraz w bardzo niegrzeczny sposób. Chciałbym dodać, że moje słowa nie odnoszą się do wszystkich członków redakcji, gdyż niektórzy potrafią odwalić kawał dobrej roboty, np. Chaos i kilka innych osób, których przez niepamięć nie wymienię, za co przepraszam.

Musi, bo to wada fabryczna.

Już wolę chiefteca i jego tani wentyl niż S12 z udawaną wielokrotną 12-stką .

Ja tylko nie rozumiem co to ma wspólnego z komunizmem. Jestem w takim wieku, że dzieciństwo spędziłem jeszcze za komuny, a nastolatkiem byłem już za demokracji. Zawsze były takie osoby, mniej lub bardziej upierdliwe, czasami nawet wymyślające sobie różne historie. Są to starsze osoby, które z racji wieku nie mają nic do roboty, mało śpią, więc czymś odruchowo muszą się zająć. Naprawdę żadna polityka tu nie ma nic do rzeczy, więc podciąganie tego właśnie pod kontekst polityczny uważam za kompletny bezsens. Miło, że wypowiada się wreszcie kobieta, co stanowi przyjemne urozmaicenie w technokratycznym męskim bełkocie. Na drugi raz radzę tylko lepiej rozplanować artykuł, bo każdy musi mieć jakiś spójny, logicznie wiążący części, plan. Popracuj nad wstępem, bo on nadaje kształt części zasadniczej artykułu.

Chłopaki ode mnie spod sklepu dadzą radę. Wlewają w siebie dużo gorsze rzeczy. :lol:

Masochista :D