Sikor

Możesz dokonać konwersji.

Jeżeli to, co w podpisie to prawda (XP+SP1), to możesz użyć szyfrowania folderu z poziomu systemu. Tylko Twój user będzie mógł odczytać dane. Warunkiem jest system plików NTFS. Prowoklik na folderze->Właściwości->Zakładka Ogólne->Klawisz Zaawansowane. Zaznacz opcję Szyfruj zawartość, aby zabezpieczyć dane Wydłuży to minimalnie obsługę tego katalogu (szyfrowanie i odszyfrowanie wykonywane jest "w locie"), ale przy Twojej konfiguracji sprzętowej nie powinno mieć większego znaczenia. Jednocześnie jest to o tyle wygodne, że nie ma potrzeby pamiętania dodatkowego hasła.

O rzesz Ty orzeszku. :evil: :evil: :evil: ..... (Tu wstaw dowolną liczbę ciachów.) Zaraz Cię wyzwę na udeptany śnieg posypany popiołem, coby Ci dowcip podostrzyć. A reed będzie moim sekundantem. :twisted: BTW, gdzie Śląsk, a gdzie Podlasie :?: Jeszcze takich peryskopów nie produkują . :twisted:

No cześć Fafex :P . A może coś więcej. Dlaczego? Ja w zasadzie też tak myślę. Przynajmniej wynika to z moich dotychczasowych eksperymentów. Z tym, że bawiłem się na porównywalnych dyskach (2 MB cache, przy takiej samej rpm). Jednak w trakcie moich dociekań kilku zaufanych ludzi zasiało mi wątpliwości sugerując, że przy takiej konfiguracji sprzętowej szkoła otwocka będzie korzystniejsza. Uzasadniali to 8 MB cache'em i sposobem buforowania odwołań do HDD. Stąd moje pytanie.

W Niemczech się nie płaci za krew. To są zwykłe ploty. Artykuł BTW, ani w deutsche mark, ani w euro, dolary też nie wchodzą w rachubę :wink:.

No i nikomu nic nie przychodzi do głowy :?: :(

No to rekordzik pobity. :D Podłączyłem się do modemu, potem do tepsy i wysłałem przeliczone dzisiaj, firmowe jednostki. W poniedziałek będzie ich o 16 mniej, ale co tam, rekord jest rekord :P, warto było :P. Niezły dzionek dzisiaj :D .

Zapewne węzłem marynarskim :wink: Na zdrowie to im raczej nie wyjdzie (no, może tylko nieświadomym użytkownikom ). Wcześniej czy później zostaną dorwani. Oby jak najszybciej. To teraz pewnie trzymasz je tuż obok terarium wenrzyków (brrr, ciągle się nie mogę przyzwyczaić do tej pisowni :wink:) A teraz to się pewnie zabierzesz do overclock'ingu, nie :?: Jak już skończysz załóż topic podobny do jonasowego na Prezentacjach. Faktycznie, niewiele :P . Będzie na jakieś ze dwa piwka :roll: . Aż nie chce mi się myśleć ile będą kosztowały po overclock'ingu :wink: .

Że co :?: 8O bartool, GJ :?: :wink: A może jeszcze coś innego :?: :P

No to czegoś nie rozumiem. Kupiłeś im rowerki dziecinne, czy co? Z tego co się orientuję, to twoje rowery pojechały sobie gdzieś w Polskę, no chyba, że się znalazły (biedny złodziejaszek - mógł jeszcze pożyć).

uff...AR, ale około 5:00 UFO było przed Tobą . Jak dotarłem do arbeitu, to też zauważyłem, że moja informacja nieco się zdezaktualizowała.:? Nie przyszło mi do zaspanego łebka, aby wrzucić obrazek, ale możesz mi wierzyć, że tak było :P . BTW, 5000 ładna liczba :D . Full congratulation :!: :!: :!: :P

No to wskoczyliśmy na 12 miejsce. Nie chwaląc się, jam to uczynił :P poprzez wysłanie 214-stu porannych jednostek (w tym dwóch domowych). UFO przeskoczyło uff...AR'a i znów jesteśmy sąsiadami.:P uff...AR, zbliżamy się, uciekaj :). BTW, temat topic'u znów nieaktualny, Niemiec do edycji :!: :D

Spróbuj ustawić we właściwościach portu LPT opcję Włącz wykrywanie starszego sprzętu Plug and Play. Zobacz też jakie masz ustawienia portu LPT w BIOS'ie. Najlepiej ustaw tryb ECP+EPP (jeżeli masz taką możliwość-jest to ustawienie w miarę uniwersalne). Być może drukarka potrzebuje jakiegoś konkretnego, sprawdź w manual'u.

Zabezpieczeń nigdy za mało. Mam zainstalowane: Zone Alarm Pro Norton Antywirus 2004 dodatkowo: Ad-Aware 6.0 Pro oraz router z fire wall'em i NAT'em (Linksys BEFSX41). Aktualizacje systemu na bieżąco, no i oczywiście rezygnacja z jedynej i słusznej przeglądarki :twisted: . Używam Mozilli. BTW, nie zauważyłem wyraźnego spowolnienia systemu.

W związku ze zdobyciem nowego twardziela zamierzam przebudować układ partycji na moim kompie i przy okazji wymienić W2K na XP. W tej chwili układ jest taki: Primary IDE master - CD-RW Secondary IDE master - CD-ROM Primary RAID master - Barracuda IV; 60GB; 7,2k rpm; 2MB cache Podział partycji: 1- 8GB - WIN98SE, FAT32; 2- 28GB - W2K; 3- 20GB - dane, NTFS; 4- 2GB- swapfile, FAT16 Secondary RAID master - WD400BB; 40 GB; 7,2k rpm; 2MB cache - jedna partycja NTFS Secondary RAID slave - WD400EB; 40GB; 5,4k rpm; 2MB cache - jedna partycja NTFS Zdobyłem twardziela WD400JB; 40GB; 7,2k rpm; 8MB cache. Planuję coś takiego: Primary IDE master WD400JB Secondary IDE master - CD-RW Secondary IDE slave - CD-ROM Primary RAID master - Barracuda Primary RAID slave - WD400BB Secondary RAID master - WD400EB Systemy oczywiście na WD400JB, jako że jest najszybszy i najpewniejszy - ogólnie wiadomo, że dyski z dużym cache'm są mniej awaryjne. 10GB na WIN98SE i 30GB (lub 28 GB) na XP. W tym momencie zrodziło się pytanie. Gdzie umieścić partycję na swap'a? Jak w każdej sprawie są dwie szkoły, otwocka i falenicka. :wink: Szkoła otwocka: Swap'a umieszczam na 2GB partycji FAT16 na WD400JB. Argument za: najszybszy dysk. Argument przeciw: dysk systemowy, dodatkowe odwołania do swap'a spowalniają go. Szkoła falenicka: Swap'a umieszczam na 2GB partycji FAT16 na Barracudzie ( w testach odrobinę szybszy czas dostępu niż na WD400BB). Argument za: dysk niesystemowy, dosyć szybki. Argument przeciw: jednak wolniejszy niż WD400JB. Po przeczytaniu wielu informacji z różnych źródeł, konsultacji z różnymi serwisami żadna szkoła nie ma zdecydowanej przewagi. Jakieś sugestie :?: Aha, ktoś może napisać, że nagrywarka powinna być na odrębnym kanale. Zgodzę się z tym, ale nagrywam rzadko, także nie jest to najistotniejsze. Nie ma też obawy o temperaturę dysków. Wszystkie HDD o prędkości 7,2k rpm będą miały zamontowane dodatkowe wentylatory dyskowe. Jeden Jamicona: i dwa Tracer'a: .

No widzisz, uff...AR, jak sam słusznie zauważyłeś, nie bardzo jest czego gratulować :( . UFO szaleje, że im się chyba procki niedługo (mam nadzieję :wink: ) poprzepalają. BTW, to też się kiedyś cieszyliśmy, były jakieś tam gratulacje, że Cię przeskoczyliśmy i co? Teraz doopa blada. Ale nic to, jeszcze Cię dorwiemy :twisted: . Uno momento, Signore :!: Bez jakiego Sikor'a :?: 8O Cały czas jestem :P . Dzień w dzień oddaję swoją jedną lub dwie jednostki domowe, a że dzisiaj przypadkiem zahaczyłem o arbeit i miałem przy sobie twardziela, to możesz sobie obejrzeć efekt w statach. Mój serwerek natrzaskał 150 jednostek i zasuwa dzielnie dalej :D .

Wydaje mi się, że nie. Te 65 jednostek, które oddałem wczoraj liczyły się od poniedziałku na trzech komputerach. A przez dwa tygodnie będzie liczył tylko jeden, także wystarczu mu. Ale teraz i tak już jest za późno, bo wcale nie mam zamiaru pojawiać się w pracy. Jeszcze mi znajdą coś do roboty :twisted: . Nie ma głupich 8) . Urlop rzecz święta :D .

Pa, pa A[tlon] TEAM & ARAGORN 8) . Właśnie wskoczyliśmy na siedemnaste miejsce :P .

Pewnie, że można i tak, ale ja, na przykład, mam w pracy zakaz używania wszelkiego oprogramowania typu freeware, shareware itp. Nie każdy ma też dostęp do internetu i oprogramowania. Dlatego też opisałem możliwość blokady dostępu przy użyciu czystego systemu. To akurat, też jest łatwo zablokować. :P Wystarczy w BIOS'ie ustawić boot'owanie tylko z HDD i zabezpieczyć BIOS hasłem.

Nie wszystkie. :( Ale ten najwydajniejszy będzie liczył. Zaciągnąłem mu dzisiaj rano 200 jednostek i niech nagina. :P

Raczej będziemy :D . Zbieram dzisiaj przeliczone jednostki z arbeit'u i wypadam na dwa tygodnie na urlop. :D :D :D :D

Poczytaj te tematy, może znajdziesz odpowiedź: http://forum.purepc.pl/viewtopic.php?t=65008 http://forum.purepc.pl/viewtopic.php?t=63655

Dysk masz w miarę duży, spróbuj podzielić go jakimś menadżerem partycji. Przekopiuj wszystko co chcesz zachować na partycję nie sytemową i nawet jakbyś musiał przeformatować (chociaż tu zgodzę się z przedmówcami, że raczej nie będzie to konieczne), to danych nie stracisz. No chyba, że HDD masz zapchany totalnie, to wtedy nie polecam przepartycjonowania. Duże ryzyko utraty danych.

Można też podłożyć zgrabny ładunek wybuchowy. Po krótkim szkoleniu w Al-Kaidzie, oczywiście :wink: .

No, jest tak jak gdzieś pisałem. Cały tydzień firmowe kompy sobie liczą, a w poniedziałki przewalam wszystko na swojego Memobay'a i w domku czyszczenie ogórów. Najbardziej denerwujące jest zmienianie nazw katalogów przeliczonych jednostek, aby zapakować to do jednego seti driver'a, ale co tam. Zwykle w poniedziałki jestem nieco "zmęczony" po weekend'zie i do takiej "inteligentnej" roboty nadaję się w sam raz :wink: .