Aquarium

Bez sensu to jest zrobione, dajesz się złapać, game over, continue i nic się nie stało. Cały ten motyw z poszukiwaniem fantów wlepili znowu na siłę - chyba tylko dlatego że był w poprzednich częściach i wydłuża "zabawę". Gram w toto trzeci dzień i nie mogę się nadziwić ocenom rzędu 9/10 - przecież to jest zwykły mission pack i to drugi z rzędu (!). Aż mi się przykro zrobiło podczas krótkiej sieczki za sterami mecha - Atlasa. Podobny motyw w Riddicku wywołał u mnie dzikie "O yeah!!!" i ciary na plecach od podłożonej muzyki. Tutaj nic, ot kolejna rozwałka głupich chłopków idących z lewa i prawa. Problemem tej gry jest totalny brak emocji - na samym początku dostajemy niby po uszach, a potem nie ma żadnego ciśnienia, napięcia. Ot zestaw planet do obskoczenia. Do tego główna bohaterka cały czas ma minę jakby ją ząb bolał, tak jak w poprzednich częściach :)

W Win 7 .NET 3.5 jest preinstalowany... Jaki sys?

Przeleciałem prolog i jak na razie tylko tyle - nie wbija w fotel. Engine ma swoje lata na karku, tekstury mundurów na zbliżeniach wyglądają jak za czasów PS2, mimika twarzy pozostała bez zmian - znowu nikt nie potrafi się uśmiechnąć. No i kolejny klon steama - Origin. Dobrze że ME3 z Live nie korzysta... :] Na dzisiaj starczy, idę czytać Taniec ze smokami...

2. Załóż sobie skrytkę w banku :) Albo wybierz za hasło kawałek jakieś piosenki, cytat z książki, whatever. 3. W moim mniemaniu nie da się "odszyfrować", jest to proces jednokierunkowy.

The grey - 7.5/10 - niezły dramat z Liamem. Trailer zapowiada ździebko coś innego, ale i tak jest dobrze. Główny bohater w rozsypce po rozstaniu z żoną wraca z Alaski wraz z innymi pracownikami kompanii naftowej gdzie pracują przy budowie rurociągu. Samolot spotyka ulega katastrofie, przeżywa kilka osób... Liam jako jedyny obeznany z lasem i zwyczajami osaczających rozbitków wilczych watah próbuje doprowadzić ludzi do cywilizacji. Film jest "stety" trochę głębszy niż sama oś fabularna, przez co autorzy bezczelnie usunęli nakręconą ostatnią scenę i oświadczyli że zamieszczą ją na DVD :/ Ale jak ktoś lubi zmagania z naturą i bohatera-romantyka to polecam :)

Yeah ukazał się wywiad z twórcami i gry i pokazali GAMEPLAY :D Wygląda to smakowicie - zachowali turowy styl gry. Niestety nie pokazano walki powietrznej (o ile wogóle taka będzie).

Szczerze mówiąc z dnia na dzień coraz bardziej zazdroszczę ludziom którzy żyli sobie w błogostanie nieświadomości przed wynalezieniem TV, internetu, praw autorskich i patentów... Zwiększenie świadomości obywatela dzięki wolnym mediom przysparza człowiekowi tylko bólu głowy :P

Machnij obraz gołego systemu i dopiero się baw :)

Tylko peny się nie instalują? Czy nic na USB?

Jedyne co mi przychodzi do głowy do Plug and Play... Nie masz błędów w logach? Przy okazji - niedawno miałem podobną zagwozdkę z USB - po instalacji systemu i przeniesieniu kompa na miejsce użytkowania nie chciały się zainstalować ani mysz ani klawiatura na USB - nieznane urządzenie i tyle. Oczywiście podczas instalacji systemu działało wszystko jak należy. Winne okazały się sterowniki do kamerki Cisco od telefonu VoIP - jeśli się je wgra bez podłączania kamery, blokują instalację urządzeń USB :)

Szacunek dla prowadzącego za stalowe nerwy - chyba było mu szkoda rzeczniczki. Kobitka też twarda - co za problem przeprosić i powiedzieć "nie wiem" - a tak wygląda to jak wyciąganie studentki na 3= na egzaminie ustnym :D Pies drapał takie ministerstwo sportu i łapówkarstwa, ale od min. zdrowia zależy życie i zdrowie obywateli!

Szczerze mówiąc nic ciekawego toto nie wnosi. Jak padł mi dysk nawet nie raczyło wyświetlić jakiegoś komunikatu :)

Seeking justice - 6.5/10 - Standardowy kryminał z Cage'm. Kopiuj-wklej, ale i tak ogląda się bez odruchu wymiotnego.

Jak masz nazwiska w Wordzie w kolejnych wierszach to samo się wklei w kolejnych komórkach w kolumnie. Potem zaznaczasz kolumnę, sortujesz Dane w/g tej kolumny i usuwasz duplikaty tak jak kolega wcześniej napisał.

Dzisiejszy Spartacus - 10/10! To jest to na co czekaliśmy - odcinek równie dobry jak finał pierwszego sezonu.

Bo lubię sado-maso...? Grafika jest dla mnie akurat najmniej istotna w równaniu sumującym ocenę gry. Starcrafta też przerobili na cukierkowatą modłę i jakoś nie przeszkodziło mi to w dobrej zabawie. Borderlands akurat nijak nie ma się do Darksiders - tam grafika jest po prostu cell-shadingowa. Grę kupiłem dawno temu po okazyjnej cenie i szczerze mówiąc podchodziłem do niej jak pies do jeża - jak się okazało słusznie :)

Yyyyy. Nie mam pojęcia co ludzie widzą w tej grze. W porównaniu do DMC czy God of War to jest po prostu słabizna. Zmęczyłem do pierwszego lotu na pticy i dałem sobie siana - w lepsze celowniczki grałem na C64 - nie przymierzając Operation Wolf :D Rozwalanie jakiś wraków i klepanie w kółko tych samych mobków w kolejnych komnatach (testach?) - takie pierdółki powinny być w jakimś extra mode a nie w trybie podstawowym... No i nie cierpię komiksowego stylu a'la nowy Warcraft - przypakowany koleś biegający z pełną pieluchą... Na plus zaliczam tylko fajny soundtrack - przynajmniej tyle co go usłyszałem.

Tak wyrzuca z szukajki.

Kiedy to było :) Też zaczynałem na Tweaku - z ciekawości spojrzałem na mój najstarszy post - pytanie o pamięci na Radku 9600 Sapphire/Powercolor.

To ile jest tego grania? 5-6h? Poczekam na przeceny, wczoraj kupiłem za taką samą kasę kompletne wydanie New Vegas które starczy na pewno na +100h...

Zależy od możliwości sterownika karty sieciowej oraz tego czy w danym pomieszczeniu ze switchem niezarządzalnym wszystkie kompy mają działać w ten sam sposób czy nie.

Ronal barbarzyńca - 8/10 - świetna animowana parodia fantasy. Minusem jest nieludzki język postaci - duński :) Jeśli kiedyś powstanie polski dubbing to będzie hicior.

Recka na gametrailers mnie ostudziła, poczekam na inne opinie.

Może tak - nominalna to jest prędkość rzeczywista - osiągalna w czasie pracy(czyli max. przepustowość minus odrzucone ramki, błędy transmisji, narzut transmisji pakietów itp)... Np. mi na 100mbit nie udało się uzyskać więcej niż 10MB/sek (mimo iż przepustowść max. = 128kB*100=12,8MB)...

Problem z softem chyba najłatwiej zdiagnozować - goły system + sterowniki ze strony producenta i NIC więcej. Jak poinstalujesz aplikacje z AV włącznie to wracasz do punktu wyjścia. Poza tym warto by przeskanować wszystkie partycje przed formatem - skoro i tak go planujesz to wrzuć po kolei ze trzy triale popularnych antywirusów i się upewnij że nie ma żadnego syfu. Pojedynczy AV to złudne zabezpieczenie jak się złapie coś wrednego. Może ktoś ci marnego keyloggera własnej roboty zapodał :D