Aquarium

Jeśli chrzani się tylko forach, to problemem jest pewnie jakiś serwer z którym wszystkie one się łączą. Ciężko powiedzieć czy to przez reklamy, statystyki czy jakieś pliki od forum... Nie masz na tym samym łączu internetowym innego komputera? Bo możliwe że problem jest po stronie routera/providera... Nie zaszkodzi zainstalować dodatkowo operę albo firefoxa, tylko podczas instalacji NIE pozwolić na import ustawień z Explorera.

Możesz sprecyzować? Nie po polsku trochę napisane :)

Robi wrażenie :P http://www.youtube.com/watch?v=wiYWYawiqgk

Django unchained - 8.5/10 - Tarantino plus western plus dobre aktorstwo i czarny humor - to musiało wypalić :) Ciut przydługi.

Testdiska ładujesz z dyskietki/płyty. Poza tym samo odtworzenie partycji może nic nie dać - nie wiadomo ile masz na nim bad sektorów i co dobiła próba naprawy z płyty. Jak dysk posypał się mechanicznie to nic nie zrobisz. Jeśli podepniesz na innym kompie/przez przejściówkę to możesz spróbować odzyskać dane jakimś programem do recovery. Dysk na straty raczej.

Najszybciej weź dysk do kumpla/znajomego i tam spróbuj przegrać co się da. Możesz kupić sobie za grosze przejściówkę z s/ata na USB i podpiąć do lapka. Możesz spróbować szczęścia i użyć programu testdisk do odtwarzania tablicy partycji, ale nie usunie on błędów fizycznych z dysku ...

W GPU-Z możesz sprawdzić szybkość pracy Bus Interface - PCI-E. Żeby wyeliminować oprogramowanie najlepiej byłoby wrzucić goły system, zaktualizować, wgrać podstawowe stery z płyt instalacyjnych i odpalić jakaś grę. Warto też powyłączać wszelakie opcje oszczędzania energii na czas testów. A jeśli chcesz przeinstalowywać sterowniki od grafiki to mały how-to: For Clean install nv Drivers: 1. Uninstall PhysX (Do not Reboot) 2. Uninstall 3D Drivers (Do not reboot) 3. Uninstall NV display Drivers (Reboot into Safe Mode) 4. Run Driver Sweeper (select nv Display / nv PhysX - Do not Reboot) 5. Run CCleaner - Clean Registry (Now Reboot) 6. Install New NV Driver (I select Custom / Clean Install) 7. Reboot

U mnie nic takiego się nie dzieje, większym problemem są sterowniki... PCI Express pod obciążeniem ile wyciąga?

Skyfall - 7.0 - byłoby 8 gdyby nie nerdowaty do bólu nowy Q i infantylna końcówka. Jakoś odmłodzenie cyklu nie przypadło mi specjalnie do gustu, ot wychowałem się na "starych" Bondach. Ale mimo wszystko trzymam kciuki za 007, oby nie zrobili z niego Nathana Hunta...

U mnie nie wołał. Ale instalacja jakaś dziwna - wcześniej ekran gasł na kilka sekund, teraz na prawie minutę. Do tego pc speaker zaczął wydawać jakieś jęki :P Instalowałem bety oraz pełną - to samo. Poza tym wszystko gra...

Taken 2 - 6/10 - w porównaniu z jedynką wypada blado. Stereotypowi do bólu, żądni zemsty złoczyńcy z dzikiego wschodu kontra niezniszczalny terminator z USej. Do tego córka bez prawa jazdy jeżdżąca lepiej niż Kubica i żonka która nawet nie krzyknie taszczona przez pół filmu. Kuloodporne taksówki i akcja przed ambasadą wywołują tylko uśmiech politowania. Za to podobał mi się motyw z rozpoznaniem terenu przy pomocy fal dźwiękowych. Część pierwsza mimo wszystko trzymała w napięciu i była świeża. Trójkę niech sobie odpuszczą.

Poszukam ręcznie max stabilnego OC to będę miał pewność. W Far Cry 3 pełna stabillność, Unigine Heaven ten śmiga. To jest jakiś idiotyczny bug w sterach który wyłazi na części kart - nawet tych laptopowych. Mam do końca roku wolne to się pobawię

PCIE power cały czas na Off. Bios najnowszy. Jak wymuszę dafultowe taktowania 980/3000 i wyłączę w ten sposób boosta Hitman działa stabilnie. Ewidentnie w którymś momencie karta nie podnosi wystarczająco napięcia w stosunku do przyrostu taktowania. Do tej pory myślałem że boost ogranicza się do wartości zapisanej przez producenta (całe OC edition, whatever) a tu karta podbija dużo więcej ni z gruchy ni z pietruchy. W większości przypadków ten bajer może i działa, ale ja nie potrzebuję nic więcej ponad defaultową wydajność do grania w 1680x1050. Powinna być opcja wyłączenia automatycznego OC, a nie ma :/

Hmm. Mam małego zonka - otóż moja 670 Gigabyta (Windforce x3) ma alergiczne uczulenie na nowego Hitmana. Otóż po kilku minutach grania gra wykrzacza się z errorem Directxa że driver przestał odpowiadać itp. bzdury. Podobny problem ma kupa ludzi i nikt nie chce się przyznać do winy... Jedyne co pomaga na chwilę obecną to wymuszenie w Nvidia Inspectorze poziomu pracy P2 i przypisanie mu na stałe określonego taktowania oraz napięcia. Jest to na razie jedyny znany sposób na wyłączenie badziewia pt. Nvidia Boost, który to sobie dynamicznie w trakcie grania manipuluje taktowaniami jak mu się żywnie spodoba. Hitman niestety kładzie się na plecy podczas takich zabaw. Wrzuciłem ostatnie bety sterowników w nadziei że Nvidia coś poprawi - kupa. No i mam zagwozdkę - ręczne przełączanie ustawień karty przed każdym odpaleniem gry, a potem przełączanie w idle/auto za bardzo mnie nie bawi. Podstawa do gwarancji jest to raczej śliska, problem przez 3 miechy eksploatacji pojawił się tylko w Hitmanie i w Assasin Creedzie Revelations - tyle że tam gra pauzowała po prostu na pięć sekund i kontynuowała po restarcie sterownika. Google żadnego lepszego rozwiązania nie podsuwa, a temat przewija się od ponad roku przez geforcy 4xx 5xx i 6xx... Czyżby jednak wymiana?

God Bless America - 7.5/10 - dobry komediodramat w Postalowym klimacie, karykatura współczesnego konsumpcyjnego społeczeństwa plus dwójka pokręconych bohaterów; Sinister - 6/10 - bardzo dobrze zapowiadający się horror, pierwsze pół filmu trzyma w napięciu. Niestety druga połowa leci po równi pochyłej, a zakończenie wzięte rodem z bajek dla niegrzecznych dzieci; The Bourne Legacy 7.5/10 - całkiem niezła pseudo kontynuacja fabuły z trylogii Ludluma. Trochę naciągana i ma przesadzone pościgi supermanów, ale pierwszej pół godziny nie powstydziłby się sam Solid Snake

Akcelaracja sprzętowa we flashu włączona/wyłączona?

Pewnie antywir zablokował ci autorun.inf w instalatorze. Miałem ostatnio to samo, co śmieszniejsze sam wcześniej zablokowałem autoruny w McAfeem ;) Dobre dwie godziny straciłem na szukaniu rozwiązania...

Silent Hill: Apokalipsa - 7.5/10 - niezła, choć naciągana kontynuacja jedynki. 3d jak zwykle do niczego, ale klimat i scenografia miodzio. Total recall (2012) - 6/10 - zbyt sztucznie, zbyt szybko, sztampowa fabuła, mało klimatyczny.

Może spróbuj testdisk?

W logach systemowych coś się pojawia?

Gra skończona - 30h na classicu więc nieźle, ale nie super. Ogólnie 7/10 - na forum steama jest ciekawy temat opisujący litanię spieprzonych rzeczy :) Cała nadzieja w modach.

No to portable TrueCrypt :D Mała niezaszyfrowana partycja z TC portable i druga zaszyfrowana.

Przepraszam bardzo - ja gram jak JA chcę a nie jak mi ktoś każe, bo on wie lepiej. Brak seeda rozumiem na Impossible i wtedy godzę się na to rozmyślnie. Jak chce zrobić reload to i tak zrobię - oszukiwać to można w multiplayerze, a nie katując CPU.

Oki doki, po frustrującym początku jakoś się pogodziłem z gameplayem. Problemem są kosmiczne krytyki sadzone od początku gry przez komputer i brak losowania nowego seeda do celności strzałów przy reloadzie. Jakoś przemęczę się ten pierwszy raz, ale potem trzeba będzie się pobawić modyfikacjami z http://xcom.nexusmods.com/ które poprawiają co bardziej upierdliwe rzeczy i odblokowują kilka ukrytych niespodzianek. Jako że gra leci na Unreal Engine wszystko jest rozbite w setkach plików tekstowych... Przy okazji - bazy obcych zrobili kiepsko - wyglądają jak posklejane kawałki statków. Miałem wrażenie jakbym grał w kolejny chapter remake'u Alien Breeda. Mogli też rozbudować trochę plansze w pionie - nie spotkałem żadnego budynku z piętrem :/

Dużo się dzieje jak na pierwszy odcinek nowej serii - podbój zakładu karnego :)