PelzaK

w sumie nic nowego.. wygląd taki sobie... dostałęś 5? :lol:

cena zalezy od wielkości.. mały zestaw 8 pln.. duży 14... hiper duży 28 :D tylko musisz dobre proporcje dobrać utwardzacza i zywicy.. Jak dasz a mało utwardzacza to Ci zywica nigdy nie zaschnie.. bedzie sie lepić i bezie miękka... Sklejałem tym deski w moim modzie... i trzyma lepiej niż obejmy metalowe, które były wcześniej :D No a jak dasz za duzo to zywica zaschnie Ci zanim zdążysz nałożyć... :) Trzeba poexperytmenotwać :)

połączenie tej miedzi z aluminium jest keipskim pomysłem z 2 przyczyn: 1. idealnie to to przypasowane nie jest.. więc wkracza tam powietrze, które nie jest dobrym przewodnikiem ciepła... 2. myślę że samo aluminium w roli ardiatora sprawdziło by sie lepiej... Zauważ że radiatory na sprzęcie audio są zrobione z aluminium..a wzmacniak wydziela dużo dużo wiecej ciepła niż taki dysk. Miedź sie stosuje tam gdzie trzeba szybko zabrać ciepło... a w dysku przydatność tego jest wątpliwa... poza tym koło w kontakcie z płąską powirzchnią ma bardzo mały punkt styczny... zatem i kiepsko przkazuje ciepło...

no o to mi chodzi... ino zapomniałem o logarytmicznym potku :)

dlatego do pisania prac używam LATEXA.... \tableofcontents - i mam spis treści.. za darmo... \listoftables - i mam listę tabel.. za darmo :D Co do worda to tam to jest z deko porąbane... Zdarza się że spis działa na jednym kompie a na innym już nie :D

dzięki KvaNfield, może dużymi literami zrozumieją :D bo małymi 3x nie dotarło... żeby dopełnić formalności to: Zatem skoro IBM się nie chwali ile to tranzystorów ten ich CHIP ma... to jest spore prawdopodobieństwo że to jest po prostu 1 tranzystor... Tak działa marketing... powiedzą czip i już wszyscy myślą, że chodzi o procesor... A pomyślał ktoś z was skąd wzięli płytę główną pod ten procesor? Magistralę o częstotliwości 300GHz... pamięci SuperDuperDDDRRRR2000++ :).. Przecież sam procesor nic nie potrafi robić... musi mieć całe środowisko (otoczenie) w którym pracuje.... Szkoda, że większość forumowiczów uważa się za speców od komputerów a nie potrafi logicznie pomyśleć tylko czytają broszurki napisane przez kogoś, kto nawet nie widział tego czipa na oczy... uznając to za całkowitą prawdę i nawet więcej.. dopowiadając sobie coś czego nawet nie ma w tekście... :)

a tak w ogóle.. to wzmacniacze samochodowe kupuje się do samochodów a nie do domu :lol:

wczoraj pisząc pracę... miałem uruchomionych kilka dosyć pamięciożernych programów, część z nich leżała nieużywana pół dnia, kiedy zapragnąłem się przełączyć na którąś z nich to musiałem czekać z pół minuty żeby dane ze swapa powędrowały mi do ramu... :) I też się zacząłem zastanawiać czy nie lepiej wyłączyć to badziewie... Albo np co sie stanie, jeśli zostawię ze 100MB swapa... czy win mi będzie próbował pchać tam po kawałku z każdego programu czy wepcha tylko to co bedzie wymagać swapa... Patrzę na aktuane zużycie ... 493MB wolnego ramu... 563MB zajętości swapa... ale w tle śmiga fotoszop, inkscape, excel, edytor latexa i borland c++ builder :D że nie wspomnę o antywirach, total komanderze, konnekcie i winampie :lol: W normalnych warunkach swap mi zajmuje do 150MB i 750MB wolnego ramu przy 1GB... Kieydś może spróbuję jak się ma system bezswapowy...ale na razie jest mi potrzebny :) biorąc pod uwagę że RAM jest 1000x szybszy niż hdd :)

heh :D no to może inaczej... Jeśli ma głośnik 4omowy to żeby wzmacniak był bezpieczny powinien odkręcać kurki tylko na połowę wolumacji :).. hmm... dobra, no tak.. masz rację... Jak podłączy 2 kolumny szeregowo to wprawdzie będzie mógł kręcić do końca jednak moc będzie ta sama co przy połowie i 4omach :) Nie mam więcej pytań :)

może i istnieje... w praktyce to jest kwestia 10 minut.. i program jest napisany... + jeszcze trochę czasu, jeśli ten program ma być przyjazny dla uzytkownika :). Niestety nie mam czasu żeby się tym teraz zająć... No i oczywiście w zalezności od tego co chcesz włączyć /wyłączać trzeba zrobić odpowiedni układ wykonawszy (10pln max) zamiast interfejs szeregowy bardziej odpowiednim było by chyba określenie 1 kanałowy...

doszedłeś do tego o czym mówiliśmy na początku :) zakładanie for które są w dodatku dupliką innych mija sie z celem po prostu..

dzizus... za wszelką cenę chcesz pokazać jaki to mądry jesteś? Przecież ja to tłumaczyłem osobom, które być może pierwszy raz słyszą o czymś takim jak neuron, a w dodatku sztuczny... Nie rozumiesz prostej kwestii, że to ile informacji i w jaki sposób przekazujesz zależy od wiedzy słuchacz? Idź i naucz dziecko w przedszkolu liczyć całki... na pewno zrozumie co miałeś na myśli... Poza tym mnie nie ucz o neuronach bo już kilka sieci napisałem więc wiem jak to działa... PS. może jak już wspomniałeś o wadze zerowej to wytłumacz tym wszystkim, którzy chcieli jedynie pobieżnie znać zasadę działania neuronu co to do cholery jest... bo myślę że im to życie uratuje... Skąd sie biorą tacy ludzie... :) Trzeba było przeczytać kilka moich postów powyżej.... Zadam Ci parę pytań i może sam sobie odpowiesz.... czy pies jest inteligentny? czy mysz jest inteligentna? Czy mrówka jest inteligentna? W końcu każde z tych zwierząt potrafi rozwiązać nietrywialny problem, mrówka np potrafi znaleźć drogę czy omijać przeszkody... Teraz porównaj skomplikowanie mrówki ze skomplikowaniem człowieka.... A teraz porównaj to co potrafi mrówka z tym co porafią obecne komputery (chociażby gra w szachy, rozpoznawanie obrazów, inteligentne wyszukiwarki w internecie) - czy znasz już odpowiedź? :) Jesli chodzi o szachy.. to tak.. część ludzi uważa że komputer nie jest inteligentny bo tylko liczy... Ty mówisz że miał wiedzę... A człowiek co ma? Czy małe dziecko jak się rodzi potrafi grać w szachy? W sumie to nawet nie potrafi złapać pionka w rękę... Potem dziecko rośnie i co? I NABYWA WIEDZĘ, podobnie jak kompuer nabywa wiedzę w trakcie jak programiści piszą kod (lub jak to jest w przypadku mojej pracy mgr komputer SAM UCZY SIĘ GRAĆ, i żebyś wiedział, że sie uczy :) ).. Zatem według mnie w obu przypadkach mówimy o tym samym... Aczkolwiek człowiek z racji swej wrodzonej złożoności i środowiska w którym żyje uczy się olbrzymiej wiedzy z bardzo różnych kategorii.. Spróbuj wychowywać swoje dziecko tylko i wyłącznie pokazując mu szachy przez 20 lat w ciemnym pokoju.. to gwarantuję Ci że potrafiłby tylko grać w szachy.. tak jak deepblue, czy inne tego typu stworki... Komputery są inteligentne ale tyko w bardzo wąskiej dziedzinie (bo ich sposób działania ogranicza je w dosyć dużym stopniu).. więc nie liczcie na to że zaczną nagle biegać po dworze i roznosić ulotki z kerfura... (choć to by nie było takie trudne jeśli by było jedynym ich zastosowaniem) No i z innego podejścia... czym jest wiedza bez inteligencji która tą wiedzę wykorzysta.... encyklopedia multimedialna to też jest wiedza... i wygra z Tobą w szachy? :D Wiedza i inteligencja i po części świadomość to są bardzo powiązane ze sobą rzeczy. Jednak my ludzie patrzymy na to z ludzkiego punktu widzenia, i wymagamy od inteligentnego bytu aby od razu miał 2 ręce, 2 nogi, oczy buzię i nos, mówił po ludzku (językiem naturalnym), potrafił nauczyć sie grać w każą grę w jaką człowiek potrafi, potrafił krzyczeć jak polska strzela gola i pił zimne piwo... Czy aby nie jest to dosyć zawężone spojrzenie na świat?

ludzie! nauczcie się czytać... to był 1 pojedynczy tranzystor.. których w procku jest parę milionów! A 2 lata temu Ci sami fachowcy krzyczeli że trudno będzie przeskoczyć 15GHz DLA PROCESORA!!!! a nie dla tranzystora!!! ja nie wiem, dla niektórych tranzystor i procesor x86 to jedno i to samo... :blink: Wiec o jakim poborze prądu, o jakiej mocy wy mówicie???

imho napisanie posta czy tematu zabiera więcej czasu niż przeszukanie gogli, a i opowiedź uzyskasz po paru dniach... a na goglach po paru minutach... ja mam prawko przeterminowane, auto gdzieśtam rozbite leży :D... ale mam bilety na autobus :lol: Z tym czasem.. chcesz mi powiedzieć że robisz wiecej rzeczy niż ja od miesiąca? 12h piszę pracę.. 2h na jedzenie mycie etc, 1h na jakieś zakupy co pare dni... i ze 3h z kobietą też co pare dni... jeszcze w czasie jedzenia obczajam forum, tudzież dla rozluźnienia walnę partyjkę w UT :D.., w międzyczasie załatwiam formalności związane ze ślubem... :twisted:, reszta co zostanie to idzie na sen... :) Mi nie przychodzi do głowy co można więcej robić... no może sie obijam na to wygląda :D

hmm.. no a nie liczy się to że można puścić 2x większą moc? Czy to już jest wliczone w te 3dB?

jak będę w domu to zobaczę.. ale z tego co pamiętam to raczej jest płaski jak szyba w oknie...

wzmacniacz około 35A.. przynajmniej tak wychodzi na oko licząc :D P=U*I -> I=P/U... P=350W+25%*350= 437,5W (pobór mocy ze źródła), stąd przy 12V I=437.5/12=36,45A.. wiec potrzebujesz mniej więcej tyle na linii 12V poza tym skoro wzmacniacz jest 350W a ty masz zasilacz 250W to chyba z góry widać że brakuje 100W mocy :) Do tego zasilacz rzadko który zapoda Ci tyle mocy ile sugeruje napis... i do tego jest to łączna moc na wszystkich liniach, a z reguły 5V linia jest najmocniejsza... (?)

no to napisałem że ma mała wydajność.. a spróbuj rozładować przez palce kondensatory na 600V.. to już tutaj nie wrócisz tak prędko.. :D ps. podstawowe zasady bezpieczeństwa może zachować ten, kto odróżnia prąd od napięcia.... przeciętny śmiertelnik nie rozumie różnicy.. a i na tego typu KITach jest napisane aby montować to pod opieką wykwalifikowanych osób dorosłych... To nie jest zabawa typu podłączę sobie diodę do molexa... :wink:

mine mine mine :D.. własnie miałem to zamieścić alem siem spóźnił.. monty pajton syci :D niezły pomysł.. ale taka organizacja jest godna podziwu... wiem bo kiedyś robiłem coś podobnego i 4 osoby było trudno zorganizować.. i jeszcze tego nie ukończyłem :D

o ja leże pod stołem :lol: :lol: :lol: :D bajłacz jak bajłacz.. ale montypajton i struś pędziwiatr mi połamali żołądek :lol:... albo ostatnia akcja za napsiami.. 30 typów stoi na lotniskowcu i samolot w nich wlatuje :D:D:D ... goście są moimi bogami od montazu filmu na dzisiejszy dzień :D

tu masz stronkę z której intensywnie korzystałem jak miałem laborki z javuni... http://www.java2s.com/ExampleCode/CatalogExampleCode.htm

od biedy do wkręcania wkrętów można użyć wiertarki :) pisanie bez znaków diakrytycznych języka polskiego to de facto jest błąd ortograficzny :) no bo jak zakwalifikujesz taki błąd : jaka, jaką - to są 2 różne słowa..a wg Twojej gramatyki jedno i to samo... Może zatem dysortografia Ci nie dolega bo potrafisz napisać poprawnie.. co nie znaczy że nie robisz błędów ortograficznych. Z drugiej strony nie wiem czy pisanie bez polskich liter aż tak przyspiesza pisanie... ja tam nawet nie widzę kiedy mi się RAlt wciska.. i już mam polską literkę... praktycznie bez dodatkowego nakładu czasowego bo i tak muszę nacisną a żeby postawić ą. W praktyce jeśli nawet jakimś sposobem zaoszczędzisz milisekundę na niepisaniu polskiego znaczka to zapewniam cię, że czytelnik (których jest na pewno więcej niż 1 osoba) straci 10x więcej czasu na odtworzenie tego co Ty napisałeś żeby móc to przeczytać. Pisanie bez polskich znaczków było modne w momencie pojawienia się czatów.. a teraz.. ja uważam że to brak poszanowania dla czytelników i samego siebie... i jest to bardzo nieeleganckie Już nie mówię ze w każdym słowie musi być polski znaczek gdzie powinien być ale przynajmniej tam gdzie zrozumienie tego słowa może być klopotliwe... (słowo ze napisałem celowo bez kropki... bo jak widać nie sprawia problemu..., ale klopotliwe już brzmi trochę tak po staropolsku...)

lechu1777 ale spójrzmy prawdzie w oczy :) Większość jeśli nie wszystkie Twoje pytania czy tematy są w stylu: chciałbym coś zrobić, ale nie mam kasy i .. w sumie nie mam chęci.. albo czasu nie mam... dobra to zrobię potem... więc mnie to nie dziwi że Carl0s nie przebiera w słowach i mówi co myśli... Przykładowo ja.. też nie mam czasu bo piszę po 15h/dobę magisterkę... pracuje nad swoim modem już 2 lata prawie... z przerwami paromiesięcznymi :D i nie chwalę się co chwilę na forum co to ja tam nie wymyśliłem, bo wiem, że Carl0so podobni by mnie zjechali na śmierć :D. Więc jeśli mam co pokazać to pokazuję... jak mam jakieś ochłapy to z czym do ludzi :). No i pytania... niektóre pytania faktycznie zadajesz na poziomie dziecka 10 letniego, bo odpowiedź w 10 sekund można znaleźć na goglach... Nie czepiałbym się ze pytasz o proste sprawy gdyby po paru dniach było widać efekty Twojej pracy i tego ze ten temat czy jakikolwiek inny czemuś służy... ale zazwyczaj jest tak. że zadajesz mnóstwo pytań.. a potem lipa z tego wychodzi :)

i tak najbardziej proste i eleganckie rozwiązanie to podłączyć 4 kolumny :).. opór bedzie ok, nic sie nie będzie grzało a i głośniej będzie grało :D

płacz i zgrzytanie zębów :lol: