PelzaK

też byłem zwolennikiem abonamentu kiedyś, zwłaszcza że nie ja go opłacałem :D.. Ale jednak teraz wiem że jednak pripejd rządzi... Nie wiem do ilu można maxymalnie zatankować.. ale nie mów, że 100 pln w dwa dni zużywasz :]

hehe.. era jest tak skomplikowana że oni sami nie wiedzą za co naliczają, kto ile ma darmowych minut, do kogo, do jakej sieci i o której godzinie i w jaki dień tygodnia :lol:.. biedny człowiek nie ma szans żeby to zrozumieć... rzuciłem ich zatem teraz mam popa i jest wszystko jasne... co 2 tygodnie łikend za darmo jesli tankujesz za 50 pln, smsy możn apo 1 grosz wykupić za złotówkę :].. a i czasem się zdarzy że zapomną naliczyć za rozmowę albo smsa :D... zatem wg najdmena jestem prostakiem :lol: przynajmniej wiem za co płace :twisted:

czyli tak jak mówi benek1313, zatrzaskami doprowadzana jest większa moc do głośnika niskotonowego, a czinczami do gwizdków. Możesz to z resztą sprawdzić, czy po odłączeniu czincza gwizdki przestają grać... no chyba że to jest jakoś zabezpieczone i wymaga podłączenia 2 głośników naraz... nie jestem pewien czy wszystkie, ale prawdopodobnie większość wzmacniaczy bi-amp nie kozysta ze zwrotnic lecz a aktywnych filtrów RC we wzmacniaczu. Oznacza to tyle, że kolumn od takeij wieży nie powinno się podłączać pod zwykły wzmacniacz. Jesli się mylę to niech mnie poprawią... :)

hehe.. ja kiedyś popełniłem subwoofer na mostkowym 2030 i już nigdy więcej... 5 końcówek poszło w 1 dzień :lol: i do tej pory nie wiem dlaczego... wcześniej robiłem identyczny wzmacniacz i hula po dziś dzień :D do czego stosujesz tam LM317?

a no to ma elektrownia do schrzanienia.. że mogli źle podłączyć uziemienie... coś się gdzieś oderwało, utleniło.. różne dziwne rzeczy mogą się wtedy dziać, włącznie z tym że metalowe części urządzeń elektrycznych potrafią "kopać"

sprawdź na pudełku DVD jest napsiane jakie śceiżki dzwiękowe zawiera płyta.. chyba że masz legalną inaczej wersję i pudełka brak :lol: tak czy siak w opcjach menu płyty powinno się dać ustawić dzwięk. Jeśli nie ma tam 5.1 tzn że nie ma :).. i jeśli by film był w 4.1 jak to ująłeś to ten standard tekże me 2 oddzielne kanały surround, brak mu centralnego, więc i tak opba tylne głośniki powinny grać.

nie.. dzownisz pod 501 100 100 i tam nawet wprowadzili automatycznego gadułe.. którey od razu mówi jak wyłązcyc poczte.. wciskasz 1,, 1, 1, etc.. czekasz.. znów 1 1 czy 9 .. musisz słuchać.. i po 30 minutach nie masz poczty... zabieg kosztuje 1 pln :) robiłem przedwczoraj :] bo poczta imho sux

ja kiedyś używałem programu WINICE bodajże czy jakoś tak.. nie pytajcie mnie poco :D... ale podczas nazwijmy to debugowania, zamrażał się czas w windzie.. program po prostu umiał zatrzymać windowsa i puścić go w pracy krokowej :lol: - no może nie dosłownie ale tak to wyglądało...

zastanawiam się skąd się wzięło określenie "monitor" w odniesieniu do zestawu głosnikowego. Może ktośmi to wyjasni, bo ja do tej pory uważałem, że głośnik lub kolumnę określało się mianem monitora jeśli pełnił on funkcję podglądu dzwięku... Może ktoś mnie oświeci... :) co do kolumienek.. co znaczy określenie dobre... czy chodzi o jakość dźwięku? czy o skuteczność w przenoszeniu niskich tonów? najelpiej po prostu odsłuchać.. i tak sugerując się czyimś zdaniem na forum posłuchasz go i kupisz głośniki A, a co jeśli głośniki B grały "lepiej:? :)

w którym miejscu potrzebujesz spolszczenia? W opcjach astona czy w samym GUI.... jeśli to drugie to przecież tam wszystkie nazwy są konfigurowalne. Jesli nie masz polskich znaczków wystarczy wybrać polską czcionkę :) co do optymalizacji wstecz.... to jestem troche sceptyczny... :) Niedługo cofniemy się do dosa, żeby procesor nie musiał renderować myszki z cieniem... :)

co możemy sądzić jak nie trzymam tego w ręce i nie wiem jak to przewodzi powietrze :D Rajstopy będą dobre, teraz cza ino rure pcv... :D

hehe.. no tak jak sie składa kompa ze wszystkiego co pod ręką można znaleźć :D. Jeśli by się okazało, że ta skrrzynka nawet z 2 sciankami z pończochy miałą by wymiary powiedzmy 40x20x20 cm i by był odpowiedni ciąg to myśle ze bym upozorował jakoś ten filtr na kompie :). Akurat mam chwile wolengo czasu.. ide zapytać mamy czy mi "pożyczy" pare pończoch :twisted: :lol: kilka godzin później... ok.. ukradłszy mamie pończochów sztuk 1 odnalazłem na szafie pudełko, wyciąłem dziurę, przylepiłem wiatrator... naciągnąłem pończochę nogawką na pudełko (miało już wycięty otwór) i stwierdziłem, co następuje... wyglądało toto mniej więcej tak o... Na zdjeciu widać lutlampę z duża ilością kalafoni, która posłużyłą mi jako generator dymu do testów aerodynamicznych. Powietrze było zasysane przez pończochę z odległości około 5cm na całej powierzchni pończochy. Jeśli chodzi o przepływ powietrza - wydajność wiatraka, to szacuję spadek ciągu o jakieś 5..10% czyli stosunkowo niewiele. Praktycznie cieżko było odczuć różnicę w nawiewie bez i z pończochą. Teraz pozostaje jeszcze przetestować filtr pod kątem zatrzymywania kurzu... Może jutro poświęcę przedpokój.. i wytrzepie worek od odkurzacza :D przy jednoczesnie włączonym wiatraku. Miejmy nadzieje że zda egzamin... :lol: bo szkoda mi włączać chłodzenia w kompie bez filtra - tydzień czasu i na zasilaczu będzie można hodować nasionka :lol:

a u mnie w kompie wsystkie wentyle napędzane są czymś takim :) (PSU, HDD, CPU) .. tzn będą.... ale testy dowodzą iż jest praktycznie cisza... :D więcej o tym.. ale nie dużo narazie... na mojej stronce :) (pc-moding/bio-reaktor/FANBUS)

witam. budując mojego aktualnego moda stwierdziłem iż w moim połozeniu geograficznym kurz unoszący się w powietrzu jest masakryczny... :) i konieczne jest zbudowanie jakiegoś skutecznego i co ważniejsze WYDAJNEGO filtru powietrza. Przejrzałem tłika i znalazłem pare teorii, między innymi aby zasotosować filtr z odkurzacza.. jest bardzo dobry i zatrzymuje nawet mikroorganizmy.. tyle tylko, że moje wiatraki w kompie mają 2W mocy a nie 1400W :D więc jego przydatność jest znikoma. Ogólnie rzecz biorąc mam pytanie do kogos kto ma pojęcie o filtracji powietrza, być moze ktoś już robił coś takiego (widział?). Doświadczalnie stwierdziłem, że najlepiej powietrze przelatuje przez pończochy damskie :D.. jednak spadek nawiewu przez pończoche założoną bezpośrednio na wiatrak jest i tak dosyć znaczny, co w przypadku mojego automatyzcnie sterowanego FANBUSa wyklucza to rozwiązanie. I moje pytanie brzmi... Czy zwiększenie powierzchnie (tutaj) pończochy zwiększy przepustowość powietrza?. Chodzi o to aby zbudować skrzynkę, powiedzmy 10..15 litrową i na jedną ściankę założyć pończochę, lub inny materiał kurzo-stopowy :) i wyciągac powietrze z takiego pojemnika bezpośredno przez wiatrak (lub rurę jeśli musiało by to stać dalej od kompa). Czy taki zabieg zwiększyłby przepływność powietrza? Czy wiatrak i tak miałby problem z zasysaniem i dmuchaniem z odpowiednią siłą...? Pytam, bo może ktoś ma doświadczenie w tym zakresie, a ja na razie nie mam czasu sam budować i przeprowadzać testy filtrów.. narazie testuję auto-FANBUSa :P

maszyna nie robi za człowieka moda.. bo to człowiek wymyśla... on ma wyobraźnię... fakt,że jeśli ktos wytnie okno kwadratowe, bez wyobraźni obojętnie czy wyżynarką, nożyczkami do blachy czy plazmą mod będzie na niskim poziomie... o efekcie końcowym i tak świadczy w największym stopniu pomysłowość modera(tora)

obudowa zasilatora powinn abyć wewnątrz połączona z bolcem uziemiającym (zerowym).. a ten bolec w kontakcie z przewodem neutralnym.. jak to połaczysz z obudową (zasilacz) to nie ma mowy o kopaniu... albo coś nie tak z uziemieniem u Ciebie gdzie mieszkasz.... jesli to nie przyniesie skutków, zobacz czy inni nie mają podobnych problemów a jeśli tak to zgłoś to do elektrowni.. może oni coś pochrzanili albo samo się .. pochrzaniło :)

w gniazdku nie ma minusa :D.... to po pierwsze... bolec podłącza się (w starych instalacjach) do tej końcówki która nie powoduje świecenia neonówki... to jest przewd neutralny a nie jakiś minus.. w gniazdku prąd płynie raz w jedną a raz w druga stronę... to się nazywa prąd przemienny i dlaczego izolujesz zasilacz od kompa.. Własnie to obudowa zasilacza ma się stykac z budą aby nie było tego kopania w paluchy.. albo coś przeoczyłem...

po części oboje macie rochę racji :)... jednak nikt mając szlifierkę prostą nie bedzie ciął blachy brzeszczotem... pozatym wzór wycinany plazmą to szpan :lol: - można se przykleic naklejką PLASMA POWERED :twisted:

a dlaczego nie :)... ja robie z drewna, metalowa obudowa PODOBNO chroni przed zakłóceniami i działa jako radiator... imho zakłócenia praktycznie nie wpływają na komputer ani on nie wpływa na inne urządzenia, a wystarczy dobrze przedmuchać bude i będzie jej dostatecznie zimno... :) tylko czy zwykły plastik będzie estetyczny.....?

chcesz pomysłu na szybką bude..... razcej przyklrywke na kompa... idziesz do hurtowni lub fabryki rur.. kupujesz od nich 50cm rury o średnicy 30..40cm np z perforacjami (wyglada jak wielki peszel prostokątny).. tniesz to na pół.. ewentualnie wycinasz 1/3 w poprzek.. i powstaje Ci przykrywka w kształcie powiedzmy chlebaka na chleb... co stoi w kuchni :).. zabezpieczasz po bokach to jakimiś deskami lub czymśpodobnym, wiercisz pare otworów.. ewentualnie okno.. i wkalsadasz tam ceińką 3mm plexi wybgiętą w kształt rury... nawet kiedyś sam chciałem taką obudowe robić...

ja jade na XP ile się da.. tzn dopóki nie zachodiz konieczność... wirusów to ja nie wizdiałem od 8 miesięcy, i trojanów... i innych shitów... nie korzystam zżadnych anty spajów, reg klinerów i tym podobnych badziewi. zazwyczaj kompa resetuje co 2 tygodnie.. a tak to chodzi po 15h/dobe i potem hibernacja... i dalej... a niedzielnym userem też napewno nie jestem... bo specyfikacja moich studiów wymaga częstej instalacji gigantycznych wręcz programów.. :) i działa...

a) chyba tak, B) szybko i skutecznie - przaede wszystkim zimno..., samam dziura nic nie da i bedzie szpecic c) mozesz dać mi :lol: proponuje przejrzec mody.. zobaczyc co i jak... przecież nie bedziemy za CIebie wymyslać co masz sobie zrobić.. z resztą gdybym nawet Ci powiezdiał jak to zmodować to i tak byś tego nie zrobił... :) więc nie powiem

ok Sziken as Y łisz... skoro nei słuchasz rad elektroników no to trudno... ciesz się życiem .. póki masz :) no more comments in this topic... bo moje sugestie sa niemile widziane :P aha ilu tłikersów, którzy mają problemy z podłączeniem diody LED zbudowało generator TESLI.... zastanówmy się... może lepiej iść poszukać odpowiedzi na to pytanie na stronach poświeconych elektronice? ale co ja tam wiem :) peace bro...

ja bym wstawił 330 omów i by było po sprawie.. a diody by świeciły tak samo :).. jeśli by się grzął to 470 omów...

czyli mam 2 kompy biurowe in da hałs :) i wcale nie renderuje na nich filmów, muzki, grafiki, nie gram i wogle .. tylko worda używam :).. wszystko to jest kwestia obciązenia zasilacza.... mój megabajt 350 napędzał 3 dyski twarde (80,15,10), spawarke (podczas spawania) i procka 1Ghz.. i nie kwiczał że mu źle... :D