KHOT

Prawidłowo ustawione dobre lampy przednich przeciwmgilenych mi zupełnie nie przeszkadzają - mniej rażą oczy niż zwykłe mijania, problem jest już z samoróbkami marki "Halogen" z przeciwmielnymi nie mającymi nic wspólnego, na dodatek świecącymi najczęściej w niebo. Co mnie ostatnio bardzo wkurza, to debile montujący lampy od anglików - widać dokładnie że świecą w kierunku środka drogi,... i prosto w oczy przy okazji...

Pytnie na ile ten rebrand nadąża za jakością oryginału, ktora była świetna, czy nie okaże się, że tylko projekt jest wzięty od Samsonite, a materiały i jakość wykonania już przeciętne...?

...vending machine... :wink: Mining+Skinning Frakcje niezależne (dużo wyżej, zaczyna się od Argent Dawn) mają sprzedawców, którzy sprzedają specjalne itemy pod warunkiem posiadania pewnego poziomu reputacji u nich (honored i wyżej), poza tym zawsze są zniżki za reputację (naprawa, handel), no i oczywiście możliwość kupowania mountów innych ras gdy ma się exalted u nich. Tutaj masz wszystko ładnie opisane.

...a w Australii masz obowiązek (sic!) jechania lewym pasem! :wink: Nie powinno być w ogóle takich dylematów, bo i tak w polskim kodeksie drogowym (a o dziwo taki u nas obowiązuje, chociaż może to się okazać szokiem, że nie niemiecki, nie francuski) jest zapis o maksymalnej prędkości na autostradzie wynoszącej 130kmh. Szacun, prawidłowe (choć brutalne) podejście... +1 :angry: Edyta: ort :wacko:

Powiedz mi, że jaja sobie robisz. :blink: Dokładnie tak jak Niemiec napisał, za taką pyskówkę powinien mieć dokładne sprawdzenie gum, pełnego wyposażenia, numerów silnika/nadwozia i może jeszcze trzeźwości dla kompletu...

Jeszcze powinien dostać skierowanie na ponowny egzamin za znajomość dopuszczalnych prędkości na drodze. IMO bardzo dobrze go skasowali za lewy pas, chociaż policjant niepotrzebnie bawił się z nim w gierki słowne zamiast uciąć tym, że w Polsce obowiązują takie a nie inne przepisy - nie podoba się, to proponuję pociąg.

Whoops, przegapiłem Twojego posta - sorry. Odezwę się na /w jak tylko wrócę do chaty (sobota/niedziela) jeżeli jeszcze grasz.

Top Gear Australia - po obejrzeniu wszystkich odcinków jakie do tej pory ukazały się, to imo porażka - taki 5'th z ukradzioną nazwą. Nudne, bez polotu, ze słabymi filmami i sztucznie próbującymi być śmiesznymi prezenterami. Jedyny fajny pomysł, to "What were they thinking" - fajnie rozpoczęte w pierwszym odcinku, ale potem już zamulone. Do tego trasa, której opis dostępny jest podobno gdzieś na ich stronie - w angielskim w pierwszych seriach zawsze była mapka, także można było się przez te odcinki "nauczyć" jej - w TGA to po prostu "jakaś trasa" z "jakimiś zakrętami". Sezon 12 bardzo dobry - świetny show (12x06 - genialny "cool wall" :lol2: ), widać w tym kierunku idzie seria - niby dobrze, ale brakuje mi filmów tej klasy, co w seriach 5-7 (7 szczególnie - imo najlepsze w historii)...

Przyzwyczailiśmy się do narzekania na koleiny, ale po ostatnich naprawach trasy którą często jeżdżę powiem: oddajcie mi moje równiutkie koleiny! Drogowcy, jako gatunek miły każdemu kierowcy polepili koleiny plastrami odstającego asfaltu długimi na 4-6 metrów w odstępach co parę metrów dzięki czemu jeździe towarzyszy znany z dawnych torowisk kolejowych stukot gdy koła uderzają o plaster i z niego spadają... :rolleyes:

Graty, ładny plecak. Z tego, co widzę, to materiały dokładnie te same co w Cn600 - pokrycie, guma na spodzie, itd. Fajny i co IMO najważniejsze bardzo niepozorny plecak... B-)

1. 3167614[/snapback] Otóż chcę zakupić słuchawki do max. 200 zł. Jako że naprawdę mam czułe ucho, cenię czystość, płynność i każdy szczegół utworu, więc jestem trochę wymagający. Słucham przeważnie vocal trance, czasem hh fazka najdzie :) Co byście mi poradzili ? Chciałbym ażeby były to słuchawki bezprzewodowe, a tak na marginesie czy jest jakaś zależność między kablowymi a bezprzewodowymi ? Te dwie rzeczy wykluczają się. Zależność? Oba typy odtworzą muzykę, natomiast będzie duża różnica w jakości dźwięku. Nie ma na masowym rynku (pomijam profesjonalne mikroporty estradowe, bo nie wiem jak z ich wiernością przekazu) bezprzewodowych słuchawek, które mogłyby dorównać w jakości kablowym słuchawkom przeciętnej klasy. Podstawowe pytanie oprócz limitu cenowego który podałeś: słuchawki do domu, czy na zewnątrz? Zamknięte (izolujące), czy otwarte (najczęściej wygodniejsze)?

Uwaga! Poniższy dowcip może urazić retardów nie posiadających dystansu do wyznawanej religii: » Naciśnij aby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler « - "Oświadczenie" Dear All, Due to the financial crisis facing the world at the moment, the light at the end of the tunnel will be switched off to save on electricity costs until further notice. Sincerely, God

Ze zdjęć wynika, że oba plecaki są wykonane podobnie, z tych samych materiałów, a jedyną wartą uwagi różnicą jest kwestia pokrowca: "na stałe" / "wyjmowany", więc chyba do tego jedynie ogranicza się Twój wybór. Kinetika nie znam, nie macałem.

IMO ochronna kieszeń zamocowana na stałe w TEB01 będzie w tym skutecznie przeszkadzać. Rozmiarowo wydają się być takie same. Tylna ścianka w CN600 jest miękka, ale niekoniecznie najcieńsza, także będzie się giąć przy braku twardych książek, ale wbijania w plecy rogów porozwalanych zeszytów raczej nie odczujesz. Oba wydają się być podobne, więc TEB01 powinien być zrobiony tak samo solidnie jak CN600 - przemyśl dokładnie wszystkie opcje - dalej juz musisz wybrać sam.

Jawor - jezeli jeszcze nie wybrałeś, to tutaj masz zestawienie z dość wiarygodną oceną i opisem dźwięku... Teraz mi dopiero do głowy wpadło, w Twoich wymaganiach super sprawdziłyby się Er6i, a ze zdobyciem ich w UK nie ma najmniejszego problemu... Edyta@xacti: przemyś jak ważna w tym zestawieniu jest muzyka i powiedz jaki budżet. Słuchawek niezniszczalnych nie znajdziesz, więc..........

Tak. B-)

Przeciętny człowiek nie zadzwoni, bo dyżurny odbierający telefon powie mu żeby sp******ał... ((tak, tak, z moich własnych doświadczeń, i chodziło o kolizję na drodze, nie o czyjeś parkowanie))

Samsonite to pierwsza klasa, mam jeszcze ich starą skórzaną dwukomorową torbę na lapa i drukarkę - ideał po ponad 10 latach. Jeżeli możesz wydać >200pln na ich torbę, to bierz. ...sweet... ^_^

Przeglądając allegro dużego wyboru nie masz, może coś takiego?

Dokładnie, podłączaj bez obaw.

Dokładnie. U mnie PL12 prawie wygryzły ksc z roli "bardzo portable" - nie są tak dobre, ale pod względem szczegółowości (mają tą ostrość, agresywność, którą lubię w ksc) i sceny niewiele im brakuje, przy bardzo dobrej izolacji.

Na to Ci niestety nie odpowiem, Ty musisz zadecydować, tutaj masz reckę wychwalającą ex-y jako odkrycie na miarę CAL!

IMO tak, skoro napędza ludziom bezproblemowo CAL!-e i inne.

Wydaje mi się, że spokojnie. Tutaj masz jeszcze zestawienie rodziny SM, musisz dopasować do sposobu grania Twojego nano i preferencji muzycznych: ...no i jeżeli zdecydujesz się na nie, nie zapomnij dać im szansę pogrania przynajmiej 50-100h zanim zaczniesz oceniać dźwięk, bo jakkolwiek wygrzewanie może być przez niektóre osoby nazywane audiovoodo, niestety jest faktem... Edyta po chwili: chyba 12 są bezpiecznym wyborem - mam je teraz w uszach i na Zune jest fajnie szczegółowo, z dobrą separacją, niewielkim, punktowym basem.

Soundmagic to odrodzenie starej, dobrej serii Crossroadsów, poczytać o nich można na HeadFi. Ryzykował Brestinder z forum mp3store, który po dobrych opiniach na HeadFi zamówił zestaw: PL30, PL12 i PL11, a ja od niego wyciągnąłem dwunastki w zamian za ATH-ON3 ^_^ . Porównując z she (ojca) i aurvanami (zakopane w szuflandii) biją oba bez wysiłku (tyle, że jak i ich poprzednie wcielenie - crossy, wymagają mocnego źródła). Jeżeli nie boisz się większej ilości basu, to jest też opcja zakupu z komisu mp3store jedenastek - unikasz płacenia przez Paypal-a.