Skocz do zawartości
wunat

Komputerowe zestawy 2.1 / 5.1

Rekomendowane odpowiedzi

panowie mam lapka jak w opisie i taką kartę dźwiękową

 

http://www.allegro.pl/item185217701_creati...ernal_bcm_.html

 

Początkowo chciałem kupić logitechy x530. Następnie skłaniałem się ku Genius HOME THEATER SW-HF5.1 5000.

Jako , że apetyt rośnie w miarę jedzenia teraz zastanawiam się na Creative G500.

 

Poradźcie które kupić??

x530 juz raczej odpada więc zostaje dylemat pomiędzy Genius a Creative??

czy warto dołożyć 200 zł?? które z tych głośników będą grały lepiej na moim sprzęcie??

dodam że nie chodzi mi o maksymalną głośność bo do szaleństw mam bardzo mocne stereo.

chodzi o to które się lepiej sprawują w filmach oraz przy spokojnym słuchaniu muzyki??

no i które są bardziej bezawaryjne , bo podobno G500 się psuja??

 

Jeśli Geniusy oferują podobną jakość tylko mniejszą skuteczność to wolałbym je.

poza tym tańsze.

 

czekam na opinie.

Edytowane przez strimerr

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

G500 nie slyszalem na livie, ale jesli ma to byc sprzet do filmow a nie do muzyki :) to zdecydowanie Genius, bo po co taka moc w g500 do filmow ;)

I geniuski oczywiscie całe w drewnie, pięknie wyglądające ;]

 

// mam je od 3 m-ce i żadnych problemow.. gdzie musialbym skorzystac z gwar.

Edytowane przez Tymin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wiem , że jeśli chodzi o moc to do filmów Genius wystarczy.

ale czy creativy nie maja lepszej jakości dźwięku??

jaką skuteczność ma ten zestaw Geniusa??

jeśli mógł byś porównać to gra chociaż tak głośno jak dobrej jakości wieża za ok 1,5 tyś zł??

na wielką mac się nie nastawiam ale w miarę głośno powinno grać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hmm to jest zależne od pomieszczenia. U mnie pokój (11m2) jest dośc głosno gdy dam na 3/4 na full to naprawde robi sie głosno :) od wierzy hmm... myśle że może by minimalnie geniusom czegoś brakowało ... ale raczej nie mocy ;], jakość: tutaj naprawde genius sie spisał :) przy fullu żadnych trzaskow itp ( myśle że pewnie porównywalna jest do g500) :)

 

A tak ogólnie to jesli ci nie szkoda tych 200zl (gdzie kupilbys geniusa i coooś jeszcze ;)) to może warto <span style='color: red;'>ORT: wziąść</span> g500 bo tak czytając twoje posty jednak widze że moc jest dla ciebie wazna ;)

Pozdrawiam

 

///

do poczytania:

1 klik

Edytowane przez Tymin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dzięki za link.

muszę się jeszcze zastanowić.

 

ale myśle , że do mieszkania w bloku to geniusy spokojnie wystarczą. G500 pewnie i tak bym nigdy nie dał głośniej niż na 30%.

a w domu mam stereo więc skłaniam się ku produktowi firmy GENIUS

Edytowane przez strimerr

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

///

do poczytania:

1 klik

Tym razem Hard-Pc ograniczył się jedynie do opisu zawartości pudła z napisem Genius.

 

Mając nawet kilka zestawów głośnikowych ciężko jest wybrać faworyta, bo jakość brzmienia trudno przełożyć na rząd łatwych do porównania cyferek. Brzmienie to niestety coś więcej zwłaszcza, że prawie każdy posiadacz takiego, czy owego zestawu słyszy inaczej i na dodatek nic nie wspomina o posiadanym źródle dźwięku, czyli karcie muzycznej. Wobec takiego postawiania sprawy raczej trudno ufać klientom, którzy dopiero rozpakowali pudło z głośnikami za cztery stówy, podłączyli je do jakiegoś Realteka i po odsłuchaniu jednego pliku mpdraj krzyczą na cały głoś, że GŁOŚNIKI WYMIATAJĄ - chyba kurz spod szafy :D

 

Miałem okazję pożyczyć na kilka dni Geniusy 5.1 i nawet byłem zadowolony z ich brzmienia, chociaż nie do końca, bo ten geniusowy bas do najpiękniejszych nie należy, ale najdziwniejsze jest to, że właściel tych Geniusów nie chciał mi oddać moich Logitechów X-540. O czywiście to było w żartach, bo jak można nie oddać pożyczonego sprzętu, niemniej ów kolega po kilku dniach słuchania X-540 był nieco rozczarowany Geniusami. Teraz biedaczysko siedzi całymi godzinami grzebiąc w ustawieniach korektora, żeby podrobić logitechowski basik, jak na razie bezskutecznie.

 

Jeżeli ktoś zwraca szczególną uwagę na moc, to niech wchodzi w geniusa, jednak dla dobrego brzmienia warto zainwestować w logitecha, a creativami w tym przedziale cenowym szkoda zawracać sobie głowę.

Edytowane przez hello

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Taaa.... właśnie ta "renoma" skłania wiele osób do plastikowego shitu Creative. Modecom i Genius są w drewnie, poza tym są zrobione na lepszych przetwornikach. Wszystko to się składa na lepszą jakość dźwięku.

te glosniki sa z plyty wiurowej a nie drewna.

taka plyta ma wlasciwosci tlumiace a nie rezonujace.

ten plastik z creativ czy logi spelni duzo lepiej zadanie niz

klej i trociny.

no ale masz drewniane .....

to co napisales to przetwornikach to jakis zly sen.

szkoda kom.

Edytowane przez seraf

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do materiału to się zgodze... MDF to na pewno nie jest.

 

Powiedz mi natomiast (skoro Genius Modecom 5030 czy logi x-530, x-540 nie mają lepszych przetworników i wykonania) dlaczego Creative 5.1 za ~250 zł grają gorzej od konkurencji...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

te glosniki sa z plyty wiurowej a nie drewna.

taka plyta ma wlasciwosci tlumiace a nie rezonujace.

ten plastik z creativ czy logi spelni duzo lepiej zadanie niz

klej i trociny.

no ale masz drewniane .....

to co napisales to przetwornikach to jakis zly sen.

szkoda kom.

No jak piszesz, że plastik będzie lepszy niż płyta to fajnie tam u siebie macie. :mur:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

Chcę kupić głośniki 2.1. Mogę wydać około 250-280 zł. Ale niestety nie mogę się na nic zdecydować. Myślałem na Logitech x230, lub o Modecom 9860 a nawet o GENIUS SP-HF 1250X (ale wolałbym czarny kolor :( ).

Kurczę...pomóżcie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Genius SP-HF 1250X to bdb głośniki.... w swojej klasie oczywiście. Poza tym można je dostać za ok. 170zł. Zostałoby Ci jeszcze na dźwiękówkę ( jeśli już nie masz jakiejś innej niż integra ). Zwróć uwagę na Logitech z-3e, cena ok. 220zł. Z tym czarnym kolorem będą jednak problemy.... Jeśli masz do wydania ok. 280 zł to nie patrz na 9860 czy x-230. W ich cenie są Geniusy, o których wspomniałem ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolor może być czarny lub srebrny... :)

A co do tych Geniusów. Ponoć trzeba je ustawić w znacznej odległości od ściany. W moim przypadku to odpada. Musiałyby stać w sumie jakieś 5 cm od ściany :|

Także albo z-3e lub x-230 lub 9860.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No jak piszesz, że plastik będzie lepszy niż płyta to fajnie tam u siebie macie. :mur:

poprostu mnie smieszy zwracanie uwagi na takie glupoty

w tej klasie sprzetu.

ten plastik ma taki sam wplyw jak twoje "drewno"

eot

Edytowane przez seraf

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

poprostu mnie smieszy zwracanie uwagi na takie glupoty

w tej klasie sprzetu.

ten plastik ma taki sam wplyw jak twoje "drewno"

eot

Jeśli chodzi o 5.1 to faktycznie w tej klasie uwagi zwracać na to nie trzeba ( bo przez satelity odtwarzane są tylko wyższe częstotliwości ) ... podobnie małe jednodrożne 2.0 Ale przy większych dwudrożnych 2.0 jak np. Genius 1250X to już ma znaczenie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam

 

Panowie jak we wcześniejszych wątkach pisałem zastanawiałem się nad głośnikami 5.1

w grę wchodziły zastawy logitech x530 genius HF 5.1 5000 oraz Creativ progammer g500.

 

dodam , że na codzień słucham muzyki na stereo (wzmacniacz Technics class AA4 4x 180 W oraz głośnikach JBL 4 x 25 cm plus sub 35 cm który jest zbyteczny)

 

po przesłuchaniu wszystkich tych zestawów zdecydowałem się na .... x530 , najtańszą opcję.

wszystkie te zestawy grają słabo jeśli chodzi o jakość.

rożnica tylko w skuteczności. g500 dają głośny bas ale jak dla mnie okropny. zero dynamiki tylko przeciągłe buczenie.

geniusy to takie mocniejsze x530 (chociaż logi maja fajniejszy bas).

we wszystkich zestawach kompletny brak środka.

 

ogólnie jednak jak do kompa to taki zestaw może być ale jak czytam wypowiedzi jak to pięknie komputerowe zestawy 5.1 grają, jakie to wrażenie przeżywają ich użytkownicy po uruchomieniu tego audio to mam wrażenie , że Oni chyba do tej pory muzyki słuchali tylko na komputerowych grajkach za 20 zł.

 

ogólnie jak na 230 zł za x530 to może być ale bez przesady z tymi komentarzami jakie to cudo.

i dotyczy to wszystkich trzech wymienionych zestawów.

 

dodam jeszcze że wydać 600 zł za g500 to już można spróbować skompletować używane audio i będzie ładnie grało.

a g500 to tylko dudniący sub.

Edytowane przez strimerr

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

->strimerr

 

Zgadzam się ... podobnie jest z 2.1 ... jeśli już mam kupić głośniki to takie które wiernie/naturalnie reprodukują a nie wydają efekciarskich dźwięków nic nie mających wspólnego z nagraną ścieżką audio filmu/gry nie wspominając o muzyce. Nie ma neutralnych ( nawet w granicach rozsądku ) głośników komputerowych 5.1 i 2.1 ... jedynie 2.0 . Sam się zdziwiłem kiedy nawet do filmu ( ... a nawet gry ) wolałem dobre komputerowe 2.0 niż 5.1 w podobnej cenie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Film na głośnikach pokroju Modecom 5030, Logitech x-530, x-540, Geniusach HT... można oglądnąć. To samo jest z grami. Jednak do muzyki to one się nie nadają. Kompletny brak środka (jak to już wcześniej zostało wspomniane) kompletnie dyskwalifikuje je w dziedzinie muzyki. Resztę pasma też nie mają naturalnego....

 

 

Miałem swego czasu Creative P580 (około rok). Używałem ich bardzo sporadycznie, bo akurat brat się przeprowadzał i pożyczył mi swoje kolumny i wzmak. Owe P580 udało mi się dobrze sprzedać. W zamian poza kasą dostałem Creative 5100 (czy coś takiego). W tydzień poszły na allegro :P. Teraz jadę na tanim wzmaku, 2 kolumnach Sony ss-mb115 i subie Visatona T250 w skrzyni BR ~ 55l. Mimo że cały zestaw tani (cena porównywalna z G500) to dźwięk jest DUZO lepszej jakości niż na tych wszystkich zestawikach komputerowych. B)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Film na głośnikach pokroju Modecom 5030, Logitech x-530, x-540, Geniusach HT... można oglądnąć. To samo jest z grami. Jednak do muzyki to one się nie nadają. Kompletny brak środka (jak to już wcześniej zostało wspomniane) kompletnie dyskwalifikuje je w dziedzinie muzyki. Resztę pasma też nie mają naturalnego....

Miałem swego czasu Creative P580 (około rok). Używałem ich bardzo sporadycznie, bo akurat brat się przeprowadzał i pożyczył mi swoje kolumny i wzmak. Owe P580 udało mi się dobrze sprzedać. W zamian poza kasą dostałem Creative 5100 (czy coś takiego). W tydzień poszły na allegro :P. Teraz jadę na tanim wzmaku, 2 kolumnach Sony ss-mb115 i subie Visatona T250 w skrzyni BR ~ 55l. Mimo że cały zestaw tani (cena porównywalna z G500) to dźwięk jest DUZO lepszej jakości niż na tych wszystkich zestawikach komputerowych. B)

Może zacznij się rozwijać, bo na dwóch kanałach dekodowanie dźwięku się nie kończy.

Widocznie słuchanie z pięciu głośników na raz przerasta Twoją percepcję słuchową.

Takie bzdury, jakoby Modecomy czy Logi nie miały środka karzą przypuszczać, że masz też problemy z dostosowaniem dźwięku

do własnych upodobań, które w tym konkretnym przypadku nie stanowią podstawy do jakiejkolwiek oceny sprzetu.

Jeżeli swoje doświadczenia z dźwiękiem wielokanałowym opierasz na sporadycznym obcowaniu z głośnikami brata, które notabene w testach wypadają 'blado", to gratuluję poczucia humoru :D

Dźwięk wielokanałowy powstał nieco później niż zwykłe stereo i to na drodze normalnej ewolucji technologicznej, która jak widzę jeszcze do ciebie nie dotarła. Jeżeli nie jesteś w stanie otworzyć się na nowe technologie i nowe doznania słuchowe, to chociaż nie wypisuj bzdur, bo takie płytkie opinie przy zupełnym braku środka :D w głoszonych przez ciebie tezach wyglądają co najmniej śmiesznie. Jakoś nikt nie podważa zasadności stosowania tradycyjnych wzmacniaczy z dwoma kolumnami do słuchania muzyki z płyt CDA, więc skąd się bierze Twoja niechęć do zestawów wielokanałowych? Z obawy przed nieznanym?

Edytowane przez hello

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hello - człowieku co ty pierd.... za przeproszeniem.

dźwięku przestrzennego to ja słuchałem u znajomego na sprzęcie Yamaha z 13 głośnikami. (ale ten zestaw kosztował 4 tyś euro)

a takie Logitechy jak ty masz (x540) to zwykłe pierdziawki. dźwięku przestrzennego to one za bardzo nie wydają, jeśli już to marną namiastkę. jak pisałem sam kupiłem w zeszłym tygodniu x530 i jakoś to gra przy kompie, ale nie można nawet tego nazwać systemem audio. ani pod żadnym względem porównywać z dobrym stereo. dobry zestaw stereo jest pod każdym względem lepszy od tego twojego dźwięku pseudo przestrzennego.

 

a środka to te głośniki oczywiście , że nie mają. jeśli jesteś tak zadowolony z x540 to polecam posłuchać jakiegoś dobrego zestawu stereo. zapraszam do siebie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może zacznij się rozwijać, bo na dwóch kanałach dekodowanie dźwięku się nie kończy.

Widocznie słuchanie z pięciu głośników na raz przerasta Twoją percepcję słuchową.

Takie bzdury, jakoby Modecomy czy Logi nie miały środka karzą przypuszczać, że masz też problemy z dostosowaniem dźwięku

do własnych upodobań, które w tym konkretnym przypadku nie stanowią podstawy do jakiejkolwiek oceny sprzetu.

Jeżeli swoje doświadczenia z dźwiękiem wielokanałowym opierasz na sporadycznym obcowaniu z głośnikami brata, które notabene w testach wypadają 'blado", to gratuluję poczucia humoru :D

Dźwięk wielokanałowy powstał nieco później niż zwykłe stereo i to na drodze normalnej ewolucji technologicznej, która jak widzę jeszcze do ciebie nie dotarła. Jeżeli nie jesteś w stanie otworzyć się na nowe technologie i nowe doznania słuchowe, to chociaż nie wypisuj bzdur, bo takie płytkie opinie przy zupełnym braku środka :D w głoszonych przez ciebie tezach wyglądają co najmniej śmiesznie. Jakoś nikt nie podważa zasadności stosowania tradycyjnych wzmacniaczy z dwoma kolumnami do słuchania muzyki z płyt CDA, więc skąd się bierze Twoja niechęć do zestawów wielokanałowych? Z obawy przed nieznanym?

Bzdury to ty piszesz. I trochę mieszasz. Po pierwsze On nie pisał o tym że każdy sprzęt wielokanałowy jest nienaturalny i bez środka ale pisał o zestawach komputerowych. O tym że 5.0 - 5.1 jest lepsze od 2.0 wie każdy ... tylko za rozsądnie grające ( porównując jakość pojedynczego kanału ) 5.1 trzeba dać w okolicach 3xtyle co za podobnie grający 2.0. Jeśli chodzi o sprzęt komputerowy z subem to już totalnie popisałeś się nooblizmem pisząc że nie brakuje "środka". Problemem w tego typu zestawach jest "wysokie cięcie" subwoofera więc odtwarza on niemal średnie częstotliwości ( średnio niższe a one odpowiadają za postrzeganie "masy dźwięku" ). Taki sub zawsze ląduje na podłodze pod biurkiem i z tego powodu powstaje podbicie ( czasem dudnienie ) niższych częstotliwości ( przy towarzyszącej utracie kontroli basu ) i głębsza utrata częstotliwości niższych-średnich ( sub je odtwarza a znajduje się pod stołem i przez to średnie giną ... a satelity ich nie odtwarzają ).

 

Pozwolę sobie dodać że 5.1 w domowych warunkach to często jest problem ( zagracenie pokoju ) a jeśli podwieszasz głośniki na rogach pokoju ( i pewnie siedzisz niesymetrycznie ) to o poprawnej przestrzeni nawet mowy nie ma - można się starać korygować ale bądźmy realistami.

Edytowane przez Kyle

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

odnosząc się tylko do sprzętu komputerowego to oczywiście 5.1 jest lepsze od 2.1 czy 2.0.

 

w mojej wypowiedzi chciałem podkreślić że nie można takich głośniczków komputerowych porównywać do sprzętu hi-fi.

nie mam nic przeciwko komputerowym zestawom 5.1 bo sam kupiłem ale jak porównując jak grają x530 z moim stereo protestuje tylko przeciw praktyką (często stosowanym) mówienia o pięknym brzmieniu takich zestawów.

zestawy takie jak dla mnie grają nienaturalnie i to niezależnie od klasy (słuchałem Genius HF oraz Creativ G500).

 

chciałem też zasugerować , że do słuchania muzyki najlepsze jest dobre stereo.

do filmów i gier może być coś pokroju x530/40.

 

oczywiście rozmawiamy o tanim sprzęcie bo jak pisałem fajny zestaw Surround Yamahy którego słuchałem jest świetny do wszystkiego, ale to już za cenę samochodu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@hello... Słuchanie muzyki na sprzęcie wielokanałowym nie przerasta mojej 'percepcji słuchowej'. Po prostu muzyka z takiego systemu brzmi dla mnie nienaturalnie.

 

Uważasz że komputerowe 5.1 z małymi przetwornikami w satelitkach zagrają bez problemu częstotliwości 120hz-20khz...? Takie zestawy mają bardzo często podbitą partię wokalną, a wycofane częstotliwości 5khz i niżej. Oczywiście można to CZESCIOWO nadrobić korektorem.

 

Moich doświadczeń z dźwiękiem wielokanałowym nie opieram na 'sporadycznym obcowaniu z głośnikami brata', bo on takich nie miał.... W ogóle skąd to wziąłeś :blink: ?? Chodzi Ci o te Creative P580... moja rada- czytaj ze zrozumieniem. To ja byłem posiadaczem tych głośników, a między czasie brat pożyczył mi jego wzmacniacz i kolumny. Słyszałem sporo komputerowych zestawów 5.1 min. Logitech x-530, z-5500, Modecom 5030, Creative G500 i kilka innych... Fakt z systemami przestrzennymi opartymi na kolumnach z prawdziwego zdarzenia i amplitunerach 5.1, 7.1 itd nie mam doświadczenia, ale mówimy o głośnikach komputerowych...

 

Pisałem, że takie wielokanałówki wg. mnie sprawdzają się w grach, filmach, ale nie w muzyce. Poza tym nie mam żadnych obaw przed takimi nowościami jak dźwięk wielokanałowy, po prostu dla mnie nie zawsze on się sprawdza.

 

BTW. Teksty typu "Zacznij się rozwijać" są żenujące, obraźliwe....

 

PS. Skoro dźwięk przestrzenny jest dla Ciebie taki wspaniały i niezastąpiony, to wyjaśnij mi dla czego w studiach nagraniowych są monitory odsłuchowe stereo, a nie 5 małych głośniczków i subwoofer?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

odnosząc się tylko do sprzętu komputerowego to oczywiście 5.1 jest lepsze od 2.1 czy 2.0.

Hmmm no ja akurat na 1 miejscu postawił bym ( jeśli chodzi o głośniki komputerowe ) 2.0 , następnie 5.1 i na końcu 2.1

 

dlaczego ?

W dźwięku szukam głównie neutralności , jakości , ma dawać najwięcej frajdy a daje mi frajdę tylko zestaw który podczas oglądania filmu/grania będzie przekonująco oddawał scenę ( będzie brzmiała max realistycznie - np. na głosie ludzkim (aktorów nie lektora) słychać to najlepiej)

 

przy 2.0 dźwięk będzie najnaturalniejszy, najbardziej przekonujący i daje mi najwięcej satysfakcji ( jest dźwięk a nie sygnały dźwięko podobne ), imprezy jednak na takich komputerowych 2.0 nie zrobimy

 

przy 5.1 ze wzgl. na mocnym oparciu brzmienia na subie tracimy praktycznie zupełnie neutralność/naturalność ( zwłaszcza jeśli sub jest pod biurkiem/stołem ) ale mamy jakieś tam dźwięki z tyłu ( przez 5 minut robi to wrażenie ), no potrafi taki zestaw mocniej oddać bas od 2.0 (ale bez dokładności) - szybko się pozbyłem 5.1 za 300 i 600 PLN

 

w 2.1 nie widzę żadnych zalet ... no może z 5.1 wygrywa tym że nie "zagraca" pokoju a z 2.0 tym że da większe ciśnienie dźwięku w tonach niskich ( imprezka? ) ale też bez kontroli basu ( wzgl. 2.0 )

Edytowane przez Kyle

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hi. Chciałem kupić jakieś głośniki do komputerka i jeszcze przed chwilą byłem zdecydowany na coś z firmy Logitech, ale teraz już sam nie wiem. Mam kartę zintegrowaną 7.1 ale umeblowanie pokoju pozwala mi na ustawienie głośników 5.1. A może wybrać coś na dwa kanały? Jak na razie używam tylko słuchawek z mikrofonem, bo zaraz po kupnie komputera najbardziej zależało mi na rozmowach przez skype, no i kaski na glośniki już nie starczyło. Teraz mogę sobie pozwolić na wydanie około 250 zł i nie wiem na co się zdecydować. Może ktoś mi doradzić, co wybrać?

Z góry dziękuję.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość seraf

Pisałem, że takie wielokanałówki wg. mnie sprawdzają się w grach, filmach, ale nie w muzyce. Poza tym nie mam żadnych obaw przed takimi nowościami jak dźwięk wielokanałowy, po prostu dla mnie nie zawsze on się sprawdza.

amen

ale nie kazdego stac na oddzielne stereo a komp wiekszosci ludzi

sluzy wlasnie do grania i ogladania filmow oraz sluchania mp3.

A przykro mi ale ja scierpie muzyke na swoich logach z-5500

ale niestety nowe gry na 2.1 i x-fi to profanacja.

W 5.1 bardzo ważne jest prawidlowe rozstawienie oraz karta dzwiekowa

z odpowiednikiem konsoli thx ktora jest na kartach creative.

Mozna bardzo ladnie ustawic opoznienia a nawet kąt pod jakim

sa zwrocone glosniki. Dzieki temu przy generowaniu 3d w grach

sa prawidlowe opoznienia w glosnikach oraz sila dzwieku.

Slyszalem z-5500 oraz g500 podlaczone do wbudowanej dzwiekowki.

Totalna zenada, wszystk dudni a scena jest slyszalna plaska jak deska.

Podobny efekt mam praktycznie po kazdej zmianie karty dzwiekowej.

Odpowiednie ustawienie konsoli thx zajelo mi prawie caly dzien

po zmianie z a2zs na x-fi.

Wiekszosc ludzi nigdy nie slyszala dobrze ustawionych 5.1 i kreuje na

podstawie zestawu ustawionego w media markt lub podobnych opinie.

U mojego kolegi w ciasnym prostokatnym pokoiku w bloku g500 dudni,

ten sam zestaw u mojej rodziny prawidlowo rozstawiony w wiekszym pomieszczeniu

z a2 daje bardzo dobry dzwiek w grach i filmach.

Proponuje posluchac co potrafi x-fi lub a2 w takich grach oba ostatnie SC, fear,Prey,Q4, D3 itp

a potem sie wypowidac.

Nie jeden zwolennik "stereo" ale lubiacy grac zostal u mnie wyleczony.

Poprostu osoba twierdzaca ze jego stereo generuje taki sam lub podobny dzwiek

przestrzenny jak 5.1 nie wie o czym pisze.

Pzdr

Edytowane przez seraf

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

Niedługo przypadają moje urodziny. Stąd mam zamiar sobie kupić nowe głośniki(stare mam od początku kompa- 1999 rok). Patrzyłem na Allegro i tak zaciekawił mnie pewien produkt. Mam do was następujące pytania. Czy to dobre głośniki za tę cenę, czy może można by było w podobnej cenie znaleźć lepsze głośniki 5.1 do komputera. Proszę was bardzo o porady. Maksymalny koszt to coś koło 250 złotych. Pozdrawiam i dziękuję. :>

 

to co sobie upatrzyłem na Allegro ----->http://www.allegro.pl/item188786941_glosniki_et_683_5_1_saloon_pilot_570w_gw_2_lata.html

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...