Skocz do zawartości
berkut

Prawo Jazdy

Rekomendowane odpowiedzi

Oczywiscie ze lepiej skonczyc ta gadke w ogole. Bo wciskacie mi [ciach!]ly o ktorych wiedzielem wczesniej od was i zdaje sobei pewnie jeszcze lepiej sprawe z tego wszystkiego niz wy, gowniarzem jakims glupim "wsiada i lata" nie jestem, jasny gwint...END!

co by nie bylo zyczcie mi powodzenia w srode :P to bedzie kolejny "pirat drogowy" na drodze :P

Edytowane przez Havoc

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@MaSell mógłbyś mi gdzieś powiedzieć ile taka licencja może kosztować i gdzie ją wyrobić? Bo w przyszłości miałbym nawet taki zamiar, tak mi się wydaje :D

Automobilkluby ;) . Cen nie znam, nie dowiadywałem się tak dokładnie :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam taka zasade, ze jak czegos nie umiem/nie mam o tym pojecia to sie za to nie zabieram ;) . Polskie drogi zbytnio nie pozwalaja jezdzic szybko bez odpowiedniego przygotowania fury, a do tego takie sobie umiejetnosci. Nikt dobrze nie jezdzi majac tak krotko prawko i poruszajac sie sporadycznie autem, moze sie tylko tak wydawać. W zime bede do upadlego meczyl lotnika i parkingi, kiedystam sie zrobi jakas najslabsza licencje wyscigowa, zrobi sie fure odpowiednio bezpieczna i bedzie mozna bezpiecznie i w miare szybko smigac ;) . Narazie mam wszystko opracowane teoretyczne i drobnymi elementami praktyki ;)

 

Wiem, dziwnie gadam jak na 19sto latka :D

@MaSell mógłbyś mi gdzieś powiedzieć ile taka licencja może kosztować i gdzie ją wyrobić? Bo w przyszłości miałbym nawet taki zamiar, tak mi się wydaje :D

Gadałem na ten temat ostatnio z focusem (swoją drogą, świetny kierowca, ale on podchodzi do jazdy tak jak do testowania kart graficznych :lol: ) i cena jaką zapodał to 5500zł...

I to nie jest licencja wyścigowa. To jest licencja bezpiecznego kierowcy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podobno byly jakieś badania, stwierdzono ze srednio po 7 miesiacach od otrzymania plastika kierowca uwaza sie za doswiadczonego :lol:

Haha 7 miesięcy xD, a potem widzi się takich królów szos w rowach, szpitalach i na cmentarzach...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A do czego tak właściwie uprawniają takie licencje? Na co wam one? :)

Rajdowa/Wyścigowa to napewno wstęp na tor nie tylko w Poznaniu. A reszta... umiejętności, których na ulicy się nie nauczysz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Haha 7 miesięcy xD, a potem widzi się takich królów szos w rowach, szpitalach i na cmentarzach...

Uważają sie po 7 miechach za doświadczonych, a po 7 latach mogą nie byc doświadczeni :P Milion kilometrów na drodze to można mówić o doświadczeniu, ja jak dobije do 100k to wydaje mi sie że nie bede aż taki leszcz jak na początku :P Bo na początku to była tragedia.. ; ]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no fajnie to sobie wyliczacie, a mi sie wydaje ze nie tylko doswiadczenie sie liczy, na niektore sytuacje nie da przygotowac. 1-2sekundy i gore bierze psychika czlowieka (poslizgi, wybiegniecie czegos/kogos na droge itp)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no fajnie to sobie wyliczacie, a mi sie wydaje ze nie tylko doswiadczenie sie liczy, na niektore sytuacje nie da przygotowac. 1-2sekundy i gore bierze psychika czlowieka (poslizgi, wybiegniecie czegos/kogos na droge itp)

Tak, ale w takich sytuacjach wiesz jak się zachować i wiesz jak pokierować swoim samochodem, a nie spanikować jak kobieta i puścić kierownicę - do tego nadepnąć na gaz...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Skoro o poślizgach mowa. To opowiem Wam co kiedyś przeżyłem. I fakt, trzeba dobre decyzje podjąć... Wracałem z tatą z Korbielowa... Droga śliska, jak dobrze nawilżone prącie. A tu jakieś 30-50 metrow(nie liczylem) przed nami koleś wyjeżdża z drogi podporzadkowanej wymuszajac pierwszenstwo. Mój tata odruchowo hamulec do podłogi i to był błąd. Zaczęło nas znosić na przeciwległy pas - ogólnie na lewą stronę. Koleś który tam jechał się zatrzymał. Dobrze ze moj tata pomyslal co robic, puscil hamulec, zakrecil kierownicą. Jaki koniec opowieści? Obrót o pi/2 radiana(pfe, 180stopni) i ślizg bokiem auta na 2 drzewa na poboczu po prawej... Uszkodzenia? ŻADNE. Nawet zadrapania...

 

Tak że trzeba uważać jak ślisko jest, i czekać jak się ma ustąpić pierwszenstwo a nie myslec "uda się". Na suchym by się udało, trochę zwolni samochód mający pierwszenstwo, bedzie to wymuszenie, ale nie takie niebezpieczne...

 

Swoją drogą ten wątek powinien się chyba nazywać "Prawo jazdy & bezpieczenstwo na drodze" ;) Albo zrobic trza osobny...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A wystarczyło deptać hamulec a nie trzymać. Pulsacja dosyć często ratuje, żadnego poślizgu byście nie złapali wtedy. To samo mieliśmy z bratem jak mnie właśnie na jady zawoził. grubo ponad 100 na budziku i tir wyjeżdża z podporządkowanej, finał? Jeszcze go nawet ominęliśmy z prawej strony i buta dalej. Dało radę, ale bez wciskania haulca do podłogi, bo zablokowanie kół to najgorsze co można zrobić w takich wypadkach, nie masz żadnej sterowności wtedy. Poprawcie mnie jeśli się mylę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie chodzi o sterownosc tylko o brak przyczepnosci. po zerwaniu przyczepnosci tarcie sie zmniejsza i droga hamowania dluzsza.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A powiedzicie mi czy ktos zna jakas dobrą szkołe we Wrocławiu. Moja siostra trzeci raz oblała i teraz musi dokupić 5 godzin i szukamy jakieś szkoły gdzie te 5 godzin nie będzie zmarnowane i przygotują ją tak żeby dała rade.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie chodzi o sterownosc tylko o brak przyczepnosci. po zerwaniu przyczepnosci tarcie sie zmniejsza i droga hamowania dluzsza.

O sterownosc tez chodzi i to nawet jest wazniejsze, bo zablokowane kola nie pozwola uniknac przeszkody, a hamowanie pulsacyjne da Ci mozliwosc jej ominiecia.

 

Przy zablokowanych kolach skrecanie ich praktycznie nie ma wiekszego wplywu na planowany tor jazdy (bo oczywiscie znosic na boki bedzie, chyba ze jest gladka i rowna droga).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aaa musze sie jeszcze pochwalic :P 2 godziny po Radomiu, poszło wyśmienicie (niemalże). Jeszcze godzinka przed egzaminem w środę i miejmy nadzieje... :)

Swoja drogą złapałem się dziś na jednej rzeczy, słońce odbiło mi się na skrzyżowaniu od świateł innej micry i kurka mać myślałem, że to kierunkowskaz włączony ma...oczywiście instruktor po hamulcach dał, już by po examie było :( taka głupia rzecz...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 tygodnie czekam... Zapytałem dziś kolegi i on jako jedyny powiedział mi że jak papiery z ośrodka egzaminacyjnego dojdą do starostwa to trzeba jechać -_-. Tydzień w plecy jestem. Ale co tam, to tylko wzmoży mój apetyt na jazdę :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No Panowie, dzisiaj o 11 miałem swój praktyczny egzamin- W-wa Powstańców, i zdane za pierwszym podejściem :D

 

YUPI ! ! !

 

Gostek mi powiedział że prawko będzie w drugiej połowie sierpnia :?

Nie pomyliło mu sie coś :?: Troche długo :|

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Swoja drogą złapałem się dziś na jednej rzeczy, słońce odbiło mi się na skrzyżowaniu od świateł innej micry i kurka mać myślałem, że to kierunkowskaz włączony ma...oczywiście instruktor po hamulcach dał, już by po examie było :( taka głupia rzecz...

w takich warunkach musisz mieć okulary przeciwsłoneczne, redukują odbicia słońca i mamy wyraźniejsze pole widzenia.... ja sobie teraz nie wyobrażam jazdy bez okularów, słońce daje po oczach jak diabli

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przepisy..a co? Ktos ich do sadu poda, oni ci powiedza ze te 2 tygodnie to czas operacyjny, a od poczty zalezy jak dlugo beda szly papiery z miejsca na miejsce ;/ taki swiat.

 

No wlasnie pozyczylem od kumpla okularki, duze takie ala ameryka police 80's. Podrobki Gucciego wiec swiece :D no i chyba z te refleksowe czy cos, bo patrze na swiatlo i zaleznie od pozycji lebka, raz ciemno raz jasniej, wiec cos tam dziala :)

Moze sie jutro uda...na pewno sie uda :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Powidzcie czy ktoś z was miał do czynienia z jedną z tych szkół, które są na szczycie rankingu Word we Wrocławiu.

 

ranking

 

Potrzebuje szkoly dla siostry bo musi dokupić 5 godzin dodatkowego szkolenia i chcialbym aby to bylo ostatnie dodatkowe szkolenie i szukam porządnej szkoły, żeby te 5 godzin nie poszły na marne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...