Just Cause

[poca]

Ok zagrałem sobie, co prawda w demo ale...

 

+ za to, ze na moim sprzecie ładnie hula w high detalach

Mam nadzieje że nie mówisz tu także o włączonym AA i AF.

[qqrydza]

Jeśli chodzi o sterowanie to można się przyzwyczaić i opanować bardzo szybko, bez sensu jest oczekiwać od niego mega realizmu. Tak jak w tym przypadku również mija się z celem narzekanie na a.i. przeciwników oraz to, że ładują w nas jak w przysłowiowy bęben a my dalej biegamy siejąc śmierć i spustoszenie dookoła. Przy takiej ilości przeciwników pojawiających się znikąd to tak musi być. Gdyby chowali się i mieli bardziej zaawansowaną inteligencję zadając nam do tego większe obrażenia byłoby z nami cienko. Pozbywając się tego wszystkiego czy też poprawiając na bardziej odpowiadające rzeczywistości gra zmieniłaby zupełnie swą konwencję. Ta gra nastawiona jest przecież na niemal nieustającą akcję i efektowne, dynamiczne walki. Nie bronię jej ze względu na to, że jestem nią zachwycony tylko staram się w jakiś logiczny sposób to wytłumaczyć.

Nie grałem w nią długo ale jest coś co mi poważnie zaimponowało i myślę, że nic tak spektakularnego już mnie nie spotka grając dalej w just cause. Gdy dorwałem śmigłowiec i zacząłem przelatywać nad wyspami wznosząc się ponad chmury. Wow to było coś, taka przestrzeń i do tego poruszać się można bardzo płynnie bez doczytów czy chwilowych przycięć. No ale to nie wszystko, punktem kulminacyjnym był skok z największej możliwej do osiągnięcia wysokości i "wolne spadanie".

Tak, to zrobiło na mnie największe wrażenie w tej grze.

 

 

Pozdrawiam.

Edytowane 15 Października 2006 przez qqrydza

[MaZZeo]

Mam nadzieje że nie mówisz tu także o włączonym AA i AF.

AAx2, AFx8 ;) Ale obie opcje ustawione są w opcjach karty, nie w grze.

[demon92]

Przyznam że bardzo łatwo sie lata helikopterami i to jest bardzo duży plus.

[Miguel707]

Wie ktoś może jak przejść misję, w której mam wysadzić (reaktor chyba) i mam 60 sekund na ucieczkę na jakąś tam wyspę ? Jak się jedzie "na kaskadera" przez las to zwykle uderza się w drzewo, a nawet jak się uda przez las przejechać, to wpada się do wody, bo nie ma mostu. Stoi jakaś motorówa przy brzegu ale czasu nie starcza ..... Ma ktoś jakiś pomysł ?

[qjin]

Dobrym wyjściem byłoby miec ładunki, sterowane zdalnie. Ale spokojnie da się wykonac misję bez tego (mi się udało bez żadnych problemów). Po położeniu ładunku, jak najszybciej skaczemy na dół i biegniemy do stojacego niedaleko motoru (przy okazji warto zastrzelic paru wrogów, którzy sie tam na nas czają). Od razu ruszamy i skaczemy na dół, lecimy lecimy i jedziemy tak szybko jak sie da na koniec wyspy, wystarczy wyskoczyć z wysepki i filmik sam sie wyswietla ;] Jak dobrze pamiętam to ja zgubiłem motor na plazy, ale spokojnie zdazyłem dojsc do miejsca, w którym misja sie kończyła. :)

[drake87]

Gra fajna...ale wkurzają mnie te motylki które wyglądają jak artefakty. Podoba mi się za to, że gra nie ma typowej linii rysowania się horyzontu lecz rozmywa się razem z hdr. Natomiast drugą wkurzającą rzeczą są samochody które w oddali czasami w dziwny sposób się dorysowują. Albo drzewka gdy lecimy helikopterem, czasami mignie na nich jakaś źle nałożona tekstura.

 

Nie wiem jak u was ale u mnie przy większej zadymie gra potrafi z 40 klatek [ a gram na full detalach] spaść do 20. Zazwyczaj tak bywa gdy zaczynają latac i strzelać ze 2 helikoptery.

[Gość Pioorek]

Troche pogralem w fulla i srednio mi gra przypadla do gustu... lubie rozwałke, ale tutaj jakos mnie nie wciaga to wszystko.

 

Grafika jest strasznie oczoj.bna, wszystko sie strasznie swieci ze az mnie glowa boli po godzinie gry, oczy tez... co to ma byc?

Do tego gra ma taka sobie fabule, walki po 10 minutach gry sie nudza, zdobywanie miast nudne i schematyczne... gdzie tu plusy?!?!!?!?

 

Natrafilem na fajny blad. Bylem w miescie, podszedlem do drabiny i wlazlem na dach. Potem sobie z niego zeskoczylem i pojechalem w las oddalajac sie o ok. 2 km od miasta. Ide sobie przez dzungle i nagle w lewym gornym rogu pojawil sie napis "wcisnij "E" aby wspiac sie na drabine" - wcisnalem te "E" i mnie przeteleportowalo do miasta na te drabinke :lol:... normalnie czary mary!

Edytowane 16 Lutego 2007 przez Pioorek

[oldskul]

Ta gierka to straszny koszmar, a co tam koszmar, to tragiczny zespół koszmarów. Mnie podobnie jak Pioorek'a też wszystko mierzi, ta cukierkowata grafika, na dodatek postacie wyglądają i mają animację jak idź stąd i nie wracaj. W skrócie install -> wielka nędza ->uninstall, jak większość gierek na pc, niestety...

[Szawel]

Jak dla mnie to jak ktoś już napisał "chciałem być GTA + FarCry, ale mi nie wyszło"

 

Jedyne + jakie tu widzę w porównaniu z GTA to objętość terenu i triki ze spadochronem lepiej zrobione niż w GTA.

Chyba najlepsza zabawa jest śmigłowcem, ale ile można latać nad lasem ;/

 

Reszta... nędza, nędza, nędza... Te miasta to już naprawdę proszą się o wykasowanie bo tylko szpecą grę :D Jak na taki teren 1 miasto i to marne to troszkę ubogo jak dla mnie. Nic nie mówię o sterowaniu pojazdami, bo koleś który to robił chyba był na chorobowym jak robili grę.

 

Reasumując fajna na 2 godziny, żeby sobie polatać nad mapą.

Edytowane 4 Marca 2007 przez Szawel

[poca]

Wracając do tematu sterownia samochodami. Na PC ta gra mnie po pewnym czasie odrzuciła. Starałem się jej dać szanse. Ale po 3h wymiękłem.

 

Zmieniło się coś jak zacząłem grać w JC na X360. Zupełnie inna gra. Sterownia samochodami jak w GTA.

[M@TI]

Mnie dobiły te ogromne tereny, zanim dojedziemy po q to już ochota na gre przechodzi ;) I ciągle te dżungle.... Prawie tak samo nudno jak na pustyni