Crazy_Ivan Opublikowano 29 Września 2005 Zgłoś Opublikowano 29 Września 2005 Mnie też łapie ten skurcz, z tymże łapie mnie w łydke. Jak byłem na kolonii to kumple mówili, że obudziłem się w nocy i trzymałem się za łydke wyjąc z bólu. Nie przyjemne uczucie :? 1672173[/snapback] Mam to samo, jest to bardzo nieprzyjemne :/ spowodowane chyba brakiem magnezu, ostatnoio pję dużo kawy a ta wypłukuje magnez więc może to to :unsure: wcześniej tego nie miałem, miałem natomiast nezbyt często te tiki a'la "kopnięcie, spadanie". (...) Pamiętam ze kiedys mialem tak ZAJEBISTY SEN ze jak sie obudzilem to przez dwa dni żałowałem ze sie obudziłem. Sniło mi sie ze mialem dziewczynę którą darzyłem taką miłoscią ze sie nie da opisac.No mowie wam.Nie da sie opisac tego słowami, to trzeba poczuc.I w tym snie Ona gdzies odchodziła, wyjeżdzała...w kazdym razie to był sen o rozstaniu.I na pozegnanie tak mocno sie przytuliła do mnie i trwalismy tak pare godzin i zadne nie chcialo puscic.No ale mówie wam...brak słów.Jak sie obudziłem to ze łzami w oczach i potem mialem doła dwa dni że sie musialem z tego snu obudzic.Mam nadzieje ze takie uczucie OGROMNEJ milosci czeka nas jak trafimy do nieba.Cos niesamowitego. 1672617[/snapback] Też kiedyś miałem podobny sen, niestety tylko raz, tylko że ja (w tym śnie) całowałem sie z dziewczyną :] ale uczucie było tak silne jak bym robił to na jawie (a może nawet silniejsze/ przyjemniejsze :razz: ). Następnego dnia rano, pamiętam, że do szkoły (to było jeszcze w liceum) jechałem dość rozkojazony - caly czas o tym myślałem, czułem :). Szkoda, że tak "intensywny" sen miałem tylko raz ;] Z mniej przyjemnch snów, a dokładnie bardzo nieprzyjemnych to kiedyś, też w LO, śniło mi się jak zastrzeliłem swoją nauczycielkę :lol: ale nawet to nie było dziwne (grałem do póżna w Duke 3D :razz:) ale rano obudziłem się z przeświadczeniem, że naprawdę to zrobiłem. Czułem okropna winę i jednocznie strach przed karą. Brrr aż ciarki przechodzą jak to sobie przypomne :/ (...) Deja vi (czy jak to sie pisze) tez mam czasem. Ostatnio bylo takie cos: sprzedawalem za bufetem. Siadlem na krzeslo, i patrze: pod drzwiczkami przechodzi kot. Zlapalem go, wynioslem z baru, wywalilem za plot do sasiada. Wracam, siadam na krzeslo, znowu kot idzie (i to podobnie jak poprzednio, tą sama trasa). Wywalilem go znow i nie wrocil. 1673523[/snapback] Deja vu też miałem ale o czym piszesz to raczenie jest deja vu, bliżej tego jest xpektor. To wrażenie jakbyśmy już dokłdnie taką samą "scenę" widzieli/przeżyli. I "przeżywamy" to dokładnie tak samo (i dopiero wtedy uświadamiamy sobie, że już to widzilśmy) to trochę tak jabyśmy oglądali film dwa razy. Ze "shiz" o których tu piszecie, miałem jeszcze kontrolowane sny, aczkolwiek w bardzo małym wymiarze (musze chyba poćwiczyć :razz: ). Natomiast nie pamietam abym miał jakieś powtarzające się sny, tudzież rzadko biegam i latam w snach. Wstawanie na rządaną godzine też przerabiałem i to działa:). A odbiegając nieco od tematu, macie coś takiego jak "pamęć zapachów"? Otóż ja mam, np. uwielbiam zapach mojej dziewczyny (zapach perfum :razz: ) i gdy jestem sam i sobie go przypamnę (czyli tak jabym go czuł naprawdę) mam wrażenie, że ona jest przymnie blisko (jest to niemal fizyczne uczucie, tak jaby przymnie była) :) . Generalnie temat naszej świadomości/ podsiadomości jest bardzo ciekawy, tajemiczy, kuszący :razz: ale jednocześnie niebezpieczny. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
[Shinigami] Opublikowano 29 Września 2005 Zgłoś Opublikowano 29 Września 2005 jakiś czas temu byłem na pograniczu jawy i snu, śniłem i jednocześnie słyszałem odgłosy z otoczenia (ojciec bawil się z moim bratem) i co najważniejsze zapanowałem nad snem, mogłem robić co chcialem a później jak chciałem to się od razu obudziłem :) 1674688[/snapback] To nie jest żadne pogranicze :) to zwykla wyobraznia ale z rana latwo jest miec wyrazny obraz tego bo czlowiekowi chce sie spac :) Też kiedyś miałem podobny sen, niestety tylko raz, tylko że ja (w tym śnie) całowałem sie z dziewczyną :] ale uczucie było tak silne jak bym robił to na jawie (a może nawet silniejsze/ przyjemniejsze :razz: ). Następnego dnia rano, pamiętam, że do szkoły (to było jeszcze w liceum) jechałem dość rozkojazony - caly czas o tym myślałem, czułem :). Szkoda, że tak "intensywny" sen miałem tylko raz ;] Też miałem raz taki sen :) oczywiście ja nie robiłem tego samego ale przeżycie było niemal całkowicie realne, nawet faktura ciała dziewczyny była odczuwalna w rękach :blink: Sądze że mózg w czasie takiego snu zaczoł używać części odpowiedzialnej za wrażenia dotykowe i odtworzył skóre i kształt ( nie wiem na podstawie czego ale ksztaft dał się poczuć ). Najdziwniejsze było to że widziałem wszystko tak jak teraz patrze w kompa, z normalnego rzutu wzroku to nie dałem rady sobie uswiadomic ze to moj sen :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szela Opublikowano 29 Września 2005 Zgłoś Opublikowano 29 Września 2005 (edytowane) Sam spróbuj :) 1674249[/snapback] Jak sie uda to sie bede cieszyl ;) testowales juz to? mam rozumiec ze to beeb ma sobie puscic po przebudzeniu? A co do snow o milosci itp to ja tak mialem tylko ze dwa razy ;) pozniej chodzilem smetny i wszyscy sie mnie pytali o co chodzi. Edytowane 29 Września 2005 przez Szela Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nightwalker Opublikowano 29 Września 2005 Zgłoś Opublikowano 29 Września 2005 To nie jest żadne pogranicze :) to zwykla wyobraznia ale z rana latwo jest miec wyrazny obraz tego bo czlowiekowi chce sie spac :)[...] to nie tak :) spytałem się ojca i on naprawde się bawił z moim bratem (3 letnim) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
xpektor Opublikowano 29 Września 2005 Zgłoś Opublikowano 29 Września 2005 Crazy_Ivan ->> "pamiec zapachow" dobre :lol: Czesto sie mi to zdarza, ehhh najgorzej jak sie jakies jedzonko poczuje. Normalnie koszmar... tak sie tego chce. Ostatnio byly draze. Nie lubie jednak gdy "poczuje w lepie" jakis zapach i nie potrafie sobie przypomniec co to bylo. Dlugie minuty mozna spedzic rozkimujac pochodzenie zapachu :P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slavok Opublikowano 29 Września 2005 Zgłoś Opublikowano 29 Września 2005 jak byłem mlodszy to robilismy jazdy z całotytodniowym LANem przez wakacje z kuznynkiem, pod koniec tyg dochodziło do tego ze siedze gram gram i zara śpie na siedząco hehe taki sen na jawie :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
esh0 Opublikowano 29 Września 2005 Zgłoś Opublikowano 29 Września 2005 Jak sie uda to sie bede cieszyl ;) testowales juz to? mam rozumiec ze to beeb ma sobie puscic po przebudzeniu? 1674899[/snapback] Wczoraj zadziałało w połowie, dzisiaj w ogóle (ale wypiłem w nocy trochę piwek, może dlatego ;) ). Tak, budzisz się, puszczasz i walisz w kimę :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sysak Opublikowano 29 Września 2005 Zgłoś Opublikowano 29 Września 2005 (edytowane) Ktoś pisał, że gdy zamknie oczy widzi różnokolorowe plamy itp. Też to mam i bardzo lubię się tym bawić. Zmieniać kształty, kolory, wprawiać to wszystko w ruch. Np. Na początku wyobrażę sobie zwykłą czerwoną plamę, a na końcu lecę przez zielony pasiasty tunel, a do okoła mnie są gwiazdy :) a ślinicie się czasem? :P ja jak śpię na brzuchu to zawsze mam usta otwarte i mi ślina kapie po czym budzę się w kałuży śliny :wink: ni zebyt sympatyczne, bo z początku nie wiem co się dzieje, czasem mam sen że się topie :lol2: 1673129[/snapback] Prawie zawsze się ślinię, bo śpię tylko na boku. I zawsze jak się obudzę jest to samo: "Błeeee..." Wycieram się, obracam na drugi bok i śpię dalej. ;-) Dzisiaj miałem kolejny zfixowany sen, pomimo iż w realu nie brałem narkotyków to w śnie ktoś mnie poczęstował buchem i miałem faze, było mi przyjemnie, o dziwo czułem nawet smak którego nie znam :huh: Taki słodkawy, nie gorzki :D 1673165[/snapback] Też to miałem. Paliłem marihuanę we śnie, choć zioła nigdy na oczy nie widziałem. a mial ktos z was takie cos ze ten sam sen powtorzyl sie kilka nocy pod rzad? albo prorocze sny (coraz czesciaj mi sie to zdarza:blink:) 1673670[/snapback] Nie wiem czy można to nazwać proroczym snem, bo nie umiem tego potwierdzić, ale zawsze, kiedy podoba mi się jakaś dziewczyna i przyśni mi sie pocałunek z tą dziewczyną, to znaczy, że będę z nią. :) Z okoliczności tego pocałunku można też wywnioskować jak przebiega związek. Niestety o tym orientuję sie zawsze po czasie, gdy porównuję sen z rzeczywistością. Dla przykładu sen o mojej ostaniej dziewczynie: Śnilo mi sie ze spotkalem ja przez przypadek, siedzielismy na ławce wraz z jakimiś obcymi ludzmi na imprezie i rozmawialiśmy. Nagle ławka przewróciła się. Wszyscy zaczeliśmy się z tego śmiać. Ona uśmiechnęła się tak pięknie, że skradłem jej całusa. Całus trochę sie przedłużył i było cudownie. :) Potem umówiliśmy się na dyskotekę, ale ona nie przyszła. Rzeczywistość wyglądała tak: Dziewczyna chodziła do mojej szkoły, ale była rok starsza. Podobała mi sie, ale nawet nie zastanawiałem się czy mam u niej szanse. Byliśmy ze sobą "na cześć" Pewnego dnia zerwałem sobie mięsień uda (wywrotka łąwki) i trafiłem do szpitala. Tam przypomniałem sobie, ze mam numer do niej, więc zaczęliśmy ze sobą pisać i poznałem ją lepiej. Gdy wróciłem do szkoły zaczęliśmy się spotykać. Wszystko układało się IDEALNIE(uśmiech, pocałunek, uczucie szczęścia), ale nagle uznała, że "kocha" swojego byłego i nie możemy się spotykać.(Nie przyszła na dyskotekę) Tamten sen przyśnił mi się po powrocie ze szpitala. Dla tego, że był to już czwarty taki sen w moim życiu i do tej pory wszystko się sprawdzało w 100%, już tego samego dnia wiedziałęm, że ona będzie moja i byłem cały szczęśliwy. ;-) Tylko, że nie wywnioskowałem nic z zakończenia i tylko się sparzyłem. :lol: To już czwarty sen z tej serii i do tej pory wszystko zawsze się sprawdzało. Teraz czekam na kolejny i mam nadzieję, że się doczekam ;-) Edit: Przypomniałem sobie, że miałem świadomy sen. Niestety gorszy niż wasze ale zawsze... ;-) Nie widziałem w nim niczego, ale słyszałem głos i rozmawiałem z nim: - Miłosz... Czy chcesz się już obudzić? - No nie wiem... A która godzina? - 7:15. - To chcę spać jeszcze 5 minut. Budzę się. Patrzę na zegar - była godzina 7:20. :huh: Edytowane 30 Września 2005 przez Sysak13 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spo Opublikowano 29 Września 2005 Zgłoś Opublikowano 29 Września 2005 Miałem, jak byłem mały. Parę razy nawet mi się podobało ( ;) ), do momentu, w którym miałem ten paraliż leżąc na brzuchu, z głową przyciśniętą do poduszki. Zdawałem sobie sprawę, że zaczynam się dusić, ale w ostatnim momencie udało mi się ocknąć. Od tamtej pory nie wspominam dobrze ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szela Opublikowano 29 Września 2005 Zgłoś Opublikowano 29 Września 2005 (edytowane) Nie wiem czy można to nazwać proroczym snem, bo nie umiem tego potwierdzić, ale zawsze, kiedy podoba mi się jakaś dziewczyna i przyśni mi sie pocałunek z tą dziewczyną, to znaczy, że będę z nią. :) Z okoliczności tego pocałunku można też wywnioskować jak przebiega związek. Niestety o tym orientuję sie zawsze po czasie, gdy porównuję sen z rzeczywistością 1675069[/snapback] To ja mam z tym troche inaczej i sen sni mis sie jakis czas przed wydarzeniami tylko ze w tm sinie wszystko widze z dokladnymi szczegolami i zazwyczaj to jest tylko krotka chwila. Uczucie podobne do Deja vu tylko z tym szczegolem ze taka sytuacje juz gdzies widzialem. Edytowane 29 Września 2005 przez Szela Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
janio Opublikowano 29 Września 2005 Zgłoś Opublikowano 29 Września 2005 A mi sie dzisiaj sniło że moją ulice zarosły drzewa i przyjechali panowie od pomiarów i chcieli remontować tą ulice :P Wiem że to bełko bez sensu, ale naprawdę remontują mi ulice od kilku dni :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pioorek Opublikowano 29 Września 2005 Zgłoś Opublikowano 29 Września 2005 (edytowane) Tez tak mam ze jam mysle zeby wstacx o ktorejs godzinie to tak jest!!! W wakacje to spie do 12.00 na luziku wszystko, a jak ide spac podczas roku skzolnego to ciagle wmyslach przeklinam te wczesne godziny, ze trzeba wstac o 7,00 itp... tez mialem jak ktos wyzej cos takiego, ze slyszalem dzwieki wiedzialem co sie dzieje ale spalem jednoczesnie i moglem sie obudzic kiedy chciaslem. Ale im dluzej zwlekalem z obudzeniem tym bardziej mnie to meczylo i oczka mi drzaly. AHA: podobno ten parazliz jest podobny do smierci. Slyszalem ze ludzie ktorzy przezyli zawal i inne niebiezpieczne sytuacjie wychodzili z ciala lae zara wracali. Nie wiem czy to bezpiecznie. Edytowane 29 Września 2005 przez Pioorek Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
macsob Opublikowano 29 Września 2005 Zgłoś Opublikowano 29 Września 2005 No właśnie panowie, o co dokładnie chodzi w tym, że gdy widze daną rzecz, to mam wrażenie że widze to po raz drugi?? Czy tylko ja mam takie shizy? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slavok Opublikowano 29 Września 2005 Zgłoś Opublikowano 29 Września 2005 nie tylko ty :D ja tak mam czesto... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Varrol Opublikowano 29 Września 2005 Zgłoś Opublikowano 29 Września 2005 PS. Varrol - Wszystkeigo naj naj itp itd... i coraz lepszych snów ! icon_wink2.gif Varrol, wszystkiego najlepszego w dniu urodzin! :banana: Duzo szczescia, zdrowia i pomyslnosci :D 1674351[/snapback] Aaa wielkie dzięki - ale prawdę mówiąc nie lubię urodzin, bo są zawsze pod koniec wakacji - a ja bardzo nie lubię końca wakacji :D - BTW kto mnie wydał? :D Nawet sobie prezent dziś kupiłem - co to jest, że sam sobie musze prezenty kupować :mur: Ale nie o tym - zacząłem próby kontrolowanego snu i chyba mi się dziś udało - ale takie ciach!ły mi się śniły, że praktycznie przez cały sen próbowałem zrozumieć o co chodzi... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Moog Opublikowano 29 Września 2005 Zgłoś Opublikowano 29 Września 2005 ... śniło mi się że spadam z dużej wysokośc darłem mordę ale nic nie mogłęm zrobić :) tak jakby mi struny odebrało. Straszne uczucie :) adrenalina też niezła :) szczególnie jak widze zbliżający sie beton Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pioorek Opublikowano 30 Września 2005 Zgłoś Opublikowano 30 Września 2005 A ja mialem jakis hlupi sen. Kumpel przyszedl do mojego pokoju i zaczal zabierac mi rozne rzeczy, wedke, podbierak, monitor itp i chowal to do worka. Jak wychodzil to powiedzialem zeby oddal i tyle. Czemu ja nie mam snu ze spadaniem skskaniem lataniem tylko takie glupie? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bjabrzyk Opublikowano 30 Września 2005 Zgłoś Opublikowano 30 Września 2005 (edytowane) siemka!!! ogolnie to fajny topic i fajnr schizy :lol: ja bardzo czesto mam tak że juz nie śpie i wiem co sie wokół mnie dzieje (czytaj słysze szum kompa ;) i jak sie budze to tak jakbym spadł na łuzko z wysokości 0,5m i to jest dziwne bo czasem nawet słysze jak łuzko skrzypi i sie ugina O.o to tak jakbym naprawde spadł ale to może jakiś skurcz czy cos, kontrolowany sen mialem raz i był taki głupi ze sie cały dzien smiałem z niego: jestem w carrefour ( :lol: ) i łaze sobie i coś tam kupuje i nagle myśle sobie hmmm... przecierz ja śpie!!! potem hmmm... ale czy osoba która śpi może robić zakupy!!! hmmm... cholera no przecierz spie!!! no dobra sprawdze... podszedłem i otworzyłem sobie Laysy i zaczołem sie obrzerać i nikt sie nie przyczepił więc kurde to jest sen!!! potem sobie myślałem co ja teraz moge zrobić i nagle takie uczucie strachu i o kurde zaraz trzeba wstawać... podszedłem do takiej laski złapałem ją wiecie gdzie ;) i jakoś usłyszałem ze coś mi piszczy myśle myśle o kurde zegarek... i nie chciałem sie obudzić i jakoś mimo woli zaczołem odpływać coraz dalej i dalej i nagle otworzyłem oczy i zaczołem sie śmiać z tego snu a tu stara wchodzi a ja leże i sie smieje jak głupek nie wiem co ona wtedy sobie pomyślała a tak wogóle to dzisiaj mi sie śniła kolezanka i było fajnie :lol2: tylko ogłądałem to z perspektywy można powiedzieć tpp :D Edytowane 30 Września 2005 przez bjabrzyk Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pioorek Opublikowano 30 Września 2005 Zgłoś Opublikowano 30 Września 2005 HEHE. Przypomnialo mi sie cos. Jakies 3 lata temu zlamalem reke (powaznie) i bylem pod narkoza kiedy mi ja skladali. I po operacji lekarze starszemu powiedzieli ze przeklinalem jak glupi podczas narkozy :D NIgdy nie przeklinam przez sen, raz mi sie to zdazylo hehe. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
[Shinigami] Opublikowano 30 Września 2005 Zgłoś Opublikowano 30 Września 2005 ... śniło mi się że spadam z dużej wysokośc darłem mordę ale nic nie mogłęm zrobić :) tak jakby mi struny odebrało. Straszne uczucie :) adrenalina też niezła :) szczególnie jak widze zbliżający sie beton 1675730[/snapback] Za dużo Matrixa :D Pamiętam była taka scena z bulettime kiedy Trinity spadała :) Dlaczego wy możecie kontrolować sen a ja nie ? i dlaczego wy je pamiętacie a ja mam tylko blackout ? O_o Też chce sobie śmigać po sklepie i puszczać fireballe itd. :D Cuż pozostają mi marzania które są mało realne :/ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GenghisKhan Opublikowano 30 Września 2005 Zgłoś Opublikowano 30 Września 2005 Zdarzył sie kiedyś komuś z was paraliż senny ? Dla nietajemniczonych polega to mniej wiecej na tym, że podczas snu nagle sie przebudzamy, lub śnimy na jawie, towarzyszą nam różne zdzarzenia (zależnie od sytuacji), i gdy chcemy wydać z siebie jakiś dzwięk albo sie poruszyć, to jesteśmy sparaliżowani. Nie mamy ani głosu ani nie możemy sie poruszyć. Mi osobiście sie raz coś takiego zdarzyło i powiem że jadzda jak po mocnych prochach :P 1670315[/snapback] taki paraliz mozna wywolac przy odrobinie umijetnosci w jakies 20 minut wiem bo probowalem;] nic szczegolnego wole LD albo OOBE Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
[Shinigami] Opublikowano 30 Września 2005 Zgłoś Opublikowano 30 Września 2005 Przypomniało mi się :) Na discovery wyjasniali ze niektorzy z tych co widzieli ufo mieli paraliz senny i gdy sie budzili zaburzenia wzroku powodowaly uczucie widzenia niewyraznej poruszajacej sie postaci :) Ciekawe czy OOBE można po krótkim treningu wywołać w każdym momencie :D tak to można by sobie po ciekawych miejscach połazić, pooglądać to i owo, zobaczyć czy w chipsach jest kasa :lol2: obejrzeć siebie czy fryzura jest ok :lol2: nie no to by było ambitne :D a żeby tak na testach i sprawdzianach sprawdzać wyniki :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szela Opublikowano 30 Września 2005 Zgłoś Opublikowano 30 Września 2005 OBE ogranicza tylko i wylacznie twoja wyobraznia ;) JEszcze troche i ide medytowac moze mi sie uda "stanac" obok siebie :lol: Wczoraj juz cos mi wychodzilo :razz: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
esh0 Opublikowano 30 Września 2005 Zgłoś Opublikowano 30 Września 2005 Szela, LD jest ograniczone przez Twoją wyobraźnię. Co do OBE to jest trochę (a raczej mocno) inaczej... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
und3r Opublikowano 30 Września 2005 Zgłoś Opublikowano 30 Września 2005 Ludzie tutaj terminy mylą... Poza tym jesli ktos napisze tu, ze po przeczytaniu jakiegos arta w Necie udalo mu sie opuscic cialo, to n/c. Doswiadczenie takie wymaga wielu ćwiczeń i medytacji - nie da sie tego zrobic "ot tak". Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Varrol Opublikowano 30 Września 2005 Zgłoś Opublikowano 30 Września 2005 O_o Też chce sobie śmigać po sklepie i puszczać fireballe itd. :D 1676601[/snapback] Za niski level masz na fireballe :D Musisz trochę expa nabić korzystając z podręcznych przedmiotów jak: krzesła, sprzęt AGD i tym podobne... :lol: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Iczka Opublikowano 1 Października 2005 Zgłoś Opublikowano 1 Października 2005 Przez jakis czas, kilka miesiecy temu mialam tak, ze jak sie obudziłam to mysli same się za mnie myślały ;) W głowie padało jakies pytanie i w głowie dostawałam na nie jakąs absurdalną odpowiedź : > Całkiem fajne, szkoda, że już tak nie mam... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bjabrzyk Opublikowano 1 Października 2005 Zgłoś Opublikowano 1 Października 2005 hmmm.. musze wam powiedziec ze napaliłem sie na oobe :lol: dzis probowałem ale wielkie g wyszło :( Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rhezuz Opublikowano 1 Października 2005 Zgłoś Opublikowano 1 Października 2005 oobe by sie przydało żeby pytania na egzaminy podglącac , albo zeby wyczaić na jakich akcjach sie da zarobic :) szkoda ze to imposible Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
esh0 Opublikowano 1 Października 2005 Zgłoś Opublikowano 1 Października 2005 Bosh... weźcie sobie poczytajcie trochę książek, czy artów w necie, a potem piszcze na tematy OBE... Owszem, istnieje Kronika Akashy, ale o tym można sobie zapomnieć... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...