Winxp

[meeron]

witam

czy win xp home chodzi szybciej niz prof ?

bo moze mi sie tylko wydaje :)

pozdrawiam

[SGJ]

Wydaje Ci się.

[ULLISSES]

Home = mniej opcji, mniej usług -> szybciej...

Ale nie na tyle, aby różnica była zauważalna gołym okiem.

Do tego dochodzi kwestia ustawień. Potrafię ustawić XP Pro tak, iż szybszy od niego będzie tylko 98 - żadne 2K/XP Home/2K3 po lekkich poprawkach nie ma szans. :)

[Dann]

... Potrafię ustawić XP Pro tak, iż szybszy od niego będzie tylko 98 - żadne 2K/XP Home/2K3 po lekkich poprawkach nie ma szans. :)

1724341[/snapback]

To może opisz jak to zrobić, albo daj jakieś linki gdzie to opisali. Chyba każdy chętnie przyspieszy swój system

[ULLISSES]

Pisania trochę jest o tym. Ogólnie:

- wyłączenie wszelkich bajerków: styli, animacji, tapet itp

- wyłączenie niepotrzebnych usług: posłaniec, nagrywanie CD, drukowanie [nie mam drukarki], przyrwacanie systemu, indeksowanie plików, aktualizację i kilka innych

- wywalienie śmieci z autostartu (skanowanie rejestru itp) oraz ikonek z paska obok zegara

- partycja na FAT32 + defragmentacja z poziomu 98 (średnio raz na miesiąc)

- usuwanie plików tymczasowych

- wyłączenie historii, dokumentów, ulubionych, miniaturek, stylu Web dla folderów, dymków podpowiedzi itp

- zmniejszenie opóźnienia menu do 0ms, wyczyszczenie go ze zbędnych skrótów (do: dokumentacji, odinstalowania, pomocy w programach)

- czyszczenie rejestru RegCleanerem

- ustawienie wielu opcji w programach: TweakUI, X-Tweaker

- wyłaczenie w biosie USB, COM, LPT, GAME, FDD -> mniej sterowników w pamięci

- plik wymiany na oddzielnej partycji

- nie używanie skinów w Winampie i innych programach

 

Trochę nie po kolei, ale chyba dość zrozumiale. Gdyby nie były potrzebne usługi sieciowe, to można by jeszcze bardziej go przyspieszyć..

[cga]

Pisania trochę jest o tym. Ogólnie:

[...]

- plik wymiany na oddzielnej partycji

 

Trochę nie po kolei, ale chyba dość zrozumiale. Gdyby nie były potrzebne usługi sieciowe, to można by jeszcze bardziej go przyspieszyć..

1724896[/snapback]

a jaki filesystem? czytałem, że na takie partycje swap dla windy najodpowiedniejszy jest fat16. to prawda?

[ULLISSES]

FAT16 lub FAT32 - w teori są szybsze od NTFS (FAT16 najszybszy). W praktyce różnice nie są zauważalne gołym okiem.

Jednak wzrost wydajności uzyskuje się robiąc wiele małych usprawinien i poprawek - nie ma magicznej jednej opcji, której przełączenie da nam 50% wydajności więcej..

[Gość rafifeo]

ale mi sie wydaje ze plik wymiany powinien byc na tej partycji co jest winda, albo na osobnym dysku. przez to ze glowica dysku musi caly czas skakac od windy do swapu system zwalnia :/

[ULLISSES]

Tylko powiedz mi, dlaczego Winda cały czas ma się ładować? Poza tym swap na systemowej robi z niej sieczkę - każdy nowy kawałek rejestru, nowy plik jest zapisywany gdzieś pomiędzy kawałkami swapa i vice-versa.

 

Kto powiedział, że te sektory są daleko od siebie? No chyba, że masz partycję systemową na 20GB. Moja ma 2,2GB i się wyrabiam z Officem 2000 + kilkoma programami spokojnie - mam 900-850MB wolnego w zależności od plików tymczasowych Firefoxa. 3GB to już max totalny na systemową.

Edytowane 31 Października 2005 przez ULLISSES

[Gość rafifeo]

ja tam mam na systemowa 10 gb :D

swap ustawiony na ok 1500.

tylko ze ja defragmentuje plik wymiany ok co 2 dni i tez wszystkie partycje co 5 :)

wedlug mnie jesli chcesz miec bardzo szybki plik wymiany to se kup raptora 10000 obrotow i tam se wsadz :) :) :)

[ULLISSES]

Taniej jest kupić 512MB RAM i wyłączyć to cholerstwo..

[Gość rafifeo]

najlepiej miec 2 gb pamieci i by sie nic nie cielo. ;)

[Qlawy]

Taniej jest kupić 512MB RAM i wyłączyć to cholerstwo..

1729475[/snapback]

właśnie ja mam takie małe pytanko co do tego, jak mam 1gb to chyba moge wylączyć swapa, ale niektóre programy sie burzą, np PS7 :unsure:

[ULLISSES]

Obecnie mam 256MB, więc jak wygląda brak swapa od strony praktycznej zasmakowałem raz, gdy Warcraft 3 się zawiesił stwierdzając brak pamięci do dalszego działania. Jak będę miał przynajmniej te 512, to pomyślimy o różnych sztuczkach i obejściach.

Jedna z nich, jaka nasunęła mi się niedawno, to zrobić sobie w ramie dysk wirtualny (ramdisk) i na nim ustawić plik wymiany. Plik wymiany fizycznie istnieje, ale transfer jest przyzwoity, bo z ram do ram. Problem praktyczny polega na tym, aby ten ramdisk startował wcześniej niż plik wymiany.

Jak jest w rzeczywistości, to jeszcze nie miałem okazji sprawdzić...

[costi]

Z wylaczaniem swapa to sa niestety pobozne zyczenia... Winda to niestety takie przykre zwierze, ze bez swapa robi sie kaprysna i niestabilna.

 

Powod jest prosty: jesli jest swap, to rzeczy chwilowo niepotrzebne moze wywalic z RAMu do swapa, zeby zrobic miejsce na co innego. Jesli swapa nie ma, to albo cos sie wykrzaczy z braku pamieci, albo tez dane zamiast isc do swapa ida w niebyt - co przy probie odwolania sie do nich moze spowodowac blad, ew. zamulke spowodowana koniecznoscia ponownego ich wczytania do pamieci.

 

IMHO najlepszym rozwiazaniem jest zalozenie swapa o stalym rozmiarze na czystej partycji - nie bedzie wtedy pofragmentowany, a staly rozmiar zapewnia, ze nie bedzie sie rozjezdzal w miare uzytkowania.