Fz30 Vs. A200 Vs. S9500

[maSTHa212]

Aparacik raczej nie bedzie sluzyl do fotografowania obiektów w ruchu (sport itp) wiec problem z nizszym ISO nie jest az tak znaczacy. Ale i tak caly czas szukam, szukam....

[Dijkstra]

To poczytaj tematy o tych aparatach na cyberfoto - nic Ci tak nie pomoże, jak opinie użytkowników, zwłaszcza jeżeli mieli np. dwa aparaty z tej stawki.

[samedi]

To ja powiem co wiem z doswiadczenia. Posiadam Minolte A2, testowalem 9500 i FZ30 (ale krotko).

 

AD stabilizacja obrazu - uwazam ze przy aparatach z duzym zoomem jest wazna cecha. czasy robia sie dlugie przy duzej ogniskowej i bez statywu ciezko, a nie zawsze chce sie targac statyw ze soba.

AD obiektyw Leici w panasonicu to fajnie fajnie, ale niestety nie jest robiony przez leice tylko na licencji leici w fabryce panasonica. jak zreszta cyfrowki leici tez sa robione przez panasonica.

 

AD panasonic - brak mechanicznych perscieni do obsugi zoomu i ostrosci. kiepski EVF. dobra stabilizacja obrazu. dla mnie niewygodny w obsludze.

 

AD fuji - znajomy fotograf ma jako backup camera i jest zadowolony. Plusy. super szybki spust. niskie szumy. ISO 1600 nie jest bezurzyteczne. dobrze lezy w dloni. mechaniczne pierscienie. Minusy. problemy z automatycznym balansem bilei (podobno ma byc nowy firmware ktory to naprawia). wolny autofockus zdarza sie hunting dosyc czesto. uklad menu dla mnie nie do przebrniecia. brak antishake

 

AD minolta ale A2 - Plusy. niskie szumy, EVF o rozdzielczosci prawie miliona pikseli , zoom i ostrosc na pierscieniach mechanicznych, wiekszosc ustawien jest dostepna na przyciskach, odchylane EVF i LCD, gorny wyswitlacz slr style, wejscie na zewnterzne flashe, stopka, genialny antishake, bardzo dobry tryb RAW, sledzienie autofockusa niestety tylko dosc wolne obiekty, duzy bufor, niski lag shuttera. Minusy. generalnie autofockus moglby byc troche szybszy. zdjecia wychodza troche miekkie, tzeba w aparacie ustawic tryb sharp. drogi jak na uzywke.

[maSTHa212]

witam ponownie

troszke czasu minelo od ostatniego postu, aparatu nie kupilem jeszcze (sam nie wiem czemu sie tak to przeciagnelo). W kazdym razie wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazuja ze w ten weekend podjade w koncu i zakupie jakas maszyne. I teraz dwa pytania :

 

1.Czy w tak zwanym miedzyczasie nie pojawilo sie cos godnego uwagi zamiast FZ30?

 

2. Nie sugerujac sie pytaniem nr.1, ktore z tych brac i dlaczego (cena nie jest tu wyznacznikiem aczkolwiek tylko te wchodza w rachube)

FZ30 vs Nikon 8800 vs Samsung Pro 815??

 

pozdrawiam

[MaciekCi]

Co byś nie wybrał i tak będzie dobre ...

 

Samsung chyba jest najostrzejszy ale na pewno znajdzie się i nie jedna rzecz którą wygrywa raz FZ30 , raz 8800 , raz Pro815 ...

 

Musisz poczytać dane techniczne i zobaczyć który Tobie najbardziej odpowiada i się przyda ... Jeśli nie jesteś wymagający - równie dobrze możesz rzucić kostką czy losowanie ;]

[maSTHa212]

No nie takie odpowiedzi sie spodziawalem ale i tak dzieki. To moze inaczej to ugryze : ktory z tych 3 ty bys wzial? Aha no i pytanie nr.1 : czy nie ma nic innego do postawienia na przeciwko FZ30?

[SKRYTOBOJCA]

W cenie tych aparatow to mozna wyrwac i Sony R1 !! :)

[maSTHa212]

Zadnych Sony, zebym nie wiem jak dobre byly to nigdy nie kupie niczego co produkuje ta firma - olbrzymia awersja do tego sprzetu, strasznie przereklamowane rzeczy. WYJATKIEM jest PSP. Tak wiec wszystko byle nie Sony.

[SKRYTOBOJCA]

Dziwne podejscie, nie bede zmuszal.

[MaciekCi]

ktory z tych 3 ty bys wzial?

 

Sony R1 ... Wiesz jestem identycznie nastawiony jak Ty w stosunku do firmy Sony ... Ale R1 jest poprostu najlepszą cyfrówką ... (szkoda ,że to wyszło z pod marki Sony no ale ... ) I uważam, że R1 jest bardziej udanym sukcesem Sony niż PSP ... Ja Ci mówię ... kupuj R1 - tamte mu do obiektywu nie dostają ;)

[maSTHa212]

Moze i dziwne ale jak kupujesz rzeczy firmy bedacej niby pionierem w wielu dziedzinach a potem sie okazuje ze generalnie wszystko sie psuje (te same rzeczy w taki sam sposob) to zaczynasz sie zastanawiac za co placisz nie male hajsy bo napewno nie za jakosc. Dosc mam wyrzucania pieniedzy w bloto. A to ze z jednego zakresu dzialalnosci przerzucilo sie to na opienie o calej marce...coz, tak bywa.

 

EDIT.

Zaraz zaraz bo nie wiem czy tu nie zaszla mala pomylka. Chodzilo mi z tych 3 ktore wymienilem a nie za 3 tys. (PLN) ;)

Edytowane 28 Marca 2006 przez maSTHa212

[SKRYTOBOJCA]

A Panasonic to moze nie robi we wszystkim?

 

R1 na allegro kolo 2.5tys widzialem.

[MaciekCi]

A Panasonic to moze nie robi we wszystkim?

To samo samsung ;]

 

Jedynie Nikon jest firmą "fotograficzną" :> Ale kup Sony R1 :]

[maSTHa212]

A jeszcze dosc wazna sprawa : jaka karte pamieci do tego kupic? Chce wziac 1GB ale z tego co wyczytalem nie kazdy aparat bedzie w stanie wykorzystac potencjal najszybszych Sandiskow. Takze czy warto ladowac sie w Ultre II czy Kingston Elite Pro wystarczy? Roznica jest dosc znaczna bo za UII krzycza okolo 230-240 a za Kingstona 160-170.

[MaciekCi]

Kingstone wystarczy ... Chyba, że chodzi Ci o wytrwałość (np. będziesz kartami rzucał itp) to weź Sandiska ... prędkości te aparaty nie wykorzystają ;]

[maSTHa212]

Nic z tych rzeczy, zadnych extremalnych jazd nie planuje. Czyli jednym slowem Kingstone i narazie. Super - kolejny hajs w kieszeni :D

[tomos]

za taka cene mozna miec cyfrowa lustrzanke :P ja bym sie nie zastanawial.

[MaciekCi]

za taka cene mozna miec cyfrowa lustrzanke :P ja bym sie nie zastanawial.

Za mniej niż 2.5 k ? O czym Ty mówisz ? O używanym Canonie 300D ?

[tomos]

nie, o nowym 350d albo nikonie d50.

[MaciekCi]

hmm racja :] potaniało to trochę ... Jednak jeśli go fotografia nie ciągnie to po co ma wydawać na lustro ? Znajdź mi chociaż jeden sensowny argument.

 

1. Nie chce dużych ISO.

2. Jeśli go to nie kręci to nie wykorzysta większości funkcji.

3. Na pewno nie widzi mu się rotacja obiektywami ...

 

za 2.5k dostaniemy aparat z KITem ... a taki obiektyw jest :

 

1.Gorszy jakościowo niż zastosowane w tych aparatach powyżej (mydło).

2.Mniejszy zakres ogniskowych (tzw. "zoom").

3.Ostrzy dopiero od 30cm (makro) ... a tamte od 1cm. ;]

 

Więc jaki w tym jest sens ? Żeby zainwestował w obiektywy , żeby rozwijał ten system to wiadomo, że tu można potęgę stworzyć ... zarówno jak i w ogniskowych (mieć 3 obiektywy :szerokokątny , normalny , tele ) jak i w makro (np. metodą home-made : odwrócony Helios). Jeśli szkła dobre - lepsza jakość obrazu ... tylko na to trzeba wydawać kasę ... Ja do swojego aparatu nie kupiłem KITa a Sigmę 24-70 za 2000zł , która oferowała znacznie lepszą jakość niż KIT.

 

Body (w przypadku Canona 350D) = 2200zł

Jakiś sensowny obiektyw zamiast KITa (tak aby jakościowo był lepszy od stosowanych w hybrydach) = 1500zł

 

A i tak ma gorszy i zakres ogniskowych(zoom) jak i minimalną odległość ostrzenia (makro).

[tomos]

hm.. no to po kolei ;)

1. duze iso zawsze sie przyda, a w lustrzankach szumy nie stanowia przeszkody. zauwaz tez, ze np w tym sony r1 przy iso 800/1600 redukcja szumow jest na tyle silna, ze znacznie spada szczegolowosc zdjecia - lustrzanka z kitowym obiektywem zapewnilaby pewnie taki sam poziom detali przy nizszych szumach.

2. moze nie wykorzysta, ale zawsze bedzie mial mozliwosc.

3. jak kto lubi.

 

co do kitowych obiektywow to nie przesadzajmy, nie sa az takie tragiczne.

po zmniejszeniu foty do uzytecznych w necie rozmiarow pewnie nie daloby sie zauwazyc roznicy, przy standardowych wydrukach podejrzewam, ze tez nie byloby czego porownywac.

kolega jak mowil, bedzie sie wlasciwie uczyl fotografii od podstaw - na lustrzance bedzie mial wieksze pole manewru. moze to troche rzut na gleboka wode, ale kupic kompakt i potem zalowac, ze moglo sie za ta cene miec 350d/d50..? ;) kupujac slra masz mozliwosc rozbudowy, w kompakcie tkwisz non stop z jednym obiektywem.

a co do ostrzenia.. hm takie makro od 1cm uzyteczne jest chyba tylko do malych, nieruchomych obiektow. sproboj zrobic makro owada (zywego :P) z odleglosci 1cm.

wlasnie dlatego porzadne obiektywy makro potrafia zapewnic odwzorowanie w skali np 1:1 z wiekszych odleglosci, z tym ze takie obiektywy tez 'porzadnie' kosztuja ;)

niedlugo beda pewnie aparaty robiace zdjecia makro z przytknietym obiektywem do obiektu, ale czy to jest zaleta? dla mnie to zwykly chwyt marketingowy, bo rzadko robi sie zdjecia z takich odleglosci...

 

ja mam od 2 lat malego canona a60 i jest to jednoczesnie moj pierwszy aparat, mysle ze nauczylem sie na nim sporo i teraz jak tylko mialbym pieniadze to pobieglbym po jakas lustrzanke. nie mam zamiaru przepychac sie przez kolejne klasy kompaktow, bo nie wiele mi to da.

Edytowane 30 Marca 2006 przez tomos

[maSTHa212]

moze to troche rzut na gleboka wode, ale kupic kompakt i potem zalowac, ze moglo sie za ta cene miec 350d/d50..? ;)

Dokladnie wychodze z takiego zalozenia, ze to za wysokie progi jak dla mnie. Inna sprawa ze ograniczaja mnie fundusze, a tyle co wiem o lustrzance to wlasnie miedzy innymi to ze wymaga wkladow finansowych w rozne dodatki. Byc moze bede zalowac, tego nie jestem w stanie teraz stwierdzic ale klamka zapadla - FZ30 juz zamowiony (1899) + 1 GB Kingston Ultimate (149), dokupie jeszcze tylko jakis pokrowiec i za 2100 mam pelen zestawik, na poczatek powinno starczyc. Dzieki za wszelkie rady, pozdrawiam

[SABUR]

Dokladnie wychodze z takiego zalozenia, ze to za wysokie progi jak dla mnie. Inna sprawa ze ograniczaja mnie fundusze, a tyle co wiem o lustrzance to wlasnie miedzy innymi to ze wymaga wkladow finansowych w rozne dodatki. Byc moze bede zalowac, tego nie jestem w stanie teraz stwierdzic ale klamka zapadla - FZ30 juz zamowiony (1899) + 1 GB Kingston Ultimate (149), dokupie jeszcze tylko jakis pokrowiec i za 2100 mam pelen zestawik, na poczatek powinno starczyc. Dzieki za wszelkie rady, pozdrawiam

 

jak dostaniesz aparat to zrob kilka zdjec i zapodaj na forum ;) jestem ciekaw co potrafii ten aparacik

[MaciekCi]

DSLR jak na wstęp to za dużo ... Hybryda (pokroju Fz30) da mu niesamowite możliwości nauczenia się tego wszystkiego co z fotografią związane :] - jeśli będzie znał wszystko perfekt i aparat przestanie mu wystarczać (co myślę , że będzie za jakieś 1.5roku jeśli by na serio zainteresował się fotografią - jako główne hobby) to sprzeda i nabędzie jakiegoś fajnego DLSR-a.

 

Dobry wybór. :]

[SKRYTOBOJCA]

jak dostaniesz aparat to zrob kilka zdjec i zapodaj na forum ;) jestem ciekaw co potrafii ten aparacik

Po co czekac:

 

http://www.dpreview.com/reviews/panasonicfz30

[tomos]

DSLR jak na wstęp to za dużo ... Hybryda (pokroju Fz30) da mu niesamowite możliwości nauczenia się tego wszystkiego co z fotografią związane :] - jeśli będzie znał wszystko perfekt i aparat przestanie mu wystarczać (co myślę , że będzie za jakieś 1.5roku jeśli by na serio zainteresował się fotografią - jako główne hobby) to sprzeda i nabędzie jakiegoś fajnego DLSR-a.

tego akurat nie przewidzisz.

ja po pol roku jak nie szybciej czulem, ze kompakt to za malo. w sumie to dalej czuje, bo wciaz nie mam lustrzanki i pewnie dlugo miec nie bede :P ale z zupelnie innego powodu.

nie nazywam tez mojego fotografowania glownym hobby, co nie znaczy ze nie powinienem kupic dslr'a. sa poprostu sytuacje i zdjecia, ktorych nie da sie zrobic kompaktem.

[maSTHa212]

Fotografia na pewno nie stanie sie glownym hobby, co nie oznacza ze nie mam zamiaru sie do tego przylozyc, umiejetnosc poslugiwania sie aparatem to b.przydatna sprawa. I kiedys tak pewnie bedzie ze jak sie "wyrobie" to zmienie sprzet na bardziej "pro". Na razie to powinno wystarczyc, pewnie sama przesiadka z idiotenkamera jaka mam teraz to juz bedzie duuuzy krok. Teraz tylko czekanie na sprzet...

[Mastiff]

Panas ma zdaje się zoom by wire - w konfrontacji z pozostałymi to go imho dyskredytuje od razu...

Zoom-by-wire oznacza, że ogniskową sterują siłowniki elektryczne. Mogą być uruchamiane zarówno guzikami, jak i obrotem pierścienia na obiektywie, który wzbudza czujniki. Ale efekt taki sam. I panas ma zadje sie właśnie taki sam system - ma pierścień, którego ruch wzbudza siłowniki. Mało precyzyjne, głośne i żre baterie.

Dijkstra w pierwszym poście tego wątku odradzasz Panasonica podając tylko jeden, przytoczony wyżej argument, a to jest totalna bzdura. FZ30 ma precyzyjny mechaniczny zoom ustawiany pierścieniem na obiektywie.

 

AD panasonic - brak mechanicznych perscieni do obsugi zoomu i ostrosci. kiepski EVF. dobra stabilizacja obrazu. dla mnie niewygodny w obsludze.

samedi podejrzewam, że pomyliłeś się i piszesz o FZ20.... jeśli nie to cytowany przeze mnie tekst, również jest nonsensem.

 

maSTHa212 gratulacje z powodu wytrwałości i zakupu sprzętu, od siebie dodam, że obojętnie jaki aparat byś wybrał, byłbyś z niego tak samo zadowolony, wszystkie różnice między nimi są bardzo szeroko omawiane, wywiązuje się wiele kłótni na temat jakie mniejsze zło: duże szumy czy mniejsze abberacje, itp, itd.

Ale tak naprawdę każdym z nich będziesz robił zdjęcia, a czy to bedą zdjęcia lepsze czy gorsze, to już zależy tylko od ciebie.

Większe znaczenie ma to, czy aparat dobrze "leży" ci w dłoni. A omijać wady konkretnego modelu i wykorzystywać zalety nauczysz się w trakcie użytkowania.

 

Dobrego światła ;)

[crux]

Witam

Wlasnie stoje przed wyborem aparatu. Sledze juz tematyke fotografi od ponad miesiaca. Zaczynalem od Fuji S5600, Sony H1, Panasonic FZ20 a w koncu jestem przy FZ30 oraz Fuji S9500. Chwile myslalem rowniez nad Nikonem D50ale ceny obiektywow... :)

Jak to jest z szumami przy FZ30? Jak to jest z ostroscia w S9500? Bylem dzis w Media Markt. Fuji nie bylo ale pobawilem sie FZ30. Przy zoomie x12 reka mi dosc wyraznie latala. Gdyby nie bylo stabilizacji jak w S9500 to pewnie zdjecie nie bylo by ostre? Czy dobrze rozumiem ze Fuji nie ma nic co przeciwdziala rozmazanym zdjeciom? Motion Blur ponoc mozna sobie darowac.

Juz nie wiem co mam wybrac, jeszcze tydzien temu bym bral FZ30:)

Aparat bedzie do wszystkiego: imprezki, sluby, pejzarze, zwierzatka, makro ... wszystko! Dodatkowo powinien miec znosne auto bo bedzie gorowniez uzywala moja przyszla zona:) Ja mam zamiar wglebic sie we wszystkie opcje aparaciku.

Pomocy co wybrac?!!

[maSTHa212]

Ja wprawdzie aparatu jeszcze nie mam ale szczerze mowiac to jedyne co mnie zatrzymywalo przed zakupem FZ30 to byly dwie a wlasciwie jedna rzecz : wszedzie mowili ze szumy sa duze. A potem znalazlem na jakiejs szanowanej stronie (nie wiem czy nie u cyfrowek stefana) ze te szumy po 1 nie sa tak duze jak moze to wygladac z opinii a po 2 sa programy dzieki ktorym wiekszosc niedogodnosci z tym zwiazanych mozna ladnie usunac...A jesli kupisz S9500 to tez bedziesz zapupiscie zadowolony ;)