Skocz do zawartości
aerial

Rekordowy Bong

Rekomendowane odpowiedzi

Cooo?? :lol:

 

100*C to trzeba do wrzenia wody nie do parowania, woda paruje od 0*C wzwyż (jak tylko jest w stanie ciekłym). :D

Zgadza się, ale para wydobywająca się z bongo nie jest wynikiem parowania takiego, o którym mówisz :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość lukas_gab

Eh...

1Na dworze = bez hałasu ( szególnie jak 5m od okna ma sie miałowca z 2 ogromnymi dmuchawami co napieprzają całą noc 1 lub 2 120 nie robi propblemu )

2Woda drogi chłopcze ( ;) ) paruje w temeraturze powyżej zera ... czyli ciągle . Gdyby nie parowała to by w akwarium nie trzeba by dilewać wody a i pranie by nie schło ( kto widzał pranie zeby miało 100 stopni ? ) W 100 stopniach wrze . Paruje na powierzchi , w bongo na powierzchni całęj kropli , wrzenie to parowanie na całej przestrzeni wody .

3Czy pisałem że w zamknientym nie chce dawać wentyla , a i zmieniłem koncpcje przecierz na samouzupełnianie elektrozaworem ...

 

 

Sorry że sie powtarzam ale pomiędzy pisaniem jadłęm kolacje i nie widziałem że już pisaliscie o parowaniu ...

Edytowane przez lukas_gab

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

woda paruje zawsze ;) tylko jest kwestia w jakich ilosciach ;] a co niby jak schna ubrania albo naczynia co maja po 100*C ? ;)

ale tak serio Panowie czy warto tyle zachodu o te pare stopni ? przeciez i tak pewnie nie wiele to do dla oc a uklad sie rozrasta no i ten halas wilogoc ;|

Sek w tym ze malego bonga mozna sklecic razem z zatapialna pompeczka za 50zl, bo co tam sa za koszty... wentyl sie znajdzie, rura pcv to grosze. Mozna sie pobawic i zobaczyc jak to dziala w rzeczywistosci. Bo zrobic to na stale to juz trudniejsza sprawa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chłodzenie bardzo ciekawe ale raczej niepraktyczne :? Większy szum, trzeba dolewać wody (a przecież przy pracy z kompem trzeba robić jak najmniej :) ) no i zwiększona wilgoć w pomieszczeniu, a komp nie lubi mokroci :? Jakiś grzyb się może na mobo zrobić :wink:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie to pomysl mija sie z celem troche... po 1 dolewanie wody.. po 2 parowka w pokoju.. po 3 wentyl i tak musi wiac w rure i jest halas... i dosyc drogie.. mocna pompa potrzebna do rury... kolejna pompa do CPU.... :P

hyh, ale zobacz jaka frajda mieć coś takiego, założe się że posiadaczy tego cuda w PL można na palcach jednej ręki policzyc :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość lukas_gab

Czy ktoś czyta moje posty ?? !! A pompa nie musi być aż taka duża , jakaś cyrkulacyjna wystarczy ... I wcale drogie nie jest , nie musisz mieć przezroczystej rury ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A gdyby tak użyć systemu odzyskiwania pary? Wiem że nie zamknę przez to okładu obiegu w 100%, ale maksymalizacja wydajności jest zawsze wskazana. Moim zdaniem możnaby użyć (na potrzeby domowe) stalowej miski która zainstalowana byłaby w odległości kilku cm nad kominem. Miska miała by odpowiednią średnicę obejmujacą strugi pary wodnej. Wokół jej obwodu zainstalownoby rynienkę do której spływałaby skropnona na wewnętrzej półsferze woda. Rynienka posiadałaby spad w jedną stronę i wąż odprowadzający wodę do komina. Dodatkowo miska mogłaby posiadać po zewnętrznej stronie przyspawane (metoda TIG na niskim napięciu aby nie przepalić miski) paski blachy zwiększające powierzchnie wymiany ciepła miski (zmina miska = lepsze skroplenie) i/lub wentylatory. Dzięki temu odzyskamy do układu kilka(naście) procent wody. Również gdy zastosujemy rurę roboczą na komin nie z PCV lub innego polimeru który ma małe przewodnictwo cieplne a użyjemy np. rury aluminiowej czy miedzianej to wydajność chłodzenia również się zwiększy. Użycie relatywnie dużych, ale niskoobrotowych wentylatorów powinnio dać mało szumu, a dodatkowo cicha pompka (np. 220V, 30W) i odpowieni rozpylacz (im mniejsze krople tym mniejszy chlupot kropli wpadających na dno komina) powinny zredukowac wady systemu do rozsądnego minimum. Co wy na to?

Edytowane przez LechuCzechu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

koszty ?

Czysty basic:

Rura - odzysk - może być kradziona, pożyczona = 0 zł (ewentualnie od kilku do kilkunastu jak nie masz żadnych znajomych)

Zaślepka - tak jak powyżej

Trójnik - jak wyżej

Wentylatory - jak ktoś ma dostęp do złomu komputerowego (jak ja) to ma nielimitowane ilości (lub znowu kilknaście złotych)

Pompka - kilkadziesiąt złotych (w sumie najdroższa w zestawie ale może być dość prosta akwariowa na sam CPU i Northbridge)

Wężyki - kilka złotych

Rozpylacz - konewka za kilka złotych

 

Zmieścisz się w 100 złotych jeżeli wszystko kupisz, ale wielu ludzie z forum którzy zajmują się zawodowo komputerami (lub innym "przemysłem" czy "techniką") mają dostęp do takich żeczy za darmo. Jak ktoś chce to może złożyć taki zestaw z "pożyczonych" żeczy. Jedyne co tutaj trzeba mieć do dobre chcęci, a nie pieniądze.

 

Z nawilżaczem nie wyjdzie bo to bedzie dość mała skuteczność. Tam parowanie to jest kilka litrów na noc (ok. 12h). Jak byłem dzieckiem to chorowałem na przewlekłe alergie i miałem taki nawilżacz wączany na noc. Co noc dolewało się może dwie butelki wody - za mało żebny ochłodzić CPU... a co dopiero po over clocku?

Edytowane przez LechuCzechu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość lukas_gab

Można stuningowac Nawilżacz :twisted2: Ale nie Jakby tak zrobić z pompą głębinową w praktikerze za 50 zł sitko od polewaczki i albo elektrozawur i wszystko na dwór albo dać taką miche i zrobić swego rodzaju czopuch szczelny ze para gromadziła by sie tam dać jakieś płaskowniki przyspawać /przylutować do michy jak radiatory i dać na to wszystko nawiew i wtedy by para sie tam skraplała i by sie ją wprowadzało spowrotem do zbiornika ... Tylko czy ten skraplacz miał by moc żeby skroplić całą pare ??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a wiecie co jak ktos ma domek jedno-rodzinny to proponuje przed oknem od pokoju wyj.....kopac dol na jakies 1,5m umiescic duzy zbiornik z aluminium (zamkniety) wrzucic do niego samochodowa chlodnice (nie nagrzewnice) zalac woda, wyprowadzic weze z chlodnicy i zakopac. wpiac to w uklad, oczywiscie mocna pompa wymagana. na takiej glebokosci temperatura potrafi byc naprawde niska. wiem bo mam na dzialce zrobiona "pro-lodowke" w ziemi ;) dziala i to jeszcze jak. co o tym szalonym pomysle sadzicie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość lukas_gab

Ale trza by spawać ten zbiornik bo jak tam włoższ chłodnice ? A jak ktoś ma dom albo mieszkanie i ma na piętrze kompa to może wziość skraplacz co lodówka go ma na plerach i przydrutowac do barierki od balkonu , jest przewiew jest wszystko ... A z tym zbiornikiem pod ziemią to by można np. dać miedzianą spirale zamiast chłodnicy . Tylko trza by jechać na czystym borygo bo jak ziemia ma w zimie -20 stopni ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

po to zeby wyeliminowac chlodnice i wentylatory (halas) w pomieszczeniu w ktorym siedzimy przy kompie. ale fakt ze w zime moze byc problem, raz ze woda zamarza (chociaz petrygo czy cos podobnego i po problemie) a drugie to ze woda by sie skraplala na wezach w kompie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość lukas_gab

Izolacja jak w przypadku FWC i po problemie ale to jednak troche głupi pomysł ...Coraz mniejsze i elastyczniejsze komputery a my dajemy im chłodzenie od lodówek , samochodów , zakopujemy gigantyczne zbiorniki , aż wkoncu instalujemy chłodzenia od reaktorów atomowych ... i to mnie kręci napewno coś takiego zmajstruje ( bongo ) chodzby do zabawy na jeden wieczór ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość lukas_gab

MOżna by i przemysłową klime postawić koło kompa i włączyć ... Tylko po co ? Narazie do mnie przemawia WC AC FWC i troche FC oraz coraz bardziej balkonowe bongo samonapełniające sie .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie



×
×
  • Dodaj nową pozycję...