Opinie o ministrze edukacji - Romanie Giertychu

[mib]

AndyN

 

Masz calkowita racje. Niestety poziom przygotowania ludzi jest coraz nizszy. Mowia tak wykladowcy ze coraz trucniej sie uczy no i dlatego mamy taki odsiew.

 

Wedlug mnie to co zrobil jest decyzja tylko i wylacznie polityczna. No to ma iles tam dziesiat tysiecy dodatkowych glosow. Nistety smutna prawda.

Czekam z niecierpliwoscia az cala ta koalicja runie razem z bracmi.

[tukamon]

w sumie ten pomysl to same plusy:

1. statystka sie poprawia i poparcie rosnie

2. ludzie niezdecydowani zostaja w kraju

3. uczelnie panstwowe sciagna kase za wpisowe i z budzetu za studentow kierunkow wymierajacych

4. uczelnie prywatne sciagna kase za czesne

5. ludzie studiuja=ludzie wydaja, chyba nie musze tego rozwijac

6. no chyba nie traktujecie tych zdajacych jako konkurencji :lol:

Edytowane 19 Lipca 2006 przez tukamon

[lukmek]

A ja podam taki przykład odnośnie decyzji o maturach.

Mam trochę starszego ode mnie kolegę (kompletny nieuk, ale ma baaardzo nadzinych starych), który w tamtym roku na matrurze nie zdał jednego przedmiotu (chyba polaka), a miał ogólnie 35%. Jego starzy poszli do prawnika i chcą coś kombinować, że w tym roku popuścił, to czego osoba, która w tamtym roku nie zdała nie dostała matury, a w tym roku z tym samym wynikem dostałaby ją. Coś czuję, że tak może zacząć myśleć dużo nadzianych nierobów. I co w tegy będzie.

 

BTW. pan Wierzejski tak niby dba o swój wizerunek i głosi hasła przeciw homoseksualistą. A dlaczego po wpisaniu w google.pl słowa "PEDAŁ" pierwszą stroną jaka się wyświelta jest właśnie jego :) :D :lol:

[und3r]

w sumie ten pomysl to same plusy:

1. statystka sie poprawia i poparcie rosnie

2. ludzie niezdecydowani zostaja w kraju

3. uczelnie panstwowe sciagna kase za wpisowe i z budzetu za studentow kierunkow wymierajacych

4. uczelnie prywatne sciagna kase za czesne

5. ludzie studiuja=ludzie wydaja, chyba nie musze tego rozwijac

6. no chyba nie traktujecie tych zdajacych jako konkurencji :lol:

To zes sie zapędził ;)

 

1. Poparcie rośnie? No nie wiem... Jesli 20% na TAK przewazy 80% na NIE, to rzeczywiście sie poprawiła:> Moim zdaniem tą decyzją Giertych ostatecznie się pogrązył.

2. Niby skąd ten pomysl? Przeciez ci co dostaną tą mature fartem i tak nie dostaną sie na studia - jesli ktos chcial wyjechac to i tak wyjedzie.

3. Sciaganie w ten sposob kasy z budzetu na kierunki umierające nie uwazam za zalete.

4. No to fakt.

5. Ludzie wydają tak czy siak - jak dasz mature tym co jej nie zdali to wcale nie beda wydawac wiecej

6. Jesli uczelnie techniczne nie zbojkotują tego pomyslu to jak najbardziej, nalezy to traktowac jako konkurencję - umysły typowo ścisłe najczęsciej oblewają polski, podczas gdy z innych przedmiotów (matematyka, fizyka) osiągają bardzo wysokie wyniki. Na kierunkach gdzie brane są pod uwagę przedmioty ścisłe osoby z Giertychową maturą mogą wyprzeć tych, co zdali ją "normalnie".

[tukamon]

To zes sie zapędził ;)

hehe stawialem na ilosc :D

1. Poparcie rośnie? No nie wiem... Jesli 20% na TAK przewazy 80% na NIE, to rzeczywiście sie poprawiła:> Moim zdaniem tą decyzją Giertych ostatecznie się pogrązył.

pograza to on sie zmianami w nowej nowej maturze :lol:

2. Niby skąd ten pomysl? Przeciez ci co dostaną tą mature fartem i tak nie dostaną sie na studia - jesli ktos chcial wyjechac to i tak wyjedzie.

wiem, ale chodzilo mi o ten niewielki odsetek co sie wacha i ma watpliwosci

3. Sciaganie w ten sposob kasy z budzetu na kierunki umierające nie uwazam za zalete.

dla uczelni to zaleta ;)

5. Ludzie wydają tak czy siak - jak dasz mature tym co jej nie zdali to wcale nie beda wydawac wiecej

niby racja, ale studia czesto wiaza sie z migracja do innych miast

6. Jesli uczelnie techniczne nie zbojkotują tego pomyslu to jak najbardziej, nalezy to traktowac jako konkurencję - umysły typowo ścisłe najczęsciej oblewają polski, podczas gdy z innych przedmiotów (matematyka, fizyka) osiągają bardzo wysokie wyniki. Na kierunkach gdzie brane są pod uwagę przedmioty ścisłe osoby z Giertychową maturą mogą wyprzeć tych, co zdali ją "normalnie".

gadalem z dziekanem jednej z uczelni technicznych i mowil, ze teraz to oni moga skladac sobie papiery na drugi pobor, bo na pierwszy gdzie najlepsze kierunki sie zapelnia nie przyjma ich, bo albo termin minal zeby przyslac swiadectwa ze zbawiennym slowkiem "zdane" albo termin minal na egzamach->list nie bede ukladac od nowa i kto bez amnestii zdal to jest przyjety, a kto potrzebowal amnestii jest zapraszany na kierunki gdzie sa puste miejsca.

[kuruś]

Zobaczcie co dzisiaj do mnie trafiło http://www.romek.bee.pl/

Wszystko na temat. :wink:

[und3r]

@tukamon

Ja Ci powiem tak - mi nawet nie chodzi o to, czy te giertychowskie reguły zdawania są dobre czy zle (są plusy i minusy). Chodzi o to, ze Giertych zmienia prawo WSTECZ. Jak podchodzilem do matury to czytalem strone CKE i stało tam czarno na bialym ile trzeba miec procent z KAZDEGO przedmiotu, aby otrzymac swiadectwo. A tutaj pojawia sie typ, ktory dostal stołek ministra edukajci w rozliczeniu z pisem (swoją drogą, PiS musi byc potwornie zdeterminowany, jesli daje tak wysokie stanowiska ludziom o tak radykalnych poglądach, przez co naraza się całej Europie i nie tylko) i zmienia sobie przepisy z dnia na dzien. CO TO MA DO CHOLERY ZNACZYC? Czy przypadkiem taka zmiana nie powinna zostac poddana głosowaniu i wprowadzona (jesli juz) dopiero od przyszlego roku?? Czy to oznacza, ze jutro P. G. moze sobie wprowadzic rozporządzenie, ze punkty z historii bedą sie liczyly podwojnie?? Chyba moze, bo niby dlaczego mialby nie moc? Inna sprawa, ze ten kraj powoli przestaje byc państwem prawa (wbrew nazwie partii rzadzącej), ze o sprawiedliwosci juz nie wspomne (spytajcie sie kogos z tych 80% maturzystow, czy uwazaja tą zmiane za sprawiedliwą). Przykladowo - gdybym przed maturą wiedzial, ze bedzie mozna nie zdac jednego przedmiotu, to zaryzykowałbym zdawanie niemieckiego i miał teraz wiecej punktow na SGH. Zresztą pomijając juz aspekty regulaminowe - CZYSTA PRZYZWOITOŚĆ nakazuje, zeby o takich zmianach informowac zdających PRZED maturą, a nie PO. A propos PO - jak to trafnie ujął Rokita - Giertych przekroczyl swoją "amnestią" mozliwy do zaakceptowania prog tolerancji.

 

Ps.

Wybaczcie, jesli moj post jest nieco nieskładny - jestem cholernie zmeczony.

Edytowane 21 Lipca 2006 przez und3r

[Crosis]

Lex retro non agit - Prawo nie działa wstecz. Amnestia jest decyzją bezprawną, Giertych łamie prawo (zresztą nie tylko on w tym rządzie).

 

Amnestia również nie jest sprawiedliwa, gdyż nie zmienia się reguł w trakcie gry. Amnestia to bardzo zły pomysł, a tłumaczenia Giertycha, że to w celu zachęcenia ludzi do pozostania w kraju, jest bez sensu. Po prostu bullshit. Giertych chciał zdobyć przychylność tych osób i możliwe że jakiś % z nich rzeczywiście zagłosuje na niego. Równocześnie jednak zyskuje elektorat negatywny (już i tak spory).

 

Nie wiem jak Was, ale mnie wkurza gadanie Giertycha, że taki słaby wynik matury jest spowodowany tym, że poprzednia ekipa namieszała z maturą. Gdyby ludzie się nauczyli, to by zdali. W końcu uzyskać po 30% z każdego przedmiotu to nie jest jakiś wielki wysiłek.

 

Najgorsze jest to, że podobne chore pomysły moga się pojawić w przyszłości, bo PiS bez LPRu nie będzie mógł rządzić. Jeszcze to majstrowanie przy ordynacji wyborczej. :angry:

 

Und3r ma rację - obecna Polska z prawem i sprawiedliwością ma niewiele wspólnego. Jeszcze tylko Trybunał Konstytucyjny, Prezes NBP i sądy wystarczy przejąć i będzie można zrobić prawie wszystko. Tylko że "ciemny lud" może już tego nie kupić.

[tukamon]

widze, ze powinienem sobie jaj robic z takiego tematu.

imo pomysl przebijajacy nawet amnestie to "nowy planowany system oceniania matur" wzgledem najlepszej w kraju :lol2:

[kuruś]

Jeśli nie widzieliście to polecam obejrzeć. klik

[pajak28]

Nowy pomysł Romana Giertycha - klik. Polecam przeczytać, jak jeszcze tego nie widzieliście. Mają powrócić szkolne mundurki.

[tukamon]

dobry pomysl,uczelni to nie dotknie, a dzieciarnia przestanie rewie mody odstawiac, znikna skejciki i metalki

 

jego pierwszy dobry pomysl. 100% restekpa

Edytowane 24 Lipca 2006 przez tukamon

[M4TEUSZ]

dobry pomysl,uczelni to nie dotknie, a dzieciarnia przestanie rewie mody odstawiac, znikna skejciki i metalki

 

jego pierwszy dobry pomysl. 100% restekpa

jakby tak jeszcze powrócić do kar cielesnych i do zamykania w kozie :rolleyes: jestem pewnien że wpłyneło by to dobrze na wychowanie. Sam jeszcze nie raz oberwałem w podstawówce i na studiach sic! linijką od nauczyciela i proszę jaki przykładny i skromny obywatel ze mnie wyrósł ;)

[tukamon]

jakby tak jeszcze powrócić do kar cielesnych i do zamykania w kozie :rolleyes:

ahh gdzie sie podzialy te pgry i te czasy jak palono heretykow na stosie ;)

[Sarkazz]

Nie no, mundurki świetne. Jeszcze przymusowo kazdy chłopiec będzie obcięty na jeża, a kazda dziewczynka będzie musiała mieć warkocze albo kucyk. Pożałowania godne.

[IamWeasel]

dobry pomysl,uczelni to nie dotknie, a dzieciarnia przestanie rewie mody odstawiac, znikna skejciki i metalki

 

jego pierwszy dobry pomysl. 100% restekpa

Jasne, najlepiej wychowac społeczeństwo takich samych, szarych obywateli, bez własnych zdań i poglądów, ślepo słuchajacych się Wielkiego Brata.

 

PS. Nie jestem skatem ani metalem, ale jak ktoś chce być to co mi do tego?

[Misiu15go]

Ja uwazam ze nawet jak zostana wprowadzone te mundurki to i tak nikt nie bedzie w tym chodził bo sie uczniowie zbuntuja i tyle...

Jaka sa szanse według was ze jego pomysł zostanie zatwierdzony?

[Gość 05_03_1992]

pomysł kiepski, nawet bardzo, nie podoba mi się :P

[PelzaK]

pomysł ma swoje wady i zalety, choć zalety są trochę chyba przecenione... Osobiście bałbym się być giertychem który to wprowadzi... ale skoro chce to wziąć na siebie.. no to zobaczymy co z tego wyjdzie :)

 

ja też chodziłem w mundurku i miałem nawet tarczę prawie jak policyjną odznakę z napisem SP4 :lol:

[poca]

Chętnie bym pochodził w mundurku ;]

[grzegrz]

Nie no, mundurki świetne. Jeszcze przymusowo kazdy chłopiec będzie obcięty na jeża, a kazda dziewczynka będzie musiała mieć warkocze albo kucyk. Pożałowania godne.

Pozałowania godne to jest to co sie dzieje teraz w podstawówkach i gimnazjach. Juz tak nie wyolbrzymiaj z tym jeżem i warkoczykami.

[pain.exe]

to nie jest aż takie głupie, jeśli mundurek sensownie by wyglądał i był wygodny to czemu nie

tu raczej nie chodzi o jakąś próbę zabicia indywidualności, tak jak to napisał tukamon - "rewia" - w szkole niektóre dzieciaki są dyskryminowane z tego względu, że noszą gorsze ciuchy.

 

w sumie to za 2 lata kończe juz edukację i raczej jest mi to obojętne.

[Sarkazz]

Jak są dyskryminowane - to się zgłasza. Life's brutal, nie wyobrazam sobie chodzenia w mundurku. Niewygodne itp. W końcu nie ma to jak np. 8 godzin w maju w garniaku. Albo założyć garniaczek/mundurek po 2h wf-u.

[pain.exe]

nie musisz zakładać calego "seta" :lol:

po w-f wystarczy koszula i spodnie, marynarka na ramię i do przodu :mrgreen:

 

zresztą po co to gadanie skoro większosci z nas to nie dotyczy

jeśli to miałoby wejsc w życie za rok, to wątpie by u nas ktoś kupował mundurek żeby w nim rok pochodzić (za rok jak dobrze pójdzie zdam do 3 klasy lol)

[und3r]

Jesli te mundurki będą jakos wyglądac i bedą dobrze wykonane (nie jakas "cerata") to jestem za. Skonczy sie rewia mody w szkołach i szpanowanie statusem majątkowym rodziców. Aczkolwiek wydaje mi się, ze ten pomysł ma niewielkie szanse na wprowadzenie w życie.

[Jabar83]

Ja chwile sluchalem tego pana G... z tego co zrozumialem z jego pie... to mundurki nie sa do konca obowiazokowe bo rada rodzicow i samego dyrektora ma decydowac czy w danej szkole maja byc wprowadzone jednolite stroje. Pytanie jest takie czy te ow mundurki maja byc wprowadzone tylko w podstawowkach czy tez dalej? Czyli Gimnazjum,bo w srednich to chyba na 100% odpada...

 

Ja osobiscie uwazam ,ze w podstawowce to nie jest glupi pomysl. Nie mam prawa by oceniac dzisiejsza mlodziez, ale uwazam ,ze jest za bardzo "wsciekla" ,ze tak nazwe. Pisalem juz w temacie Nuda.. ze ojciec mojego dobrego znajomego jest historykiem w Gimnazjum.

 

Na samo pytanie jaka jest ta mlodziez w jego szkole gosc odrazu zaczal klnac i mowic ze tych gowniarzy to trzeba bylo nauczyc dyscypliny wczesniej. To ze gadaja przez komorki na lekcjach to chyba najspokojniejsze zachowanie jakie bywa na jego lekcjach.

 

Gosc juz ma swoj wiek i sobie troszke nie radzi czasem. Ale jedna lekcja to bylo przegiecie. 2 elo pr0 ziomkow (typowe blokersy) wpadlo na lekcje. Siadlo z tylu z plecakami. Po jakis 10 minutach na legalu gosc wyjal fifke ,worek z ganja. Nabil jedna kulke, otworzyli piwo. Na cala sale zaczelo je.. trawka. I co ? A to, ze jak gosc podszedl do nich to zaczeli sie smiac. :lol:

 

Byli juz wczesniej wstawieni. Skonczylo sie na tym ze wezwano rodzicow ale ze szkoly ich nie wywalili.

 

Sorry za OT ale tyczy to sie jakby nie patrzec wychowania w szkolach. Wiec mundurki w szkolach podstawowych to nieglupi pomysl. Oczywiscie dalej to juz przesada.

[Sarkazz]

Gosc juz ma swoj wiek i sobie troszke nie radzi czasem. Ale jedna lekcja to bylo przegiecie. 2 elo pr0 ziomkow (typowe blokersy) wpadlo na lekcje. Siadlo z tylu z plecakami. Po jakis 10 minutach na legalu gosc wyjal fifke ,worek z ganja. Nabil jedna kulke, otworzyli piwo. Na cala sale zaczelo je.. trawka. I co ? A to, ze jak gosc podszedl do nich to zaczeli sie smiac. :lol:

To jest patologia a nie szkoła. W mojej byłej kochanej szkole, jak ci zadzwonił telefon na lekcji to go odbierali rodzice na zebraniu.

[grzegrz]

Ja chwile sluchalem tego pana G... z tego co zrozumialem z jego pie... to mundurki nie sa do konca obowiazokowe bo rada rodzicow i samego dyrektora ma decydowac czy w danej szkole maja byc wprowadzone jednolite stroje. Pytanie jest takie czy te ow mundurki maja byc wprowadzone tylko w podstawowkach czy tez dalej? Czyli Gimnazjum,bo w srednich to chyba na 100% odpada...

 

Ja osobiscie uwazam ,ze w podstawowce to nie jest glupi pomysl. Nie mam prawa by oceniac dzisiejsza mlodziez, ale uwazam ,ze jest za bardzo "wsciekla" ,ze tak nazwe. Pisalem juz w temacie Nuda.. ze ojciec mojego dobrego znajomego jest historykiem w Gimnazjum.

 

Na samo pytanie jaka jest ta mlodziez w jego szkole gosc odrazu zaczal klnac i mowic ze tych gowniarzy to trzeba bylo nauczyc dyscypliny wczesniej. To ze gadaja przez komorki na lekcjach to chyba najspokojniejsze zachowanie jakie bywa na jego lekcjach.

 

Gosc juz ma swoj wiek i sobie troszke nie radzi czasem. Ale jedna lekcja to bylo przegiecie. 2 elo pr0 ziomkow (typowe blokersy) wpadlo na lekcje. Siadlo z tylu z plecakami. Po jakis 10 minutach na legalu gosc wyjal fifke ,worek z ganja. Nabil jedna kulke, otworzyli piwo. Na cala sale zaczelo je.. trawka. I co ? A to, ze jak gosc podszedl do nich to zaczeli sie smiac. :lol:

 

Byli juz wczesniej wstawieni. Skonczylo sie na tym ze wezwano rodzicow ale ze szkoly ich nie wywalili.

 

Sorry za OT ale tyczy to sie jakby nie patrzec wychowania w szkolach. Wiec mundurki w szkolach podstawowych to nieglupi pomysl. Oczywiscie dalej to juz przesada.

Racja, a czy nie beda wygodne, to juz indywidualna sprawa. Młodziez w tych szkołach jest chyba za wygodna. Edytowane 24 Lipca 2006 przez Pluskwa

[Gość Pigmej]

zresztą po co to gadanie skoro większosci z nas to nie dotyczy

Ponieważ to forum dyskusyjne. Służy do gadania.

 

A co do sedna sprawy. Uważam pomysł za dobry. Aby uczniowie podstawówki chodzili na terenie szkoły w jakimś fartuszku (lekkie, przewiewne zakładane na ubranie). Jak dawniej. Ograniczyłoby wspomniane "rewie mody". Popieram.

Edytowane 24 Lipca 2006 przez Pigmej

[Jabar83]

Patalogia na kazdej lekcji prawie w kazdej klasie ?. Wiadomo ,ze nie kazdy tak sie zachowuje, ale takich z 2 - 3 , albo wiecej sie trafia na klase. Jakby ich podliczyc to jest juz spora banda.

 

Zreszta nie oto mi chodzi. Samo to jak sie ubieraja i jakie maja komorki swiadczy ,ze nie pochodza z jakis pijackich rodzin etc. Tacy nie zawsze sa zabogaci. Nie uwazam ze ktos jak biedny to rodzina musi byc patologiczna, ale najczesciej tak wlasnie jest. A te dzieciaki z tego co slyszalem za biedne nie sa.

 

Moze taka dzielnica i dlatego. Moze w innych szkolach we Wrocławiu jest lepiej.Za moich czasow tez nie chodzli sami aniolkowie ale mieli swoj umiar. Jak nauczyciel byl wporzadku to sie siedzialo praktycznie cicho lub byla to kosa taka ze balo sie odezwac :D Jak juz wspomialem nie oceniam bo to moga byc przypadki. Ale w TV sie juz mowilo o tym. Byly nagrania i kazdy widzial co sie dzieje. Giertych chce na sile polepszyc polskie szkolnictwo ale robi to nieudolnie! Efekt bedzie odwrotny od zamierzonego IMO. Tyle na ten temat.

Edytowane 24 Lipca 2006 przez Devil