Gość bazyl Opublikowano 5 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 5 Lipca 2006 Witam skoro ośla łącza czasem można by skosić trawe i właśnie tu mam pytanie chciał bym kupić Dobrą kosiarke mam spory teren do koszenia prawie 0,5h i mam na to max 1000zł może coś polecicie 8O Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Labe Opublikowano 5 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 5 Lipca 2006 Oleo-Mac G48 PBQ 4,5 km Briggs&Stratton Pracuję w sklepie min z kosiarkami w w tej chwili za taką kasę to nic lepszego nie kupisz 8O Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
-talib- Opublikowano 5 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 5 Lipca 2006 łoowiecek kilka 8O Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Xalpha Opublikowano 5 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 5 Lipca 2006 albo kose... 8O W razie wojny masz juz uzbrojenie 8O Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mac' Opublikowano 5 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 5 Lipca 2006 albo kose... 8O W razie wojny masz juz uzbrojenie 8OSpalinową. Wypaśne są. Tylko problem z drzewkami jest bo można ładnie je ściąć. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Misiu15go Opublikowano 5 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 5 Lipca 2006 Witam skoro ośla łącza czasem można by skosić trawe i właśnie tu mam pytanie chciał bym kupić Dobrą kosiarke mam spory teren do koszenia prawie 0,5h i mam na to max 1000zł może coś polecicie 8OO ile wiem 1h to 10000m2 wiec masz do koszenia 5000m2 to ogromna powierzchnia bez traktorka do koszenia nawet nie podchodz bo przy zwykłej kosiarce z rozstawem koszenia 50cm to padniesz zanim to skosisz... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hinco Opublikowano 5 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 5 Lipca 2006 (edytowane) Oleo-Mac G48 PBQ 4,5 km Briggs&Stratton Pracuję w sklepie min z kosiarkami w w tej chwili za taką kasę to nic lepszego nie kupisz :Dbłagam nie bierz tego syfu 8O wiem co ta firma znaczy, miałem śjakaś 'żyłke' za 1200 mniej wiecej po trzech sezonach dosłownie poszłą całą na złom.. do tego mamy opryskiwacz do drzewek tej firmy ma zaledwie 3 lata i już nie pali, moc rozeszła sie po kościach, i w ogóle odradzam.. Spalinową. Wypaśne są. Tylko problem z drzewkami jest bo można ładnie je ściąć.o 8O a po co są kosy spalinowe!? właśnie to obkaszania przy drzewkach! w taki selu kupiłem kose Stihla ale troszke przy drogawą za teraz ok (po podwyzce chyba vatu) 2,6k zł polecam jak ktoś ma kase ;]]] Misiu, co to jest 1ha? :) kosiłeś Ty kiedyś ?;) wczoraj w godzinach 4-9 + 18-21 wykosiłem ok 0,6ha, z tym że między drzewkami o rozstawie metr na metr w/w sprzętem spaliłem 6l benzyny i jeszcze tylko raz w tym roku i bedzie spokój ;]] .. jeżeli Cie interesuje kosiarka na kółkach spalinowa, to ja bym brał Vikinga, współpraca z Stihlem- to dla mnie znaczy wszystko :] pozbieraj jeszcze kaski :D Edytowane 5 Lipca 2006 przez hinco Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Misiu15go Opublikowano 5 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 5 Lipca 2006 błagam nie bierz tego syfu 8O wiem co ta firma znaczy, miałem śjakaś 'żyłke' za 1200 mniej wiecej po trzech sezonach dosłownie poszłą całą na złom.. do tego mamy opryskiwacz do drzewek tej firmy ma zaledwie 3 lata i już nie pali, moc rozeszła sie po kościach, i w ogóle odradzam.. o :) a po co są kosy spalinowe!? właśnie to obkaszania przy drzewkach! w taki selu kupiłem kose Stihla ale troszke przy drogawą za teraz ok (po podwyzce chyba vatu) 2,6k zł polecam jak ktoś ma kase ;]]] Misiu, co to jest 1ha? ;) kosiłeś Ty kiedyś ?:D wczoraj w godzinach 4-9 + 18-21 wykosiłem ok 0,6ha, z tym że między drzewkami o rozstawie metr na metr w/w sprzętem spaliłem 6l benzyny i jeszcze tylko raz w tym roku i bedzie spokój ;]] .. jeżeli Cie interesuje kosiarka na kółkach spalinowa, to ja bym brał Vikinga, współpraca z Stihlem- to dla mnie znaczy wszystko :] pozbieraj jeszcze kaski :D Noo, bo ja misiu jestem leniwy :D Mam do koszenia raz na 2 tygodnie jakieś, bo ja wiem 500m2 i już na tym terenie uważam ze błędem jest nie posiadanie traktorka 8O Ta powierzchnie kosze przez troszkę więcej niż godzinkę omijając drzewka;] Niestety Nie zgodzę się z twoja opinia na temat tych silników kosiarka została kupiona jakieś 4-5 lat temu używana tak jak powiedziałem i silnik sprawuje się świetnie pali od strzała nie stracił ani troszkę mocy ogólnie polecam Taka prawda ze jak ty kosisz 0,6ha i jest to dla ciebie norma to nie inwestuj w mid-low endowy sprzęt, jakim jest ww kosiarka tylko zakup sprzęt profesjonalny stworzony do ciężkiej i bezustannej pracy a nie zapylasz kosiarka za 1-1,5k przez 5 czy więcej godzin bez przerwy Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 5 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 5 Lipca 2006 mam taka mini kose shtilla 8O kiedys chyba 600zl kosztowala. fajna jest ale glosna cholernie. btw traktorkow. na jakims niemieckim kanale widzialem taka kosiare z wtryskiem N20 8O jesli dobrze zrozumialem oni sie tym scigaja:D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hinco Opublikowano 5 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 5 Lipca 2006 (edytowane) Noo, bo ja misiu jestem leniwy :) Mam do koszenia raz na 2 tygodnie jakieś, bo ja wiem 500m2 i już na tym terenie uważam ze błędem jest nie posiadanie traktorka 8O Ta powierzchnie kosze przez troszkę więcej niż godzinkę omijając drzewka;] Niestety Nie zgodzę się z twoja opinia na temat tych silników kosiarka została kupiona jakieś 4-5 lat temu używana tak jak powiedziałem i silnik sprawuje się świetnie pali od strzała nie stracił ani troszkę mocy ogólnie polecam Taka prawda ze jak ty kosisz 0,6ha i jest to dla ciebie norma to nie inwestuj w mid-low endowy sprzęt, jakim jest ww kosiarka tylko zakup sprzęt profesjonalny stworzony do ciężkiej i bezustannej pracy a nie zapylasz kosiarka za 1-1,5k przez 5 czy więcej godzin bez przerwy Rozumiem masz tego Oleo-mac'a ;> Zdarza sie dobra sztuka (może 5 lat temu montowali jakieś inne silniki.. ), ale ja chyba nie trafiłem, kupując pytałem czy nie padnie od razu, to koleś powiedział że mają takie do koszenia rowów tylko z czymś tam w silniku.. opzatym to inny sprzęt.. Miało być porządne a tu kiszonka ;) A co jest funny, Stihlem o mocy 2,2 KM zapiepszam szybciej niz Olemaciem który miał jeżeli sie nie myle 2,4 kuca, do tego spalanie jest mniejsze znacznie, aa no i ta kultura pracy, wiem że to już róznica klasy, ale nie wyobrażam sobie kozenia z innym pasem nośnym czy bez systemu antywibracyjnego.. Jedyne co powiem, to to że nienawidze kosić kosami, wole kosiarke na kółkach bo: 1) nie jest to tak wyczerpujace 2) w każdej chwili mozesaz przerwać, nie musisz sie uwalniać z pasa 3) jesteś czysty 4) nie masz pokrywy z zwierzaków(ślimaki itp..) na nieosłoniętej gardeorobie 5) możesz kosić na upale, nie jesteś dociśnięty pasem i przesłoną To tak po krótce :D P.s Wczoraj sfaczyłem łańcuch w pile mechanicznej do tego poszło sprzęgło, dziś rano wszystko już w normie 8O To tak żeby udowodnić że kocham Stihla :D Edytowane 5 Lipca 2006 przez hinco Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jeditte Opublikowano 5 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 5 Lipca 2006 (edytowane) wsio sie zgadza ale sthil jest profesionalny ;p nie da sie porownywac sprzetow, ja pracuje teraz w serwisie castoramy, nie ma sprzetu ktory sie nie psuje, czy to zwykly szajs wiertarka za 30 pln czy zabawki polprofesionalne za 300i wiecej, tylko zalezy jak sie tego uzywa, i kto tym pracuje. fakt ze prawdopodobienstwo ze padnie ci sprzet tanszy jest wieksze ale czasem warto, z tego co widze to apropos kosiarek z silnikami briggsa to moge je spokojnie polecac na tyle ile tego sprzetu sie sprzedaje i jak w sezonie wraca do serwisu symboliczne 10 sztuk z czego 5 przechylonych na bok, 2 zatarte z braku oleju, i 3 z innymi jakimis drobiazgami ktore faktycznie sie popsoly. Dlatego jezeli ma to byc do uzytku domowego to polecam briggsa albo honde(ładniej pracuje) i jak bedzie sie o sprzet dbalo i pilnowalo to bedzie dzialac i dzialac ;d Edytowane 5 Lipca 2006 przez Jeditte Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Misiu15go Opublikowano 5 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 5 Lipca 2006 Rozumiem masz tego Oleo-mac'a ;> Zdarza sie dobra sztuka (może 5 lat temu montowali jakieś inne silniki.. ), ale ja chyba nie trafiłem, kupując pytałem czy nie padnie od razu, to koleś powiedział że mają takie do koszenia rowów tylko z czymś tam w silniku.. opzatym to inny sprzęt.. Miało być porządne a tu kiszonka :D A co jest funny, Stihlem o mocy 2,2 KM zapiepszam szybciej niz Olemaciem który miał jeżeli sie nie myle 2,4 kuca, do tego spalanie jest mniejsze znacznie, aa no i ta kultura pracy, wiem że to już róznica klasy, ale nie wyobrażam sobie kozenia z innym pasem nośnym czy bez systemu antywibracyjnego.. Jedyne co powiem, to to że nienawidze kosić kosami, wole kosiarke na kółkach bo: 1) nie jest to tak wyczerpujace 2) w każdej chwili mozesaz przerwać, nie musisz sie uwalniać z pasa 3) jesteś czysty 4) nie masz pokrywy z zwierzaków(ślimaki itp..) na nieosłoniętej gardeorobie 5) możesz kosić na upale, nie jesteś dociśnięty pasem i przesłoną To tak po krótce :D P.s Wczoraj sfaczyłem łańcuch w pile mechanicznej do tego poszło sprzęgło, dziś rano wszystko już w normie 8O To tak żeby udowodnić że kocham Stihla :D Nie pamiętam, jaki mam model, ale na pewno nie ten, co ty kosiarka posiada silnik Briggs&Stratton 5,5km i ma ogromnego kopa jak na kosiarkę. Ale mistrzu :) sory, jeśli ty kosisz 0,6ha kosiarka z silnikiem 2,4km i jakim rozstawem koszenia 40cm? To jesteś, masta ;) Jakoś powiem ze koszenie w pełnym słońcu na pewno kosiarce nie służy po godzinie pracy w pełnym słońcu słychać z silnika "cyki" od gorącego oleju, dlatego pewnego czasu w ciągu godziny koszenia stosujemy przerwę i postój kosiarki w cieniu przez 30min aż silniczek sobie ostygnie. W trakcie koszenia pod wieczór nie ma tego zjawiska. W kosiarce, co sezon wymieniany jest olej oraz co 2 lata filtr powietrza i chodzi jak marzenie:-P Sory ale jeśli ty kosisz w pełnym słońcu przez 6 godzin to ty zamordujesz ten silnik Nie zapominajmy ze są to silniki chłodzone powietrzem a w kosiarce, jaka masz wymianę powietrza? Praktycznie rządna, dlatego warto przystopować. Uważam ze po takiej "orce" masz przepalony niesamowicie olej w kosiarce i radzę do wymienić Nie jestem ekspertem w kosiarkach 8O są to ogólne uwagi eksploatowania sprzętu silnikowego Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jeditte Opublikowano 5 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 5 Lipca 2006 olej w kosiarkach powinno sie wymieniac co sezon albo co 25-30h pracy, a pracujac 6h non stop to nawet sthila zajedziesz ;d Dlaczego te sprzety maja tak male zbiorniki paliwa? Logicznie myslac po to aby robic przerwy aby silnik ostygl, a nei tylko paliwa dolewac 8O pzdr Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość bazyl Opublikowano 5 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 5 Lipca 2006 Dobra tak dyskutujecie ja swoją kosą shtilla już raz w połowie ten teren obkosiłem i zajeło mi do 2 dni więc musze kupić normalną kosiarke najlepiej z koszem żeby potem tego jeszcze nie grabić do 1000zł no na traktorek to raczej mnie przez pewien czas nie będzie stać więc skoro to pierwsze rozwiązanko złe, to może coś innego w tej cenie ?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hinco Opublikowano 5 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 5 Lipca 2006 (edytowane) olej w kosiarkach powinno sie wymieniac co sezon albo co 25-30h pracy, a pracujac 6h non stop to nawet sthila zajedziesz ;d Dlaczego te sprzety maja tak male zbiorniki paliwa? Logicznie myslac po to aby robic przerwy aby silnik ostygl, a nei tylko paliwa dolewac :D pzdr olej? ee... widziałeś olej w dwusuwie Stihla? 8O te najnowsze silniki Stihla (heh, trza upgradeować sprzęt ;]) są jeszcze bardziej żywotne-50 lat? 8O Jeżeli myślałbyś jak konstruktorzy, to (ja ciagle o kosie spalinowej) to mały zbiornik jest aby w miare miało to wyglad. poprostu zbiornik nie odstawał od obudowy znacznie, a dwa, dla zmniejszenia wagi, a odpocząc to prędzej Ty sobie musisz niż silnik-taka jest prawda z dobrym sprzętem ;]]] dobra, kończmy OT :) co do pytania w temacie to w tej cenie spalinówki bym nie kupował, chyba ze naprawde jakiś wybitnie dobry model jest którego nie znam, mocna elektryczna też kosi.. (silnik powyżej 2 kW) btw, zastanów sie nad tanią kosą husqvarny (dość wytrzmałe) koszenie nie za wielkiej trawy takim sprzętem bedzie szybsze niz kosiarką, tylko problem zbierania trawki(dla mnie to głupie zbierać dobry nawóz ;) ) Edytowane 5 Lipca 2006 przez hinco Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Misiu15go Opublikowano 5 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 5 Lipca 2006 olej? ee... widziałeś olej w dwusuwie Stihla? 8O te najnowsze silniki Stihla (heh, trza upgradeować sprzęt ;]) są jeszcze bardziej żywotne-50 lat? :) Jeżeli myślałbyś jak konstruktorzy, to (ja ciagle o kosie spalinowej) to mały zbiornik jest aby w miare miało to wyglad. poprostu zbiornik nie odstawał od obudowy znacznie, a dwa, dla zmniejszenia wagi, a odpocząc to prędzej Ty sobie musisz niż silnik-taka jest prawda z dobrym sprzętem ;]]] dobra, kończmy OT ;) co do pytania w temacie to w tej cenie spalinówki bym nie kupował, chyba ze naprawde jakiś wybitnie dobry model jest którego nie znam, mocna elektryczna też kosi.. (silnik powyżej 2 kW) btw, zastanów sie nad tanią kosą husqvarny (dość wytrzmałe) koszenie nie za wielkiej trawy takim sprzętem bedzie szybsze niz kosiarką, tylko problem zbierania trawki(dla mnie to głupie zbierać dobry nawóz :D ) Wiesz większość kosiarek to cztero suwy a podkaszarki to wszystkie 2 suwy Mam w domku również podkaszarke jakiejś tam firmy niestety chińska myśl techniczna nie jest zachwycająca jej główne wady to - brak kultury pracy 8O - bardzo ciężka ja zapalić na szczęście jest pewien patent przestawiając zapłon na on -of wtedy lepiej i szybciej zapala - silnik nie ma kompletnie mocy - bardzo kiepsko tnie trawę I co powiem goowno i zacznij tym kosić zawodowo to to zajedziesz w miesiąc, ale czego chcieć za te 600zł to śmieszne pieniądze niestety za taka cenę nie ma się, co oszukiwać nie dostaniemy ful pro sprzętu za jakość się płaci panowie i nie można nad tym dyskutować nie ma nic za darmo Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 5 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 5 Lipca 2006 olej? ee... widziałeś olej w dwusuwie Stihla? 8O ja widzialem:> zawsze flaszke takiego czerwonego stihlowego jak nowy baniaczek paliwa kupuje:> Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mac' Opublikowano 6 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 6 Lipca 2006 o 8O a po co są kosy spalinowe!? właśnie to obkaszania przy drzewkach! w taki selu kupiłem kose Stihla ale troszke przy drogawą za teraz ok (po podwyzce chyba vatu) 2,6k zł polecam jak ktoś ma kase ;]]] Do wykaszania przy drzewkach sa wykaszarki. A kosa do koszenia(jak jej ręczny odpowiednik). Jak masz załozone ostrze albo gruba zyłke to małe drzewka leca w powietrze a z innych kora odpada(wiem z autopsji). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hinco Opublikowano 6 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 6 Lipca 2006 ja widzialem:> zawsze flaszke takiego czerwonego stihlowego jak nowy baniaczek paliwa kupuje:>olej nie jest w silniku tylko w benzynie, ale fakt że smaruje silnik, ale sie go nie wymienia 8O Do wykaszania przy drzewkach sa wykaszarki. A kosa do koszenia(jak jej ręczny odpowiednik). Jak masz załozone ostrze albo gruba zyłke to małe drzewka leca w powietrze a z innych kora odpada(wiem z autopsji).A myślisz że jak tą swoją wykaszarką małe drzewko zahaczysz to nic mu nie bedzie? Uschnie jak tylko je natniesz.. Ja mam założoną normalną żyłke, drzewka lecą w powietrze, ale mająproblem, jak nie urosną ponad trawe to odpadają, ale co to jest 10 sztuk wśród tysięcy.. Jak sie włączy automat jak drzewko jest krzywo wsadzone to odpada ;]]] jeszcze jedno, kosa spalinowa to ucywilizowana wykaszarka.. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mac' Opublikowano 6 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 6 Lipca 2006 Nie mówie o takich malutkich. Kosą ściałem o obwodzie ok.10cm. Bo takie troche wieksze od sadzonek to wiadomo. Nawet zwykła kosiarka przejade. To jeszcze jedno dobre jest. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hinco Opublikowano 6 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 6 Lipca 2006 dużo zależy od tego czy ktos umie kosić ;]]] btw, czy autor tematu wybrał już kosiarke? 8O Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Labe Opublikowano 6 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 6 Lipca 2006 Właśnie co kupił Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
...John Opublikowano 6 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 6 Lipca 2006 Fakt że silniki briggsa są nie do zajechania, i wzystkie kosiarki z tymi silnikami są dobre, ale... Ja nie polecam husqwarny bo oni tych kosiarek nie robią w szwecji tylko gdzieś tam (...) i co z tego że silnik wytrzyma 20 lat pracy jak obudowa po 3 latach zardzewieje i się rozleci. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość bazyl Opublikowano 6 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 6 Lipca 2006 Jeszcze nie bo w sumie wiele konkretnych propozycji nie padło były tylko spekulacje. Wiec jak możecie zróbcie mały wykaz kosierek z wadami i zaletami. Poza tym mam jeszcze 2 tygodnie na dokonanie wyboru bo za 2 togodnie musze oddać pożyczoną. 8O Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mihalo Opublikowano 6 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 6 Lipca 2006 Do wykaszania przy drzewkach sa wykaszarki. A kosa do koszenia(jak jej ręczny odpowiednik). Jak masz załozone ostrze albo gruba zyłke to małe drzewka leca w powietrze a z innych kora odpada(wiem z autopsji). Ale po to są osłonki dzięki którym od przodu tyłem wykaszarki zajeżdżasz drzewko i jest się wówczas pewnym, że go nie uszkodzimy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KAX_ Opublikowano 6 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 6 Lipca 2006 (edytowane) bazy bierz Vikinga z silnikiem Briggs & Stratton Zalety: -to już jej 5 albo 6 sezon i nie było mowy o jakichkolwiek przerwach podczas upału jak tu niekórzy piszą bo jak bym miały być przerwy przy pół-hektarowej działce to by to koszenie trwało 3 dni Wady: -po tylu sezonach już sama nie gaśnie i trzeba jej "pomagać' i silnik troche "tyrkocze", ale to normalne przy jej przebiegu 8O Edytowane 6 Lipca 2006 przez -=KAX=- Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slavok Opublikowano 6 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 6 Lipca 2006 hinco widać masz małe pojecie o mechanice i wytrzymałości materiału... silniki o żywotnosci 50 lat hahaha, śmiech na sali, chyba sobie jaja robisz. 2ga sprawa jak przywalisz w drzewko lekko żyłką to wcale nie uschnie... a jak już jesteśmy przy kosach spalinowych to nie są one tylko do obkaszania przy drzewkach, jeżeli czasami jeździsz samochodem to na pewno wiesz jakie miedzy innymi te kosy mają zastosowanie. Robisz z siebie wielkiego masta, jak byś skończył wydział mechaniki na politechnice... i pracował w biurze projektowym stihla 8O jak tak nie jest to proszę przestań pouczać innch, jeszcze jedno widzę, że szybko się dorobiłeś kasy jak w wieku 15 lat stać Cie już na kosiarki i piły za 2k zł, - wszędzie piszesz „ja kupiłem” wiec do takiego wniosku doszedłem 8O wiem co ta firma znaczy, miałem śjakaś 'żyłke' za 1200 mniej wiecej po trzech sezonach dosłownie poszłą całą na złom.. do tego mamy opryskiwacz do drzewek tej firmy ma zaledwie 3 lata i już nie pali, moc rozeszła sie po kościach, i w ogóle odradzam.. - mocne argumenty :) prawda jest taka, że jak o sprzet się dba to służy długie lata, ale nie ma siły by kosiarka pracowała bezawaryjnie 50 lat... sądze, że już po kilku obudowa takiej kosiarki bedzie do wymiany ewentualnie do spawania... bo przecież sam silnik przenosi wibracje. Co do silników Briggs & Stratton osobiscie uważam, że są one udanymi konstrukcjami. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ghazi Opublikowano 6 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 6 Lipca 2006 http://allegro.pl/item113985669_kosiarka_s...ped_.html#photo Honda to Honda - pali po zimie za pierwszym pociągnieciem już 4 rok 8O Nie pamietam ile dokladnie mam do koszenia, ale spali z reguly na koszeniu cały bak (3-4h) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mac' Opublikowano 6 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 6 Lipca 2006 dużo zależy od tego czy ktos umie kosić ;]]] btw, czy autor tematu wybrał już kosiarke? 8O Trzeba miec expa. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hinco Opublikowano 6 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 6 Lipca 2006 (edytowane) hinco widać masz małe pojecie o mechanice i wytrzymałości materiału... silniki o żywotnosci 50 lat hahaha, śmiech na sali, chyba sobie jaja robisz. 2ga sprawa jak przywalisz w drzewko lekko żyłką to wcale nie uschnie... a jak już jesteśmy przy kosach spalinowych to nie są one tylko do obkaszania przy drzewkach, jeżeli czasami jeździsz samochodem to na pewno wiesz jakie miedzy innymi te kosy mają zastosowanie. Robisz z siebie wielkiego masta, jak byś skończył wydział mechaniki na politechnice... i pracował w biurze projektowym stihla 8O jak tak nie jest to proszę przestań pouczać innch, jeszcze jedno widzę, że szybko się dorobiłeś kasy jak w wieku 15 lat stać Cie już na kosiarki i piły za 2k zł, - wszędzie piszesz „ja kupiłem” wiec do takiego wniosku doszedłem 8O - mocne argumenty :) prawda jest taka, że jak o sprzet się dba to służy długie lata, ale nie ma siły by kosiarka pracowała bezawaryjnie 50 lat... sądze, że już po kilku obudowa takiej kosiarki bedzie do wymiany ewentualnie do spawania... bo przecież sam silnik przenosi wibracje. Co do silników Briggs & Stratton osobiscie uważam, że są one udanymi konstrukcjami. To 50 lat to wiem że przesada, chodziło o to że żywotność jest duża. O jakim drzewku mówisz, ja o takich do metra wysokości.. i jest to sprawdzone.. Nie skończyłem nawet liceum, więc nie mam takiego wykształcenia [; Poprostu uderzyła mnie różnica między Oleomaciem a Stihlem, ot co.. Argumenty? Prosze: (opryskiwacz) rozszczelniony zawór płynu, zapalanie, filt który po usunięciu wkońcu nie przeszkadzał w pracy silnika, głośność, 'szelki', coś nie tak z gaźnikiem- nikt nie wiem co. (kosiarka) wibracja na psie ośnym, pas nośny, głośność, wibracje głowicy po 1szym sezonie, zapalanie(3-4 szarpnięcia), brak regulacji pasa i uchwytu, odpadający tłumnik itd.. Czy w tym kraju nie można mieć kasy? Jak kogoś stać to już atakują go inni jak Ty, którym sie nie chce ruszyc tyłka i poszukać dobrze płatnej pracy. I wcale nie trzeba być wykształconym żeby odłożyć sobie przez wakacje na taki sprzęt, wystarczy troche pary i pracowitości-nawet przy łopacie można wyciągnąc 100zł na dzień-ale lepiej najeżdżać na innych nie?. Tak ja kupiłem sobie zarówno piłę jak i kosiarkę, od rodziców dostałem tylko na zbiornik i paliwo do niego-pisze bo chciałeś lustracji.. Co do wibracji zgadzam się, ale nie myśle żeby od tego obudowa silnika pękła, nie zaprzeczam tylko sie dziwie.. No offence :) Nie chciałbym juz zaśmiecać tego tematu i nie przyjmij mojej wypowiedzi jako atak na kogokolwiek.. Edytowane 6 Lipca 2006 przez hinco Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...