Skocz do zawartości
seba_999

Windows Xp Oem

Rekomendowane odpowiedzi

Microsoft poinformował producentów komputerów, że z końcem bieżącego roku nie będą mogli już nabyć systemu Windows XP w wersji OEM - bez względu na prawdopodobnie nadal jeszcze spore zainteresowanie klientów. Na początku 2008 roku umowy zawierane pomiędzy Microsoft a firmami partnerskimi będą już jasno określały, że dozwolona jest sprzedaż nowych komputerów z systemem Windows jedynie w najnowszej wersji - Windows Vista.

 

Producenci komputerów największe zainteresowanie systemem Windows XP widzą przede wszystkim na rynku domowym i małych firm. Klienci skarżą się tam głównie na problemy z kompatybilnością czy sterownikami do rozmaitych urządzeń. Niemniej producenci są zgodni, że wprowadzenie na rynek Visty spowodowło pewien skok w sprzedaży ich komputerów. Z danych firm marketingowych wynika jednak, że po boomie dającym się zaobserwować w związku z premierą nowego systemu stopniowo liczby sprzedanych kopii wracają do swoich standardowych wartości.

Źródło: www.dobreprogramy.pl

 

 

<_<

Edytowane przez seba_999

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No bardzo nieuczciwe jest wycofanie ponad szescioletniego systemu...

Tylko weź pod uwagę, że spora część aktualnego oprogramowania moze wymagać wymiany przy przejściu na Viste - a więc firmy dostaną po [gluteus maximus] (u mnie były jazdy z XP Home - bo opropgramowanie było testowane na XP PRO ...)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie. Vista na bieżącą chwilę to taka fontanna przed domem. Jak ktoś chce, to buduje, ale żeby komuś na siłę wciskać, to przesada. Np. złożę sobie kompa po najniższej linii oporu (do biura/Netu) i wezmę 512MB i co? Vista zeżre całe zasoby. Podobnie z miejscem na dysku.

 

Widać, że to posunięcie MS wykonane na prośbę samych producentów sprzętu. Dlaczego? Bo przychodził Kowalski i składając kompa w wersji ekonomicznej mówił "512 wystarczy do XP". Teraz Kowalki będzie miał do wyboru: Vista OEM + druga kość lub XP Box. Ironia w tym taka, że alternatywa z drugą kością jest droższa i bardziej korzystna dla producenta sprzętu.

 

Jeśli już o tych latach mowa, to nie rozumiem, co ma wiek systemu do jego jakości? Przykładowo ja bym chętnie u siebie zainstalował 95, lecz niestety nie ma takiej możliwości. Jak się nie mylę, to 98 też nie działa. Oba systemy były znacznie szybsze od XP, mniej zasobożerne i przy odpowiedniej opiece dość stabilne. Ewentualne zwisy powodowały raczej wieszające się aplikacje.

XP poza poprawioną stabilnością, obsługą sieci i USB, obsługą NTFS i menedżerem dysków nie posiada nic (wartościowego dla mnie), co stawiałoby go wyżej niż 98. Przy czym dorzucenie w/w cech do 98 to nie jest żaden problem.

 

 

Reasumując: Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze. :evil:

Edytowane przez ULLISSES

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ewentualne zwisy powodowały raczej wieszające się aplikacje.

Oj, nie zgodze sie. Win98 potrafil sie wieszac na byle czym, i to tuz po instalacji. Dodatkowo, zawieszenie aplikacji bardzo czesto powodowalo zawieszenie calego systemu.

 

Miedzy WinXP a Win98 byl IMHO duzo wiekszy skok jakosciowy niz miedzy Vista a XP.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie. Vista na bieżącą chwilę to taka fontanna przed domem. Jak ktoś chce, to buduje, ale żeby komuś na siłę wciskać, to przesada. Np. złożę sobie kompa po najniższej linii oporu (do biura/Netu) i wezmę 512MB i co? Vista zeżre całe zasoby. Podobnie z miejscem na dysku.

Microsoft poinformował producentów komputerów, że z końcem bieżącego roku....

2574664[/snapback]

Widać, że to posunięcie MS wykonane na prośbę samych producentów sprzętu. Dlaczego? Bo przychodził Kowalski i składając kompa w wersji ekonomicznej mówił "512 wystarczy do XP". Teraz Kowalki będzie miał do wyboru: Vista OEM + druga kość lub XP Box. Ironia w tym taka, że alternatywa z drugą kością jest droższa i bardziej korzystna dla producenta sprzętu.

Tyle tylko ze producent zarobi mniej na sprzedazy 1GB ramu(~200zł) niz na sprzedazy 2x 512.

 

 

 

Jeśli już o tych latach mowa, to nie rozumiem, co ma wiek systemu do jego jakości?

Sam sobie odpowiedz, bo o jakosci to nie widze zeby tu ktos pisał.

 

 

Przykładowo ja bym chętnie u siebie zainstalował 95, lecz niestety nie ma takiej możliwości. Jak się nie mylę, to 98 też nie działa. Oba systemy były znacznie szybsze od XP, mniej zasobożerne i przy odpowiedniej opiece dość stabilne. Ewentualne zwisy powodowały raczej wieszające się aplikacje.

W większosci te z systemu...

 

Oba systemy były znacznie szybsze od XP

Na komputerach z <1GHz i mniej niz 256 ramu, bo na wszystkim nowszym XP działa szybciej.

 

XP poza poprawioną stabilnością, obsługą sieci i USB, obsługą NTFS i menedżerem dysków nie posiada nic (wartościowego dla mnie), co stawiałoby go wyżej niż 98. Przy czym dorzucenie w/w cech do 98 to nie jest żaden problem.

Reasumując: Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze. :evil:

 

XP nie ma poprawionej stabilnosci bo Windows NT zawsze byl stabilny. To nakładki na dos z serii 9x tej stabilnosci nie miały.

Obsługa ntfs. nawet z płatnymi dodatkami w 98 nie ma pelnej funkcjonalnosci tego systemu plików.

 

 

 

 

 

 

 

Tylko weź pod uwagę, że spora część aktualnego oprogramowania moze wymagać wymiany przy przejściu na Viste - a więc firmy dostaną po [gluteus maximus] (u mnie były jazdy z XP Home - bo opropgramowanie było testowane na XP PRO ...)

A czasem potrafi. Pomijając brak pewnych funkcji domyslna konfiguracja systemu jest trochę inna.

 

Raczej ta mniejsza. Tylko do tego dochodzi jeszcze to jak pisane są programy dla firm, a czesc jest robiona tak ze nie dziala nawet po niewielkiej zmianie w konfiguracji tego samego systemu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam Vista RC1 i niestety nie idzie na tym pracować na moim sprzęcie. Nie jest to kwestia tego, że system jest powolny. Działa ok, ale do szybkości XP trochę mu brakuje. Powodem jest to, że niektórych udziwnień nie da się wyłączyć.

 

Odnośnie screena, to zrobiłem małe porównanie i w XP sam kernel zajmuje dokładnie połowę tych zasobów, co Vista.

 

O tej jakości to pisałem w kontekście tego zdania:

No bardzo nieuczciwe jest wycofanie ponad szescioletniego systemu...

Naprawdę nie wiem, jakie znaczenie ma wiek systemu.

 

Tyle tylko ze producent zarobi mniej na sprzedazy 1GB ramu(~200zł) niz na sprzedazy 2x 512.

Nie zrozumieliśmy się. Klient zwykle brałby 512MB + XP Oem i byłoby ok. Teraz ma do wyboru:

- 1GB (w 1 lub 2 kościach) + Vista Oem

- 512MB (tyle by mu wystarczyło) + XP Box

Przy czym pierwsza opcja jest dużo tańsza, bo te 512MB ma mniejszą wartość, niż różnica licencji oem i box.

Niestety w tym momencie klient pakuje się w niezłe problemy w przypadku urządzeń mało popularnych (niektóre karty/tunery TV, sieciówki WiFi itd).

 

Na komputerach z <1GHz i mniej niz 256 ramu, bo na wszystkim nowszym XP działa szybciej.

Chyba mówisz o chwilach uruchamiania i zamykania systemu, bo jakoś nie widzę XP szybszego od 98 w czasie użytkowania systemu. Pomyśl, ile wolnej pamięci zostawiłby 98 w obecnych kompach, a ile zostawia XP/Vista. Do tego części udziwnień nie idzie wyłączyć i to jest największy problem tych systemów.

 

Mówiąc o poprawionej stabilności w XP, pisałem to w porównaniu z 98.

 

Obsługa ntfs. nawet z płatnymi dodatkami w 98 nie ma pelnej funkcjonalnosci tego systemu plików.

Bo wszyscy wiemy, jak trudno zmienić lekko kernel 98 i dorzucić moduł obsługi NTFS. Niestety MS nie mógł tego zrobić, bo opóźniłby przejście użytkowników na XP.

 

Reasumując, MS wprowadza nowe bajerki do każdego systemu utrudniając tym samym pracę normalnym użytkownikom. Dla mnie idealnym systemem byłby system oparty o kernel XP (stabilność, NTFS i inne dobra) z explorerem z 98 bez załadowanych udziwnień w stylu foldery Web, miniatury i inne głupoty. Do tego rejestr/system oczyszczony z głupot w stylu Active Desktop, baloniki (podpowiedzi), przywracanie systemu, indeksowanie, ochrona systemu i wiele innych usług.

 

BTW: Sprawdzałem, explorer z 98 nie bardzo chce działać w XP.

Edytowane przez ULLISSES

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

easumując, MS wprowadza nowe bajerki do każdego systemu utrudniając tym samym pracę normalnym użytkownikom. Dla mnie idealnym systemem byłby system oparty o kernel XP (stabilność, NTFS i inne dobra) z explorerem z 98 bez załadowanych udziwnień w stylu foldery Web, miniatury i inne głupoty. Do tego rejestr/system oczyszczony z głupot w stylu Active Desktop, baloniki (podpowiedzi), przywracanie systemu, indeksowanie, ochrona systemu i wiele innych usług.

Nie przesadzaj. O ile pamiętam to można te pie rdoły powyłączać. Edytowane przez CosmiChild

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niestety w tym momencie klient pakuje się w niezłe problemy w przypadku urządzeń mało popularnych (niektóre karty/tunery TV, sieciówki WiFi itd).

Szczególnie kupujac nowy komputer w większosci przypadków będący gotowym zestawem.

 

Chyba mówisz o chwilach uruchamiania i zamykania systemu, bo jakoś nie widzę XP szybszego od 98 w czasie użytkowania systemu. Pomyśl, ile wolnej pamięci zostawiłby 98 w obecnych kompach, a ile zostawia XP/Vista. Do tego części udziwnień nie idzie wyłączyć i to jest największy problem tych systemów.

Co mi po wolnej pamieci której nie moge wykorzystac bo system obsługuje prawidłowo około 300MB ramu a powyzej tego trzeba go specjalnie przekonfigurowywac zeby w ogóle działał?

A xp jest duzo szybszy od 98, a ze nie widzisz....

 

 

Bo wszyscy wiemy, jak trudno zmienić lekko kernel 98 i dorzucić moduł obsługi NTFS. Niestety MS nie mógł tego zrobić, bo opóźniłby przejście użytkowników na XP.

Bo wszyscy wiemy ze xp jest tylko nakładką na msdos a to znaczy ze nie wystarczy 'lekko' zmodyfikowac samego kernela win98...

O po co komu w win 98 system plików z takimi funkcjami jak journalling, szyfrowanie, kopmpresja, prawa dostepu.

I najwazniejsze. Jak 98 miałby obsługiwac NTFS jak jego aktualna wersja(z pozniekjszymi kilkoma zmianami) zostaławprowadzona dopiero w Windows 2000?

 

Reasumując, MS wprowadza nowe bajerki do każdego systemu utrudniając tym samym pracę normalnym użytkownikom. Dla mnie idealnym systemem byłby system oparty o kernel XP (stabilność, NTFS i inne dobra) z explorerem z 98 bez załadowanych udziwnień w stylu foldery Web, miniatury i inne głupoty. Do tego rejestr/system oczyszczony z głupot w stylu Active Desktop, baloniki (podpowiedzi), przywracanie systemu, indeksowanie, ochrona systemu i wiele innych usług.

No, popros, moze zrobią specjlanie dla ciebie osobną wersję ze zmianami które w aktualnych mozna latwo wyklikać...

 

 

BTW: Sprawdzałem, explorer z 98 nie bardzo chce działać w XP.

Dziwne zeby zadziałał...

Juz pomijam fakt ze wszystkie nowe funkcje explorera wprowadzone pózniej mozna wyłaczyć...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie przesadzaj. O ile pamiętam to można te pie rdoły powyłączać.

Co można to można. Jak wyłączysz tak, aby na 512MB był równie szybki co XP, to możemy pogadać. Sam kernel ma ponad 60MB (co widać na screenie zarzuconym przez SGJ). Do tego rejestr pewnie 30MB, explorer.exe kolejne 10MB i już jest średnio fajnie.

 

Szczególnie kupujac nowy komputer w większosci przypadków będący gotowym zestawem.

Dokładasz potem tuner TV albo jakąś kartę Wifi low-end i posprzątane.

 

O po co komu w win 98 system plików z takimi funkcjami jak journalling, szyfrowanie, kopmpresja, prawa dostepu.

Nie mam pojęcia, bo nawet XP z tymi funkcjami jest mi zbędny. Mi wystarczy poprawna obsługa plików powyżej 4GB i brak kosmicznych strat wolnego miejsca na partycjach powyżej 32GB.

 

I najwazniejsze. Jak 98 miałby obsługiwac NTFS jak jego aktualna wersja(z pozniekjszymi kilkoma zmianami) zostaławprowadzona dopiero w Windows 2000?

Tak samo, jak SP2 wymienia lekko licząc 1/3 plików w systemie.

 

No, popros, moze zrobią specjlanie dla ciebie osobną wersję ze zmianami które w aktualnych mozna latwo wyklikać...

Dziwne zeby zadziałał...

Juz pomijam fakt ze wszystkie nowe funkcje explorera wprowadzone pózniej mozna wyłaczyć...

Wyłączyć z widoku, a wyładować z pamięci, aby mi explorer.exe nie zajmował 10MB to 2 różne sprawy. Mi właśnie chodzi o wywalenie z pamięci (i przy okazji z dysku).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chyba mówisz o chwilach uruchamiania i zamykania systemu, bo jakoś nie widzę XP szybszego od 98 w czasie użytkowania systemu. Pomyśl, ile wolnej pamięci zostawiłby 98 w obecnych kompach, a ile zostawia XP/Vista.

Win98 na dowolnym wspolczesnym kompie predzej powie "sorry, Winetou" niz zadziala... zycze powodzenia przy probach zmuszenia tego systemu do obslugi 1GB RAM, o wiekszej ilosci nie wspominajac. Z dwoma jajkami tez by byly pewnie niezle jazdy.

 

Daj juz spokoj temu biednemu 98 - system nie nadaje sie do wspolczesnych zastosowac, a po zapatchowaniu kernela, zeby jako-tako dzialal, bylby pewnie szybki jak leniwy zolw i stabilny jak pijak chodzacy po linie ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale ja nie mówię o 98 w niezmienionej formie. Przecież to oczywiste, że należałoby dostosować 98 do obecnego sprzętu. 98 zaczyna robić schody przy nForce i im dalej, tym gorzej.

 

A co do stabilności 98, to nie przesadzajcie. Owszem, do serii NT trochę mu brakowało, ale nie był znów tak niestabilny jak sugerujecie. Osobiście instalowałem 98 na kilku różnych kompach w pracowni informatycznej i praktycznie na każdym z 5 komputerów działał na tyle stabilnie, że dało się normalnie pracować.

 

Ale wróćmy do tematu Visty. MS wymusza w ten sposób postęp techniczny, który dla szarego użytkownika jest czymś, bez czego da się żyć.

Już powoli zaczynają się tematy "Gra/program XY nie działa mi na Vista. Pomocy". W miarę czasu będzie ich wysyp, bo każdy kto patrzy ekonomicznie lub nie zna się, weźmie Vistę i będzie jej uparcie używał spotykając się z coraz to nowymi problemami. Może wyjście SP1 poprawi kompatybilność "super fajnego systemu" z aplikacjami, które pomimo swego wieku nadal spełniają swoje zadanie i nie mają nowszych wersji.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W firmach które obsługuje firma w której pracuje jeszcze dłuuugo Vista nie zagości na żadnym komputerze. Mało tego, wciąż sprzedajemy komputery z XP Pro OEM i raczej nic się nie zmieni pod tym względem. Powiem szczerze, że w firmach po prostu żadna maszyna nie jest przystosowana do tego systemu. Dla prezesów ważne jest że pani Krysia może w normalny sposób pracować a nie modlić się czy Vista wyrobi na 512 mb ramu. Dlatego też wycofanie systemu Win XP ze sprzedaży uważam za zły pomysł.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

' date='14 kwi 2007, 20:37' post='2575451']

Dla prezesów ważne jest że pani Krysia może w normalny sposób pracować a nie modlić się czy Vista wyrobi na 512 mb ramu.

Innymi slowy nakloncie ich do wysuplania kasy na nowy sprzet :-P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...