slavok Opublikowano 10 Marca 2012 Zgłoś Opublikowano 10 Marca 2012 (edytowane) się nie nachylaj nad grillem przy takim sposobie rozpalania :lol: Edytowane 10 Marca 2012 przez slavOK Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Corso Opublikowano 10 Marca 2012 Zgłoś Opublikowano 10 Marca 2012 (edytowane) Zawsze smakowała mi soczysta karkówka o smaku benzyny. ;) Tzw. Czeko, eko cooking. Edytowane 10 Marca 2012 przez Corso Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stivo Opublikowano 10 Marca 2012 Zgłoś Opublikowano 10 Marca 2012 Hmm bomba? Z 200-250ml? Przecież jak podpalisz spirytus to nie wybucha, więc OCB? Sposób jest sprawdzony - nic nie wybucha, a mięso niczym nie przechodzi, bo wszystko się wypala zanim węgiel się zajmie, bo chyba nikt normalny na zimny ruszt nie kładzie kiełbasy :unsure: 1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Corso Opublikowano 11 Marca 2012 Zgłoś Opublikowano 11 Marca 2012 Zawsze mniej lub bardziej mięso śmierdzi benzyną. Wolę dłużej rozpalać naturalnymi środkami, niż bezsensownie się truć! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
agatkaa Opublikowano 13 Marca 2012 Zgłoś Opublikowano 13 Marca 2012 Ja ostztnio kupilam podpałkę Grillpack, jeszcze jej nie wypróbowałam, w tenn weekend na pewno ją wypróbuje i podzielę sie z Wami informacjami, czy dobry zakup zrobiłam. :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KHOT Opublikowano 13 Marca 2012 Zgłoś Opublikowano 13 Marca 2012 Zawsze daję odrobinę metanolu zamiast benzyny - pali się zupełnie bezwonnie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
agatkaa Opublikowano 16 Marca 2012 Zgłoś Opublikowano 16 Marca 2012 Muszę przyznać, że jeszcze tak grilla nie odpalałam. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamilo23 Opublikowano 17 Marca 2012 Zgłoś Opublikowano 17 Marca 2012 :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Corso Opublikowano 19 Marca 2012 Zgłoś Opublikowano 19 Marca 2012 Ja już odpaliłem Grilla w sobotę w słoneczny ciepły dzień. :D Na ruszt poszła karkówka, która wcześniej poleżała 8h w zalewie miodowej. Pod koniec pieczenia na wierzch poszła pyszna Gorgozola. Mniammmm, polecam! :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
agatkaa Opublikowano 22 Marca 2012 Zgłoś Opublikowano 22 Marca 2012 Ja tez odpalilam w sobote grilla. Pogoda była na prawde wymarzona. Były skrzydełka i saszłyki.. :rolleyes: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Imperator Kret Opublikowano 30 Sierpnia 2012 Zgłoś Opublikowano 30 Sierpnia 2012 (edytowane) Mogę bez cienia wątpliwości powiedzieć, że mam rozpracowaną technikę dla karkówki z grilla Od razu mówię - zajmuje kilka godzin. Karkówkę pokroić na plastry 3-4 cm grubości. Najpierw marynowanie w mieszance do karkówki(około 6-8 łyżek na kg mięsa) + sos sojowy(3-4 łyżki), odrobina cytryny, 2-3 ząbki czosnku i 6-8 łyżek oleju. Raz robiłem przez całą noc, drugi raz przez nieco ponad godzinę i wyszło podobnie, więc 1-2 godziny wystarczają. Grill mocno rozgrzany i dużo węgla. Do tego 2-3 kawałki drewna owocowego. Najlepiej mocny żar/ogień w jednym miejscu. Na mocnym ogniu podsmażyć z obu stron przez około minutę. Chodzi tylko o zamknięcie porów mięsa na powierzchni. Następnie przełożyć na tackę aluminiową(jeśli tacka jest z otworami to jeszcze folię aluminiową na powierzchnię) mięso, odstawić nad mniejszy żar i lekko smażyć/wędzić(dym z drewna owocowego) po około 20 minut z każdej strony. Po tym czasie zrobić torebkę z folii alu, włożyć kawałki mięsa i jeśli nie ma wystarczająco naturalnego sosu z mięsa to dolać trochę wody. TROCHĘ, mięso nie ma się gotować. W sumie ma być jakieś 100 ml(woda+naturalny sos) na kg mięsa. Torebkę pozawijać szczelnie i dość ciasno. Odstawić nad minimalny żar na 3 godziny. W tym czasie może być potrzeba dodania węgla, więc sprawdzać co 0,5-1 godzinę. Karkówka po wyjęciu z folii jest tak delikatna, że nie da się przełożyć jej z talerza podważając widelcem - rozpada się. Cały proces grillowania to około 4 godzin. Trzeba rozpalić po obiedzie, żeby było na kolację Edytowane 30 Sierpnia 2012 przez Puma Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
YogiCK Opublikowano 30 Sierpnia 2012 Zgłoś Opublikowano 30 Sierpnia 2012 (edytowane) Trochę offtopikując: Ze znajomymi w plenerze ostatnio zrobiliśmy sobie grila. Tyle że zabierając go z mojej piwnicy z pudła wyleciał nam sam ruszt Że nie chciało nam się jechać spowrotem na drugi koniec miasta by go zabrać, wyszło z tego grillo-ognisko Edytowane 30 Sierpnia 2012 przez YogiCK Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szkaradnik Opublikowano 25 Marca 2014 Zgłoś Opublikowano 25 Marca 2014 (edytowane) Postanowiłem odświeżyć, wczoraj zrobiłem pierwszego grilla w tym sezonie. Uprzedzam że zdjęcia troszkę się różnią od powyższego i chyba można zgłodnieć?. :D Karczek, żeberka, jagnięcina, bakłażan, cukinia, papryka. I jakieś pieczywo co narzeczona koniecznie chciała. :) Zazwyczaj są jeszcze jakieś pieczarki, często ryby. Czasami pizzę robię na tym grillu. Edytowane 25 Marca 2014 przez Szkaradnik Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rokula Opublikowano 25 Marca 2014 Zgłoś Opublikowano 25 Marca 2014 No to widzę, że grill na bogato :-) Wysłane z mojego C1905 przy użyciu Tapatalka Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szkaradnik Opublikowano 25 Marca 2014 Zgłoś Opublikowano 25 Marca 2014 (edytowane) Gazowy, bardzo wygodny. W sezonie co drugi obiad jest z grilla dzięki temu jest zdrowiej i przyjemniej gotować i jeść na zewnątrz. Generalnie wydatek spory ale jedne z lepiej wydanych pieniędzy jeżeli chodzi o kulinaria. Co do składników to jakoś trzeba sezon rozpocząć. Karczek marynował się 2 dni i był po prostu wybitny, narzeczona stwierdziła że lepszego nie jadła. :> Edytowane 25 Marca 2014 przez Szkaradnik Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rokula Opublikowano 25 Marca 2014 Zgłoś Opublikowano 25 Marca 2014 Narobiłeś mi smaku:-) . Jak będzie ładna pogoda to też będę musiał zrobić grilla. Wysłane z mojego C1905 przy użyciu Tapatalka 1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nerd202 Opublikowano 18 Maja 2018 Zgłoś Opublikowano 18 Maja 2018 Ja polecam karczek na grilla, długo się pieczę ale jest pyszny. No i oczywiście kaszanka zawinięta w kapustę kiszoną. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...