Skocz do zawartości
Nargil

Debata nt. legalizacji narkotyków (za i przeciw)

Rekomendowane odpowiedzi

znałem gościa, który palił codziennie - potem wieszał się podczas rozmów, brakowało mu słów

Są też tacy, którzy codziennie walą gorzałę, widząc potem rzeczy i ludzi, których nie ma. Podejrzewam, że gdyby przyjmować co dzień w organizm pięć kilo czekolady i zapijać dwoma litrami mocnej kawy, skutki mogłyby być równie zadziwiające. A to wszystko jest przecież legalne.

Dlatego też należy ułatwić idiotom dostęp do narzędzi selekcji naturalnej, alkohol i fajki to tylko wierzchołek góry możliwości. W ten prosty sposób, bez chorych idei pośmiardujących papą Adolfem, społeczeństwo oczyści się samo z najgłupszych osobników. This is a good thing.

//Nasze społeczeństwo wiele kwestii wyolbrzymia - narkoman? Jeżeli ktoś okazyjnie lubiący sobie zapalić trawkę jest nim, to gratulacje. Termin bardziej zajeżdża mi nałogowym heroinistą i ewentualnym upadkiem, utratą wszystkiego. Niestety sporo ludzi nie jest tego w stanie zrozumieć. Ba, jeżeli czepiają się innych opcji politycznych, nacji, wyznań, grup etnicznych, mniejszości... kolejna rzecz do długiej listy, +1.

 

"Dziel i rządź" nie zmieniło się od starożytności. Nadal wystarczy szybko zaszufladkować wroga politycznego lub społecznego, prawdziwego lub nie, a telewizja i stereotypy zrobią resztę. Ci, co palą zielsko, to przecież jakieś brudasy z dredami i szataniści, wodą święconą sukinsynów.

Co za planeta.

  • Upvote 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

IMO trzeba być kretynem, aby wykrzykiwać takie farmazony stojąc tuż obok policjanta, który nawet nie reaguje.

Gość (ten dresopodobny) nie wygląda na prawdziwego, przyzwoitego, pozytywnego bakacza, chociaż bawienie się w podział na "tru" i 'fakeh' nie ma tu nic do rzeczy. Po prostu takie zachowanie nie licuje porządnemu człowiekowi. Policja co robi wie praktycznie każdy - skrajność robi skrajność, a zachowanie takiego zawodnika nic nie da, tylko ugruntuje opinie mundurowych o takowych ludziach. Bezcelowe, wulgarne żale, próba przebicia głową muru, co to miało dać?

Edytowane przez AragornPL

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Prawda jest taka, że policja prowokowała ludzi. Jak? Wyrywając osoby z tłumu do przeszukania. To budziło takie zachowanie ludzi, jednak organizatorzy ogłaszali aby zachowywać się kulturalnie i że nie jest wina policji, że musi realizować prawo, które ustalili ci ... z wiejskiej. Ten przekaz jednak nie dotarł do większości demonstrantów ponieważ policja zatrzymała przed demonstracją całe nagłośnienie w tym megafony i sześć lawet z tym nagłośnieniem, za które zresztą organizatorzy sporo zapłacili, jak doszło do zatrzymania opisywał siool na stronach wolnych konopi.

 

Tak więc policja sama sobie wysmarowała taki los, ale wg przywódców wolnych konopi nie jest temu winna, wykonywała tylko błędne rozkazy polityków, którzy ustalili takie prawo jak obecne nie po to aby było dobrze, (ilość palących konopi ew Polsce od czasu wprowadzenia radykalnie karzącej ustawy wzrosła już o ponad 100%), ale po to ,aby się przypodobać pewnym grupom wyborców nie mającym kompletnie pojęcia czym konopie są i jak działają. Jest też podejrzenie, że politycy zarabiają na łapówkach ponieważ skoro dzięki tej ustawie mafia tylko na konopiach zarabia 1500000000zł rocznie to ma się tez czym dzielić z chętnymi na łatwy grosz ustalaczami prawa.

 

Skrajna obłudą jest, że karanie dzieci więzieniem za posiadanie jest przedstawiane jako sposób walki o ich dobro. No ale mniejsza z tym. O tym już pisaliśmy. Na demonstracji była spora część prostych ludzi do których przekaz Wolnych Konopi z powodu wywołanych przez policję trudności technicznych nie docierał i zachowywali się dowolnie. Tak jak im serce podpowiadało, a często podpowiadało źle. Krew się na szczęście nie polała.

 

youtube

 

Słyszałem, że ludzie pokroju gościa wyżej byli większością podczas ostatniego marszu. Prawda to?

 

Byłem w samym środku ale takiego zachowania nie widziałem ani razu. Tłum skandował takie hasła w afekcie. Jak widze ten filmik, jest bardzo krótki i specyficznie ujęty z boku, nie widać tłumu, widać tylko jednego policjanta, kiedy zazwyczaj chodzili pododdziałami. Dla mnie to nie jest reprezentatywny przekaz. Ale nie zaprzeczam, hasła tego typu leciały, jednak ja widziałem tylko z tłumu i nie bez przyczyny, wykrzykiwane nie w takiej formie kpiącej, a ze złością i gniewem.

 

Przypuszczam, że ten gościu to może być prowokator policyjny, fryzura i zachowanie na to wskazują. Zbyt odpicowany jest jak na demonstranta z marszu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trzeba być pajacem i ćwierćinteligentem, żeby wykrzykiwać takie hasła o Policji i wrzucać takie filmiki na YT. Rzeczywiście gość zaimponował, zmieszali go z błotem w komentarzach i bardzo dobrze. Dla takich ludzi powinna być praca operatora - łopata, ziemia, powietrze i dożywotni zakaz korzystania z internetu.

 

Legalizacja jest według mnie uzasadniona i słuszna, ale przez takich ludzi jak wyżej wymieniony więcej tracimy, niż zyskujemy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tam wszystko zdelegalizują oprócz spirytu ;) A tak na poważnie to gość nie pokazał klasy. Zachował się jak kretyn i tacy ludzie nie powinni palić nawet marihuany. Moje zdanie jest raczej niezmiennie. Po części jestem za, bo to mogłoby rozwiązać nieco problem Policji i miała by więcej czasu zająć się poważniejszymi wykroczeniami czy przestępstwami. Jakby na to nie patrzeć. Ale problem w tym, że im takie akcje trzepania małolatów pasują. Coś o tym wiem, bo mam znajomego w Policji i dla nich takie akcje to jeden z lepszych dni. Nie mówiąc już o tym, że niejeden przywozi do zdania tylko część zarekwirowanego towaru. ;)

 

Inna strona medalu to ryzyko jakie niesienie ze sobą legalizacja. Marihuana nie jest dla każdego. Zwłaszcza dla ludzi słabych psychicznie. Dla niektórych ludzi, zwłaszcza w młodym wieku, może to nieść pewne konsekwencje. Mówiąc prościej małolaty staną się bardziej głupie niż im to się zdarza teraz. Niższe oceny w szkole, niższy zapał do nauki i rozwoju. Nie twierdzę by to był problem powszechny, bo przecież nawet teraz już tak jest. Małolaty mają dostęp do trawki po znajomości. Ale po legalizacji taki "porządny 14 letni Kowalski", bez pomocy kolegów z klasy sam sobie kupi i zapali, bo inni tak robią. Poprosi brata czy kogo innego starszego na haju ;) Oczywiście troszkę to wyolbrzymiam, ale tak mogłoby to być. Zioło potrafi ogłupiać co niektórych, gdyż różnie działa na każdego. Ja nie palę od bardzo dawna i jest mi z tym dobrze. Ale pamiętam jak było jak się paliło. Szczerze nie chciałbym teraz do tego wracać. Zresztą i tak nigdy nie będzie tej legalizacji. A przynajmniej nie w najbliższych latach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Devil, co do tego, że jak by był legal to małolaty...

niby teraz nie palą?

 

I tak teraz w Polsce pali 6,9% społeczeństwa (badania próbek krwi wykonane w 2008 przez EMCDDA), a w Holandii gdzie jest full legal 7,5%. W Polsce mamy modę na palenie, a w Holandii wręcz odwrotnie, jest moda na nie palenie.

 

Zresztą, kawa nie jest dla każdego, jak ktoś nadużywa to może dostać palpitacji albo drgawek, to jest niebezpieczne i należy wszystkich wsadzić do pierdla za podsiadanie małej czarnej w szafce ;) idąc tropem obecnej ustawy. Ale jakoś ludzie sami to doskonale potrafią kontrolować więc im to zostawmy. MARIHUANA NIE UZALEŻNIA!!!

 

Co innego heroina czy kox. Te środki uzależniają i szczególnie młody człowiek kilka razy może spróbować i wpada w kanał. Tu w ogóle kontrola państwa powinna być. W przypadku trawy, kawy, czekolady i miętówek nie.

Edytowane przez maxymili

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiadomo zielsko ma być legal ale od 18 lat ;). Po za tym w szkołach powinno się wiecej mowić o używkach i konkretnie a nie tylko ze są złe (akurat zielsko jest bardzo słabe ale może mieć wpływ na młody organizm dość nietypowy - wieksza szansa schizofrenii i apatii potem).. Szansa, że zielsko dotrze do nieletnich jest mniejsza jeżeli byłoby ono legalne (co oznaczało ze byłoby pod kontrolą państwa jak alk czy smołki).

 

Hmm tak ogólnie patrząc przecież apatia nie jest taka zła, człowiek wtedy niczego złego nie robi (raczej w ogole mało robi). Może dlatego tak się boją zielska w erze kapitalizmu - człowiek byłby szczęśliwy mimo zeby nie miał wszystkiego a raczej minimum potrzebne do życią (dziś w erze konsumpcjonizmu cieżko się cieszyć z życia jak sie nie ma kompa albo konsoli albo fajnego samochodu itd). Trzeba mieć więcej i więcej - to Cię uszczęśliwi... Coraz bardziej śmieszy mnie ten "zachodni" styl życia.

Edytowane przez yuucOm

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zdecydowanie ZA.

 

Primo.

 

Secundo.

 

Komentarz? Najmądrzejsze wybory zarezerwowane są dla ludzi najmądrzejszych. Pojęcie bycia wybitnie mądrym jest zdecydowanie w mniejszości, w przeciwieństwie do przeciętności. Demokracja to system w którym wygrywa większość. Przepisy to wynik wyborów demokratycznych. Wniosek? N dąży do średniej, nie wymagajmy czegoś co jest sprzeczne z matką wszystkich nauk.

Edytowane przez Public 3nemy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@youcOm

Co do apatii w przypadku rzucenia to z rzadka może być, ale co do schizofrenii nie masz racji a oficjalnie rząd kłamie w tym temacie. Dowody naukowe i zresztą na debacie potwierdził to Prof. Jerzy Vetulani, że marihuana nie wywołuje schizofrenii a wręcz ją leczy! Faktem jest, że potwierdzono diagnozy schizofrenii po zapaleniu marihuany. Więc jak jest?

 

Otóż, zapalenie konopi za pierwszym razem u osoby chorej z ukrytą schizofrenią może wywołać ujawnienie się już istniejącej choroby. Ujawnienie, nie wywołanie, co więcej ujawnienie takie jest korzystne z punktu terapii człowieka.

 

Rzecz druga, tam, gdzie uznano konopie za lek czyli USA czy Kanada w przypadkach tego wymagających przepisuje się ją nawet dzieciom i to nawet dwulatkom. Recept poniżej 12 roku życia na medyczne konopie w Kanadzie wydano do niedawna tylko 47 (dokładnej liczby teraz nie pamiętam). Tylko w przypadkach gdzie nie ma innego lekarstwa równie skutecznego i UWAGA!!! bezpiecznego. Tak, konopie są znacznie bezpieczniejszym lekiem niż legalne psychotropy, środki przeciwbólowe dostępne na receptę itd. Tak, państwo oszalało, ze trawy zakazało. Bez dwóch zdań. :damage_wall:

 

dzieńdobry TVN dobry program, różne poglądy dobrze przedstawione, Pokazują bardzo dobrze obawy przeciętnego Polaka nie mającego pojęcia o temacie a bardzo bojącego się narkomanii.

 

Kilka razy powtórzony argument z dopalaczami, jak były legalne to je brało ok 400000 ludzi w Polsce a teraz jakoś znikły.

 

No tak, dopalacze były legalną podróbką marihuany (90% dopalaczy). Teraz zwyczajnie zastąpiła je marihuana. Więc nie znikły, a przekształciły się. Zresztą to dobrze, bo dopalacze są znacznie groźniejsze od trawy miały liczne skutki uboczne i nie były zbadane, a ich wpływ często był groźny dla zdrowia. Od marihuany jeszcze nikt nie umarł a od dopalaczy podobno tak o ile wierzyć kłamcom z MZ.

Edytowane przez maxymili

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@maxymili

 

Mogę nie mieć racji co do schizofrenii jednak wiem, że każdy psychodelik może zwiększyć szanse jej pojawienia się w przyszłości. Nie musi ale może. Oczywiście schizofrenie też próbuje/próbowało się leczyć psychodelikami ;).

 

Społeczeństwo jest zacofane w wielu sprawach. Bardzo wielu - dlatego czasami nie jestem za demokracją. Chciałbym aby nami rządzili ludzie najbardziej odpowiedni (inteligentni, doświadczeni, mądrzy) znający się bardzo dobrze na konkretnej dziedzinie a rządzących wybierali ludzie sprawiedliwi,int,mądrzy itd (nawet takim kosztem ze ja bym nie głosował ;)). Tylko że to utopijny obraz niestety.

  • Upvote 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co innego heroina czy kox. Te środki uzależniają i szczególnie młody człowiek kilka razy może spróbować i wpada w kanał. Tu w ogóle kontrola państwa powinna być. W przypadku trawy, kawy, czekolady i miętówek nie.

A widziałeś to?

Dobra Metoda - metoda dobra dla Ciebie

Princeton - News - Sugar on the brain: Study shows sugar dependence in rats

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

moja opinia na forum jkm

Nie uważam aby należało karać ćpunów, bo są oni ofiarami przestępstwa ale też nie uważam, że cukier jest tak groźny jak heroina. Uważam, że za handel twardymi narkotykami należy karać i ścigać sprzedawców i producentów. Policja powinna mieć ku temu środki, prowokację policyjną i podsłuchy.

 

Nie werbowanie szantażem uzależnionych. Społeczeństwo złamanych psychicznie nigdy nie jest szczęśliwe.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

17% chciało legalizacji z opodatkowaniem - popieram taką opcję, bo marihuana wyrządza nieznaczne, ale jednak szkody dla gospodarki

Jakie?

Nie zalegalizujemy narkotyków, bo to nie nie jest możliwe, zabrania tego konwencja z 61 roku

Jak nie możliwe jak ja znam co najmniej 3 legalne? :D Trzeba naprawić to pojecie, bo w tej chwili narkotyk ma definicję polityczną a nie naukową.

To trawa byłaby czy nie byłaby narkotykiem według tego co piszesz? Jej producenci i sprzedawcy byli by ścigani? Jeżeli tak to skąd by się brała? Jeżeli nie to jakie szkody dla gospodarki?

 

Jeżeli już cokolwiek robić w tym kierunku to przede wszystkim podać ludziom rzetelną informację. Zacząłbym od napisania na paczce papierosów - to jest narkotyk, a zaraz pod spodem wymienił najskuteczniejszy środek zapobiegawczy uzależnieniu - książkę Carra.

 

Uważam, że państwo dilujące narkotyki to państwo niemoralne. Paczka papierosów powinna kosztować tyle, ile kosztuje jej wytworzenie. Chciałbym żyć w państwie z moralnością chociaż nieco wyższą niż sprzedawcy śmierci. Ale to tylko takie czcze mrzonki..

 

Czym właściwie się różni Twoje stanowisko od podejścia pana Jana Rulewskiego?

http://www.tvn24.pl/-1,1612354,0,1,senator-po-chce-podatku-od-coca_coli,wiadomosc.html

Co ludzie widzą w tym zabawnego to ja nie wiem. Przecież sytuacja jest identyczna jak z fajami i piwem.

Edytowane przez q8ic

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

3 legalnych a jest ich więcej nie zabrania konwencja. Głupia konwencja ale cóż.

17% ogółu badanych wyraziło taki pogląd w naszej ankiecie sprzed roku. Legalizacja miała dotyczyć wyłącznie konopi

:rolleyes:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy konwencja jest głupia czy nie to inna kwestia. Mi się rozchodzi o nazywanie rzeczy ich własnymi imionami.

Mógłbyś odpowiedzieć dlaczego Ty masz takie zdanie, bo szczerze - "17% jest za jestem i ja" nie jest odpowiedzią na moje pytania i zarzut jakoby Twe podejście niczym się nie różniło od podejścia tego senatora z PO.

Czy będąc konsekwentnym jesteś za wprowadzeniem podatku od coca coli (tej prawdziwej, bo light to inna, nie wiem czy nie ciekawsza historia)?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego jestem za opodatkowaniem marihuany:

wywoływany przez nałogowe częste palenie konopi efekt demotywacji może negatywnie wpływać na potencjał gospodarczy państwa i aby rekompensować ten spadek uznaję podatek za odpowiedni do obniżenia popytu i wyrównania poniesionych strat.

 

Strata ta nie jest duża i w idealnym państwie wolnego rynku i uczciwości społecznej Korwina Mikke taki podatek powinien być zbliżony do tego co teraz w akcyzie na fajki.

 

Póki co mamy w Polszy trockizm i zamordyzm bolszewicki a ludzie są przekonani, że mają wolność. Wyprowadzenie ich z błędu przypomina :mur: więc zamiast edukować nieedukowalnych łatwiej i prościej przekonać ich rekompensatą dla budżetu. Wiele osób to akceptuje tak jak często akceptują odszkodowania finansowe za straty moralne, ugody w sadach. Czują się źle z poczuciem, że będzie legalizacja ale za podatek mogą dać palaczom spokój. Wolę to niż dowiedzieć się znów, że któryś z moich kumpli dostał rok albo dwa za jakąś tam ilość. Dlatego tymczasowo zaakceptował bym nawet podatek jak na butelce wódki za gram. Lepsze to niż :damage_wall: :lol:

 

Docelowo popieram mały podatek akcyzowy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, że chciałbyś zmian bazując na dzisiejszym gruncie i w ramach, jakie Tobie wydają się możliwe.

Uważam natomiast za odrażające roszczenie sobie przez społeczeństwo praw do mojej produktywności. A co jeżeli nie jestem palaczem trawki tylko zamiast pracować czy konsumować jeżdżę ostro na rowerze i z tego czerpię high? Cała masa ludzi biega czy chodzi na siłownię nie zdając sobie często sprawy, że jest od tego trochę (albo trochę więcej) uzależniona i robią to dla pi*rdolnięcia będąc w tym czasie zupełnie bezproduktywnymi. Męczą się nic nie wytwarzają, może nawet nie piją i nie palą, bo mają swój high niemal kiedy zechcą:

Bieganie uzależnia | Medycyna24.pl

Jaka to jest sprawiedliwość opodatkować palacza trawki na rzecz nałogowego biegacza, czy konsumenta coca-coli? To jest proszę Pana sprawiedliwość społeczna i to jest po prostu paskudne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może się zdarzyć że opodatkują wodę, z powietrzem będzie trudniej ale i to jest w przyszłości możliwe. Powstrzymać można ich tylko głosując na libertarian.

 

Ja oczywiście to zrobię zagłosuję na Kongres Nowej Prawicy, będę bronił wolności, ale aby to się udało potrzeba znacznie więcej niż teraz. Dziś poparcie wynosi około 2,5%. Przy 5+ możemy mówić o tym, że walka się zaczęła. Teraz to jest takie siłowanie się z systemem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie oglądałem Adam vs The Man, w pewnym momencie stwierdziłem, że obejrzę też starsze wstawki i trafiłem na linka związanego z tematem. 58 letni człowiek, który nie powinien już żyć w związku ze swoim schorzeniem. Z tego co zrozumiałem ma raka kości objawiającego się guzami na całym ciele i ocaleniem dla niego okazała się "śmieszna" trawka. Od 30 lat otrzymuje od rządu Stanów ogromne ilości - jak na moje laickie oko - tego lekarstwa. Szokujący jest dla mnie stan w jakim się ten człowiek znajduje w tej chwili i w tym wieku

- gdzieś od 24 minuty.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podejrzewam, że w związku ze swoimi problemami zdrowotnymi nie przepracował zbyt wiele w swoim życiu, ale mu nie zazdroszczę. Oczywiście, że nie wygląda. Uderzająca jest natomiast jego elokwencja, trzeźwość, adekwatność (be adequate - Hl2 fans loling) względem wieku ale też jego wiek pomijając! Zgrana płyta - wiem - ale pokaż mi alkoholika z 30 letnim stażem, który w kilka minut opowie taką historię - I dare You. Wyzywam Cię.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Są ludzie, u których chroniczne palenie nie obniża sprawności intelektualnej (znam kilka takich przypadków). Jest to jednak zdecydowana mniejszość. W dodatku dochodzi tu problem jakości tego, co się pali, i tu znów zataczamy koło - legalne ziółko można kontrolować, wydawać atesty itp.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie - alkoholik z 30-letnim stażem (o ile dożyje :lol:) będzie wyglądać jak blada mizerota z pogniłymi zębami. Tego człowieka nigdy, przenigdy bym nie posądził, że pali trawkę, o raku (i to takim nasty) nie wspominając :)

 

Co do jakości palenia także się zgodzę - nie, nie paliłem, ale na chłopski rozum można podejrzewać, że niektórzy dilerzy mieszają dobry towar z jakimś chłamem i reputacja jest jaka jest...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Naprawdę ciekawy filmik. W sumie nic odkrywczego - marihuana może leczyć ale jako lek też ma swoje wady (paracetamol jest groźniejszy w codziennym użytku ;)). Na prawdę bądźmy rozsądni i inteligentni - zalegalizujmy i znormujmy to prawo bo to jest śmiech na sali - prawie cała europa jest do przodu z tym w w stosunku do nas (też jeszcze nie jest idealnie ale lepiej).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podejrzewała, że syn bierze narkotyki. Poprosiła o pomoc policjantów

 

Niezła mamusia, synek dostanie roczek bez zawiasów za znaczą ilość, tak, w Polsce sąd kilka gram uważa częsco gęsto za znaczna ilość !sic :lol: przerobią go w celi na jednorożca i wtedy mama będzie z siebie dumna. Spełniła swój obywatelski obowiązek, doniosła.

 

Chciał bym, aby Polska była krajem, w którym doniesienie na jakiekolwiek postępowanie uznane za przestępstwo nie budziło w nikim wątpliwości co do moralnych podstaw.

 

Teraz mamy podział jak w Sowieckiej Rosji, na tych, co żyją w konspiracji używają alternatywnej wymiany wiedzy i wiadomości, głównie internet. Oraz tych wychowanych na propagandzie TVN gotowych umierać za wodza pod Stalingradem ;)

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...