Skocz do zawartości
januszn64

Rasurbo

Rekomendowane odpowiedzi

209 zł za takie coś? Hm ;) ja niedawno zmieniałem chieftecka bo mi się po 3 latach spalił (w sumie moja wina). Za Corsaira z podpisu (450W) dałem 230 zł z wysyłką, więc Twój no-name za 209 zł nie jest zbytnio trafiony, skroro za 20 zł więcej można mieć już coś, co zbiera mnóstwo pozytywnych ocen.

Dołączona grafika

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ten Corsair jest już sprawdzoną kostrukcją, pewną. Dlaczego się upierasz nadal że ten Rasurbo to cud?? Zrozum że za te pieniądze które wydałeś na niepewny sprzęt mogłeś kupić coś naprawdę dobrego, co do czego ludzie by nie mieli wątpliwośći.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jesteście strasznie zawistni, a sprawa się sprowadza jedynie do tego, że jest to konstrukcja po prostu nie warta tych pieniędzy. Nikt nie pisze też, że jest to "cudo" itp. januszn64 najzwyczajniej przepłacił, ale to nie oznacza, że ma beznadziejny zasilacz. Skoro działa tak jak powinien. Jest cichy i stabilny, to w czym problem?

 

Jeśli chodzi o nazwę, to jest to absolutnie kwestia gustu. Mi nazwa Corsair kojarzy się tylko z kiepskim winem z kartonu i firewerkami (to chyba w przypadku zasilacza najgorsze skojarzenie). :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po czym wnosisz, ze jest stabilny? Bo cisza to pojecie wzgledne, jeden lubi jak mu wali i slon mu na ucho nadepnal a drugiemu przeszkadzaja chodzace mrowki. Ale o stabilnosci to chyba nie mozemy mowic, bo zaden z Waszych zestawow do wymagajacych nie nalezy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Firekage

Mi nazwa Corsair kojarzy się tylko z kiepskim winem z kartonu i firewerkami (to chyba w przypadku zasilacza najgorsze skojarzenie). :P

Corsair to przy okazji nazwa amerykanskiego mysliwca , ktory sluzyl na Pacyfiku..:

http://images.google.com/images?hl=pl&...sa=N&tab=wi

 

Kolega Labovsky ma to w avku , Corsary wyroznialy sie lamanym skrzydlem :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Znalezione w necie:

Dołączona grafika

Zolltarifnummer / Customs Tarif Number 8504403090

Ursprungsland / Country of Origin CN

"Test zasilaczy"

Jestem szczęśliwym posiadaczem Cheifteca który co prawda nie grzeszy ale przynajmniej jest stabilny

Edytowane przez Lord_Master

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po czym wnosisz, ze jest stabilny? Bo cisza to pojecie wzgledne, jeden lubi jak mu wali i slon mu na ucho nadepnal a drugiemu przeszkadzaja chodzace mrowki. Ale o stabilnosci to chyba nie mozemy mowic, bo zaden z Waszych zestawow do wymagajacych nie nalezy.

Wnosze po tym, że jeszcze kilka dni temu miałem ten zasilacz. Porównywałem napięcia i poziom głośności z Seasonic S12II-380, którego obecnie posiadam. Pisałem o tym kilka postów wyżej.

 

Zaznaczam także, że jest to model DLP-435, a nie DLP-430!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to pięknie, UL nie ma.

 

Jeszcze gdzie okaże się, że to Huntkey :lol: starszy HT:

http://img293.imageshack.us/img293/8154/002fb5.jpg

 

Ale poważnie :huh: Tak głębiej się mu przyglądam to dochodzę do wniosku że wnętrze tego huntkeya jest dość podobne do tego rasurbo :blink:

Huntkey jest niemiecki??? (Wszystko by było jasne)

Edytowane przez januszn64

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mysle Januszu, ze nie ma co sie oszukiwac (i ruchac psa w chora dupe jak to Peja mowi) oraz doszukiwac plusow. Zrobiles zly zakup, Huntkey to na pewno nie jest ale kto nie dokonal nigdy zlego wyboru? Nastepnym razem bedziesz o wiele madrzejszy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie twórz kolejnej spiskowej teorii dziejów. Szczerze wątpię żeby to był huntkey, bo radiatorki to sobie każdy zamówić może u producenta, swoją drogą to jak na taki wynalazek to są bardzo skromne i w dodatku jeszcze przycięte żeby zmieścić wiatrak, co świadczy o tym, że konstruktory tego wynalazku zbytnio się nie wysilili, albo moc, którą może oddać ten cud techniki jest mniejsza.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niedługo będzie temat typu "padł mi zasilacz, czy mógł spalić mi kompa?"

 

Kolego weź sobie wbij do główki że to co kupiłeś.. nie jest warte swoich pieniędzy i z taką mocą co on ma na tabliczce to pociągnie kompa z przed 3-4 lat (i też bym się bał go podpiąć pod to coś).

Podsumowując - dałeś sie zrobić w bambuko przez panów ze sklepu. I teraz nie możesz sie pogodzić z tą myślą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Feel II albo III to tez produkty zasilaczopodobne, ale zenfist czy benito twierdza ze ma dosc dobre zabezpieczenia jak na taki 'twor'.

 

O zasilaczu Januszn64 i RoyalC333 na moj gust nie mozna NIC powiedziec, poza tym ze:

1) nie posiada na tabliczce numeru UL

2) obciazenia: 5V - 28A, 12V1 - 16A | 12V2 - 16A (ciekawe ile sumarycznie), 3,3V - 30A. Do nowych konstrukcji zdziebko malo jak na 12V, ogolnie nie najwyzsze te parametry.

3) zasilacza nikt z tutaj obecnych nie testowal na konkretnej platformie testowej

4) z pomiarow RoyalC333 jasno wynika ze normy ATX2.2 spelnia (a jesli chodzi o przeznaczenie zasilacza to zgodnie z poradnikiem Svende 'mocowo' zasila sprzet adekwatny do swoich mozliwosci z pewna rezerwa)

 

Na podstawie pkt3 prosilbym o zaprzestanie nastepnych postow w stylu 'to drogie g**no', jak rowniez 'byc moze to za*****ty zasilacz a wy sie nie znacie' bo to zaczyna byc smieszne. 3 strony tematu, a prawie zero konkretow poza fotami tabliczki znamionowej i pomiarami multimetrem na sredniej klasy komputerze...

 

Proponuje odlozyc temat do czasu, kiedy ktos bedzie mial cos konkretnego i sensownego do powiedzenia (= pomierzyl/testowal/spalil ten zasilacz/ma z nim konkretny problem).

Dziekuje :*

Edytowane przez Wiedzmin_

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odkryłem zasilacz podobny bebechami: A-DR-350ATX

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Wątpię, aby to był Huntkey. Może i Huntkey jest trochę bidny w środku, to jednak swoje zasilacze ma złożone lepiej niż wyżej podany.

 

Huntkey dla porównania:

http://img293.imageshack.us/img293/8154/002fb5.jpg

 

Podobne elementy: przede wszystkim tyle samo transformatorów, w dodatku wyglądają bardzo podobnie, różnią się oznaczeniami. Bardzo wątpliwe, aby to był HK.

Edytowane przez omgwtf

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie



×
×
  • Dodaj nową pozycję...