Michal001 Opublikowano 3 Maja 2008 Zgłoś Opublikowano 3 Maja 2008 Witam. Kupiłem niedawno dysk seagate 500gb, ale mój Xp widzi tylko 127gb.. Zainstalowałem SP2 i nic, później dokonałem zmian w rejestrze i to samo.. Ktoś wie co z tym zrobić? Moja płyta to Asus p5k pro Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
costi Opublikowano 3 Maja 2008 Zgłoś Opublikowano 3 Maja 2008 A zworki ograniczajacej rozmiar nie masz wlozonej (jesli ten dysk takowa posiada)? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sobih Opublikowano 3 Maja 2008 Zgłoś Opublikowano 3 Maja 2008 Dysk na sata/pata? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michal001 Opublikowano 3 Maja 2008 Zgłoś Opublikowano 3 Maja 2008 Dysk Sata2 Seagate Barracuda 7200 500GB 32MB Sprawdziłem i faktycznie miał taką zworkę włożona, ale wyciągnąłem ją i nadal jest to samo, czyli widzi tylko 127gb Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ULLISSES Opublikowano 3 Maja 2008 Zgłoś Opublikowano 3 Maja 2008 A może tak screen z Zarządzania dyskami? Bo tutaj widzę partycję a nie dysk, więc to o niczym nie świadczy. Panel sterownania>Narzędzia administracyjne->Zarządzanie komputerem i gdzieś na dole jest Menedżer dysków - dokładnie napisać nie mogę bo siedzę na Ubuntu teraz. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michal001 Opublikowano 3 Maja 2008 Zgłoś Opublikowano 3 Maja 2008 (edytowane) ULLISSES faktycznie w tym zarządzaniu dyskami widzi cały dysk, ale jest jakiś obszar nie przydzielony. Jak to można przydzielić? Już przydzieliłem :oops: Dzięki wielkie za pomoc szybką. Edytowane 3 Maja 2008 przez Michal001 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ULLISSES Opublikowano 3 Maja 2008 Zgłoś Opublikowano 3 Maja 2008 Mam nadzieję, że nie zrobiłeś z całości jednej partycji/jednego dysku logicznego. Jeśli tak, to popraw to dzieląc przynajmniej na pół. Z doświadczenia wiem, żę duże partycje są zamulone, bo nigdy nie ma się wystarczająco czasu na defragmentację takiego molocha. A najlepiej byłoby wywalić wszystkie partycje i zmniejszyć systemową do max 50, ale to wymaga ponownej instalacji systemu. W przeciwnym wypadku będziesz trzymał tam dane, co przy pełnym dysku (całym) w połączeniu z przymusowym formatem może sprowadzić się do przymusowego kasowania potrzebnych rzeczy. ;] No chyba, że masz dużo dużych gier i wszystkie będziesz pchał na C... :P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michal001 Opublikowano 3 Maja 2008 Zgłoś Opublikowano 3 Maja 2008 Mam właśnie taki zamiar, żeby to wszystko skasować i jeszcze raz podzielić. Tyle, że nie do końca chyba wiem jak, bo ostatnio jak miałem dysk to 40gb i ładnie wszystko fdiskiem sie dzieliło.. A teraz poczytałem i nie wiem czy dobrze myślę, więc może skorzystam z tego, że już temat założyłem i się upewnię.. Najpierw zrobić pierwszą partycje przy instalacji windowsa(jakaś 20-30gb), a później to co zostało podzielić już w windowsie, za pomocą tego zarządzania dyskami? Czy jest może jakiś program jak fdisk, którym można podzielić taki dysk? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dumpmuzgu Opublikowano 3 Maja 2008 Zgłoś Opublikowano 3 Maja 2008 najlepiej zrob tak jak mowisz i nie uzywaj partition magica do takich celow :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ULLISSES Opublikowano 3 Maja 2008 Zgłoś Opublikowano 3 Maja 2008 Zgadza się. Włącz instalator XP z CD i on bez problemu skasuje wszystkie partycje i założy od nowa. Generalnie można wszystkie założyć z poziomu instalatora, ale wtedy zostaje 8MB nieprzydzielone. Nie wiem z czego to wynika, ale tak jest. Dlatego załóż pierwszą partycję i zainstaluj system, a resztę podziel z Menedżera dysków. W teorii powinno się wtedy założyć partycję rozszerzoną i podzielić na dyski logiczne. Wynikało to z tego, iż Windows z serii 9x oraz Dos nie radził sobie z więcej niż jedną partycją podstawową. W praktyce teraz można robić dowolnie (np same partycje podstawowe), bo każdy system radzi sobie z wieloma partycjami podstawowymi. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michal001 Opublikowano 3 Maja 2008 Zgłoś Opublikowano 3 Maja 2008 Ok, dzięki. A mam jeszcze jedno pytanie a nie chce już zaśmiecać tu forum nowymi tematami :) Bo chciałem zainstalować linuksa na jednym dysku z windowsem i nie do końca wiem jak tu ma wyglądać to partycjonowanie. Czy zrobić tą jedną partycje z widowsa(20-30gb) i później podzielić np. następne 230gb w zarządzaniu dyskami, a dopiero przy instalowaniu linuksa zając pozostałe 250? Czy podzielić cały dysk w windowsie a przy instalacji pingwina "przerobić" je na linuksowe? Mam nadzieje, że w miarę zrozumiale to napisałem :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ULLISSES Opublikowano 3 Maja 2008 Zgłoś Opublikowano 3 Maja 2008 Dziel tak jak miałeś dzielić. W przypadku przestrzeni na Linuxa, to utwórz partycję podstawową zaraz za partycją z systemem ale nie formatuj. Potem podziel resztę. Na koniec usuń partycję na Linuxa - zostanie wolna przestrzeń którą instalator Linuxa się zaopiekuje. Całość powinna wyglądać tak: [ PP* Windows ] [ PP* Linux] [ reszta partycji dla Windows** ] * - partycja podstawowa ** - dowolny układ i rozplanowanie (zgodnie z tym co wyżej pisałem) Nie wiem o jakim Linuxie myślisz, ale 10GB to dobry początek jeśli zamierzasz robić coś więcej na nim niż surfowanie po sieci. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SGJ Opublikowano 3 Maja 2008 Zgłoś Opublikowano 3 Maja 2008 Po co robic na linuksa partycje podstawowa? BEz sensu. Wystarczy najzwyklejszy dysk logiczny na rozszerzonej. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ULLISSES Opublikowano 3 Maja 2008 Zgłoś Opublikowano 3 Maja 2008 Nie wiem. Przyzwyczajenie z dawnych lat. :P W sumie SGJ ma rację. Generalnie jednak przepis jest dobry, jeśli chodzi o kolejność tworzenia. No i im bliżej początku dysku, tym lepiej. ;] Układ z 2 partycjami podstawowymi daje mniej problemów, gdyby się komuś nagle zachciało połączyć je w jedną lub podzielić na 3 mniejsze w celu instalacji trzeciego systemu. ;] Piszę tak, bo nie sprawdzałem jak instalator XP radzi sobie z dyskami logicznymi na partycji rozszerzonej - usuwanie i przyłączanie do podstawowej. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michal001 Opublikowano 3 Maja 2008 Zgłoś Opublikowano 3 Maja 2008 Ok, to idę próbować i dzięki wielkie za wszystkie odpowiedzi i porady :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
scazi Opublikowano 7 Maja 2008 Zgłoś Opublikowano 7 Maja 2008 Pozwolę sobie na parę wyjaśnień, może kiedyś komuś się do czegoś przydadzą... Zeby zmienić rozmiar partycji systemowej XP wcale nie trzeba reinstalować systemu. Owszem, jest to lepsze rozwiązanie, ale nie jedyne. Są programy do zmiany rozmiarów partycji... i nie mówię to tylko o Partition Magic. Całkowicie darmowy parted/gparted również radzi sobie świetnie. Po takiej operacji najlepiej jest zrobić defrag, bo system plików potrafi być naprawdę nieźle zmasakrowany. (...) ale wtedy zostaje 8MB nieprzydzielone. Nie wiem z czego to wynika, ale tak jest.Głowy nie dam, ale zauważyłem że jeśli pozwoli się instalatorowi zostawić te 8 MB wolnego miejsca, to przy reinstalacji XP na tym samym dysku instalator nie pyta ponownie o serial. Podejrzewam więc, że te 8 MB wcale nie jest "bezużyteczne" W przypadku przestrzeni na Linuxa, to utwórz partycję podstawową zaraz za partycją z systemem ale nie formatuj. Potem podziel resztę. Na koniec usuń partycję na Linuxa (...)Nie trzeba usuwać, wystarczy zmienić jej typ na 83: fdisk -> "t" -> nr partycji -> "83" -> "w". Niewielka różnica, ale czemu by nie działać "optymalnie" :wink: pozdro. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...