Kiedy Będzie Soft Obsługujący 4 I Więcej Rdzeni

[pietro54]

Witam, chciał bym się troszkę zorientować kiedy tak realnie ma szanse wyjść soft który będzie obsługiwać 4 i więcej rdzeni, bo jak widać wielkie koncerny nie idą w gigaherce tylko w wielordzeniowość, czy to będzie tak jak z 64bitami, że wiadome to było że wejdzie już jakieś 5lat temu, od 3 jest na stałe a do dziś bardzo mało softu to wykorzystuje w praktyce?

Bo z tego co wiem to gier które obsługują 4 rdzenie można policzyć na palcach u jednej ręki, innych programów już jest nieco więcej ale nadal to jest tylko promil. Kiedy to się zmieni tak realnie? Myślicie że koniec tego roku to realny termin?

[SpectatorX]

Według mnie to będzie identyko tak jak z 64-bitowym oprogramowaniem.

[n3mo]

Gier potrafiących wykorzystać w pełni kilka rdzeni chyba już nie będzie. Główny powód to fakt że wydajność CPU jest żenująca w porównaniu do GPU. Właściwie jedyne funkcje CPU w przypadku gier to liczenie siatki i AI, do niedawna jeszcze liczyły kolizje ale obecnie przejęły to już silniki fizyczne. Generalnie ogólnie panująca tendencja to przerzucanie wszystkich obliczeń na GPU i wydaje się to jedyną możliwą drogą rozwoju.

 

Generalnie duża część programów które potrzebują dużo mocy już od dawna obsługuje kilka wątków. Większość dobrych enkoderów, oprogramowanie do modelowania i renderingu, obróbki audio i video, czyli wszędzie tam gdzie wykorzystanie wielu procesorów daje realne korzyści i ma sens.

 

Z 64 bitami jest ciut inaczej, główny problem to brak kompatybilności wstecznej (albo kompatybilność kłopotliwa i brak zachęty do tworzenia przystosowanego oprogramowania). Jedyny sposób do zmuszenia świata do przejścia na 64 bity to Windows 7 w wersji x64 only. Nierealne, nikt by takiego systemu nie kupił. Szczególnie cierpimy przez użytkowników systemów z $ w nazwie, niestety w świecie systemów spod znaku dolara baza oprogramowania 64-bitowego praktycznie nie istnieje, dodatkowo dochodzi kwestia nieskończonego lenistwa programistów - nikomu się nie chce pisać programów x64, 32 bity są prostsze i lepiej opanowane.

Edytowane 13 Stycznia 2009 przez n3mo

[SGJ]

dodatkowo dochodzi kwestia nieskończonego lenistwa programistów - nikomu się nie chce pisać programów x64, 32 bity są prostsze i lepiej opanowane.

Szczególnie ze od strony kodu nie ma roznicy miedzy programem 32 a 64 bitowym. Wszystko zalezy od uzytego kompilatora.

 

Jedyny sposób do zmuszenia świata do przejścia na 64 bity to Windows 7 w wersji x64 only. Nierealne, nikt by takiego systemu nie kupił.

To twierdzenie jest równoznaczne z tym ze nikt nie kupuje 64 bitowych Windows...

[Xarlith]

Jedyny sposób do zmuszenia świata do przejścia na 64 bity to Windows 7 w wersji x64 only. Nierealne, nikt by takiego systemu nie kupił.

I tu się mylisz. Ten kto kupi Windows 7 będzie miał pewnie 4, albo i więcej GB pamięci RAM. Żeby je w pełni wykorzystać potrzeba będzie mu systemu 64-bit. Prędzej czy później właśnie to ograniczenie będzie zmuszać ludzi do przejścia na 64-bity. Mnie już zmusiło, i nie żałuje :wink: .

[vENiZE]

Szczególnie ze od strony kodu nie ma roznicy miedzy programem 32 a 64 bitowym. Wszystko zalezy od uzytego kompilatora.

W takim razie dlaczego nie ma do tej pory np. Flash Playera w X64?

[SGJ]

Może dlatego ze istnieje tylko jedna oficjalnie wydana przeglądarka x64?

 

Pytaj Adobe czemu najpierw zrobili wersje x64 pod Linuksa zamiast pod Windows.

[n3mo]

@SGJ

Jak najbardziej różnice są na poziomie kodu. Gdyby było tak jak mówisz wystarczyłoby skompilować Firefoxa z innym switchem i voila. Niestety to nie takie proste.

 

Fakt faktem że chyba jedyną rzeczą jaka jest w stanie wmusić w ludzi x64 są ograniczenia systemów 32-bitowych. Jak by nie było, systemy x64 przeciętnemu użytkownikowi nie dają żadnej bezpośredniej korzyści.

 

@Xarlith

Chodziło mi raczej o całkowite wycięcie obsługi oprogramowania 32-bitowego, wywalenie starych bibliotek i napisanie nowych. Zalety byłyby ogromne, ale potencjał rynkowy takiego systemu zerowy. Jakiś czas temu były takie debaty odnośnie Micro$oftowego jajka MiniWin - dla przypomnienia fragment relacji z roku 2007:

 

"Traut gave a presentation of the Windows 7 source code base that occupies only 25 MB of disk space. The amount is virtually insignificant compared with the 4 GB that Windows Vista manages to take out. Of course that the MinWin stripped down kernel is an integer part of Microsoft's strategy to deliver a modular installation of its operating system, something already done with Windows Server 2008's core installation. MinWin is composed of approximately 100 files and it will run with just 40 MB of RAM" - źródło, razem z nagranym wywiadem TUTAJ

 

Generalnie dzięki takim wynalazkom można stworzyć system wyjątkowo szybki, stabilny i wydajny, ale niestety konieczność ciągnięcia za sobą wszystkich starych bibliotek, usług i reszty syfu koniecznego do zachowania wstecznej kompatybilności zabija takie idee w zarodku. Między innymi dlatego Windows 7 używa tylko ulepszonego jajka Visty.

[SGJ]

@SGJ

Jak najbardziej różnice są na poziomie kodu. Gdyby było tak jak mówisz wystarczyłoby skompilować Firefoxa z innym switchem i voila. Niestety to nie takie proste.

W przypadku bardziej złozonych programów zbudowanych z wielu modułów zawsze jakis wymaga przepisania.

Windows x64 to cały czas win32 i programy pisze się tak samo jak na 32 bitowe okienka.

Dodatkowo od paru lat odpapa jeden problem, bo programy pisane w .Net chodza natywnie jako programy x64 jesli sa uruchamiane za pomoca 64 bitowego frameworka.

[n3mo]

No, a przepisywanie jednego modułu kończy się zazwyczaj koniecznością przepisania wszystkiego. Zaznałem tego bólu osobiście wiele razy ;)

 

 

.Net to zło. Fakt, jest wygodne, miłe i przyjemne, ale czuję do niego nieuzasadnioną niechęć. Takie małe zboczenie :)

[Outlander]

Jęczycie ;)

Nie jest tak źle, używam systemu x64 od 2 czy 3 lat i wiem że jest sporo softu. Wiele mówi to że wśród oprogramowania x64 i korzystającego z wielu rdzeni niepodzielnie rządzi opensource a oprogramowania komercyjnego jest rzeczywiście nie dużo.

Przykładowe program z wersjami x64 których używam: 7-Zip, COMODO, Eraser, InfraRecorder, MySQL, PeerGuardian2, TortoiseSVN, DAEMON Tools, MPC HomeCinema a z komercyjnych ESET NOD32 Antivirus, Microsoft SQL Server, Microsoft Visual Studio 9.0

Większość z tych programów dobrze radzi sobie też z wieloma rdzeniami a nie które naprawdę dostają skrzydeł np MS VS9.

Jako ciekawostkę można potraktować obsługą wielu rdzeni przez Notepad++ który jest niby tylko bardzo rozbudowanym notatnikiem ale....

 

MPC HomeCinema - player do HD wykorzystujący sprzętowe wsparcie z grafik, dzięki czemu obciążenie CPU spadło mi z 20-30% do mniej niż 1%

[Rode]

Takich stron jak np.: http://www.start64.com/ jest multum i praktycznie codziennie pojawiają się nowe aplikacje umiejące wykorzystać 4 rdzenie.

Podobnie jak "Outlander", jadę na Vistach x64 prawie dwa lata, i nie miałem sytuacji "bez wyjścia", a coraz częściej korzystam z dedykowanych x64.

A i sam OS zdecydowanie lepiej się zachowuje.

Nie wróciłbym do dawnych rozwiązań - x86 to historia.

Pzdr

Edytowane 18 Stycznia 2009 przez Rode

[SGJ]

DAEMON Tools, z komercyjnych ESET NOD32 Antivirus,

Te dwa programy są dostosowane do pracy w x64 ale nie są w pełni 64 bitowe.

[IbanezRG]

NOD jest natywnie w wersji 64bitowej....

[SGJ]

Nowa wersja juz rzeczywiscie jest. Poprzednia wersja x64 była w połowie 32 bitowa.

[Frozz]

pietro54 - profesjonalne programy do grafiki 3D (3ds max, cinema itd.) oraz do obróbki video (premiere pro, sony vegas, after effect itd.) już od dawna wykorzystują 4 rdzenie.

Do pozostałych programów które wykorzystują normalni użytkownicy nie ma potrzeby narazie wprowadzania obsługi 4 rdzeni - bo po co producent softu ma płacić za coś czego ludzie się nie domagają a obecny stan jest zadowalający. Jeśli ludzie zaczną brać soft konkurencji bo będzie szybszy to coś trzeba będzie zrobić z własnym :P Konkurencja zrobi z czasem swoje.