Auto Do 35tys

[Gość MaRuH]

Zestawiłem E46 z mniejszymi autami dlatego że wydaję mi się autem takim w sam raz, nie za duże nie za małe. Volvo S80, piękne auto, ale niestety za wielkie, w tej cenie to pewnie w dobrym stanie dostanie się takie z przedziału 2000-2002 roku, jak by nie patrzeć to już 8-10 lat. Ale pewnie wygodą i jakością wykonania biję na głowę młodsze auta, jeśli już volvo to może warto też zainteresować się V40?, nie jest tak duże, a też ładne, jak z częściami do volvo, drogie są?. W sumie auto tupu kompakt nie jest priorytetem, ojciec po prostu nie chce mieć krowy, bo takie mu nie jest potrzebne, ale jeśli znajdzie się jakaś krowa warta uwagi to na pewno się zastanowi. Jeszcze co do volvo ojciec odrzucił te auta od razu, dlatego że myśli jeszcze starymi opiniami na ich temat, że volvo jak się zje... to bulimy ostro. Ja nie wiem jak dziś jest z częściami do volvo. Passat odpada, nie podoba się. Wybór w tym przedziale cenowym jest bardzo duży, człowiek sam juz nie wie czym warto się zainteresować. Na dzień dzisiejszy, uwagę przyciąga E46, A3, zaproponuję jeszcze ojcu volvo, golf V raczej odpadnie, ojciec zobaczył wnętrze i zwątpił. Z japońców to jak na razie tylko mazda 6 warta zainteresowania.

Edytowane 12 Stycznia 2010 przez maruh

[ULLISSES]

Jak już ma kupić krowę, to E39 lub S80, tudzież A6.

 

Skoro nie chce dużego samochodu, to V40 jest takim średnim pomysłem. Lepiej S40 - sedan mimo wszystko jest ładniejszy do kombi. ;]

 

Zrób inaczej. Pokaż ojcu wszystko, co można kupić w tej cenie. Niech wybierze te, które mu się podobają. Listę podaj tutaj, a forumowicze zweryfikują jego upodobania argumentami za i przeciw.

[Gość MaRuH]

Mój błąd, oczywiście chodziło mi o S40, V40 to kombi i w dodatku jest brzydki.

 

Mam już listę. Trochę aut pokazałem, od rana już chodzę i tylko pokazuję.

 

Więc tak

 

S40, podoba się i to bardzo

S80, również się podoba, ale jednak za wielkie

A3 (2003), również się podoba

A4 kombi/sedan, też się podobają

Mazda 6, też się podoba i to bardzo

BMW E46, podoba się bardziej kombi niż sedan

Fiat Punto ten nowy, również się podoba ale odpada bo to fiat :razz:

Ford Mondeo Mk3, podoba się ale do fordów ojciec nie ma przekonania, chyba że focus

Kia ceed, podoba się, ale tu jeszcze trzeba trochę poczytać o tych autach

Ewentualnie może być jeszcze Passat sedan.

 

To by było na tyle, jak widać wszystko się podoba :lol2: a coś trzeba wybrać i upolować ładną sztukę. Zostaję tylko kwestia awaryjności, wybór odpowiedniego silnika, ceny części itp

 

EDIT: z tego co widzę to nacisk będzie ojciec kładł na bmw e46, a3 lub a4, mazde 6, i ewentulanie volvo s40.

Edytowane 12 Stycznia 2010 przez maruh

[stark]

S40, podoba się i to bardzo

S80, również się podoba, ale jednak za wielkie

A S60? W S40 jest ponoć mało miejsca

[MaciekCi]

Dobra, to skoro polecieliśmy po ciut większych to może [tu famfary - tadadadaaaa] Lexus IS 200 ? ;)

 

Mazda raczej się nie umywa...

 

Jeśli ktoś zaraz wyskoczy z tekstem "drogie części" , to powiem, że nie dużo droższe niż w przypadku Mazdy... A niezawodność tej konstrukcji jest sporo wyższa.

Edytowane 12 Stycznia 2010 przez MaciekCi

[Powerslave]

Zakladajac ten topic tez mialem duze dylematy, a auta szukala dziewczyna, ostatecznie udalo sie kupic A3 z 2003 w nowej budzie z 2.0tdi (czyli to co chciala, ale za ta cene byly same beznadziejne). Bardzo ciezko znalezc taka A3 w dobrym stanie, nie bita i w dieslu, ale po ponad 2 miesiacach i wielu innych ogladanych autach (m.in. passat, corolla, golf, mazda 3,6) sie udalo. Auto mialo udokumentowana pieknie historie, zostalo sprawdzone w autoryzowanym serwisie i u znajomego mechanika, okazalo sie ze wszystko jest ok.

 

A3 mocno trzyma cene i czesci sa drogie, ale za to dostaje sie bardzo ladne auto.

 

Ja osobiscie pod koniec tego roku lub na poczatku przyszlego stane przed takim samym dylematem, czyli auto do 35tys, ale na ta chwile na 90% wiem ze bedzie to e46 coupe, kolor srebrny + jakis diesel :)

Edytowane 12 Stycznia 2010 przez Powerslave

[ULLISSES]

Szkoda, że IS jak i Mazda mają takie szpetne lampy. ;]

 

Od obu wolałbym to lub ewentualnie Hondę Accord.

 

Rozważając S40, A4 i E46, to A3, Punto, Focusa należy wyrzucić z zestawienia w pierwszej kolejności.

 

Kolejność jak dla mnie:

- E46

- A4

- S40

» Naciśnij aby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler « - ":P"

A przed nimi:

- S80

- E39

Które wg mnie są bardzo warte rozważenia - rozmiar rozmiarem, ale różnica jest znaczna.

[MaciekCi]

 

Ja osobiscie pod koniec tego roku lub na poczatku przyszlego stane przed takim samym dylematem, czyli auto do 35tys, ale na ta chwile na 90% wiem ze bedzie to e46 coupe, kolor srebrny + jakis diesel  :)

A nie myślałeś np. nad powyższym Lexem ? ;) Chyba, że priorytetem jest diesel. 

 

Bo chyba nikt tu nie twierdzi, że Lexus jest jakiś gorszy jakościowo/prestiżowo od BMW (chyba, że respekt na dzielni mniejszy ;) ). 

 

Swoją drogą zastanawiam się, czemu tak mało ludzi decyduje się na Lexusy... egzotyka marki ? Brak mitycznych opowieści przekazywanych z pokolenia na pokolenie (jak w przypadku np. merca i ogólnie "germańskich" aut). :) 

 

 

 

Szkoda, że IS jak i Mazda mają takie szpetne lampy. ;]

 

Od obu wolałbym to

Nie wierzę. Tzn. wiem, że sugerujesz się wyglądem, bo znając Ciebie i widząc, że lubisz "solidność" to po kontaktach dotykowych z ISem i tą Avensiską nie wziąłbyś tej kupy tandetnego plastiku. ;) Sam pisałeś kiedyś, że lubisz BMW za jakość i solidność, w tym avensisie tego nie uświadczysz. Był w mojej rodzinie przez 5 lat, więc wiem doskonale jak wygląda różnica między tym pudełkiem a ISem. :)

 

Co do lamp, kwestia gustu. ;]

Edytowane 12 Stycznia 2010 przez MaciekCi

[Gość MaRuH]

Właśnie z A3 może być problem, znaleźć w dobrym stanie w tej cenie, ale jak widać da się. Lexus'a nie brałem pod uwagę, te auta wydają mi się zbyt egzotyczne by można było kupić jakiegoś do 35tys. Jednak widzę że się da, ale IS 200 w ogóle się ojcu nie podoba, także lexus idzie w odstawkę. Chyba skończy się na szukaniu jakiegoś ładnego E46 lub Audi A3/4, volvo s40 lub s60, mazdy 6. Coś się wybierze.

 

Zapomniałem całkowicie jak i ojciec o Avensis :razz:, autko całkiem całkiem, też chyba warto się zainteresować.

Edytowane 12 Stycznia 2010 przez maruh

[Powerslave]

 

 

A nie myślałeś np. nad powyższym Lexem ? ;) Chyba, że priorytetem jest diesel. 

 

Bo chyba nikt tu nie twierdzi, że Lexus jest jakiś gorszy jakościowo/prestiżowo od BMW (chyba, że respekt na dzielni mniejszy ;) ). 

 

Swoją drogą zastanawiam się, czemu tak mało ludzi decyduje się na Lexusy... egzotyka marki ? Brak mitycznych opowieści przekazywanych z pokolenia na pokolenie (jak w przypadku np. merca i ogólnie "germańskich" aut). :) 

Nawet go nie szukalem sadzac ze jest poza zasiegiem cenowym, chociaz zawsze mi sie ten samochod podobal. Jesli chodzi o silnik... wolal bym benzyne od diesla, ale moj styl jazdy sprawi ze spalanie bedzie duzo wyzsze od tego co mowi producent czy inne dane statystyczne, wiec diesel jest ratunkiem dla mojego portfela ;) Oczywiscie jest zawsze kwestia gazu, ale nie jestem jego zwolennikiem, moze to glupie ale dla mnie to profanacja, a zagazowac Lexusa to jak zalozyc kolpaki do Ferrari :P Nie mniej jednak, gdy przyjdzie pora nie omieszkam dowiedziec sie czegos wiecej o tym aucie, a ten konkretny z linka bardzo mi sie podoba - grafit, jasna skora, ladne felgi (chyba org?) Edytowane 12 Stycznia 2010 przez Powerslave

[ULLISSES]

Z Lexusem jest ten problem, że to totalna egzotyka. Wklepałem cenę 30-35 tysi, rok 2003+ i mam raptem 6 wyników, z czego połowa to auta uszkodzone. No sorry, ale Jaguar zwraca więcej wyników w tym przedziale.

 

A tak przy okazji, to może X-Type? Klasy XJ wprawdzie nie ma, ale lepsze to niż Mondeo ;]

[MaciekCi]

Nawet go nie szukalem sadzac ze jest poza zasiegiem cenowym, chociaz zawsze mi sie ten samochod podobal. Jesli chodzi o silnik... wolal bym benzyne od diesla, ale moj styl jazdy sprawi ze spalanie bedzie duzo wyzsze od tego co mowi producent czy inne dane statystyczne, wiec diesel jest ratunkiem dla mojego portfela ;) Oczywiscie jest zawsze kwestia gazu, ale nie jestem jego zwolennikiem, moze to glupie ale dla mnie to profanacja, a zagazowac Lexusa to jak zalozyc kolpaki do Ferrari :P Nie mniej jednak, gdy przyjdzie pora nie omieszkam dowiedziec sie czegos wiecej o tym aucie, a ten konkretny z linka bardzo mi sie podoba - grafit, jasna skora, ladne felgi (chyba org?)

Święte słowa. ;) Co do felg, tak, to oryginały. Cała masa ofert jest w takim przedziale cenowym. W ogóle Lexus niedługo wprowadzi kompakt, który ma rywalizować z Audi A3, więc marka stanie się jeszcze bardziej przystępna cenowo. 

 

maruh-> Co do Avensisa, to był rekordzistą spalania w moim życiu (benzyna 1.8 ) i palił znacznie mniej niż np. jeden z aktualnych Lancer X 1.8. W trasie potrafił wciągnąć tylko ~ 6L co uważam za wynik niesamowity.

 

EDIT : Oooo, ULLISSES fajnie wypalił z tym Jagiem, popieram propozycję, zastanówcie się. :)

Edytowane 12 Stycznia 2010 przez MaciekCi

[Gość MaRuH]

No jaguar pierwsza klasa, w ogolę nie braliśmy pod uwagę tej marki, nie wiedziałem nawet że tego jaguara idzie kupić już za takie pieniądze. Autko na prawdę konkret, ojcu też się podoba, tylko że to też egzotyka, części pewnie drogie, trzeba się będzie zoriętować jak to z tymi samochodami jest, nigdy nas takie marki nie interesowały, bo i człowiek nie robił sobie nawet nadziei że będzie kiedyś jeździł jaguarem :razz:.

[ULLISSES]

Heh, tutaj zaskoczenie. X-Type to praktycznie... Ford Mondeo, tylko znacznie lepiej wykonany.

[thermalfake]

Egzotyka egzotyką za to niezły fun bo za często nie widzisz brata klona :D

Tak samo było kiedyś z Mazdą 6, bardzo mi się podobała jak weszła na rynek, teraz już praktycznie coraz częściej je widzę, teraz mam i ja.

Bardzo fajnie się prowadzi, kłopotów z przejściem z kompakta na wyższą klasę nie sprawiało większych problemów. Zawias wielowahacz. Nie spasowało mi tylko słabe świecenie przednich reflektorów.

Powiem tylko jedno - naprawdę dobrze się zastanów 10 razy czy chcesz diesla (za tą kasę młode nie będzie) - zrób rekonesans know-how ile kosztują poszczególne części eksploatacyjne do swoich typów, mazda nie jest tania w utrzymaniu, swoje pali a i o silnik dieslowski trzeba się zatroszczyć no i nie wszędzie mają wiedzę na jej temat jak reperować.

Biorąc pod uwagę tego japońca ropniaka (najczęściej spotykane kombi diesel) zwróć uwagę na:

czystość smoka olejowego w misce

szczelne podkładki pod wtryskiwaczami

jak był zmieniany rozrząd - czy po łebkach z zamienników byle jak najtaniej czy to co fabryka sugeruje cały komplet - to się naprawdę mści

i ogólnie reszta co w każdym ropniaku

Tyle ode mnie.

[stark]

A tak przy okazji, to może X-Type? Klasy XJ wprawdzie nie ma, ale lepsze to niż Mondeo ;]

(...)

Heh, tutaj zaskoczenie. X-Type to praktycznie... Ford Mondeo, tylko znacznie lepiej wykonany.

No ale właśnie, to Mondeo, które udaje Jaguara... Osobiście bym gazował starszego XJ, ale pewnie ta opcja tu nie wchodzi w grę ;)

 

I znacznie lepiej wykonany? Kurcze, no nie byłem w X-typie, ale Mk3 wiele zarzucić nie można (chyba, że Ghia ma jakoś dużo lepsze wnętrze niż normalne wersje, w co w sumie wątpię).

 

Niejako poza tematem; siedziałem raz w S-type 4.2 >2000 rok, chyba po przekładce, bo ręczny był po prawej stronie. I kurcze wnętrze było na tyle tandetne, że to auto dostało przydomek 'Lanos'... Mam nadzieję, że to może przyjechało z jakiegoś egzotycznego kraju, i że normalnie jest lepiej.

[Gość MaRuH]

Silnik to raczej będzie benzyna jednak, ojciec chciałby diesla ale jak wiadomo są drogie w utrzymaniu, dlatego chyba pozostanie na benzynie, jeszcze trzeba się nad tym zastanowić. Po długich namysłach, opiniach itd mamy już parę aut za którymi będziemy się rozglądać, jest to BMW E46 , Mazda 6, passat sedan, volvo S40, Avensis.

Edytowane 13 Stycznia 2010 przez maruh

[KRISTERS]

ja proponuje E46 i jak najbardziej benzyna bo nie będziesz mieć żadnych problemów jak trafisz na niezajechany egzemplarz. Diesle są spoko i jak się nie psują to są tańsze jednak przy przebiegach rzędu 200-300tys musi pójść turbo czy wtryski czy ... dlatego benzyna choć 330d to rewelacyjny motor.

No i niezaprzeczalnym plusem za tym bmw jest jego wygląd i na pewno jest najładniejszy z podanych a wersja coupe to już ... :)

[CHMURNIAK]

Witam!

 

jak w temacie poszukuję maksymalnie 5-cio letniego auta - kombi - bo lubię:), jakimś fajnym hatchbackiem nie pogardzę również

. Auto dla 2 osób, fajnie jakby miało 130-150 kucy pod maską. Do wydania maksymalnie 35 000 PLN

 

Co radzicie? Myśłałem nad v50.

 

pozdrawiam

[MacOSek]

Mazda6?

[Kaeres]

Preferujesz coś ?

t. diesel, benzyna, t. benzyna ?

Jakieś preferencje co do marek ?

[CHMURNIAK]

Preferujesz coś ?

t. diesel, benzyna, t. benzyna ?

Jakieś preferencje co do marek ?

raczej benzyna lub t.benzyna ale tertaz jeżdzę JTD fiata i jest rewelacja, więc i diezelkiem nie pogardzę

 

co do marek to nie mam uprzedzeń, byle coś mniejszego pokroju fiata marei weekend, focusa, v50

 

mazda wydaje się za duża

[Powerslave]

A ja ostatnio duzo naczytalem sie tu na forum o AR 159 i nie sadzilem ze mozna je znalezc w takich cenach!. Chyba ze cos z nimi jest nie tak bo wyjatkowo tanie...

 

Znalezione na szybo:

 

Alfa Romeo 159 1,9 JTD NAVI, SERVISKA

ALFA ROMEO 159JtdM 150KM NAVI+XENON+TOP GWARANCJA

Alfa Romeo 159 1,9 JTDm

Edytowane 21 Stycznia 2010 przez Powerslave

[HeatheN]

Traca na wartosci bo to AR, :D niemiecki odpowiednik (rocznikowo -wyposazeniowo-klasowy) bylby duzo drozszy:) z racji mitu niezawodnosci...

[Powerslave]

Traca na wartosci bo to AR, :D niemiecki odpowiednik (rocznikowo -wyposazeniowo-klasowy) bylby duzo drozszy:) z racji mitu niezawodnosci...

No tak, ale jak wytlumaczysz roznice 20tys zl miedzy autami z tego samego rocznika, albo auta z 2007 tansze o 20tys od auta z rocznika 2006?

 

Przyklad - auto piekne na zdjeciach, dobre wyposazenie, "pierwszy właściciel, serwisowany w ASO, bezwypadkowy" wiec czemu takie tanie? Jesli nic mu nie dolega to biore od zaraz! Musze przyznac, ze wczoraj naogladalem sie tych 159 i wyrosl mocny konkurent dla e46 :)

[CHMURNIAK]

No tak, ale jak wytlumaczysz roznice 20tys zl miedzy autami z tego samego rocznika, albo auta z 2007 tansze o 20tys od auta z rocznika 2006?

 

Przyklad - auto piekne na zdjeciach, dobre wyposazenie, "pierwszy właściciel, serwisowany w ASO, bezwypadkowy" wiec czemu takie tanie? Jesli nic mu nie dolega to biore od zaraz! Musze przyznac, ze wczoraj naogladalem sie tych 159 i wyrosl mocny konkurent dla e46 :)

Dokładnie z tymi alfami jest coś nie tak...

trochę rozglądałem się za alfą i tak naprawdę to koło 35 000 wychodzi 156 z końca produkcji w dobrym stanie, więc 159 za taką cenę się boję.

A co do awaryjności to teraz jeżdzę 8-mio letnią mareą weekend i jak silnik jest jak igła - auto przejechało ze mną 300 000 km to ciach!ły doprowadzają do zawału szczególnie portfela, więc ALFIE chyba podziękuję a jak już to zadbana 156 z JTD 150:)

[siwy05]

roznica miedzy nimi jest taka, ze te tansze od dawna pewnie szukaja klienta i nie moga znalezc, a te drozsze to swiezynki na rynku i wlasciciel jeszcze nie opuscil z ceny ;) kumpel kiedys szukal auta i trafil na dwie lancie z tego samego roku i w tym samym silniku w jednym komisie z roznica 10tys. pyta sie co z ta tansza jest nie tak, odpowiedz faceta z komisu: sprzedaje ja pol roku, ta druga stoi 2 tygodnie i wlasciciel sie uparl

[Powerslave]

Rozumiem spuscic na cenie 1-2 moze nawet 5tys zl, ale 20?

[Kaeres]

Rozumiem spuscic na cenie 1-2 moze nawet 5tys zl, ale 20?

U FIATA nawet za nówkę dostaniesz 20tys zł upustu więc wsio jest możliwe.

[Powerslave]

W salonie, za poprzedni rocznik moze tak, ale na chlopski rozum - sprzedajesz auto warte 50-60tys, nie mozesz go sprzedac dluzszy czas, wiec obnizasz cene o 20tys? :D

 

Ktos tu posiada taka Alfe 159 i moze powiedziec o niej cos wiecej, poza tym ze jest piekielnie ladna ;)

Edytowane 22 Stycznia 2010 przez Powerslave