Kaeres Opublikowano 23 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 23 Września 2009 Za czujnik parkowania, lakier metalik i alarm łącznie chyba 4000zł co daje okrągłą kwotę około 81tys zł w maksymalnej wersji wyposażeniowej - a jeszcze nie zaczęliśmy w ogóle mowy o rabatach i ew. prezentach. Cruze słyszałem, że mały w środku - do sprawdzenia w salonie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzychu26 Opublikowano 23 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 23 Września 2009 Tak alarm, czujnik i metalik to 4000zł, tyle ze wersja najwyższa bez wspomnianych udogodnień kosztuje dokładnie 81.900zł + 4000zł=85.900zł. Co niezmienia faktu, że samochód dalej drogi nie jest. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sysak Opublikowano 23 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 23 Września 2009 Jonas przeginasz z tym vw. To, że nie jest to najmniej awaryjne auto świata, nie znaczy, że nie jest dobre. Jak mówisz o tym, że jego wadą jest to jeździ tego wszędzie pełno dookoła, to sam zaczynasz operować stereotypami. B6 to bardzo dobre auto i basta. krzychu na serio zastanów się na exeo. Chociaż do salonu idźcie i go obadajcie, bo auto jest świetne. Audi dla ubogich w normalnej cenie, to jest to! ;-) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ULLISSES Opublikowano 23 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 23 Września 2009 Generalnie też upierał bym się przy używce (E90 bez zastanowienia ;)), ale mając wybór między Passatem i Cruze to wybieram tego drugiego. Powód podał jonas. ;] O Lancera pytaj Maćka, bo sobie takie cudeńko sprawił. A S40 też ktoś na forum posiada - patrz po postach w temacie Galeria. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jonas Opublikowano 23 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 23 Września 2009 Czyli co jonas Passat raczej nie? Mówisz, ze to nie te Passaty co kiedyś?Przyjacielu, żeby twierdzić coś takiego z całą odpowiedzialnością, musiałbym posiadać minimum dwa Passaty - "kiedysiejszego" i "dzisiejszego". Ze względu na moją (nieco nieracjonalną) nieskrywaną niechęć do tej marki i modelu musisz brać poprawkę na moje ... hmm opinie. Ale akurat tezę o większej awaryjności 2.0TDI podtrzymuję - w zbyt wielu miejscach o tym czytałem i słyszałem, i to nie na pudelek.pl, żeby zignorować ten fakt. Jonas przeginasz z tym vw. To, że nie jest to najmniej awaryjne auto świata, nie znaczy, że nie jest dobre. Jak mówisz o tym, że jego wadą jest to jeździ tego wszędzie pełno dookoła, to sam zaczynasz operować stereotypami. B6 to bardzo dobre auto i basta.Sieg heil! No dobra, to nie było śmieszne. Śmieszne natomiast jest ślepe uwielbienie, powodowane tym (i tylko tym), że jest to auto niemieckie. Nie twierdzę wcale, że jest złe, w tubę dam każdemu kto powie, że VW mają tragiczne pasowanie (w tym względzie bałaganiarscy makaroniarze muszą się jeszcze bardzo wiele nauczyć) - ale na demony i diabły, jak widzę temat "jaki samochód do kwoty X", lewe jądro stawiam w zakłady, że będzie podany Passat lub Golf, obojętnie jaka kwota kryje się pod X. I z tego już będę szydził, stereotypy czy nie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzychu26 Opublikowano 23 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 23 Września 2009 Znaczy wiesz ja tam żadnego przywiązania, dla VW nie mam. Poprostu Passat to według mnie ładny samochód, a napewno najładniejszy z VW. Z tego co wiem, to Superb jest robione na płycie Passata, więc jeśli Passat ma tyle samo miejsca w środku co "Saper" no to byłoby fajnie. Lecz zapewne tak nie jest :). Co do Exeo to salon Seata też jest w Białym więc trzeba będzie zwiedzić go przy okazji wyjazdu do Białegostoku. Czyli tak może jutro zajdziemy do KIA, napisze jak wrażenia :D. Jesli pasić nie będzie to za jakiś tydzień kłaniają się odwiedziny Toyoty, Seata, VW i ewentualnie Forda (bo po drodze). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Huberek Opublikowano 23 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 23 Września 2009 napewno najładniejszy z VW.A widział Passata CC albo Scirocco? :roll: To faktycznie są ładne autka :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MaciekCi Opublikowano 24 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 24 Września 2009 (edytowane) Cruze słyszałem, że mały w środku - do sprawdzenia w salonie. Minimalnie mniejszy od Lancera, nie jest to tak bardzo odczuwalne. :) Jeśli chodzi o Lancera diesla, to już Kaeres się wypowiedział, wersja benzynowa tania jak barszcz a silnik produkcji japońskiej, w przypadku diesla miałbyś znacznie wyższy koszt i diesla od .. vw (dobrze pamiętam?). Lancer, 1.8L benzyna, wersja wyposażeniowa Intense : 72.000 zł Lancer, 2.0L diesel, wersja wyposażeniowa Intense : 91.000 zł Według mnie, totalnie nieopłacalny zakup, kiedy zwróci się te 19 tys zł na ropie ? Zwłaszcza jeśli samochód ma być na < 5lat. Wyposażenie Intense za 72tys zł przebija wszystko na naszym rynku. Niestety za 91 można już szukać czegoś innego. :) krzychu26, jeśli jedziesz już do Białegostoku to odwiedź salon Mitsubishi/Subaru (jeden wspólny salon). Może się Lancer albo Impreza spodobają. ;) EDIT: Aha i pamiętaj, że jakoś niedługo (chyba w przeciągu 2 lat) Polska traci zniżki na akcyzę na ropę, są prognozy, że ropa podrożeje od 10% do 15%. EDIT2: Trochę zły na siebie jestem, bo mogłem spróbować jeszcze kupić Lancera u ruskich. ;) Oby gwarancja była europejska to za 70 tys zł dostajemy wersję Intense ale z silnikiem benzynowym 2.0 (ten sam co w evo, tylko bez turbin - dobra opcja na przsyszłość) i napędem 4x4. Edytowane 24 Września 2009 przez MaciekCi Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Plasma Opublikowano 9 Października 2009 Zgłoś Opublikowano 9 Października 2009 EDIT2: Trochę zły na siebie jestem, bo mogłem spróbować jeszcze kupić Lancera u ruskich. ;) Oby gwarancja była europejska to za 70 tys zł dostajemy wersję Intense ale z silnikiem benzynowym 2.0 (ten sam co w evo, tylko bez turbin - dobra opcja na przsyszłość) i napędem 4x4.Sorry, że się czepiam, ale wolnossący silnik 4B11 bardzo się różni od 4B11T z evo. Różnice zaczynają się już w samym bloku silnika - 4B11 to zwykły odlew, a 4B11T to odlewany pod wysokim ciśnieniem blok półzamknięty. Inne tłoki (i stopień sprężania), wałki rozrządu, korbowody, wał itp. Owszem - oba mają taką samą pojemność, skok i średnicę tłoka, oraz podstawowe założenia konstrukcyjne (napędzane łańcuchem DOHC z systemem MIVEC), ale do 295 PS w evo potrzeba było dużo więcej niż tylko turbinę. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzychu26 Opublikowano 10 Października 2009 Zgłoś Opublikowano 10 Października 2009 No i po zakupie, który odbył się około tygodnia temu. Panowie przeszliśmy się do salonu KIA i przejechalismy się Magentis. Hmm moje odczucia jako pasażera całkiem pozytywne. Komfort jest sporo większy niż w Octavi, no i więcej miejsca z tyłu. Tata odziwo też bardzo pozytywnie wypowiadał się na temat jazdy i silnika. Po jego entuzjazmie widać, ze spodobał mu się ten silnik 2.0 150KM. No ale pojechaliśmy do Białegostoku. Po drodze salon Volvo. W S40 faktycznie rodzina 4-osobowa (choć bylismy w trójke) nie ma za dużo miejsca. No a dodając brak przekonania do marki ruszyliśmy dalej skreślając Volvo. W salonie Toyoty wrócił entuzjazm. Ładne wnętrze, Navi w standardzie całkiem nieźle to wyglądało, jednak było czuć, że samochód nie ma takiego przyśpieszenia co Magentis. Ale ogólnie wrażenie pozytywne. W VW, Passat dostał minusy na starcie za wnętrze, jazda była nawet przyjemna i autko tez nieźle szło (tak Tata mówił). Czyli też pozytyw. Do Seata zajechaliśmy tylko na chwille i po głębszym obejrzeniu Exeo i pogadaniu ze sprzedawcą, który nie był skory do jakiegokolwiek upustu wróciliśmy do domu. No i wybór padł na..... tam tara tam tam tam (werble proszę) KIA Magentis :D. W najwyższej wersji. Do tego dobraliśmy czujnik parkowania lakier metalik i autoalarm. Koniec końców dorzucili za darmo autoalarm, dywaniki (nie było w zestawie) i pełny bak paliwa, więc chyba zakup nie najgorszy. Dzięki za namowe do Magentis ;). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kaeres Opublikowano 12 Października 2009 Zgłoś Opublikowano 12 Października 2009 Gratuluję zdrowego podejścia do sprawy. Pogratuluj szczególnie ojcu, że nie ma klapek na oczach i ocenił samochód po wnikliwej selekcji a nie na widzimisię. Czekamy na jakieś zdjęcia. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzychu26 Opublikowano 12 Października 2009 Zgłoś Opublikowano 12 Października 2009 Ze zdjęciami może być problem, bo Panasonic się rozsypał i narazie będzie po robieniu zdjęć. A szkoda kaleczyć takiego samochodu robiąc mu zdjęcia z komórki. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kucyk Opublikowano 12 Października 2009 Zgłoś Opublikowano 12 Października 2009 (edytowane) ogolnie jestem za przelamaniem monopolu i stereotypow, mi osobiscie bardzo podoba sie proCEED, ale kupic tego Magentisa za prawie 100 tysi to juz sado maso, skrzyzowanie subaru z niewiadomo czym, no ale o gustach sie nie dyskutuje :) Edytowane 12 Października 2009 przez kucyk Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzychu26 Opublikowano 13 Października 2009 Zgłoś Opublikowano 13 Października 2009 No, od 83 czy 84tys. do 100tys. to jeszcze ponad 15k ;). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kaeres Opublikowano 13 Października 2009 Zgłoś Opublikowano 13 Października 2009 ogolnie jestem za przelamaniem monopolu i stereotypow, mi osobiscie bardzo podoba sie proCEED, ale kupic tego Magentisa za prawie 100 tysi to juz sado maso, skrzyzowanie subaru z niewiadomo czym, no ale o gustach sie nie dyskutuje :) Tak żeby coś napisać czy żeby błysnąć ? Jeżeli to drugie to się doedukuj ile kosztuje Magentis - jest na stronie KIA. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kucyk Opublikowano 13 Października 2009 Zgłoś Opublikowano 13 Października 2009 napisalem to, aby wyrazic zal :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kaeres Opublikowano 13 Października 2009 Zgłoś Opublikowano 13 Października 2009 napisalem to, aby wyrazic zal :) Trza było tak od razu :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...