Linux Dla Leniwego

[Hadar]

Mam styczność z Linuksem od dłuższego, ale nigdy nie umiałem się zdecydować na migrację na stałe... Pierwsze doświadczenia miałem z Mandrivą - ten system mnie od siebie odepchnął, być może ze względu na odległe czasy w jakich się z nim zapoznawałem... Później nie dotykałem Linuksa aż w końcu przyszedł czas na Ubuntu 7.10, które mnie nie urzekło i szybko porzuciłem plany migracji... Później długo nic aż w końcu natknąłem się na openSUSE 11.0 i to był mój pierwszy poważny kontakt z Linuksem, całkiem pozytywny aczkolwiek problemowy, później przyszło openSUSE 11.1... Miał on swoje zalety jak i wady. Teraz mam Ubuntu 9.04 i jestem całkiem zadowolony, aczkolwiek nadal nie jestem przekonany do całkowitej migracji...

 

Jakiś czas temu wyszedł Ubuntu 9.04, jutro pojawia się openSUSE 11.2, za tydzień Fedora 12, a w najbliższym czasie powinien się pojawić remix polskiego Ubuntu oraz Linux Mint... Coraz bardziej myślę o migracji, ale znów zastanawiam się jaki system wybrać... Nie wiem dlaczego ale GNOME mi się wydaje bardziej intuicyjny (próbowałem GNOME, KDE 3.5 i KDE 4) dlatego korci mnie aby wypróbować Minta albo Fedorę. Czego oczekuje od systemu:

 

- prostego interfejsu (nie potrzebuję żadnych wodotrysków ani bajerów)

- jak najmniejszej styczności z konsolą

- jak największej możliwości wyklikania wszystkiego

- narzędzie "Dodaj/Usuń" na Ubuntu jest naprawdę spoko

- brak wojny zależności

- nie chce mieszać środowisk graficznych więc miło by było jakbym był ostrzegany co program który chce zainstalować ma jeszcze zamiar doinstalować

- ogólnie jestem zwolennikiem minimalizmu i surowości (mój xp ma wyłączone wszystkie upiększenia, styl klasyczny, na Winampie skórka z wersji 2.0, domyślnym odtwarzaczem filmowym jest Media Classic Player etc)

- nie chce systemu ociężałego ani problematycznego

 

Nie zależy mi na otwartości, system musi być tylko jako tako stabilny, nie potrzebuję masy wodotrysków. W OpenSUSE podobała mi się administracja systemem, w Ubuntu bardziej do siebie przekonał mnie interfejs (co prawda brzydki jest, ale cóż) i "dodaj/usuń"

 

BTW - system powinienem wybrać 32 czy 64 bitowy? Obecnie mam 32 bitowe Ubuntu postawione na ext4 bez swapa (4 GB RAM, swap uznałem za niepotrzebny)

[sector]

Ja tez mam 4GB ramu i tez nie mam SWAPa. Po drugie majac tyle ramu to tylko wybieraj x64. Szkoda marnowac pamieci :)

 

Jak masz ubuntu to zostan przy nim. Jak przestanie Ci odpowiadac, przesiadz sie na cos innego. W sumie ubuntu ma duzo paczek tak jak i czysty Debian. To duzy +.

 

Interfejs: Gnome/XFCE

Zaleznosci: wpisujesz w konsoli sudo apt-get install [paczka] i wszystki instaluje sie samo

Srodowiska: w Ubuntu/Debiania mozesz instalowac rozne srodowiska graficzne na raz. To znaczy przy logowaniu mozesz wybrac do czego sie zalogowac :)

Start: podobno nowe ubuntu uruchamia sie jeszcze szybciej od poprzedniej wersji.

[Hadar]

nie poznałem jeszcze żadnego linuksa aby stwierdzić czy jest on mi wystarczający

 

poczytałem tak sobie ostatnio i korci mnie Fedora, więc ciekawi mnie opinia na temat tej dsytrubucji

 

mimo wszystko mam jeszcze zamiar zobaczyć nowe openSUSE, ale tutaj raczje wiele się nie zmieniło...

[kfgz]

"Linux Dla Leniwego" brzmi prawie jak oksymoron. Klikalne dystrybucje niewątpliwe mają swoje zalety ale jak coś się posypie...

[Hadar]

prawdę mówiąc to ja jestem entuzjastą komputerowym, jestem sobie w stanie poradzić w wielu niesprzyjających sytuacjach, mimo to nie lubię się przepracowywać...

[sector]

tak sie sklada, a propo suse :) -> http://www.ubucentrum.net/2009/11/lepszy-s...ensuse-112.html

 

 

ja na Twoim miejscu bym sobie dal spokoj z Fedora. Proponuje zaczac od Debiana ew. Slackware. Ja kiedys mialem straszne cisnienie na Gentoo, ale tak naprawde jakos nigdy nie udalo mi sie (z roznych powodow :) ) go zainstalowac hehe.

[Hadar]

Dlaczego mam sobie dać spokój z Fedorą? Poza tym z tego co wiem Debian i Slackware są mniej przyjezne niż te nad którymi się zastanawiam....

[ULLISSES]

Obecnie wyszła nowa wersja Ubuntu oznaczona "9.10". Zaktualizowałem ją z wersji 9.04. O różnicach między 9.04 i 9.10 trudno mi coś mówić, bo działam na niej dopiero 2 dni. Opierając się jednak na 9.04, stwierdzam że to jest już dość przyjazny system. Po dopieszczeniu go swoimi aplikacjami da się na nim pracować.

 

Jedyne, co może przeszkadzać, to upierdliwe wpisywanie hasła, gdy chcemy chociażby zamountować partycję. O ile w wersji 9.04 system zapamiętywał hasło na stałe, o tyle 9.10 ma to skopane i pamięta tylko do wyłączenia systemu - nie ma opcji "zapamiętaj".

 

Poza tym problemy ze schowkiem (być może tylko u mnie) - daję w FF kombinację CTRL+C, przełączam zakładkę lub otwieram edytor tekstu, daję CTRL+V i nic! Albo wkleja to, co było wcześniej w schowku. Na 9.10 jeszcze nie sprawdziłem, czy to naprawili.

 

Na koniec nieszczęsne 100Hz w 1024x768 na kartach NV. Nie ma szans tego ustawić w cywilizowany sposób. Zmiany sterowników nic nie dają. 100Hz działa jedynie na oryginalnych sterach Ubuntu. Po instalacji sterowników od NVIDIA - umarł w butach. Jakiś tydzień temu pisałem w innym temacie, że udało mi się to naprawić. Niestety myliłem się. Wczoraj odkryłem, że 100Hz działa.. ale na wyższej rozdzielczości. Okazuje się bowiem, że nie pracuję na 1024x768, lecz na następnej na liście (w tej chwili siedzę na Windows, więc nie powiem dokładnie). Na pocieszenie dodam, że Windows7 też posiada taki sam problem.

[Gość <account_deleted>]

Dlaczego mam sobie dać spokój z Fedorą?

Nie no, spoko, ale poczekaj jeszcze ~2 tygodnie ;)

 

ULLISSES: przeca można dopisać partycję do fstab ;)

[Hadar]

oczywiście będę czekał z a Fedorą 12, ale zastanawia mnie co sądzicie o tej dystrybucji

[ULLISSES]

ULLISSES: przeca można dopisać partycję do fstab ;)

Na Gentoo jakoś to robiłem i działało. Pod Ubuntu już wyszedłem chyba z wprawy. O ile FAT32 nie stanowi problemu, o tyle NTFS nie chce tak działać i taki wpis blokuje jedynie mountowanie partycji przez menu "Miejsca".

 

Wracając jeszcze do samego Dista, to coraz bardziej jestem przekonany do zmiany distro na inne. Dziś Ubuntu powitało mnie pulpitem bez górnego paska (menu). Co ciekawe, dolny pasek był. Zdarza mu się też startować pusty pulpit. Nawet Windows nie wycina takich numerów...

[sector]

Hadar - Debieni wcale nie jest mniej przyjazny. Po pierwsze jest bardzo latwy w obsludze a po drugie wiekszosc rzeczy mozna wyklikac, czy to odrazu czy po doinstalowaniu dodatkowej paczki z repo. Slackware to jeden z najstarszych linuxow, dlatego jest tez bardziej dla zaawansowanych uzytkownikow niz dla typowego laika. Oczywiscie wszystkiego sie mozna nauczyc, jednak trzeba sie zastanowic czy chcesz byc rzucony odrazu na gleboka wode.

 

ULISSES - przeciez to nie jest upierdliwy blad tylko forma zabezpieczenia systemu. Nie zapmietuje hasla dla Twojego bezpieczenstwa. Jesli Ci to przeszkadza to przeciez mozesz a) wpisac haslo na stale do systemu b) zrobic weryfikacja uzytkownika pendrivem/karta sd itp. Po wsadzeniu pendrive nie bedzie sie Ciebie pytal o haslo.

 

Dwa. Montowanie dyskow przeciez sie ustawie fstab. Wpisujesz 1 linijke z parametrami i gotowe. Jesli nie jestes do tego przekonany odwiedz forum debian.pl czy jakies forum ubuntu i tam jest pelno tutoriali.

 

Co do kopiowania. Z tego co pamietam skrot ctrl+c nie zawsze reagowal. Sam pamietam ze byly z tym cyrki. Lepiej jest zaznaczyc tekst i uzyc myszki lub zainstalowac plugin auto copy do FireFoxa.

 

Twoje bledy z uruchamianiem sie ubuntu bez paska na 90% sa zwiazane z aktualizacja z 9.04. Ja mam czysta instalke 9.10 i nie zawiodla mnie jeszcze ani razu. Wszystko smiga jak zloto, nic sie nie wiesz, nie dzieje sie nic z czego nie moglbym wyjsc bez szwanku.

 

Te nowe ubuntu jest na tyle fajne, ze az zainstalowalem sobie ja na Pendrivie jako LiveUSB. Doinstalowalem sobiee do tego najwazniejsze rzeczy i bez problemu moge je odpalic praktycznie na kazdym sprzecie nie ingerujac w dysk komputera :)

Edytowane 11 Listopada 2009 przez sector

[Gość <account_deleted>]

...

Twoje bledy z uruchamianiem sie ubuntu bez paska na 90% sa zwiazane z aktualizacja z 9.04.

... niekoniecznie - widziałem podobne objawy spowodowane sterami do grafy. Przyczyną był "zbyt duży" rozmiar ekranu - pasek był poza widocznym obszarem. Takie same cyrki zdarzały się np. z Conky - okno poza obszarem desktopu. Z reguły pomaga restart gdm/x-servera, ale na dłuższą metę najlepszym rozwiązaniem są inne stery lub wymuszenie korzystania z xorg.conf (zarówno ati jak i nv olewają te ustawienia by default)

[sector]

Ja juz mialem nie takie cyrki z upgrejdem z nizszej do wyzszej wersji. WiFi ktore normalnie dzialalo na nizszej i wyzszej wersji, po zainstalowaniu upgrejda przestawalo dzialac. To dopiero lol!

[Hadar]

Poległem na próbie uruchomienia Opery pod OpenSUSE 11.2... Brak Opery przekreśla dla mnie sens trzymania na dysku jakiegokolwiek systemu operacyjnego... Póki co openSUSE in minus...

[Michu90]

Na twoim miejscu wybrałbym Minta. Z tego co wyczytałem to chyba spełnia wszystkie twoje wymagania :)

[Hadar]

Opera już działa, ale nie tak ja tego oczekiwałbym... Ogólnie openSUSE 11.2 jest bardziej problematyczny niż jego dwie poprzednie wersje... Stwierdzam, że Ubuntu 0.04 było zdecydowanie bardziej przyjazne. Czekam teraz za nową Fedorą, jak ona się nie sprawdzi to testuje Minta... A jak Mint nie będzie mi się podobał to wracam do Ubuntu (tyle tylko że zainstaluje polski remix 9.10)...

[ULLISSES]

Polski remix? A nie lepiej zwykłe 9.10 i dociągnąć sobie co trzeba przez menedżer pakietów/zarządzanie aplikacjami?

[Hadar]

a to jeden pies chyba? Zresztą u mnie 'must have' to tylko Opera, Tlen.pl, OpenOffice i BOINC :D

[MisiekLover]

Ja osobiście testowałem większość tych prostszych linuksów. Po przez Ubuntu, minta, Suse. Ostatecznie wgrałem Pc Linux OS - i powiem BINGO o wiele bardziej spodobał mi się niż Ubunciak z którym miałem kilka problemów ale i tak nic nie pobije czystego Debiana, którego sam sobie skonfigurujesz.

 

Spróbuj PC linux os-a pewnie ci się spodoba.

 

Pozdrawiam

[Hadar]

nie lubię KDE, jak i Mandrivy na której PCLinuxOS jest oparty

 

ooo... wyszedł polski remix Ubuntu tj. "Ubuntu 9.10 PL Karmelkowy Koliberek"... zdecydowanie szybciej niż myślałem... właśnie zasysam wersje x86_64... ale mimo wszystko jestem napalony aby sprawdzić nową Fedrorę..

[MisiekLover]

Mandrivy osobiście też nie cierpię. Natomiast Pc Linux Os jest naprawdę o wiele lepszy niż Ubunciak przy którym spędziłem z 1.5 roku i powiem szczerze, że na Pc Linux OS o wiele lepiej mi się pracuję. Sprawdzić Live zawsze możesz. Po za tym po to jest tyle dystrybucji by każdy znalazł coś dla siebie.

 

Pozdrawiam serdecznie

[Gość <account_deleted>]

PC Linux jest jeszcze bardziej wyklikany od Ubu - może coś w tym jest, ale nie dla mnie ;)

 

Hadar: Remix to lipa, a zmiany na poziomie skryptów instalatora mogą oznaczać kłopoty. Dlaczego lipa - bo cały ten remix robisz sobie sam w góra 15min - do tego sam wybierasz składniki.

[sector]

sprawdzales juz fedore? z ciekawosci pytam bo widzialem ze juz wyszla ;) co najsmieszniejsze nawet nie ma w repo sterow do nvidii :lol:

[Kyle]

co najsmieszniejsze nawet nie ma w repo sterow do nvidii :lol:

A do ATI ?

[Hadar]

Zainstalowałem Fedorę - wydaje się całkiem przyjemna. Dzięki temu http://wiki.fedora.pl/wiki/Poradnik udało mi się łatwo doinstalować potrzebne rzeczy (to nie gotowiec). Opera chodzi ładnie system jest bardzo szybki (wydaje mi się zdecydowanie szybszy od Ubuntu 9.04). Póki co jestem zadowolony ale kilka rzeczy mnie denerwuje

 

a) otwieranie każdego folderu w osobnym oknie (nie wyczaiłem jeszcze gdzie to zmienić)

b) chciałbym aby wszelkie wielkości plików były wyświetlane w kibi-, mebi- gibi-, tebi- bajtach (czyli tak jak na Windowsie, ale on to nazywa kilo-, mega-, giga-, tera- bajtami)

c) odpowiednik mojego komputera jest strasznie obskurny....

d) mimo wszystko interfejs mógłby być bardziej dopracowany na starcie... nie mam czasu na bawienie się w zrób to sam :D

 

a tak przyokazji - Ubuntu wydawało mi się bardziej wyklikalne...

[sector]

@Kyle - nie mam pojecia, ale jak do nV nie ma to do ATi smiem watpic, ze beda, ale nie chce Cie wprowadzac w blad.

 

@Hadar

 

1) to ze Ci sie otwier wszystko w jest akurat wine Gnome i mozna to ustawic w opcjach gdzies. Google!

c) masz na mysli Home? Czy w Fedorze jest cos innego? Bo nie rozumiem

d) gnome mozesz sobie sam edytowac, zmienic do woli. zobacz chocby nawet www.gnome-look.org Zainstaluj sobie emeralda, compiza a zyskasz dodatkowe fajne bajery i wyglad pulpitu i systemu.

[Hadar]

1. poszukam, teraz nie miałem jeszcze czasu na to, ale to była jedna z rzeczy bardziej irytujących

2. mam na myśli "Komputer" odpowiednik "Mojego Komputera", a nie home... na innych distro jest bardziej rozbudowany, a tutaj mam tylko gołe ikony do partycji

3. nie zależy mi na bajerach, jestem raczej fanem surowości... chodzi mi o to że ten interfejs nie ma pewnego szlifu, szczegółów (NIE bajerów) umilających życie, szybszego dostępu do niektórych miejsc etc...