GoLY Opublikowano 20 Maja 2012 Zgłoś Opublikowano 20 Maja 2012 mój najlepszy wynik amx12t :D a bylem na końcu drabinki ;) DEMO Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
m4r Opublikowano 20 Maja 2012 Zgłoś Opublikowano 20 Maja 2012 Ja przed chwilą wyjechałem E75 na IS8 IS3 i chyba jeszcze jeden był IS8. w 10-15 sekund została kupa złomu, z czego IS3 chyba nawet we mnie nie wystrzelił. Nie wiem po ile zdejmowali mi obrażeń ale miałem gdzieś 1400-1500hp. Norma. Miałem parę razy akcję, że koleś z równoległego tieru (szczególnie jak latam E-75 i M103) mi niszczy działo po 3 razy, bo od samego początku grzeje we mnie z HE. Weakspotów nie znają, albo inny czort. Odnośnie jeszcze dingów - śmieszna sytuacja. Właśnie zrobiłem ding od 3002db. Miał więcej szczęścia, niż rozumu, bo: - jechałem E-75 - miał 400hp - był z mojego teamu i podjechał mi pod lufę :blink: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
baka Opublikowano 20 Maja 2012 Zgłoś Opublikowano 20 Maja 2012 Mnie arta w ogole nie zabija, dziwne. ;> Moze przestudiuj mechanike gry arta to bedziesz wiedzial jak to dziala. Nie zawsze możesz schować się za górkami, domkami i pagórkami. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
costi Opublikowano 20 Maja 2012 Zgłoś Opublikowano 20 Maja 2012 A nawet jak się chowasz, to arta będzie mieć strzał życia i ściągnie Cię w pełnym pędzie albo przez okno. Miałem i jedno i drugie. Skasowałem jakiegoś pędzącego AMXa - strzeliłem w akcie desperacji, bo nikt z teamu by nie pomógł, akurat dobrze policzyłem czas i przyjął pocisk na twarz. Potem nastąpił stos "pozdrowień" w jakimś bałkańskim języku. :) A druga okazja to Malinovka i KW - chował się w tych ruinach bez dachu na lewym końcu dachu, patrząc z bazy w stronę wrogiej bazy. Strzeliłem, bo coś trzeba było robić (cała drużyna kampiła, nie było celów) - do dziś nie wiem jakim cudem pocisk się w to okno wpasował, ale splash to nie był, bo był one-shot kill z Hummela. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szkkam Opublikowano 20 Maja 2012 Zgłoś Opublikowano 20 Maja 2012 @up Ja trafiłem Leoparda z SU-14 na Himmelsdorfie przez okno gdy rozglądał się na plac od północnej strony ;) A trafienie celu w ruchu to nie szczęście tylko skill ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
costi Opublikowano 20 Maja 2012 Zgłoś Opublikowano 20 Maja 2012 Oj, czasami to szczęście, jak przy w pełni skupionym celowniku i odczekaniu chwilę pocisk spada akurat w ten 10% obszaru, gdzie nie ma celu i zadaje ledwo co albo nic. Z RNG nie wygrasz ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dziobak Opublikowano 21 Maja 2012 Zgłoś Opublikowano 21 Maja 2012 Heh... Jeszcze 800k kasy i w garażu obok IS-4 zagości jako drugi Tier X siódemka. A ja zrobię przerwę od gry. Nie wiem czy też tak macie, ale ja, grając duże ilości bitew z powodu premki po miesiącu mam dość... Pewnie tylko na jakiś czas :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michaelius Opublikowano 21 Maja 2012 Zgłoś Opublikowano 21 Maja 2012 Tez tak mialem po grindzie na T34 w miesiac ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
m4r Opublikowano 21 Maja 2012 Zgłoś Opublikowano 21 Maja 2012 Ja tak miałem po wbijaniu w T34 i IS-4... po trzech dniach wróciłem do WoT, bo akurat nic ciekawszego z gier nie było. @up Ja trafiłem Leoparda z SU-14 na Himmelsdorfie przez okno gdy rozglądał się na plac od północnej strony ;) A trafienie celu w ruchu to nie szczęście tylko skill ;) Szczęście. Nawet jak wymierzysz idealnie miejsce i czas, to i tak możesz trafić w jedyny punkt, który nie zada żadnego dmg. W sobotę jakiś koleś się na mnie wyżył - nie chciało mi się pisać, że z trzech strzałów "100% hit w nieruchomy cel" jeden zakończył się dingiem, a dwa pozostałe zadały łącznie 100hp obrażeń. :mur: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dumpmuzgu Opublikowano 21 Maja 2012 Zgłoś Opublikowano 21 Maja 2012 (edytowane) http://www.youtube.com/watch?v=5u3w_NELHUo&feature=player_detailpage lol. haha :) musze przyznac ze moderzy robia fajną robote do WoT. taka jak delikatny remodeling pojazdow. np usuniecie oslon przeciwblotnych z KT,E75,JT. dodanie oslon na bokach StugIII czy ktoregos z Pz, chyba IV. dodanie zalogi do Hummela i Hellcata. Edytowane 21 Maja 2012 przez Sarkazm Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
IGI Opublikowano 21 Maja 2012 Zgłoś Opublikowano 21 Maja 2012 (edytowane) Ja dzisiaj mam już chyba 4 dzień przerwy od wota mimo że mam premkę na miecha... Piszecie że na ruskie się trzeba przenieść a a serio to dinguje i łapie za 0 wszystko, nie tylko ruskie. Przestałem grać bo is8 i is7 zacząłem przegrywać cały czas, nie wiem czy to zmęczenie materiału czy po prostu pech ale zacząłem mieć dość tej gry i idiotów w moim teamie. Jak ginąłem cały czas w pierwszej minucie, w drugiej nie było już całego teamu to po prostu przestało mi się chcieć grać. Najczęściej cały team jedną stroną, ja z jednym dwoma czołgami pilnujemy drugiej, przeciwnik akurat na tą drugą wpada całym atakiem, zmiata mnie i po bitwie... Skoro dwie drużyny stosują tą samą debilną taktykę to wychodzi na to że ja mam po prostu pecha i trafiam na mniej ogarnięty team ;). Kropką nad i były strzały za 0 - cztery razy pod rząd trafiłem batmana z boku moim is7 i 4 razy weszło za zero tylko zrzuciło gąski, w między czasie batman zdążył przeładować i zrobić mi z dpy jesień średniowiecza... Is4 w wizjer kierowcy już mi większość nie wchodzi - nie wiem czy nie umiem celować czy co ale od kiedy pozbyłem się czwóreczki bo moim zdaniem była za słaba na tier 10 to sam mam problemy żeby taką zdjąć. No i amerykański killer tier10 czyli t110e5 jak widzę że u nas takiego nie ma a w przeciwnej drużynie są minimum 2 to na 99% wiem że partię przegramy. Edytowane 21 Maja 2012 przez IGI Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tom256 Opublikowano 21 Maja 2012 Zgłoś Opublikowano 21 Maja 2012 (edytowane) Aaaa jeszcze z cyklu wspomnień KV i ty: Oto co potrafił zrobić KV jednym strzałem. Jakieś pytania??? BTW dzisiaj SU100 zdjął mi jednym strzałem 450HP :P Definitywnie przestawiam się na ruskich :D No i coś śmiesznego: Edytowane 21 Maja 2012 przez tom256 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maxymili Opublikowano 21 Maja 2012 Zgłoś Opublikowano 21 Maja 2012 Kropką nad i były strzały za 0 - cztery razy pod rząd trafiłem batmana z boku moim is7 i 4 razy weszło za zero tylko zrzuciło gąski, w między czasie batman zdążył przeładować i zrobić mi z dpy jesień średniowiecza...Critical najczęściej wchodzi za zero. Typowe, niszczysz gąsienice ale nie zabierasz HP. Tak to jest zrobione, jak wchodzi a nie zabiera HP to gość ma rannego, ammorack, albo uszkodzoną lufę lub silnik. Jeżeli widzisz leżące gąsienice to wiadomo. Dobry gracz wie kiedy strzelić w gąsienice a kiedy unikać takiego strzału. Przykładowo masz czołg klasy PzIV, an przeciw stoi VIII tier, masz kogoś do pomocy. Wiadomo, walisz w gąsienice aby nie uciekał a sojusznik go załatwi, albo arta. Przykładowo skaut lata przed linią i wyświetla naszych, walisz w gąsienice, jak mu spadną to po nim. Jak trafisz za pół HP dalej będzie wystawiał naszych i możemy przez to przegrać. Jak masz pojedynek, 1v1 na podobnym poziomie lub ze słabszym ale niezbyt szybkim wrogiem to unikasz strzału w gąsienice. Po co stracić czas i ammo i samemu się narażać, kiedy można mu już zabierać HP. Z drugiej strony sam możesz wystawiać gąsienice na strzał w pewnych sytuacjach. ja tak często robię walcząc z powolnym czołgiem 1v1 jak nie jestem w zasięgu arty. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
costi Opublikowano 22 Maja 2012 Zgłoś Opublikowano 22 Maja 2012 Swoją drogą, uszkodzenie/zniszczenie wewnętrznego modułu/załoganta krytykiem za 0 jest największym absurdem jaki widziałem - pocisk wteleportowuje się do środka, czy jak? ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
IGI Opublikowano 22 Maja 2012 Zgłoś Opublikowano 22 Maja 2012 Z tym batmanem to i tak była przegrana bitwa bo z przodu były 3xt110e5 i batman, na ich drodze byłem tylko ja, batman chciał mnie oflankować więc strzeliłem mu w bok, spadły gąski, wycofałem się on zdązył ruszyć, ja przeładować i znowu w bok i znowu gąski i tak w sumie 4 razy pod rząd ;). Niemniej jednak i tak różnicy to nie zrobiło bo t110 i tak by mnie zmiotły, ale może bym trochę spowolnił atak gdybym zdiął batmana. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maxymili Opublikowano 22 Maja 2012 Zgłoś Opublikowano 22 Maja 2012 W takich akcjach chodzi o spowolnienie, ale na 3* T110 to nawet nie zatrzymają się tylko Cię rozjadą. Trochę twoi sojusznicy przegięli ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michaelius Opublikowano 22 Maja 2012 Zgłoś Opublikowano 22 Maja 2012 Aaaa jeszcze z cyklu wspomnień KV i ty: Oto co potrafił zrobić KV jednym strzałem. Jakieś pytania??? BTW dzisiaj SU100 zdjął mi jednym strzałem 450HP :P Definitywnie przestawiam się na ruskich :D KV-2 robi wiecej ;) Ostatnio 90% Lorraine pyknalem jednym strzalem :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MikołajM Opublikowano 22 Maja 2012 Zgłoś Opublikowano 22 Maja 2012 Jakim czołgiem dobrze się Expi ? Chodzi mi o słabsze tiery.Nie wiem czemu ale francuzem B1 po aktualizacji wywala mnie na tier 5 i w gorę. Nawet raz na 9 tier Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
m4r Opublikowano 22 Maja 2012 Zgłoś Opublikowano 22 Maja 2012 (edytowane) Expi, czy zarabia? Zarabia:KW-2, Jagdpantera, Hummel (jeszcze coś tam zarabia), Pz IV, M4A3E8 (nie to, co kiedyś, ale jeszcze coś tam daje radę), Tygrys porsche (nie żartuję). Expi:Każdym jak podejdą przeciwnicy.Tetrarch - pies na kille, przy odrobinie ogarnięcia i graniu rozrywkowym kończę każdą bitwę z co najmniej 2 fragami :lol: W takich akcjach chodzi o spowolnienie, ale na 3* T110 to nawet nie zatrzymają się tylko Cię rozjadą. Trochę twoi sojusznicy przegięli ;) Nie taki t110 straszny, jak go malują :lol: (stary replay, trzymałem na specjalną okazję).Wiem, że ich ilościowo pozamiataliśmy, ale to jest doskonały przykład "jak nie grać tierem 10" - robić bezsensowne dingi od 10 tierów i pozwolić, żeby w tym samym czasie ciebie i kompana jechała pantera 2, będąca na wykończeniu. Teaser: Dzieci wesoło wybiegły ze szkoły... zapaliły papierosy odpaliły WoTa... 15:1 (jeden mój), 15:2, 15:2... Na m103 robię szóstą bitwę do pierwszego zwycięstwa :mur: Edytowane 22 Maja 2012 przez m4r Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dumpmuzgu Opublikowano 22 Maja 2012 Zgłoś Opublikowano 22 Maja 2012 M41 zarabia dobrze.lepiej niz o zgrozo S51 :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gregu Opublikowano 22 Maja 2012 Zgłoś Opublikowano 22 Maja 2012 ja dzis nie narzekam, na 19 maszyn zanim zrobilem im gwiazdki to wszystko wygrane, został is4 i is7 i tradycyjnie z bolami...ale tez dało rady...win ratio na dzis jakies 80-90% Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tom256 Opublikowano 22 Maja 2012 Zgłoś Opublikowano 22 Maja 2012 ja dzis nie narzekam, na 19 maszyn zanim zrobilem im gwiazdki to wszystko wygrane, został is4 i is7 i tradycyjnie z bolami...ale tez dało rady...win ratio na dzis jakies 80-90% ładnie, ja dzisaj cały czas prawie trafiam na Tier 10. Lipa jak cholera, zwłaszcza E75. Po prostu ręce opadają. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gregu Opublikowano 22 Maja 2012 Zgłoś Opublikowano 22 Maja 2012 (edytowane) czaiłem sie czaiłem, wybór między 50b a e100 miałem...wziałem e100. Wbrew radom ludków. Bo grali na testowym i był be... I nie wiem skąd ten hate na ten czołg, to całkiem dobry kawałek złomu. Działo domyślne jest spoko(reload boli, dołozyli ładowniczego wiec 1 załogant niewyszkolony, start od 75%, bia nie działa...podobnie miałem w is7 jak kupiłem, ale żem klnął...), czołg sporo naprawde odbija...wg mnie więcej niż e 75, wliczając magiczną płytę przednią...kwestia ustawienia się. 4 bitwa i zrobiłem 5 kili, asa pancernego, strzelca wyborowego, specjaliste, stalową sciane i co tam jeszcze nie pamietam, grunt że prawie 2k expa i 77k kasy( w porównaniu do takich t110 co wyciagają pod 90-100k prawie to może i mało...). Ale myślałem że będzie gorzej(przynajmniej jak przy wsiadaniu do t30 kiedy jeszcze był 10 tier) Bardzo wiele zależy od teamu, ale w ktorym meczu tak nie jest? Póki co mam 56% win ratio, 14 zniszczonych redów na 9 bitw :) PS. to że zrobiłem asa na tym czołgu z wynikiem poniżej 2k expa(1725 jak tera sprawdziłem) źle świadczy o poziomie większości kierowców tego czołgu....np typ 59 to zrobiłem dopiero dziś też, expa nie pamiętam(koło 2k,120k kasy) ale z 2 miesiące od pacza miałem 1 poziom, asa nie moglem wbić. Edytowane 22 Maja 2012 przez Gregu Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
m4r Opublikowano 23 Maja 2012 Zgłoś Opublikowano 23 Maja 2012 Heheh, też słyszałem teksty o tym, jaki to E-100 jest nędzny. Hmm... chyba sobie go kupię, tylko wcześniej wyelituję i sprzedam "darowane" KW, żeby mieć miejsce w garażu. Btw, założyłem 128mm do Ferdynanda... ożeż klękajcie narody. Nie ma lepszego widoku, niż M103 któremu krzaki zdjęły właśnie 600hp :lol:. Albo akcja z wczoraj - IS-3 zmieciony jednym strzałem (rack), lorraine dwoma (supportowałem medy), Is-8 czterema (strzelające krzaki). Ogólnie, strasznie fajnie mi się strzela do IS-3 - leci przeciętnie na trzy strzały, bardzo rzadko na cztery... A do tego ma marne szanse na zdjęcie mnie w 1v1 nawet jak wyspotuje. 1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tom256 Opublikowano 23 Maja 2012 Zgłoś Opublikowano 23 Maja 2012 Heheh, też słyszałem teksty o tym, jaki to E-100 jest nędzny. Hmm... chyba sobie go kupię, tylko wcześniej wyelituję i sprzedam "darowane" KW, żeby mieć miejsce w garażu. Btw, założyłem 128mm do Ferdynanda... ożeż klękajcie narody. Nie ma lepszego widoku, niż M103 któremu krzaki zdjęły właśnie 600hp :lol:. Albo akcja z wczoraj - IS-3 zmieciony jednym strzałem (rack), lorraine dwoma (supportowałem medy), Is-8 czterema (strzelające krzaki). Ogólnie, strasznie fajnie mi się strzela do IS-3 - leci przeciętnie na trzy strzały, bardzo rzadko na cztery... A do tego ma marne szanse na zdjęcie mnie w 1v1 nawet jak wyspotuje. W takim razie kupuje jak tylko kasę dozbieram :P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
IGI Opublikowano 23 Maja 2012 Zgłoś Opublikowano 23 Maja 2012 Ferdka niższymi tierami w 1vs1 da się ściągnąć zrzucając gąski i objeżdżając, innej opcji nie ma no i zawsze to loteria bo jak nie damy rady zdjąć gąsek to takim isem3 ciężko go objechać zanim się zginie :) Do 8 tieru ferdka się obawiałem, dopiero grając is4 jak był na 9 tierze ferdek przestawał straszyć bo is dużo dingał i zadawał spory dmg. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość glasser Opublikowano 23 Maja 2012 Zgłoś Opublikowano 23 Maja 2012 A ja kupiłem T-34, ciach!a ja ciach!le, ale padaka... Odechciewa mi się już grać. Nie potrafię grać w tą gre. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
IGI Opublikowano 23 Maja 2012 Zgłoś Opublikowano 23 Maja 2012 Zwycięstwo! Bitwa: Urwisko 23 maja 2012 21:33:27 Czołg: KW-1S Doświadczenia: 3 914 (x2 za pierwsze zwycięstwo każdego dnia) Kredytów: 48 099 Osiągnięcia w walce: Odznaka mistrzowska: As pancerny, Stalowa ściana, Snajper, Specjalista Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Małpożer Opublikowano 23 Maja 2012 Zgłoś Opublikowano 23 Maja 2012 A ja kupiłem T-34, [ciach!]a ja [ciach!]le, ale padaka... Odechciewa mi się już grać. Nie potrafię grać w tą gre. Rewelacyjny nie jest ale jak zamontujesz 54mm i bedziesz flankowal lub strzelal z krzakow niewidoczny to bardzo przyjemny czolg (jak porownac go ze swoimi tierami). Z poczatku tez nieprzepadalem ale ostatnio nawet go polubilem. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kiisiio Opublikowano 23 Maja 2012 Zgłoś Opublikowano 23 Maja 2012 T-34 jest rewelacyjny. Montujesz 57mm Zis-4, szkolisz załogę, ładujesz moduły i masz całkiem szybkiego scouta, który może i nie zadaje dużego dmg jednym strzałem ale za to bardzo łatwo penetruje i strzela jak karabin maszynowy. Jeden z moich ulubionych fun-czołgów :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...