Skocz do zawartości
Dziobak

World of Tanks

Rekomendowane odpowiedzi

Wlaśnie dane było mi się spotkać na placu boju z jednym aktywnym w tym temacie użytkownikiem(nick ten sam) który tak bardzo wyrwał się do przodu swoją Jagdpantherą, że zablokowałem go od tyłu moim PZ III i zniszczyłbym go tłukąc w tylny pancerz gdyby ktoś nie zdjął mi tego fraga ;). Chyba jednak jest coś w tym o czym tu pisałem(nie koniecznie chodzi mi o te osobę, to tylko przykład) tym bardziej że nie atakował sam ;)

Edytowane przez Ditz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tez ostatnio miałem akcje w tym styl. Plansza z jeziorem na środku. jeden koleś krzyknął wszyscy jedziemy za górę, nie ma sensu obstawiać miasta. Ja pojechałem pilnować wyjazdu z miasta. Zawołałem kogoś ale wszyscy olali. Gdyby nie to że maiłem JagdPanthere a przeciwnicy to Tier 5 i 6 to nic by ze mnie nie zostało. Przyjmowałem na klatę 2 pociski na sekundę, + arty, ale rozwaliłem sam 4 kolesi, jednego ciężko uszkadzając. Został się tylko T34-85 który zajechał mnie tyłu (bo sam byłem) i dobił :/ oraz bodajże ciężko uszkodzony VK3601H, który ledwo uszedł z życiem. Na końcu tekst kolesia a nie mówiłem nie warto było jechać do miasta. Tylko że gdybym nie powstrzymał natarcia to dawno byśmy bazy nie mieli zanim Ci 'stratedzy' by gdziekolwiek dojechali.

 

Problem z ludźmi polega na tym ze wszyscy ta grę odbierają jak strzelankę, a to przede wszystkim jest gra taktyczna, gdzie trzeba myśleć. A to jak się okazuje jest bariera dla niektórych nie do przeskoczenia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W końcu kupiłem vk2801. Na razie słabo się nim jeździ, do tego duże koszty utrzymania 8700 kredytów za naprawę więc droga impreza jak na LT

 

A więc podobnie jak T-50-2, którego sprzedałem. Mimo frajdy z wkurzania przeciwników jest to kompletnie nieopłacalna impreza...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio mialem ladna bitwe t-29. Niepamietam nazwy mapki, ale to chyba Himmersdolf (czy jakos tak, gdzie pol mapy zajmuje miasto, a po prawej drobne zabudowanie + laki). Pojechalem prawa strona i zza budynku zdjalem T29, vk3601, Tigera + jeszcze kilku uszkodzilem, bo przewaznie team zdejmowal je zanim dobilem ich ;p I to wszystko na stockowej armatce ^^

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pamietajcie ze poza cyferka w polu "killed" dobijanie przeciwnikow niewiele daje, szczegolnie gdy nastapi tzw overkill (czyli zadanie duzo wiecej damage niz wymagane do zabicia przeciwnika). Ostatnio JagdPanthera bylem w srodku stawki, dobilem 4 przeciwnikow (kazdy mial ponizej 10%) i dostalem... 380exp :|

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A jeszcze gorzej jak jadę T29 jeden pocisk kosztuje 1000kr a tam się szwendają takie niedobitki po 1% i jakoś trzeba się ich pozbyć ;) i nikt nie chce ich zdjąć :blink:

 

Do T32 brakuje mi już tylko 55k exp, ale od razu będę miał odblokowane silniki i dużą armatkę. Nazbierałem tez 4660000kr na tą okazję :) darmowe konto premium się przydało.

 

Gram teraz bez premki to bitwy na T29 jedna do przodu, dwie do tyłu, zarobie w międzyczasie trochę na KW-3 to stracę zaraz na pociski w T29 i tak wiszę na tym poziomie kr który mi został kiedy skończył się premium :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do T32 brakuje mi już tylko 55k exp, ale od razu będę miał odblokowane silniki i dużą armatkę. Nazbierałem tez 4660000kr na tą okazję :) darmowe konto premium się przydało.

 

Z T1 zaczynaliśmy mniej-więcej równo, a przy T29 ledwie uzbierałem do tej pory na pierwszy silnik.

Robisz coś oprócz grania? :> :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Masę rzeczy, pracuję (akurat czwartek piątek miałem urlop). W sobotę byłem na marszu wolnych konopi w Warszawie, w niedzielę jak zwykle kościół park. ładny dzień był. Gram najczęściej 22:00-01:00 ale nie codziennie aż tyle. Jak miałem premium to trochę więcej.

Staram się nie grac przy synku :)

Dziś się dowiedziałem, że w 1PAD gra mój dobry kumpel z RTS Spring :D

 

Ale skład mają kompletny a ja nie mam aż tyle czasu na grę. Jak kupię T34 to jeszcze zmniejszę ilość gier.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do tego samego wniosku doszedłem i odżałowałem odrobinę expa z kw-3 na 107. Teraz całkiem inna gra się zrobiła. Ownujesz z połowy mapy, a płotki i tak lecą "na strzał", jak przy 152.

Aha, jak już jesteśmy przy tym KW - czy S-51 jest w miarę fajne? Trzeba na nie trochę expa co prawda, ale jako że do patcha i tak będę trzymał KW, może bym je z nudów odblokował (ha, jakich nudów, T34 czeka :lol:).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aha, jak już jesteśmy przy tym KW - czy S-51 jest w miarę fajne? Trzeba na nie trochę expa co prawda, ale jako że do patcha i tak będę trzymał KW, może bym je z nudów odblokował (ha, jakich nudów, T34 czeka :lol:).

 

s-51 bardzo fajne, ale dopiero z 203mm :wink:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To będzie trza wydać darmowego golda na konwersję expa. Póki co i tak mi 50k brakuje jeszcze.

 

Kupiłem SU-100... ratunku. Po przesiadce z SU-85 ze 107mmm szok jest ciężki. Na szczęście 100mm już jest w miarę i można wziąć jako pierwszą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To będzie trza wydać darmowego golda na konwersję expa. Póki co i tak mi 50k brakuje jeszcze.

 

sprawdzałem, i jest to kompletnie nie opłacalne. W promocji miałem trzy dni premki za 250golda. W tym czasie zarobiłem ok. 1000000kr i 100000 exp. Porównując z obecną grą bez premium to miał bym 0kr i pewnie z 60-70k expa. A prawie całą sobotę spędziłem poza domem.

 

Policz ile golda musiał byś na te bonusy wydać kupując je wprost. Lepiej poczekać na jakąś ofertę na premium i kupić trzy dni kiedy będziesz miał więcej czasu. Nie ma możliwości, by to ci się nie opłaciło.

 

Ogarnąłem się nagle dziś, że za T32 nie będzie dodatkowego czołgu i miejsca w garażu tylko za T30 :]Znaczy to tyle, ze T34 stanie się premium, a T30 zostanie niszczycielem czołgów.

2. USA:

 

M26 Pershing zostanie zastąpiony M45 Patton, T23 zostanie zastąpione przez M26 Pershing.

Osoby, które będą mieć w swoim garażu M26 Pershing zamiast niego dostaną M46 Patton z analogicznymi modułami (z możliwością pewnych zmian w nazwach) oraz taką samą załogą i doświadczeniem.

Ci, którzy będą mieć T23 dostaną na jego miejsce M26 Pershing z analogicznymi modułami (z możliwością pewnych zmian w nazwach), taką samą załogą i doświadczeniem.

 

Nie przewiduje się żadnych innych odszkodowań.

 

T34 zostanie zastąpione przez M103

Osoby, które będą mieć w swoim garażu T34 zamiast niego dostaną M103 z analogicznymi modułami oraz załogą na 100%.

Dodatkowo ich T34 stanie się czołgiem Premium ze starą załogą oraz dodatkowym miejscem w garażu.

 

Nie przewiduje się żadnych innych odszkodowań.

 

T30 zostanie zastąpione przez T110, a T30 zostanie przesunięte do linii niszczycieli czołgów

Osoby, które będą mieć T30 zamiast niego dostaną T110 z załogą na 100%. Otrzymają też dodatkowe miejsce w garażu, w którym ich T30 stanie się niszczycielem czołgów z najlepszymi modułami i starą załogą.

 

Nie przewiduje się żadnych innych odszkodowań.

A w drzewku ZSRR przypomnę:

3.ZSRR:

 

KV zostanie rozdzielone na KV-1 oraz KV-2.

Osoby, które będą mieć KV zamiast niego dostaną KV-1 z przetrenowaną załogą z KV. Dodatkowo gracze, którzy będą mieć dostępną wieże KV-2 otrzymają dodatkowe miejsce w garażu z KV-2 ze 100% załogą. Nierozdysponowane doświadczenie z KV zostanie przetransferowane albo do KV-1 albo KV-2, zależnie od prośby.

 

Nie przewiduje się żadnych innych odszkodowań.

 

KV-3 zostanie przesunięte na poziom 7, wprowadzenie T-150

Osoby z KV-3 otrzymają ten czołg na poziomie 7 z istniejącymi modułami, drzewkiem technologicznym i starą załogą.

Dodatkowo dostaną T-150 z podstawowymi modułami, miejscem w garażu oraz 100% załogą.

 

Nie przewiduje się żadnych innych odszkodowań.

 

IS-4 zostanie zastąpiony przez Obiekt 252

IS-4 stanie się pojazdem 10 poziomu, ale bez zmiany w załodze. Dodatkowo osoby posiadające IS-4 otrzymają Obiekt 252 ze 100% załogą oraz dodatkowym miejsce w garażu.

Nierozdysponowane doświadczenie zostanie na Obiekcie 252, ale może zostać (na prośbę) przetransferowane do IS-4.

 

Nie przewiduje się żadnych innych odszkodowań.

 

Procedura zmiany podzespołów w IS-4:

Jeśli gracz wynalazł silnik IS-4, ten sam silnik będzie dostępny zarówno na nowym IS-4, jak i Obiekcie 252 (ewentualnie zostanie zamontowany analogiczny silnik).

Radio, wieża oraz zawieszenie będą traktowane w ten sam sposób. IS-4 oraz Obiekt 252 zostaną wyposażone w te same moduły, jakie były uprzednio zamontowane na IS-4 (ewentualnie analogiczne, jeśli zostaną zmienione). Działo, jeśli zostanie zmienione, prawdopodobnie będzie działać w ten sam sposób.

Edytowane przez Sławomir Guzik

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Warto ładować do Su-14 z 203mm pociski AP ?

 

EDIT

Pograłem chwile i muszę powiedzieć że wcale nie tak łatwo trafić AP z arty, ale zostawię sobie z 2 pociski na wypadek miejskich map :D

Edytowane przez M@TI

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy w ogole trafi. Znajac zycie fizyka bedzie.. taka jaka bedzie ;)

 

A teraz muy importante pytanie: Czy do T29/T32 warto odkrywac silniki? Pierwszy kosztuje 12300 exp a drugi 23000 exp. Pytam bo odkrycie T34 odkrywa obydwa silniki (wiec i T29 i T32 stana sie elite). Pytanie tylko - czy jest sens? 35300 exp moge przeznaczyc na odkrycie nastepnego czolgu, chyba ze zysk przyspieszenia jest warty takiej gigantycznej ilosci expa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

fizyka bedzie, ale nie Physx (latajace listki, grudki ziemi spod gasiennic), tylko np. nie bedzie pozwalala zawisnac na krawedzi urwiska i strzelac w dol - tak jak jest teraz, a jak czolg wyjedzie za daleko na krawedz to po prostu z niej spadnie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mogliby też wprowadzić kolizję luf/dział, bo teraz śmiesznie to wygląda jak 3/4 lufy znika w chatce ;) Dzięki temu zabiegowi byłoby imo fajniej - można taranować czołg + uszkodzić komuś działo, ale trzeba też uważać na swoje czyli odwrócić wieżę + koniec klejenia się do ścian/kamieni.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

T29 to pierwszy czolg ktorym gra mi sie az tak dobrze. Co prawda czasami losuje w bitwach gdzie nie da sie nic zrobic - IS4, Maus, E100, E75 itp. Ale na ogol te 3-4 kille wpadaja, po za tym dzis pobilem swoj rekord - 8killi w jednej bitwie. Wychodzi na to ze warto bylo wymeczyc drzewko USA ;p

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy w ogole trafi. Znajac zycie fizyka bedzie.. taka jaka bedzie ;)

 

A teraz muy importante pytanie: Czy do T29/T32 warto odkrywac silniki? Pierwszy kosztuje 12300 exp a drugi 23000 exp. Pytam bo odkrycie T34 odkrywa obydwa silniki (wiec i T29 i T32 stana sie elite). Pytanie tylko - czy jest sens? 35300 exp moge przeznaczyc na odkrycie nastepnego czolgu, chyba ze zysk przyspieszenia jest warty takiej gigantycznej ilosci expa.

 

Jest sens. T29 na stocku ledwie jeździ. Na pierwszym silniku jest już fajnie - nie muli 7-8 km/h pod górkę i całkiem fajnie się zbiera na płaskim.

No i dużo taniej Cię wyjdzie zdobycie tego expa na T29, bo u mnie (bez premki) ten czołg cały czas zarabia (może dwie bitwy miałem do tej pory na minus).

 

T29 to pierwszy czolg ktorym gra mi sie az tak dobrze. Co prawda czasami losuje w bitwach gdzie nie da sie nic zrobic - IS4, Maus, E100, E75 itp. Ale na ogol te 3-4 kille wpadaja, po za tym dzis pobilem swoj rekord - 8killi w jednej bitwie. Wychodzi na to ze warto bylo wymeczyc drzewko USA ;p

 

W jednej z takich bitew zarobiłem steel wall. Hint - wrak małego paścia przed kadłubem, wystawiona wieża i grzejesz. Warunek konieczny - nie może być arty, albo co najwyżej jakieś małe płotki :D

Zresztą to fajna strategia - parkujesz za wrakiem, albo niskim kamieniem, wystawiasz niezniszczalną (w granicach rozsądku) wieżę i łoisz wszystko przed sobą. Oj, wielu się tak naraziłem :lol:

Jeden minus tego czołgu- trafiłem kiedyś na T-50-2, co gorsza- 1vs1 w szczerym polu. Zrobił mi z d.. jesień średniowiecza. Po prostu - jak nie trafisz za pierwszym razem w gąsienicę, to nie ma co marzyć o objechaniu go (i pewnie vk28xx, pantery, etc). Gdybym miał KT, to by nie nadążył, bo KT jest dużo zwinniejszy od T29 jednak.

Edytowane przez m4r

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy w ogole trafi. Znajac zycie fizyka bedzie.. taka jaka bedzie ;)

 

A teraz muy importante pytanie: Czy do T29/T32 warto odkrywac silniki? Pierwszy kosztuje 12300 exp a drugi 23000 exp. Pytam bo odkrycie T34 odkrywa obydwa silniki (wiec i T29 i T32 stana sie elite). Pytanie tylko - czy jest sens? 35300 exp moge przeznaczyc na odkrycie nastepnego czolgu, chyba ze zysk przyspieszenia jest warty takiej gigantycznej ilosci expa.

 

Silniki są wspólne dla T29 i T32 więc po prostu się opłaci bo szybciej będziesz zdobywał exp i kredki z lepszymi silnikami a jest do zdobycia masę na obu czołgach :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wytłumaczcie mi jedno, nie chce w jakikolwiek sposób jechać po tej grze, ktoś może powiedzieć nie podoba Ci sie to nie graj... do rzeczy zainstalowałem to coś, super klimat czołgi itp... tylko dlaczego ta gra jest tak straszliwie niewyważona. Kupuje lepszy czołg i walczę z przeciwnikami o 2 klasy wyżej którzy śmieją się ze mnie jak staram się im coś zrobić. I nie chodzi tu o samo to że chce uratować świat, na 15 pojedynków moja drużyna wygrywa może 2 z czego jak uda mi się kogoś zabić to jest sukces, bo 70% pocisków odbija się od przeciwnika. Nie wiem komu ta gra daje frajdę mi na pewno nie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wytłumaczcie mi jedno, nie chce w jakikolwiek sposób jechać po tej grze, ktoś może powiedzieć nie podoba Ci sie to nie graj... do rzeczy zainstalowałem to coś, super klimat czołgi itp... tylko dlaczego ta gra jest tak straszliwie niewyważona. Kupuje lepszy czołg i walczę z przeciwnikami o 2 klasy wyżej którzy śmieją się ze mnie jak staram się im coś zrobić. I nie chodzi tu o samo to że chce uratować świat, na 15 pojedynków moja drużyna wygrywa może 2 z czego jak uda mi się kogoś zabić to jest sukces, bo 70% pocisków odbija się od przeciwnika. Nie wiem komu ta gra daje frajdę mi na pewno nie.

 

Graj na tier 2 to będziesz miał normalne losowania :-P

 

Bilans dnia 19 bitew, 14 przegranych, 1 remis. Jestem ciekaw jak długo jeszcze gra będzie mnie losować ze słabszymi graczami :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...