Skocz do zawartości
WeFightForTechno

Uszkodzone gniazdo, piny lga1155 / 1156 / 1150

Rekomendowane odpowiedzi

Ja mimo wszystko też jestem optymistycznie nastawiony, bo jak mógłbym złamać tylko jeden pin, bez uszkodzenia pinów otaczających go? Więc mam nadzieję, że w serwisie MSI pracują porządni ludzie. Btw. wiecie gdzie ich serwis się znajduje?

 

EDIT:
Chociaż tutaj -> http://pl.msi.com/service/warranty/

mają napisane, że naprawie gwarancyjne nie podlegają "Uszkodzone piny w gnieździe procesora"...

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobrze że nie zmieniam procka i płyty póki co. Ale przypadków z powyginanymi pinami od ASRocka było więcej. Zwłaszcza w przypadku sklepu ESC. Sporo było dyskusji na tym forum na temat tego sklepu i były tam bardzo podobne sytuacje. Ktoś nie sprawdził przed zamontowaniem i klops. Mnie się wydaje po prostu że te piny mogą być już od razu lekko wygięte i procesor tylko je dobił wyginając je do końca. Ja sam kiedyś powyginałem piny na ASUS P5Q Pro przez przypadek, więc teraz robię to bardzo ostrożnie, ale jak widać nawet to teraz nie wystarcza. 

 

Co do  gwarancji to zależy czasem od serwisanta... Mogą spróbować to naprawić na  własną rękę i odesłać, ale przy nieudanej próbie mogą nie uznać gwarancji zrzucając winę na klienta. Różnie to bywa.  Twoja sytuacja jest nieco inna, bo ty masz ucięty jeden PIN. Co sugeruję, albo ułamanie go podczas transportu, albo  wadę fabryczną, więc szansa jest spora.

 

 

Otóż firmy w dzisiejszych czasach starają się ograniczać straty, więc jak jest coś nie do naprawienia to efekt może być raczej tylko jeden. Więc sporo zależy od danej firmy i serwisanta, który będzie płytą się zajmował.  Powodzenia.

Edytowane przez Devil

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj dostałem płytę. Niestety MSI nie uwzględniło reklamacji z powodu uszkodzenia mechanicznego, które powoduje nieodwracalną utratę gwarancji. Czas się wybrać do rzecznika po pomoc.

Jedno jest pewne, MSI straciło "stałego" klienta.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam. Ja też dziś  mam wielkiego peha z płyta główna asrock  z77 extreme4 czyściłem kompa i zachaczyłem ściereczka gniazdo procka było kilka pinów przekrzywionych wyprostowałem igłą komp wstaje wszystko działa ale temperatura jest na 2 rdzeniu wyższa niż na pozostałych wcześniej miałem około 27-29 w domu teraz około 35-40 w necie procek i7 3770k @ 4.50 wcześniej na prime95 przechodził 3 godz test 0 błedów teraz już po 10 minutach bluscen :(:( dodam ze zauważyłem na procku mała ryskę od pina może jak wkładałem procek :( mam nadzieje że on nie jest uszkodzony!!  bo się zastrzelę :):) Czy mogę wysłać płytę na gwarancje na chybił trafił ze naprawia ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam, zauważyłem że na gnieździe procesora kilka pinów jest wygiętych czy da się z tym coś zrobić ?post-215240-0-07404600-1422221094_thumb.jpg

 

 

Teraz gdy patrze na to pod innym kątem wszystko wydaje się dobrze ale z góry wygląda to niepokojąco.

Edytowane przez Wesuu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

SIemka wszystkim.

Po paru latach nieobecności, potrzebuje helpa delikatnego. he;)

 

Dostałem do naprawy piecyk. Okazuje się, że jakiś leszczyk zamontował do bardzo silnego złomu bardzo topowy zasilacz o niewiadomym źródle pochodzenia made in taiwan, bo na china to zbyt wysokie progi, i niestety pocisnął ostro dymem po 3tygodniach swojej pracy. Grunt, że nie uwalił ze sobą do krainy wiecznych łowów, niczego ze sobą.

Kwestia jest taka w sumie delikatna, no ale jade z grubej berty.

 

 

MSI z97 Gamming 7

intel i5-4690K (SR21A 3,50GHz VIETNAM x439B406)

GIGABYTE gv-n970G1 gaming-4GD gtx970

1 ssd + 2 hdd + bluray

12 GB RAM CROSAIR (3x4GB 2000Mhz)

 

Napędzał to wspomniany wyżej bohater MODECOM (o zgrozo) ważący niespełna 200g zasilator, dumnie noszący napis 550W LOL

wytrzymał 3tyg

OK, zakupiłem XFX dla klienta TS 550 xps550W-SEW. Myśle że bez OC styknie aż nad to.

 

Chłopaczek chciał, żebym mu to wszystko ogarnął na miejscu, niestety, jego złe fluidy zaczęły działać i mam sprzęt w domu rozjechany na części pierwsze, okazuje się że w sockecie na MOBO, jest uwalony jeden pin. Teraz moje meritum główne danie, i w ogóle ciśnienie ciśnie.:

ekhm.

 

Na zdjęciu zaznaczyłem ten w czerwonym kółku, jak ogarnąłem to w sumie poprawnie (50%), to jest to pin M30. Nigdzie nie moge się doszukać, czy w ogóle jest potrzebny, może tylko masowy czy coś :D:D:D wiem, znając moje szczęście bez tego komp wybuchnie pewnie. Warto zasięgnąć jednak rady, waszej rady, o guru special ops team itp bez cdn :D Troszke na bombie to pisze, i mogłem coś ten tego nie tak ... no wlasnie

 

 

dobra zdjecia focia niunia wszyscho jest. Ten pin jest na rogu od środka pierwszy, zaczynający (lub kończący) nową , sam nie wiem jak to nazwać.

Jak jest jakiś szpecial ops, to prosiłbym o pomoc, te w zielonym kółku, to nic takiego, to właśnie ten pin sobie odpoczywa uwalony.

 

Druga fota obrazuje perspektywe, z jakiej było zrobione zdjecie number uno.

 

 

 

 

mMv8l5.jpg

http://imageshack.com/a/img661/3614/mMv8l5.jpg

1WnNa1.jpg

 

 

BTW.

Sorka za odkop, ale niestety zbytnio nie mam w tym momencie czasu na szukanie, za co big sorka.

pozdro wujek pes from hell

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy pin który zaznaczyłeś jest urwany czy tylko wygięty? Zdjęcie ma trochę zbyt mała rozdzielczość i dokładnie tego nie widać. Jeśli tylko wygięty to weź lupę, jakąś igłę do szycie i z wyczuciem wyprostuj. Być może będzie to działać taj jak jest teraz, ale w końcu po coś ten pin został tam umieszczony, jeśli da się go wyprostować to tak należałoby chyba zrobić ;) .

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tzn szczeście to miał mój klient, zasilacz poszedł niezabierając wiecej nic ze sobą, chociaż przy wtyczkach aż kable były upalone, + szczęście w sokecie. Bo zamiast dać komuś kto coś ogarnia sam zaczął kombinować, i na siłe pchał procka odwrotnie. powyginał wszystkie nóżki, 4 godziny prostowałem,no ale jeden niestety sie uwalil i odpadł. Ja mu mówiem, ze raczej kaplica przed podjęciem się tej pracy. No ale uczciwy byłem i mu nienaściemniałem nic, i uczciwie potraktowałem go, że prawie po rękach mnie całował.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witajcie. 

Czy ktoś może mi powiezieć czy to warto ruszac w ogóle? Płytę dostałem za friko od znajomego i możliwe, że w transporcie an fotelu w samochodzie lub podczas wkładania do szafki w sockecie coś naruszyłem. Mogło być również naruszone przez niego, ale nie o to chodzi. Pytanie jest takie czy warto to prostowac w tej płycie czy olać temat i nabyć coś innego? Jest to Asus P8Z77-V LX rev. 2.00 i w sumie szkoda byłoby ją oddać na przemiał, ale jak bym miał zapłacić za prostowanie socketu połowę jej ceny to chyba nie warto, ale może się mylę. Proszę o wskazówki od doświadczonych sprzętowców.

Poniżej fotki socketu.

 

 

post-130200-0-99196900-1438268550_thumb.jpg

post-130200-0-72139000-1438268575_thumb.jpg

post-130200-0-64303700-1438268636_thumb.jpg

post-130200-0-43634200-1438268739_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Igła w rączki i prostuj. Płyta wygląda b. dobrze. Tylko pojedyncze piny do prostowania. Powodzenia.

błąd. powinno być : pięćdziesiątka w gardło, igła w rączki i szukaj zegarmistrza albo jubilera co się podejmie :P Ale dzięki za radę. Jutro poszukam kogoś, kto się podejmie :) W sumie płyta za darmo, a ten ktoś nie musi o tym wiedzieć :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trochę odkopie temat bo spotkała mnie podobna przypadłośc. Zakupiłem płyte Q77M-D2H od Gigabyta. Podejrzanie wyglądał jeden pin, ale sprzedający zapewniał mnie że płyta jest w 100% sprawna. Otóż była 1 dzień. Po złożeniu wszystkiego z największą ostrożnością, komp normalnie odpalił. Dostałem info z biosu że nowy CPU jest i przywraca ustawienia domyślne. Stary system odpalił, znalazł sobie nowe sterowniki a resztę dociągnął z Windows Update (win 7). Następnego dnia rano postanowiłem zainstalować system na nowo, skoro lepsza płyta to i działać powinien lepiej na nowym systemie.

 

I tu spotkał mnie ZONK!

 

Po wystartowaniu instali z pendriva, instalacja doszła do momentu w którym prosi o ponowne uruchomienie i komp już się ponownie nie uruchomił. Startowały wentylatory, dyski i napęd, a monitor pozostawał czarny. Po wielu próbach wystartowania różnymi znanymi mi metodami włącznie z resetem biosu, postanowiłem rozebrać chama.

I po wyjęciu procesora moje wielkie zdziwienie. Podejrzany pin się zagiął na inny pin. Podjąłem próbe wyprostowania, lecz felerny pin się złamał.

 

Po złożeniu wszystkiego próbowałem jeszcze wielokrotnie uruchamiać kompa jednak bez skutku.

 

A teraz ciekawostka. Wg tego schematu w załączniku jest to pin P33 oznaczony jako RSVD. Skoro RSVD to czemu płyta nie chce wystartować mimo jego braku?

 

Reszta zestawu to:

i3 2100

1x4 GB Patriot

HD6970

SPC VEro L1 500w

Goodram C100

WD AAKS 500 GB

post-151180-0-75408600-1442069139_thumb.png

Edytowane przez smiglo83

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli to jest faktycznie pin od VCCIO_SEL płyta nie ma prawa wstać, bo widzi CPU jako uszkodzony. I to naprawdę byłby lekki niefart. Bo gdyby to był pin napięciowy VCCIO, to nic by się nie stało.

 

Jeżeli to jest faktycznie pin rezerwowy, to by sugerowało, że CPU faktycznie został uszkodzony.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...