Skocz do zawartości
Puffy

Wojsko wojsko wojsko

Rekomendowane odpowiedzi

-lacznosc

-medycyna

-prawo

-logistyka

-mechanika i budowa maszyn

planowalem isc na logistyke :lol: ale znajac moje szczescie to by mnie wtybrali to moze sobie podstawy inzynierii ruchu wezme :D . A tak na powaznie wyslalem im pismo z wszystkimi dokumentami i zasugerowalem przyznanie kategorii A bo mam dosc jezdzenia 43km zeby podbic skierowanie a badania to takie sa ze jakbys przyszedl bez reki to by nie zauwazyli. A tak studia skoncze to nawet 3miechy mnie nie zbawia, albo jakies podyplomowe sie zrobi ewentualnie kapral czy jakis tam tytul fajnie brzmi a 3 miechy picia na umor moze byc fajne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Pigmej

Ocho, przed chwila znalazlem awizo w skrzynce :| WKU wysyla o tej porze roku wezwania ?

Nie. To mandat za jazde na bani.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

:wink: joke

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ocho, przed chwila znalazlem awizo w skrzynce :| WKU wysyla o tej porze roku wezwania ?

idziesz z tym awizo na pocztę, pytasz się kto jest adresatem, dostajesz odpowiedź -WKU, ...dziękuje, do widzenia ;)

 

jeśli nie przyniesiesz pierwszego awizo na pocztę, po tygodniu dostaniesz kolejne (polecone leżą zazwyczaj 2 tygodnie)

 

i nie ma co trząść gaciami ;) nikt Cię na urwanie głowy nie będzie ścigał

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ocho, przed chwila znalazlem awizo w skrzynce :| WKU wysyla o tej porze roku wezwania ?

a pracowało się w ciągu ostatniego roku? jeśli tak to jest nadzieja, że będzie to PIT [; Edytowane przez EXO3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

idziesz z tym awizo na pocztę, pytasz się kto jest adresatem, dostajesz odpowiedź -WKU, ...dziękuje, do widzenia ;)

...

Tak też zrobiłem !

Dodatkowo Pani z okienka uprzejmie poinformowała, abym kolejnego awizo które przyjdzie za tydzień nie odbierał :lol2:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak też zrobiłem !

Dodatkowo Pani z okienka uprzejmie poinformowała, abym kolejnego awizo które przyjdzie za tydzień nie odbierał :lol2:

Dobre rozwiązanie ale niestety tylko tymczasowo. Za miesiąc wyślą kolejny polecony, potem wyślą do rodziców z nagłówkiem "W związku z uchylaniem się syna od obowiązku...", prosząc o zdradzenie miejsca przebywania, aż w końcu zacznie Cie ścigać wojsko, w najgorszym wypadku można trafić nawet za kratki na uwaga: 10 lat.

Ja na Twoim miejscu zacząłbym szukać dobrego argumentu żeby dostać odroczenie, mówi się że w 2009 ma zacząć powstawać armia zawodowa, więc może za rok już Cie nie będą chcieli, ale jeśli teraz podpadniesz to nie wiadomo jak to sie skończy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobre rozwiązanie ale niestety tylko tymczasowo. Za miesiąc wyślą kolejny polecony, potem wyślą do rodziców z nagłówkiem "W związku z uchylaniem się syna od obowiązku...", prosząc o zdradzenie miejsca przebywania, aż w końcu zacznie Cie ścigać wojsko, w najgorszym wypadku można trafić nawet za kratki na uwaga: 10 lat.

Etam, ja unikam od 2003 i jakos nikt mnie nie sciga.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobre rozwiązanie ale niestety tylko tymczasowo. Za miesiąc wyślą kolejny polecony, potem wyślą do rodziców z nagłówkiem "W związku z uchylaniem się syna od obowiązku...", prosząc o zdradzenie miejsca przebywania, aż w końcu zacznie Cie ścigać wojsko, w najgorszym wypadku można trafić nawet za kratki na uwaga: 10 lat.

Ja na Twoim miejscu zacząłbym szukać dobrego argumentu żeby dostać odroczenie, mówi się że w 2009 ma zacząć powstawać armia zawodowa, więc może za rok już Cie nie będą chcieli, ale jeśli teraz podpadniesz to nie wiadomo jak to sie skończy.

nie te czasy (z tym "ściganiem")... znajomy w tym roku miał już 3 polecone z WKU, żadnego nie odebrał.

znam też ludzi którzy leją na to od kilku lat i jakoś krzywda im się nie dzieje.

to co opisujesz to obecnie raczej działanie "podręcznikowe", takie akcje miały jeszcze miejsce ale dobre 8 lat temu.

 

a jeśli już.... pieprzyc to, żaden urzędas, stary cap, nie będzie mi mówił co mam robić jak żyć, lokata w banku z odpowiednia sumą pieniędzy jest... w razie czego wale ten kraj.

narazie jestem pod parasolem (studia) ale jeśli w najbliższych latach miało by dalej tak być, to rozwiązanie problemu już mam ;]

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a jeśli już.... pieprzyc to, żaden urzędas, stary cap, nie będzie mi mówił co mam robić jak żyć, lokata w banku z odpowiednia sumą pieniędzy jest... w razie czego wale ten kraj.

narazie jestem pod parasolem (studia) ale jeśli w najbliższych latach miało by dalej tak być, to rozwiązanie problemu już mam ;]

czytając niektóre wypowiedzi nie sposób powstrzymać się od komentarza.

Nie jestem żadnym nacjonalistą i zwolennikiem aktualnej formy poboru ale mój stosunek do tego całego cyrku jest 'nieco' odmienny od tego prezentowanego przez niektórych strachliwych poborowych.

Otóż:

Według mnie wystarczy bowiem tylko nieco pomyśleć będąc na studiach. Zdać PO, złożyć wniosek o przeszkolenie - na które zapewne i tak się nie dostaniesz - a gdy tak się stanie to dzień po skończeniu studiów wystarczy iść do WKU po wpis o rezerwie - bo nic innego wtedy zrobić już nie mogą. Proste? Proste. I po co kombinować z nie odbieraniem awiza, uciekaniem za granicę itp itd? a propos tego ostatniego.

Rozbawiła mnie HiS nieco Twoja wypowiedź tzn ta wzmianka o lokacie. Naprawdę z powodu wojska byłbyś w stanie zmienić miejsce zamieszkania, zostawić znajomych, rodzine itd? :lol: :mur: naprawdę warto? z powodu 3 miesięcznego przeszkolenia - na które po studiach i tak Cie z pewnością nie wezmą?

 

a teraz słowo na niedzielę - czyli rozmyślania o północy.

 

Śmieszą mnie takie internetowe napinki ("pieprzyć wojsko, kraj, wku, wojsko, i co jeszcze sie da").

Prawda jest taka, że wielu z młodych ludzi dobrze by zrobiła taka wizyta w wojsku - nie mówie tu o 9 miesiącach - to jest przesada (i grozi alkoholizmem w niektórych jednostkach) - ale 2-3 miesiące jak najbardziej. Nie mówię nawet o samej dyscyplinie ale o wątku przygotowania fizycznego. Jak sobie przypomnę ludków z wfu z uczelni to nie wiadomo czy się śmiać czy płakać (oczywiście nie 100% - ale z całą pewnością dobre 70%). Dwa kółka wokół hali i zadyszka nie z tej ziemi. O bardziej skomplikowanych ćw do jakich z całą pewnością należą skłony z pogłębianiem nie wspomne :lol: . Ile potraficie pompek zrobić? założe się, że większość z tak szumnie wypowiadających się na różnych forach nie potrafi zrobić więcej niż 10. Sorry ale moje stanowisko jest bardzo konserwatywne - facet musi mieć jaja - a nie płakać, że mu każą przebiec pare metrów i powiedzą coś podniesionym tonem. Ja nie mam zamiaru tracić czasu, który mogę poświęcić na rozrywkę, pracę itd na wojsko ale jakoś mi to snu z powiek nie spędza. Zrobiłem tak jak napisałem na początku - PO -> wniosek o przeszkolenie. Póki co na żadne przeszkolenie mnie nie wzywają. Jeśli by się tak stało to można sobie wybrać jednostkę - wybrałbym sobie jakąs nad morzem i mam 6 tygodniowe wakacje nad Bałtykiem na koszt państwa. I po co płakać? wszystko da się ogarnąć - trzeba tylko chcieć i czasem myśleć zamiast płakać i trząść portkami przed wojakami z WKU.

 

Pozdr

i żeby nie było

 

no offence

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zrobiłem tak jak napisałem na początku - PO -> wniosek o przeszkolenie. Póki co na żadne przeszkolenie mnie nie wzywają.

W okolicach konca maja sie jest wzywanym do WKU aby sobie wybrac gdzie i z kim sie chce jechac no i do jakiego rodzaju wojska (ja w tamtym roku odpadlem wlasnie przy wyborze miejsca wyjazdu - nie bylo nigdzie juz 2 miejsc abym sobie mogl z kumplem do jednej jednostki pojechac wiec... rezerwa ;]

 

Jeśli by się tak stało to można sobie wybrać jednostkę - wybrałbym sobie jakąs nad morzem i mam 6 tygodniowe wakacje nad Bałtykiem na koszt państwa.

Jak najbardziej. Zwlaszcza ze z jednostki w Koszalinie do Łaz jest jakies 20 minut drogi busem a w jednostce przymusowo byc trzeba miedzy 6 a 14 godzina tylko ;]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

reasumując kategorię A może otrzymać osoba tak naprawdę kaleka :lol: ...żal i tyle...

IMO sami sobie ludzie są winni. Gdyby gro osób nie kombinowało z lewymi papierami sytuacja byłaby inna.

Zawsze najbardziej płaczą Ci, którzy kombinują i na finiszu i tak dostają A - jak najbardziej zresztą słusznie. O osoby kalekie się nie martw bo z pewnością A nie dostaneą. btw. To zresztą ostatnio staje się niemal cechą narodową. Tzn kombinowanie w załatwianiu lewych papierów. Bo niby jak jest z rentami? Wszystko to, prędzej czy później odbija się czkawką bo ktoś przecież na owe renty musi zapracować. Na szczęście idzie ku dobremu chyba i ilość przyznawanych rent jest ostatnio ograniczana.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

podobno minister obrony już zatwierdził zawieszenie poboru od przyszłego roku.

http://studia.korba.pl/brulion/1,54535,384,art.html

"Podobno" jest najbardziej odpowiednim słowem do określenia tej sytuacji. Póki co, to nie ma żadnej gotowej ustawy o zawodowej armii. Ciągle tylko ktoś mówi, że trzeba to zrobić, że będzie to zrobione albo ktoś już to robi... Na razie brak konkretów.

 

Swoją drogą to polska armia w większości opiera się na poborowych, więc nie mam pojęcia jak z dnia na dzień chcą w 100% "uzawodowić" wojsko.

 

W przyszłym roku zawieszony pobór ? Nie ma szans... nawet nie ma co robić sobie nadziei, jest to po prostu nie możliwe.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co jest nie możliwe ? W 2009 miał być zawieszony pobór ,a dopiero w 2010 powstało by wojsko zawodowe. I oby tak się stało , bo już mam dość tych głupich świstków od WKU i całej tej obowiązkowej służby wojskowej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co jest nie możliwe ? W 2009 miał być zawieszony pobór ,a dopiero w 2010 powstało by wojsko zawodowe. I oby tak się stało , bo już mam dość tych głupich świstków od WKU i całej tej obowiązkowej służby wojskowej.

Prosty rachunek...

Armia liczy około 150 tys żołnierzy, w tym jest około 80 tys zawodowych i 70 tys poborowych.

 

Wytłumacz jak w przeciągu roku chcesz zapełnić dziurę po poborowych ?

 

Druga sprawa, żeby wprowadzić zawodową armię to ustawę musi podpisać prezydent(każdy chyba zna jego zdanie w tej sprawie). Aby odrzucić weto prezydenta PO potrzebuje głosów LiD'u. I tu koło się zamyka.

 

Liczę na to ze ten komunistyczny przymus poboru do wojska zostanie zniesiony, ale też nie wierze w żadne słowo wypowiedziane przez polityków które nie jest poparte gotową ustawą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Pigmej

Prosty rachunek...

Armia liczy około 150 tys żołnierzy, w tym jest około 80 tys zawodowych i 70 tys poborowych.

 

Wytłumacz jak w przeciągu roku chcesz zapełnić dziurę po poborowych ?

Nie jest na potrzebne tylu żołnierzy. Ma powstać kilkudziesięciotysięczna armia zawodowa i około 70k rezerwowej (ale też zawodowej).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lepsza tak mniejsza armia ,ale lepiej wyszkolona z zapałem niż taka z poboru ,gdzie szeregowy tylko odlicza godziny do kolejnej przepustki na obiad w domciu... :| Ciężko będzie zapchać taką dziurę, ale po co tak liczna armia ? Skąd na to pieniądze wziąć ,jak potrzeba na podwyżki dla lekarzy, policjantów czy uzdrowienie NFŻ... pytam się po co komu taka armia z poboru ? Co do naszego prezydenta i jego poglądów... niech kadencja tego... pana się już zakończy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co wejde do tego tematu to jest co komentować :)

 

Nie jestem pewny ale obiło mi sie gdzieś o uszy że właśnie do rocznika 86 albo 88 mają do rezerwy przenieść. Ja jestem z rocznika 86 i nic mi przyszło itp.

Przykro mi - musisz zamartwiać się dalej [; nic z tego...

 

podobno minister obrony już zatwierdził zawieszenie poboru od przyszłego roku.

2937356[/snapback]

"Podobno" jest najbardziej odpowiednim słowem do określenia tej sytuacji. Póki co, to nie ma żadnej gotowej ustawy o zawodowej armii. Ciągle tylko ktoś mówi, że trzeba to zrobić, że będzie to zrobione albo ktoś już to robi... Na razie brak konkretów.
Zgadzam się w 100%.

 

Ludzie w jakim świecie Wy żyjecie? Ktoś puścił famę, a reszta dopisała już całą ustawę :)

Nie widzicie co się dzieje wokół Was? Nie widzicie, że 'czasem' politycy mówią to co 'lud' chce usłyszeć ale nic się z tym konkretnego nie wiąże? Jak będzie ustawa to możemy dyskutować.

Przecież zmiana systemu formowania sił zbrojnych kraju to nie jest błacha sprawa i z pewnością nie informuje o nich jakiś urzędas z MON poprzez stronę internetową. Gdyby było coś na rzeczy to sam premier by o tym mówił na przemian z prezydentem. Wszystkie te przypuszczenia, teorie i domysły są oparte na pobożnych życzeniach strachliwych poborowych z kategorią A :)

Z tego co widze to duża część rozmówców jest z mojego rocznika +/- 2 lata - spytam więc (możecie potraktować to jako pytanie retoryczne): Czy nie przypominacie sobie tych samych śpiewek o zawodowym wojsku, wypowiadanych kilka lat temu przez ówczesnych rządzących? Naprawdę nie odczuwacie swego rodzaju deja vu? Wtedy też "podobno" już mieli ustawę, "podobno" coś uchwalili, "podobno" miało nie być już poborów. I co? I g**o. Sorry za prostacką puentę ale żadna inna nie przychodzi mi się na myśl w tym przypadku.

Niech będzie to wojsko zawodowe, niech nam dadzą spokój z tym śmiesznym 9 miesięcznym cyrkiem, niech ludzie wezmą się do roboty zamiast ukrywać się w pseudo uczelniach wyższych, niech pozwolą ludziom robić to co chcą... ale niech zrobią najpierw ku temu ustawę, niech zabiorą sie za to nie od "d**y strony"... oraz: niech ludzie nie bawią się w wojskowego pudelka (pudelek.pl), tylko opierają się na faktach i aktualnie obowiązujących aktach prawnych.

Spocznij!

 

ps.

literoofki [;

Edytowane przez EXO3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dużo racji w tym co piszesz ,ale najwyższy czas aby ktoś się za to wziął. Takie wojsko na dzień dzisiejszy by się przydało i nie widzę sensu ciągnięcia tego jak to ująłeś 9 miesięcznego cyrku. Takie wojsko powinno powstać ze dwa lata temu.

Edytowane przez Devil

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dużo racji w tym co piszesz ,ale najwyższy czas aby ktoś się za to wziął. Takie wojsko na dzień dzisiejszy by się przydało i nie widzę sensu ciągnięcia tego jak to ująłeś 9 miesięcznego cyrku. Takie wojsko powinno powstać ze dwa lata temu.

takie wojsko to powinno już powstawać po 89', niestety nasz kraj to durne pionki, nie potrafimy nawet własnych problemów uporządkować.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Mam takie pytanie, czy w 2009 roku już nie będzie stawki ???tak mi się wydaje m że obiło mi się to o uszy(chyba w wiadomościach o 19.30 na TVP1, ale nie pamietam kiedy to było:-P) i chciałbym sie upewnić, co do tego :D .Pozdrawiam :-P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...