ssssnake Opublikowano 24 Marca 2004 Zgłoś Opublikowano 24 Marca 2004 Zainstalowalem sobie Partition Magic 8 w celu zpartycjonowania mojego 30Gb dysku na ktorym jest WinXP niestety program nie jest w stanie zmienic rozmiaru Glownej partycji C: i podczas takowej proby rzuca bledem 1513: Bad attribute position in file record. W pomocy znalazlem ze chkdisk /f pomoze ale nie pomoglo. Co Mam Zrobic zeby zrobic partycje?? (formatowanie poki co odpada bo chce dane przeniesc przed formatowaniem na ta wlasnie partycje ktorej nijak nie da sie stworzyc) Za pomoc wielkie dzieki :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sikor Opublikowano 24 Marca 2004 Zgłoś Opublikowano 24 Marca 2004 Jeżeli próbujesz to zrobić na odpalonej windzie, to nie wróżę Ci powodzenia. Partycji systemowej nie "rusza" się w ten sposób. Zrób zestaw dyskietek PQ i odpal z nich kompa. Start->Programy->PowerQuest PartitionMagic 8.0->PartitionMagic 8.0 Tools->Create Rescue Diskettes Potrzebne są dwie dyskietki. UPDATE Puść sprawdzanie partycji z poziomu PQ rescue disk. Nie pamiętam gdzie to dokładnie jest, ale łatwo znajdziesz. Wcześniej postaraj się zabezpieczyć na wszelki wypadek najważniejsze dane. END OF UPDATE Dopiero wtedy możesz cokolwiek robić z taką partycją. Tylko ostrożnie! Jeżeli Ci podnie zasilanie w trakcie zabawy na dysku to zwykle jest pa, pa windows. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SGJ Opublikowano 24 Marca 2004 Zgłoś Opublikowano 24 Marca 2004 Sikor, nie ma róznicy czy windows jest uruchomiony czy nie. PM i tak nie potrafi wykonywać zadnych operacji na partycji podstawowej przy uruchomionym systemie. PM na partycjach systemowych wykonuje wszystkie operacje dopiero po restarcie w trybie tekstowym przed uruchomieniem systemu . Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sikor Opublikowano 24 Marca 2004 Zgłoś Opublikowano 24 Marca 2004 No przecież to piszę. Chodzi o to, aby odpalić PM z dyskietek. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
greyt78 Opublikowano 24 Marca 2004 Zgłoś Opublikowano 24 Marca 2004 niepotrzebne są żadne rescue dyskietki jw. reset i se leci czy to part. systemowa czy każda inna. rodzaj operacji (merge, redistribute free space, etc.) tez nie ma znaczenia. Przynajmniej u mnie tak bylo i to zze 3 razy na pewno Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sikor Opublikowano 24 Marca 2004 Zgłoś Opublikowano 24 Marca 2004 niepotrzebne są żadne rescue dyskietki jw. reset i se leci czy to part. systemowa czy każda inna. rodzaj operacji (merge, redistribute free space, etc.) tez nie ma znaczenia. Przynajmniej u mnie tak bylo i to zze 3 razy na pewno Jak pewnie zauważyłeś ssssnake ma problemy z partycją systemową, nie zadziałał chkdsk /f i PM nie chce wykonać zadanych zmian. PM ma własne narzędzie do sprawdzania partycji, którego nie da się uruchomić z niego na uruchomionej windzie. Dlatego poradziłem odpalenie kompa z dyskietek ratunkowych PM i sprawdzenie partycji. Robiłem to w przypadkach, gdy partycja nie dała się naprawić przy użyciu narzędzi windowsa. Czasami pomagało. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ssssnake Opublikowano 24 Marca 2004 Zgłoś Opublikowano 24 Marca 2004 OK proboje z rescue dyskietkami - trzy opcje: albo wszystko sie uda albo sie nie uda ale nic sie nie sknoci albo (Boze chron) nie uda sie i jeszcze sie wszsystko ssss.....ypnie. Niezaleznie od finału dziekuje za pomoc. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aquarium Opublikowano 24 Marca 2004 Zgłoś Opublikowano 24 Marca 2004 :D ja właśnie posprzątalem burdel po PM8... G**** a nie program - wogóle nie radzi sobie z partycjami [brzydkie określenie na linuksa]owymi. Dobrze że W2003 poszedł pięknie z obrazu. A do odzyskiwania danych polecam ontrack easy recovery - 10 GB mp3 odzyskał z palcem w nosie - wcześniej tylko musiałem zalożyć wyjściową partycję systemową fdiskiem i pilnować zeby nie nadpisać nic na starych danych.... Jeszcze tylko poinstalować z powrotem te 22 GB gierek :wink: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ssssnake Opublikowano 24 Marca 2004 Zgłoś Opublikowano 24 Marca 2004 No i kiszka - poszedl drugi scenariusz - czyli odpalilem z dyskietek i to samo - zrobilem check for errors i wykryl dwa razy ten 1513 :evil: i nie dalo sie naprawic - teraz to juz mi chyba zostalo zakupis tone CD zgrac wszystko co sie da i FORMAT - moze on pomoze - chyba ze ktos ma jescze jakies propozycje jak sie z tym uporac?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SGJ Opublikowano 24 Marca 2004 Zgłoś Opublikowano 24 Marca 2004 Spróbuj Ranish Partition Managerem lub FIPSem. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mpbrowar Opublikowano 20 Listopada 2004 Zgłoś Opublikowano 20 Listopada 2004 Rozwiązanie: 1. Klikasz na prawym przyciskiem myszy na dysku i wchodzisz we "Właściwości". 2. Odznaczasz opcję "Zezwalaj na indeksowanie tego dysku ...". 3. Robisz tak z każdą kolejną partycją. 4. Używasz Partition Magic'a. 5. Zaznaczasz "Zezwalaj na indeksowanie tego dysku ...". Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ULLISSES Opublikowano 20 Listopada 2004 Zgłoś Opublikowano 20 Listopada 2004 Ale ludzie lubia sobie zycie komplikowac i nerwy psuc. Idziesz do kumpla i: - podlaczas dysk - przerzucasz dane - usuwasz partycje Wracasz: - fdiskiem zakladasz partycje (nie zapomnij o wybraniu aktywnej) - odpalasz instalke i instalujesz winde Idziesz znow do kumpla - zainstalowanego Windowsa zastepujesz tym, ktorego wczesniej wrzucles kumplowi - zabierasz dane z powrotem Zajmuje to troche czasu, ale masz pewnosc, ze nic sie nie stanie z dyskiem i danymi. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mpbrowar Opublikowano 21 Listopada 2004 Zgłoś Opublikowano 21 Listopada 2004 Szukaj kumpla o 2-giej w nocy :) Wyłączenie indeksowania to 5 sekund, a odłączanie dysków, noszenie ich po znajomych jest całkowicie zbędne. A i mam przy tym pewność że to co opisałem działa i dyskowi nie zagraża. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...