-
Postów
478 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez qba
-
Jednak ta gra to kicha straszna. Nie ze wzgledu na grafike (chociaz jest gorsza niz w Mafii), ale ze wzgledu na fatalny gameplay. Slow brak.
-
Zaznaczylem zwykla bo oczywiscie pominieto Earl Grey - skandal!!!
-
Fakt - 70'% to "okropna grafika" a 30% to "nierealistyczne" sterowanie. Ale kit z tym, ze to jest klon GTA - to przeciez ma byc gra z grafika najlepiej z Alana Wake'a a sterowaniem z RBR, a fabula i klimat to gdzies na koncu...
-
yuucOm - spoiler spoiler!!! Ja ten film widzialem, ale ktos moze nie. ;) Sunshine - Filmy s-f, ktore nie sa horrorami wychodza obecnie tak zadko, ze kazdy przejaw takiego kina jest dla mnie na wage zlota. Jezeli odpusci sie cala nasza wiedze o fizyce, bardzo przyjemnie sie ten film oglada. Na pewno jest to lepsze kino niz np. Pojutrze. 8/10
-
1408 - Na poczatku film jest swietny. Klimat, pomysl i gra na dobrym poziomie. Jakos tak nieco po polowie zaczyna irytowac (przynajmniej mnie) nie bede zdradzal w ktorym momencie. Jednak na koniec wychodzi prawie obronna reka. Generalnie nic niesamowitego ale ogladalo sie dobrze. Pomysl fajny, wykonanie ok. Byly gorsze adaptacje Kinga. 7,5/10 Ocean's Thirteen - Nieliczna udana z wielu tegorocznych czesci trzecich. :wink: Po fatalnych Piratach i kiepskim (ponoc) Shreku ten film jak dla mnie nie stracil nic na swiezosci. Moze dlatego, ze uwielbiam klimat oryginalnego Rat Pack'a (oraz remaku Ocean's Eleven) i czuc tutaj nadal, ze aktorzy sie swietnie bawia robiac to kino. Plus powrot do Vegas. Jak dla mnie spokojnie moga powstawac jeszcze Ocean's Fourteen az do Twenty. B-) Oceniajac: Eleven - 10, Twelve - 8,5, Thirteen - 9 Ale to tylko dla tych, ktorzy rozumieja to poczucie humoru.
-
Czyli im wieksze wymagania tym lepsza gra? :huh: To juz sie nie dziwie, ze taka kiepska jest teraz optymalizacja... Ach ta dzisiejsza mlodiez. :wink: Chyba sam sprawdze, ale podejrzewam ze to cos w stylu X-Men: The Official Game (w ktora sie zle nie gralo, ale nie byla to tez zadna rewelacja).
-
producent: Traveller's Tales wydawca: Activision minimalne wymagania: Windows XP/Vista, Pentium 4 2.0GHz / Athlon 2.0GHz, 256MB RAM (1GB for Windows Vista), All NVIDIA GeForce 4 Ti 4200 64MB, All ATI Radeon 8500 64MB, 4GB wolnego miejsca na HDD, DirectX 9.0c www.transformersgame.com Gral juz w to ktos? Kolejna kicha na podstawie filmu? Bo w sumie fajnie by bylo porozwalac sie jakims robotami w miescie tak jak to widac na trailerach... :] Na screenach wyglada biednie..
-
Mozna tez juz posluchac nowej produkcji Taliba Kweli "Ear drum". Mi sie nawet to podoba. Wogole nie mozna oczywiscie porownywac z Blackstar, ale chyba ciut lepsze niz poprzednie produkcje Kweliego. Tylko, ze mnie tak troche flow Taliba meczyl zawsze i zdecydowanie wole Defa.
-
Jak zejdziesz ponizej pierwszej 200 to sie zacznie robic ciekawie. I to w taki dosc dziwny sposob - nawet turnieje z wymaganym <300 beda trudniejsze niz wczesniej. Spylon -> powodzenia, mi sie nie udalo jej odpalic dla dwoch graczy... :/
-
Clubbed to Death. :wink: Klik. Rob mial kiedys jedna z najlepszych stron na sieci, ale gdzies przepadla.. Moj typ obecnie padnie na Verve - Bittersweet Symphony. Nie ma chyba osoby z zachodniej cywilizacji, ktora by nie doceniala tego utworu (zwlaszcza partii smyczkowej). Ostatnio mi sie przypomnialo, bo trafilem na remix Jamesa Lavelle'a (tego od U.N.C.L.E. i kumpla DJ Shadowa). Dooobre. :)
-
Mnie tylko zastanawia dlaczego te okolicznosciowe "dwójki" sa takie inne od normalnych. Lata to po sklepach jak zwykly bilon a pozniej ani do parkometru, ani do automatu z Cola nie mozna wywalic. Niby legal a jednak nie ma pelnej funkcjonalnosci.. :huh:
-
Next -> Taka sobie kolejna kijowa adaptacja Dicka. Wedlug mnie gorsza od Impostora, ale jednak lepsza niz Paycheck. Do Minority Report sie nie umywa oczywiscie. Jak sie komus nudzi, moze obejrzec. Lepsze niz DejaVu. :D Ostatnio boejrzalem trailer I Am Legend (polecam HD z apple.com/trailers) i czekam teraz z ciekawoscia na ten film.
-
Shooter o niebo lepszy od DejaVu. » Naciśnij, żeby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler... « Na poczatku bardzo mi sie nie podobal, przez to epatowanie Amerykanskimi symbolami (bohater, zly na rzad, zostaje zaciagniety do kolejnej akcji, ktora zwroci mu wiare w... bla bla bla flaga bla bla konstytucja bla..). I dlatego moj stosunek do filmu zmienilo zakonczenie. Wiekszosc z obecnych filmow (jak chociaz to nieszczesne DejaVu) ma tendencje do ciekawych pomyslow, ktore zbyt wybujala fantazja scenarzystow zamienia w parodie na koniec. Tutaj mamy dobry film z jeszcze lepsza koncowka. Nic niesamowitego, pewnie sie zapomni za 3 dni, ale ogldadalo sie przyjemnie. I o to chodzi! :D
-
O dobre! Dzieki. Uzywalem kiedys Pandory, ale ostatnio ja zamkneli i jest tylko na US. Co sie dzieje z tym internetem... To w sumie temat mozna zamknac, chyba ze komus sie jeszcze do czegos przyda.
-
I trzymaj caly czas wtedy wcisniety prawy przycisk myszy.
-
Piraci z Karaibow 3 - najgorsza czesc niestety. Nudy, dluzyzny, malo smiesznych scen i brak jakiejkolwiek wewnetrznej logiki. Żal. Ogolnie mam takie samo wrazenie ostatnio jak Marcin_gps. Myslalem, ze to ze mna jest cos nie tak, bo nie moge sie skupic na zadnym filmie dluzej niz 20 minut. Czy to ambitne kino europejskie, czy czysta amerykanska rozrywka - wszystko nudzi po krotkim czasie... Dlatego postanowilem sobie tez odswiezyc starszy film, zreszta nie jakis hit, mianowicie Sliver z Sharon Stone i chyba stwierdze, ze na prawde dobre filmy sie skonczyly w polowie lat 90-tych. Nie jest to, zadne arcydzielo, ale oglada sie o wiele lepiej niz mega-szybki-przebajerowany-chłam-bez-klimatu, ktory teraz wychodzi..
-
Często mam tak, że wkręci mi się kilka utworów i słucham ich po kilkadziesiąt razy dziennie jadąc autobusem. Mysle sobie wtedy, ze posluchalbym czegos w tym stylu, ale czesto po prostu nie wiem czego. Dlatego wpadlem na pomysl, zeby zalozyc ten oto tutaj topic i jezeli ktos z was bedzie mial kiedys wkrete na utwor np. ze stylistyki, ktorej nie slucha, a chcialby posluchac czegos w tym stylu, to niech zamiesci nazwe tutaj i a noz widelec ktos mu cos podrzuci ciekawego... Mam nadzieje, ze przeslanki sa zrozumiale. Jezeli temat jest bez sensu to niech go ktos skasuje. Zaznaczam tylko, ze to nie to samo co poszukiwane kawalki z reklam, itp. bo w sumie nie wiem czego szukam. :) Oczywiscie sam zaczne (bo nie oszukujmy sie: po to ten temat powstal). Jakos w grudniu bylem na bitwie skreczowej w moim miescie (Poznan) i generalnie pozamiatal tam koles, ktorego ksywy nie moglem dziwnym trafem sobie przypomniec nastepnego dnia (hangover tak zwany). Ostatnio z TV doszlo do mnie, ze bedzie on znowu bral udzial w jakiejs imprezie w Krakowie.. chyba. Ale wracajac do rzeczy - podali jego ksywe, wiec zaraz wygooglowałem jego stronę www.djtigerstyle.com. Utwory tam zamieszczone sa nieco inne od tego czego normalnie slucham, ale to nie powod, zeby nie poszerzyc sobie horyzontow. Jezeli ktos zna cos podobnego do kawalkow Ice Flavoured Crisps, Me vs. Me czy Race ya z tej strony, to bylbym wdzieczny za info. Znam chyba tylko kawalki Timo Mass'a, ale to nie do konca to samo...
-
Ja robie jeszcze tak, ze zanim nacisne przycisk skoku, naciskam przycisk uzycia (nie wiem jaki to klawisz, gram na padzie) - lina sie odlacza, wciskam szybko skok i zrobione. Oczywiscie kierunek mam obrany caly czas. ;)
-
» Naciśnij, żeby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler... « Locke
-
» Naciśnij, żeby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler... « Jesli chodzi o to spoilerowe zakonczenie pokazujace przyszlosc, to nie podobalo mi sie ono z tego wzgledu, ze tak troche inaczej sie teraz bedzie Losty ogladalo wiedzac, ze sie tak doliniarsko ten serial zakonczy. A w trumnie raczej Ben nie bedzie, bo z wyspy wydaje mi sie ze w calosci nie wyjedzie... Tak, tez sie przekonalem znowu do Losta, ale tylko dlatego, ze druga czesc 3 sezonu obejrzalem w 2 dni ciagiem. Nastepne sezony bede tylko tak ogladal. Ogladanie tego serialu z tygodnia na tydzien nie ma sensu (jak ogladanie kazdego serialu zreszta :)).
-
Oczywiscie musisz to zrobic w momencie, kiedy centaur jest oszalomiony po udanej akcji z adrenaline mode. Czy ktos wie jak przejsc te cholerne cztery kolumny z obrazkami? Wkrotce za obelsikiem. Te, ktore trzeba obracac (niebieski sloik, zilona szklanka i biale kieliszki ;]) zeby sie dopasowaly jakos. Obracasz jedna, to trzy obok sie obracaja w ta sama strone. Nie mam juz dzisiaj glowy do takich lamiglowek...
-
Jakubie (hehe): pod woda to o ile mnie pamiec nie myli znajdowala sie ona w oryginale z 96. Tutaj trzecia znajduje sie na przeciwko wodospadu. Reszty sie sam domyslisz. Cfaniakuje, bo mi ktos juz z tym pomogl w tym temacie.
-
Witam. Przeszukalem temat, ale nie znalazlem takiej informacji. Uzywam najnowszych steronikow od ATI (niestety nie wyszly jeszcze Omegi pod Viste) i nie moge za cholere znalezc ustawien na skroty klawiszowe przelaczajace pomiedzy TV a Monitorem. Lubie obejrzec sobie film na TV i nie mam ochoty babrac sie w dziesiatkach opcji, zeby przelaczyc sobie tylko obraz. Pod XPekiem mam normalnie przypisane skroty Ctrl+Alt+F6, Ctrl+Alt+F7. Da sie to ustawic w Catalystach? Jezeli tak, to w jaki sposob?
-
O cholera ale ze mnie sie lama zrobila. Moze mi ktos podpowiedziec gdzie jest trzeci trybik do maszyny przy wodospadzie. Cholera w pierwotnej wersji tez mi to sprawialo najwiecej problemow, pozniej juz jakos z gorki szlo. Akurat ten level jest na odwrot. W jedynce zaczynalo sie na gorze wodospadu i na dole bylo przejscie do doliny z dinozaurami. Zawiodlem sie tylko ze tak bardzo zmienili korytarze podwodne w tamtej jaskini z domkami (bylo w oryginalnym demie jedynki, ktore katowalem miesiacami za mlodu :D). Swietny remake. :)
-
Heroes final » Naciśnij, żeby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler... « Zawiodl mnie niestety. Moze gdyby rozciagneli to do 2 godzin to by jakos wyszlo, a tak wyszlo na odpieprz. Peter raz panuje nad swoja moca a raz nie. Jego brat wyskakuje nagle z tekstem od ktorego mozna pasc na cukrzyce. Sylar dałnieje na widok Hiro. Hiro sie cofa do 17 wieku (co to wogole ma byc? Po co to bylo?). Wszyscy oplakuja Petera, jak oczywiste jest, ze zostal upuszczony i sobie wybuchl w powietrzu. Generalnie nic sie nie zmienilo. Jedynym swiatelkiem jest ten nowy antybohater. Najgorszy odcinek sezonu. ps. A wogole to jak Piter nauczy sie wreszcie uzywac swoich mocy tak jak nalezy to bedzie serial poskladany. ;]