-
Postów
1946 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
21
Treść opublikowana przez KaszaWspraju
-
New Intellimouse Explorer 3.0
KaszaWspraju odpowiedział(a) na nrl temat w Klawiatury, Myszki, Kontrolery, Podkładki
Bylem strasznie napalony na ta mysz ( 207 zl nie tak duzo jak na premiere) ale Razer Deathadder skomplikowal sprawe ( tu przemawia sprawdzona optyka). Poczekam zatem na bezposrednie porownanie tych myszek albo na wlasny test organoleptyczny . -
Bloczki Wodne Misia15go (56k Warning)
KaszaWspraju odpowiedział(a) na Misiu15go temat w Chłodzenie Wodne
Ja juz rezerwuje jedna sztuke GPU , jaki jej koszt? -
Taaa , najlepiej zeby samo sie celowalo i strzelalo, kada bron byla "ownerska", zeby kazdy nowy po wejsciu na d2 mogl karac "sprajem" z AK 4 hedy, zeby porzadne info na ts lub ventrilo, zastapic radar hackiem od zaworu. Tak Vale upieksza ta gre :mur:
-
hmmm, gram 1024x768 , w sterach high quality, wylaczone wygladzanie krawedzi,. Czasem przytnie ale tragedii nie ma. Powiedzialbym, ze nawet gra sie komfortowo. Cuz rogrywka inna niz w poprzednich czesciach ale ujdzie. Jednak czasem ma sie wrazenie, ze to niedorobiona konwersja z XO.
-
A ja mam tak, ze jak pisze posta sprawdzanie pisowni dziala dopiero po jego zatwierdzeniu, w czasie jego szybkiej edycji (w pelnej edycji tez nie dziala) . FF 2.0
-
Pojawil sie patch 1.02
-
Bloczki Wodne Misia15go (56k Warning)
KaszaWspraju odpowiedział(a) na Misiu15go temat w Chłodzenie Wodne
Czy beda to szybkozlaczki kontowe , czy na zycznie bedzie mozna zalozyc obrotowe, ewetualnie zamowic bez kruccy? Jak bedzie przyblizona wysokosc bloczku GPU z kurccami katowymi? Krucze, ale na gwiazdke nam zafundowal prezenty :lol2: . -
Bloczki Wodne Misia15go (56k Warning)
KaszaWspraju odpowiedział(a) na Misiu15go temat w Chłodzenie Wodne
Czekam na Hardtop na Gpu z szybkozlaczkami 1/4 na weze 8/10 :wub: . Oby nie zaslanial ewetualnych radiatorkow na ram :rolleyes: . -
Troszke pozno opowiedz Zalalem uklad mieszanka Pertygo z orlenu + demineralka ( 1L = 400/600)
-
-
Normalne objawy po promocjach neo. Duzo nowych podlaczen i nie wyrabiaja centrale tpsa :S. Obcinaja starym, daja nowym ktorzy sie ciesza jak to ladnie dziala. Jest tak co roku, co nowa promocje.
-
Razer Deathadder
KaszaWspraju odpowiedział(a) na nrl temat w Klawiatury, Myszki, Kontrolery, Podkładki
Ciekawe czy bedzie taki sam problem z dostepnoscia jak habu?( na stronce razera, od pazdziernika jest dostepna :P) Mysz godna zaiteresowania, brak lasera i problemow z nim zwiazanych, porzadne 1800dpi i cena powinna byc nizsza. EDIT Wyceniono ja na 59 USD -
O ja cie..... filmik z huty robi wrazenie. Jak wyeliminuja bledy wyszczegolnione w artykule, bedzie murowany hit !
-
Odkopiemy temat . Duzo nowych informacji KLIK Dla tych co tpsa robi w konia : ...Gramy! Pierwszy z zawartych w demie poziomów rozpoczyna się w piwnicach starego klasztoru. Biorąc pod uwagę wypowiedzi krzątających się po najbliższej okolicy mnichów, można dojść do wniosku, że akcja tego etapu rozgrywa się w Niemczech. Epizod nie jest specjalnie skomplikowany. Tworząc go, autorzy chcieli przede wszystkim zapoznać użytkownika z noszonymi przez Ryana gadżetami (np. goglami pozwalającymi znaleźć źródła zdrowia i energii magicznej), a także nauczyć gracza prawidłowego posługiwania się nadnaturalnymi zdolnościami głównego bohatera - chodzi tutaj głównie o umiejętność teleportacji - temu aspektowi poświęcę nieco więcej miejsca w dalszej części artykułu. Od samego początku zmagań, gra zaskakuje swoją oprawą wizualną. Uruchomienie programu z wszystkimi wodotryskami sprawia, że grafika prezentuje się wręcz imponująco. Bardzo dobrze opracowana postać głównego bohatera (akcję obserwujemy zza jego pleców), niezłe sylwetki przeciwników oraz obfitujące w szczegóły i ładne efekty świetlne otoczenie sprawia, że Infernal nie ustępuje w niczym zachodnim produkcjom. Można mieć co prawda małe zastrzeżenia do animacji oraz niezbyt przekonującego ognia, ale i tak jestem pod olbrzymim wrażeniem tego, co udało się w tej kwestii stworzyć autorom gry. Krzątając się po piwnicach klasztoru, często napotkamy różne pudła oraz drewniane beczki. Niemal wszystkie elementy otoczenia można zniszczyć przy pomocy broni. Istnieje też możliwość chowania się za bardzo dużymi skrzyniami i prowadzenia ognia z wykorzystaniem osłony, ale trzeba pamiętać, że po kilkunastu sekundach mogą z niej zostać tylko drzazgi. Największe spustoszenie dokonuje się oczywiście wskutek rozmaitych wybuchów, wówczas po planszy latają oderwane kawałki desek oraz innych materiałów. Również i ten aspekt oprawy wizualnej zasługuje na duże uznanie. Wprawione w ruch przedmioty zachowują się bardzo realistycznie, co zresztą nie powinno nikogo dziwić, jeśli weźmie się pod uwagę fakt, że za oddziaływania fizyczne odpowiada tu technologia PhysX. Niestety, z racji tego, że nie dysponuję specjalistyczną kartą z procesorem firmy AGEIA, nie jestem w stanie stwierdzić, czy Infernal zaoferuje w tej kwestii więcej fajerwerków, tak jak to było w przypadku gry Tom Clancy's Ghost Recon: Advanced Warfighter. Wróćmy jednak do rozgrywki. Pierwszego z napotkanych wrogów eliminuję po cichu, podkradając się niezauważenie w jego pobliże i zabijając go uderzeniem pistoletu w szyję. Aby przejść do kolejnej części kompleksu, muszę wziąć kartę magnetyczną, zdolną sforsować zlokalizowany tuż obok zamek. Gra nie umożliwia przeszukania ciała w tradycyjny sposób, Ryan czyni to dopiero poprzez wchłonięcie duszy. Wykorzystanie piekielnej mocy ma również inne, praktyczne zastosowanie. Jest to jeden ze sposobów na regenerację sił witalnych. Podczas zmagań nie ujrzymy, tak jak w innych grach, apteczek. Można co prawda odnowić energię przy pomocy specjalnych kulek (widać je dzięki goglom), ale tych ostatnich nie spotkamy zbyt często. Dlatego właśnie każdego zabitego wroga należy poddać okrutnemu procesowi wysysania duszy, gdyż jest to podstawowe remedium na ubytek żywotności. Po krótkiej wędrówce docieram do kolejnej sali. Tutaj nie ma czasu na zabawę w cichego zabójcę, wrogowie zauważają mnie jeszcze w korytarzu i niemal natychmiast rozpoczynają ostrzał. Załatwienie oponentów z pistoletu nie stwarza większego problemu - dwie, trzy kule i przeciwnicy już leżą u moich stóp. Śmierć to jednak dopiero początek. Podchodzę do ciał i rozpoczynam wchłanianie dusz. Dodatkowa amunicja oraz energia życiowa nie może się przecież zmarnować... Wyjścia na powierzchnię broni większa grupa wrogów. Tutaj po raz pierwszy korzystam z unikatowej mocy Ryana, pozwalającej na zwiększenie siły ognia poprzez wciśnięcie prawego przycisku myszy. Zamiast kul, z lufy pistoletu wystrzeliwany jest czerwony pocisk, który wybucha przy kontakcie z pierwszą przeszkodą - wszystko odbywa się kosztem ubytku energii magicznej. Trafiony w twarz mnich nie ma żadnych szans. Kryjący się za jego plecami towarzysz również pada na ziemię. Siła rażenia piekielnego pocisku jest całkiem spora - myślę w duchu i złowieszczo uśmiecham się pod nosem. Posuwam się ostrożnie do przodu, wykorzystując ochronę w postaci kolumn i zabijając po kolei wszystkich wrogów. W międzyczasie kończy mi się amunicja do broni, sięgam więc po shurikeny, które wsparte piekielną mocą, zadają kilkukrotnie większe obrażenia. Staram się przy tym celować w głowy - perfekcyjne trafienie wyłącza z walki każdego przeciwnika, o ile oczywiście jego czaszki nie chroni hełm. Niestety, zabawa w demona kończy się szybciej, niż się spodziewałem. Ryan pozbywa się resztek energii magicznej, a z racji tego, że znajduję się na powierzchni, w świetle, nie mogę jej automatycznie zregenerować. Po kilku minutach rozgrywki jatka w klasztorze nieuchronnie zbliża się do wielkiego finału. Ostatni z mnichów, strzegący wejścia do kolejki linowej, jest niewrażliwy na kule, trzeba więc wykorzystać piekielne moce. Niestety, wiszące pod sufitem lampy skutecznie blokują zdolność regeneracji many. Szybko pozbywam się źródeł światła, czekam jeszcze chwilę na odpowiednią liczbę punktów i wypalam wzmocniony w pocisk w mojego oponenta. Jeden strzał nie załatwia jednak sprawy. Muszę powtórzyć całą operację, żeby raz na zawsze zakończyć żywot mnicha... Infernal na pierwszy rzut oka niczym nie różni się od innych gier tego typu. Liczy się tu przede wszystkim skuteczność w eksterminacji wrogów, w grupach stanowiących ogromne zagrożenie dla spójności molekularnej gracza. Doskonałym przykładem na to twierdzenie jest drugi z udostępnionych przez Playlogic etapów, którego akcja rozgrywa się w polskiej hucie (na stołach leżą papierosy Klubowe, a wszystkie tabliczki spotykane po drodze zawierają napisy w naszym języku). Nie mamy już tutaj do czynienia z mnichami, ale z żołnierzami, potrafiącymi przyjąć na klatę zdecydowanie więcej pocisków od ich marnie uzbrojonych kolegów z klasztoru. W zabawie uczestniczą karabiny maszynowe i miotacze ognia - trzeba naprawdę uważać, jeśli chce się wyjść z tych starć żywym. Na szczęście w olbrzymiej hali jest wiele miejsc, do których nie docierają promienie słoneczne. Można zatem zregenerować manę i wykorzystać piekielną moc do zwiększenia siły rażenia wypluwanych pocisków. Po kilku minutach ostrej jatki uświadamiam jednak sobie, że określenie Infernala mianem prostej strzelaniny, byłoby dla tej gry krzywdzące. To właśnie w drugim etapie, tak przecież wymagającym pod względem walk, pojawiają się problemy zupełnie innej natury - zagadki zmuszające gracza do wysiłku umysłowego. Odrobina myślenia nie zaszkodzi Ryan dysponuje możliwością teleportacji. Po uruchomieniu procesu, przed naszym bohaterem pojawia się kula, za pomocą której określamy cel podróży. Piekielny sługa na kilka sekund przenosi się w wybrane miejsce, a czas zostaje spowolniony. W tym momencie możemy wyjąć broń i oddać kilka strzałów (łatwiej trafić przeciwnika, gdyż porusza się znacznie wolniej od nas), ale także wcisnąć przycisk, czy też skorzystać ze stojących tu i ówdzie terminali. Dwukrotnie w trakcie zmagań w hucie, gracz zmuszony jest do utorowania sobie drogi poprzez wykorzystanie interaktywnych elementów otoczenia. Z racji tego, że do przycisków nie można dotrzeć w tradycyjny sposób, do ich uruchomienia niezbędne jest skorzystanie z usług teleportacji. Pomysł ten bardzo mi się podoba i jeśli zostanie on w pełnej wersji gry odpowiednio wykorzystany, możemy spodziewać się wielu interesujących zagadek. Śmiem oczywiście wątpić, że napotykane problemy grzeszyć będą wysokim stopniem skomplikowania, ale wszystko w rękach twórców programu - mają łeb na karku, więc pewnie znajdą jakieś bardziej wyszukane sposoby na wykorzystanie teleportacji. Drugi etap daje też nadzieję na to, że w Infernalu zobaczymy zagadki związane z fizyką. W hucie należy odstrzelić kładkę przytrzymywaną przez łańcuchy, dzięki czemu spada ona na dół, tworząc pochyłe przejście do dalszej części kompleksu. Biorąc pod uwagę fakt, że gracz nie może podnosić żadnych przedmiotów, raczej nie należy się spodziewać cudów na miarę Half-Life'a 2, ale mimo to może być ciekawie - wszystko zależy od tego, jakie pomysły na wykorzystanie praw fizyki mają twórcy programu. Oby były one oryginalne. O wadach słów kilka Wersja demonstracyjna utrzymuje, że gra jest już gotowa w 80%. Oznacza to, że nie ma co liczyć na jakieś drastyczne zmiany w kwestii mechaniki rozgrywki, a szkoda, bo Infernal byłby produktem lepszym, gdyby nie kilka mankamentów. Przede wszystkim brakuje opcji biegu. Jest to o tyle dziwne, że gra w kilku miejscach aż się prosi o możliwość sprintu. Wyobraźcie sobie sytuację, w której przeciwnicy kontrolują całą halę, a Ryan musi udać się do bezpiecznej kryjówki oddalonej o kilkanaście metrów, co oczywiście wiąże się z ujawnieniem jego pozycji. Zanim graczowi uda się bezpiecznie przejść ten odcinek, zostanie wręcz zasypany kulami. W trakcie testowania programu, niemożność szybszego poruszania się, irytowała mnie okrutnie. Skoro nasz bohater potrafi się skradać, dlaczego nie zaimplementowano biegu? Dużo do życzenia pozostawia też marna inteligencja wrogów sterowanych przez komputer. Widać to zwłaszcza w hucie, gdzie przeciwnicy biegną do określonego punktu i stoją w tym samym miejscu, dopóki ich nie zabijemy. Żadnego pomysłu na przegrupowanie, ucieczkę lub próbę ataku w grupie. A wystarczyło przecież opracować parę standardów zachowań opartych o skrypty - doskonałym przykładem jest tu F.E.A.R. - i wymiana ognia stałaby się naprawdę dużym wyzwaniem. W Infernalu wystarczy kilkukrotnie zagrać w ten sam etap, żeby znać na pamięć położenie wszystkich wrogów. Można się tylko łudzić, że do momentu wydania pełnej wersji programu, problem ten zostanie rozwiązany. Będzie hit? O rewolucji nie ma mowy. Infernal to wyjątkowo sprawnie zrealizowana i na dodatek ogromnie widowiskowa gra akcji, ale nie pozbawiona również pewnych niedociągnięć. Istnieje co prawda duża nadzieja, że ostateczny produkt zostanie odpowiednio poprawiony w stosunku do eksploatowanej przeze mnie wersji demonstracyjnej, ale z drugiej strony obawiam się, że twórcom programu zabraknie czasu na wprowadzenie zmian. Mimo wszystko z ogromnym zainteresowaniem sięgnę po pełną wersję gry. Nie widzę aktualnie strzelaniny na PC, która zapowiadałaby się równie dobrze. Dodatkowego smaczku całości dodaje fakt, że Infernal jest produktem polskim. Oby panowie z Metropolis należycie wykorzystali drzemiący w tej grze potencjał i uraczyli nas dziełem, wspominanym później równie ciepło, co pamiętny Painkiller. Krystian "U.V. Impaler" Smoszna NADZIEJE: poprawiona inteligencja przeciwników; zaimplementowanie biegu; dużo zróżnicowanych lokacji z ciekawymi zagadkami. OBAWY: zabawa zepsuta przez brak jakiejkolwiek reakcji wrogów na nasze poczynania, ustawianie się przeciwników w wyznaczonych przez program miejscach.zrodlo : neostrada world strefa gier
-
Kaszawspraju - Wc - Hardtop Gpu W Niklu
KaszaWspraju odpowiedział(a) na KaszaWspraju temat w Galeria WC
Rezik bardzo ulatwil sprawe napelniania i odpowietrzenia ukladu. Przyjemne tez bylo obserwowac jak kolejne partie plynu wiruja w dol reza i jak gromadzi sie w nim powietrze, w czasie gdy pracowalem chlodnica w 3 wymiarach ^_^ . Teperaturki: pasta Arctic Ceramique, tep. otocznia ok 23 stopni, chlodnica wzasadzie pracuje pasywnie. 2 razy 3DMark06 O ile moga spasc tep. po zalozeniu wiatrakow i zminie pasty ? Tak prezentuje sie rev .1.0 -
Kaszawspraju - Wc - Hardtop Gpu W Niklu
KaszaWspraju odpowiedział(a) na KaszaWspraju temat w Galeria WC
-
Kaszawspraju - Wc - Hardtop Gpu W Niklu
KaszaWspraju odpowiedział(a) na KaszaWspraju temat w Galeria WC
Po prostu takie rozwiazanie jest prostsze i lepiej wyglad niz wysokie sroby, sprezynki, biale motylki ( zalezy jak kto zalozy calosc), a koszyk moze sie przydac jesli bedzie trzeba zainstalowac AC. -
Kaszawspraju - Wc - Hardtop Gpu W Niklu
KaszaWspraju odpowiedział(a) na KaszaWspraju temat w Galeria WC
Witam Uff , ale sie narobilem. Przepraszam, ze z malym poslizgiem, wpadlo mi pare pomyslow,braki narzedziowe, kilka wypadow do marketu remontowo-budowlanego no i testy szczelonsci. 3 dni balaganu w pokoju. :lol: Co do pomyslow, zamist wysokich srob i sprezynek uzylem, krotszych + malutkiego oringu. Dodam, ze nie potrzeba juz dematowac plyt glownej, zeby cos zrobic z prockem czy blokiem. ( tasma dwustronna zalatwila sprawe trzymania drugej czesci koszyka pod "mambo". Calosc prezentuje sie mniej wiecej tak, potrzebne jest jeszcze torszke kosmetyki i zaprezentuje calosc jak sie nalezy. Rezik syci, pomka cicha ale trzeba do niej dobrej podstawy tlumiacej drgania, blok dzieki bogu nie ciekne krzywymi kroccami. W zadnym miejscu weze sie nie zalamaly, narazie zero przeciekow, chlodnica tylko owiewana z wentyla z kompa. Teperaturki podam wraz z zetawem wypieszczonego wc + buda. Zastanawia mnie pojemosc ukladu, zalalem go wsumie ok 0,5l ( pretygo + demineralka ok 2/3 ), nie chlupocze juz po malej walce w chlodnicy ani nie bulgocze powietrze w pomce, jednak o,5l wydaje mi sie troszke malo. -
Kaszawspraju - Wc - Hardtop Gpu W Niklu
KaszaWspraju odpowiedział(a) na KaszaWspraju temat w Galeria WC
Zalozylem tak przelotke na pompe, bo nie wyobrazam sobie nacigniecia weza 8/10 na ten wiekszy wylot. Rezik dla wygody i estetyki -
Witam Dotarly paczki z zamowionymi czesciami. Caly uklad zaprezentuje po weekendzie( dwa dni zabawy ) Mily widok, nieprawdaż. Bloczek niestety pozostawil maly niedosyt, rozumiem , ze to budzetowa produkcja ale.. Chcialbym podziekwac ludzom ktorych meczylem mailami, na gg, realitynet za to ,ze w dobie strajkow poczty, nadali paczke kurierm. Edit Pomeczylem sie z pompka, szkoda ze nie ma takich przelotek ( bylo by owiele prosciej zakladac 8/10, niz meczyc sie z wezykiem i krocem ).
-
Moje Przyszle Wc - Porady, Opinie, Sugestie
KaszaWspraju odpowiedział(a) na KaszaWspraju temat w Chłodzenie Wodne
Ufff Zamowione ,kasa wplacona, teraz tylko czekac. -X2L CPU rev.1 -Alphacool Cape AGB2 -Chłodnica COOLTEK EXSTREAM 120 mm Dual -Innovatek PCV 8/10 Niebieski 2m -Pompa Coolriver rev. 2 -Złączka Skręcana Samouszczelniająca 4 szt. 1/4 8/10 Cala przygoda 520zl , teraz tylko petrygo i zacznie sie zabawa , oby nie zakrapiana :P -
Czy sa roznice w jakosci borygo / petrygo , czy np. tanszy bedzie po pewnym czasie powodowal osad, czy doplacic do plynu znanej firmy? Skladem moga sie nie roznic , ale czy jakosc bedzie ta sama ?
-
Wyslalem zapytanie czemu przesuneli premiere w Cenega , ciekawe co odpisza. [ Edycja ] Dostalem odpowiedz
-
TUTAJ przeczytacie troszke o grze i gameplay'u po polsku.