Skocz do zawartości

rosolini

Stały użytkownik
  • Postów

    1681
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez rosolini

  1. 2. Policz sobie - 10 km w 45 min. ;) na stronie stoi: chyba, że 10km z instruktorem a resztę samodzielnie?
  2. rosolini

    "skandal Z Globciem!"

    Nawet w głównym wydaniu wiadomości to poleciało! Coś się zmienia? ;)
  3. Nie mam pojęcia? Zobacz, co wnoszą nowe biosy? Czy coś w obsłudze RAID-u zmieniają? Jeżeli nie, to nie ma sensu. W razie czego jak się pojawią problemy, to zawsze zdążysz zaktualizować ;)
  4. @Nicolass na zapisie nie powinno być różnicy. Natomiast sporo zyskasz na odczycie - ten będzie sekwencyjny jak w raid 0.
  5. Ciekawy pomysł :) ...ale raczej chybiony. Przyczyna może być nieco inna - płyta nie posiada (chyba?) blokady PCI/AGP i nadtaktowanie tej pierwszej szyny może być przyczyną braku dźwięku. Obecnie - 3GHz - masz fsb 166 i dla tej wartości dzielnik dla PCI wynosi 5 i szyna taj jest taktowana standardowo 33MHz. Podnosząc dalej FSB w górę też idzie PCI a zintegrowane karty dźwiękowe są na to bardzo czułe. W okolicach FSB 200 dzielnik powinien (ale nie musi! - nie wiadomo, czy płyta obsługuje?) przeskoczyć na 6 i sytuacja wróciłaby do normy.
  6. Łapy opadają gdy się czyta takie komentarze jak Twój. 5 stron wałkowania tematu i nadal nic nie dotarło? Dlaczego 1, czy 100Mbit? Niech uchwalą od razu gwarantowany 1Tbit/s + komputer dla każdego potrzebującego, wtedy będziemy najlepsi :)
  7. hmm... dziwne - ja w abonamencie nie dostaję żadnych reklam :)
  8. Się śmiejesz.... ;) ale na A1 na wysokości Tczewa jakiś czas temu była niezła akcja - nawalony koleś (chyba golfem 3?) cisnął pod prąd przez ok. 20km :) Nawet jeżeli spisaliśmy, to też mamy nieciekawie - ja podziękuję za taką "radę" ;)
  9. Pigmejowi raczej nie chodziło o wierne kopiowanie wszystkiego, tylko o samą zasadę funkcjonowania. btw. możesz napisać coś więcej o tym "przyjaznym prawie podatkowym" i systemie emerytalnym?
  10. Ciekawe jak wygląda sprawa żywotności uturbinionego silnika 1.4, bo przy takiej masie samochodu i mocy 160 koni jest on dość mocno wysilony?
  11. Nie miałem na myśli polityki monetarnej, tylko swobodę działalności gospodarczej. Na prawdę nie pamiętam, czy inflacja wyhamowała jeszcze za rządów komuny, czy dopiero po przekazaniu władzy swojej agenturze? Popełniono niestety kilka błędów ale po korekcie było już tylko lepiej. Nastąpiło to jeszcze przed jego odejściem. Nie mam pojęcia o co Ci tutaj chodziło? Ale w obecnej formie na pewno niczego dobrego nam nie przyniesie.
  12. Ja wiem, czy takie klapki? Patrz ustawa Wilczka z 1988r. Szło w dobrym kierunku, tylko czasu zabrakło. Albo czasy rządów Pinocheta w Chile, to okres najszybszego rozwoju tego kraju. Naprawdę wolałbym juntę wojskową od tej obecnej degrengolady.
  13. Raczej to nie kwestia wyczucia. To było coś takiego - toczysz się na 2 biegu, ok. 1500rpm, wciskasz gaz a samochód nie reaguje (dosłownie zero reakcji!). Dopiero tak od 2000rpm zaczynał ciągnąc jak trzeba. W żadnym innym samochodzie tego nie miałem.
  14. Jeździłem Meganem II 1,9dci i nie było takiego problemu, Laguna II 2,2dci również bez problemu. Nie mam takiej laguny - jeździłem nią trochę zaraz po tym jak weszły na nasz rynek. To był nówka, nieśmigana - prosto z salonu - i ogólnie furka fajna ale ten silnik 2.0dci, to imo. porażka w tym samochodzie. W trasie już nie było problemu, bo szła tak dosyć ale mój Megane i tak lepiej się zbierał :) Nie znam dalszej historii tego samochodu, więc nie mogę powiedzieć, czy to była jakaś wada akurat tej sztuki?
  15. Żeby to tylko ferrari, to problem praktycznie by nie istniał ;)
  16. Prawdę mówiąc, to ten opelek z kufrem na dachu postawił się tak, że laguną nie było szans poprawnie się zaparkować i wypuścić pasażerów z prawej strony.
  17. Jechałeś tą laguną z tym silnikiem? Moim zdaniem masakra! Potężna turbo-dziura przy niskich obrotach. Jeżeli nie jesteś na to przygotowany, to można się nieźle zdziwić i strachu najeść chcąc np. szybko wystartować na lewoskręcie. Z kolei redukcja za każdym razem do jedynki w takich sytuacjach jest bardzo irytująca ale inaczej nie da się tym złomem wystartować.
  18. Lepiej nie "podjeżdżaj" w ten sposób - to może kosztować kilka dni zpp + % :) Nieopatrznie kiedyś zapytałem, dlaczego te linki tylko w jedno miejsce prowadzą? ;)
  19. Na szczęście kierowcy pojazdów > 3,5DMC olewają ten przepis a policja się nie czepia. Innymi słowy - przepis głupi i nieżyciowy, skoro jedna i druga strona ma go w d****.
  20. NIE! Sedno sprawy masz wytłuszczone poniżej: @under Masz problem z "ogarnięciem" tematu? Wiem, że jesteś mądrzejszy i bardziej doświadczony od wszystkich instruktorów nauki jazdy razem wziętych ale na szczęście, to oni decydują jak uczyć. Jeżeli będzie źle uczył, to straci pracę - proste i logiczne. Co, nie?
  21. A czy to ważne? Ważne ile jedzie. Wymyśliłeś to tak naprędce, czy może znasz jakieś wyniki badań :) Kto Ci powiedział, że bez względu na wszystko?
  22. Nie no nie rozśmieszaj mnie - wtedy to dopiero byłby debilem :) Kto jeździ 90/h poza ciężarówkami?
  23. Aurora001 - pomyśl! Gdybyś miał świadomość, że "bity" może nie mieć OC, czy "biłbyś" równie chętnie wiedząc, że o pieniądze prawdopodobnie trzeba będzie się sądzić? Tak samo kierowca jadący bez OC jechałby zapewne o wiele ostrożniej zdając sobie sprawę z możliwych konsekwencji. A teraz, to co tam - można kozaczyć - OC pokryje. I jeszcze jedna istotna sprawa - co innego przypieprzyć, jeżeli autentycznie nie wyhamowałeś a co innego zrobić to z premedytacją! Na pewno nie raz Ci się zdarzy, że komuś wyjedziesz bo nie zauważysz albo będziesz chciał się włączyć do ruchu licząc na to, że drugi trochę przyhamuje. Życzę Ci, żebyś wtedy trafił na takiego samego cwaniaka jak Ty. A znając życie, to darłbyś się wtedy tutaj, jaki to z niego ch**, bo mógł przecież zahamować a nie zahamował. Ot taka mentalność ;)
  24. Czegoś nie zrozumiałeś. Jeżeli tamten też by odpuścił albo/i kolejny dojechałby mu do zderzaka, to nie masz się gdzie schować. To kierowca ocenia sytuację i jeżeli widzi, że da radę, to lepiej jest wyprzedzić w takiej sytuacji. W tym przypadku dobrze ocenił i dał radę - wszyscy żyją - o co więc ta awantura? Poza tym obok siedział instruktor, który widział jak kursant sobie radzi i jeżeli on nie miał zastrzeżeń, to ja już nie wiem o co chodzi?
  25. Tak. Tylko, że zwiększył już w czasie manewru (o ile dobrze zrozumiałem?). Hamowanie na lewym pasie w takich warunkach też jest ryzykowne, bo jak ten obok również zacznie hamować (widziałem już i takie akcje), to możesz nie mieć gdzie się schować. Tak więc lepiej już dociągnąć do końca, jeżeli konie pod maską na to pozwolą rzecz jasna ;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...