thuGG

Dobrze wiedzieć. Co do samego QL, no to stary dobry Q3, z tym, że fizyka w pewnym aspekcie odbiega, mianowicie, nie udaje mi się skoczyć po raila z mostku na pro-q3dm6, w Q3 robie to praktycznie bez wysiłku. Jestem już po pierwszym meczu i po 2 latach przerwy, o dziwo, celność i movement mam przyzwoity, ale kontrola nad mapą strasznie kuleje. Musze tylko config sklecić i mogę wracać do gry przy której spędziłem z 6 lat.

Ktoś wie jak wczytać własny konfig z Q3? I czy wogole się da? Tzn, wiem ze QL jest konsola, ale gdzie trzeba wrzucić konfig, żeby go wczytać?

Przydałoby się przenieść ten wątek do działu Kultura.

Jak dla mnie must have to: Shadow of the Collosus, ICO, Okami, Soul Calibur 3

Madagaskar 2 - bardzo mi się podobał, uśmiałem się strasznie. IMO lepszy od jedynki, a król Julian rządzi! Polecam, 8/10.

To po co wogole zakładałeś ten wątek? Jak nie słyszysz różnicy to sobie używaj czego tam chcesz. Najpierw chcesz ciąć bezstratnie, a jak ktoś ci proponuje odpowiednie narzędzie to wyjezdzasz z tekstami, że i tak większąść z nas róznicy nie słyszy. Bądź konsekwentny.

Niedawno miałem dylemat, co kupić w podobnej cenie. Wybór ograniczał się do iPoda Nano Chromatic 16GB i Sony NWZ-S639F, głównie zależało mi na jakości dzwięku. Poczytałem trochę na head-fi i wybrałem Sonego. Gdybym wybrał iPoda to musiałbym zmienić jeszcze słuchawki, a i tak podobno Sony dysponuje lepszym dzwiękiem jako odtwarzacz. Sony ma w zestawie naprawdę dobre słuchawki, właściwie to byłem bardzo zaskoczony nimi, grają o niebo lepiej od Creative EP630 czy AKG k314p (choć te nie są dokanałowe). Sluchawki Sonego są wyważone, nie miarzdzą basem, ale ten jest odpowiednio głęboki, a jednocześnie sprężysty (taki jak lubię). Od 2 tygodni użytkuję ten zestawik i jestem bardzo zadowolony, dodatkowo bateria trzyma naprawdę długo.

Prince of Persia

LittleBigPlanet

Ja ostatnio jaram się Alfą i Omegą Fokusa. Płytka bardzo mi się podoba, ale nie dziwota, bo bardzo lubie Fokusa, jego flow i barwę głosu. Album ma bardzo elektroniczne brzmienie i pewnie kiedyś by mi nie podeszło, ale jakiś czas temu spodobała mi się muzyka elektroniczna (Faithless, Chemical Brothers, Amon Tobin itp.), więc i bity Fokusa mi podeszły. Ode mnie album dostaje 9/10, w szczególności za kawałki: Czas II, Przetrwasz (chyba najlepszy kawałek na płycie, choć wolałbym bez Ostrego), Kabina, Lista, Desperados, Echo i SMSy (Stahu REMIX). Przesłuchałem też Zeusa i też bardzo mi podszedł album. Jest świeży, ciepły, radosny, coś nowego, przyjemnie się słuchało. Sluchając tego albumu na myśl przyszedł mi debiutancki album Kanye Westa, nie wiem dlaczego, ale jakieś podobieństwo dostrzegam. Eldo - Nie Pytaj o Nią - hmm, nie podszedł mi tak dobrze jak 27, od strony muzycznej przede wszystkim. Do 27 wracam co raz, a nie sądzę, żebym do tego albumu wracał zbyt często, coś nie zagrało dla mnie. No i dość stara sprawa - Pezet - Muzyka rozrywkowa - jak lubię Pezeta, tak ta płyta mnie zawiodła, chyba swoją monotematycznością (imprezy, [gluteus maximus] itd). Chyba nie przesłucham jej drugi raz.

Ja nie twierdze, że TV był ustawiony źle, trzeba tylko brać pod uwagę, że tak mogło być. Wiesz może jaki to Kuro? Bo Pioneer miał serię 8 i 9, teraz jest KRP.

Trzeba też brać pod uwagę fakt, że w Saturnach czy MM, rzadko kiedy TV pracuje na optymalnych ustawieniach. Zazwyczaj są to Shop mode, czyli wszystko jest oczojebne i przejaskrawione, ładnie wygląda w sklepie, a w domu nie da się oglądać bo oczy wysiadają.

To ciekawe, bo w teście tego TV na tej samej stronie napisano: "This TV is close to perfection." Poza tym Pioneer wypuścił swoje nowe topowe modele Pioneer KRP-600A i 500A, które pod względem jakości obrazu raczej nie mają konkurencji. Tutaj recenzja, gdzie testowali TV po kalibracji ISF (jak i przed): http://www.avforums.com/reviews/Pioneer-KRP-500A-Review.html I cytacik: "Indeed there was a professional PF10 Panasonic monitor in the same room while I was conducting these review tests and it was pretty obvious that the 500A was more accurate and had a dynamic range (contrast ratio) that simply blew the Panasonic screen away."

Te modele różnią się tylko obudową, więc nie jest to dawne W4500 tylko inna opcja stylistyczna,

Nowe LCD nie cierpią na problem smużenia, ani kątów widzienia, no chyba że chcesz oglądać TV pod kątem 80 stopni. Tak jak napisałem wcześniej czerń wcale nie porywa na nowym Panasie, najlepiel byłoby mieć Pionieera Kuro, ale to droga zabawka. Sygnał SD jest lepszy na plazmach.

Kolega z pokoju obok stał przed dylematem co kupić w rozmiarze 46 cali. Poszukaliśmy i ostatecznie wyselekcjonowaliśmy dwa modele, jeden LCD Sony KDL-46W4000 (sam taki mam tylko 32 cale), drugi plasma Panasonic PY80. Namówiłem go na plasme, głównie ze względu na tą mityczną czerń, sam byłem bardzo ciekawy jak nowe plasmy mają się do LCD. TV przyszedł i szczerze mówiąc jakiegoś piorunującego wrażenia na mnie ta czerń nie zrobiła, gdy cały obraz powinien być czarny to jest właściwie ciemno szary. Czerń dobrze wygląda tylko w połączeniu z innymi kolorami np. czarne włosy kobiety Bonda w Cassino Royal wyglądały świetnie, ale mniej więcej to samo mam na swoim LCD. Obraz z kablówki wygląda lepiej na plasmie. Także teraz sam nie wiem, czy zdecydowałbym się na tego Panasa czy na Sonego, chyba musiałbym zrobić bezpośrednie porównanie. W każdym razie, wydaje mi się, że powinieneś własnie wybierać między: Sony KDL-46W4000, Sony KDL-46W4500 (ten ma 100Hz) i Panasonic TH-46PY80, myślę że żaden z nich nie powinien cię zawieść. Pozostaje jeszcze kwestia dużo mniejszego zużycia prądu przez TV LCD.

PS3 to dobry (jeśli nie bardzo dobry) odtwarzacz BR, więc dobrze sprosta zadaniu. No chyba, że rozważasz PS3 tylko i wyłącznie jako odtwarzacz, wtedy lepiej kupić sam odtwarzacz za dużo mniejsze pieniądze.

No i namiastką Lary jest, jak sam powiedziałeś - namiastką. Po jedynce raczej wiadomo było, że dwójka będzie podobna, więc nie wiem czemuś taki zaskoczony. A jak nazwiesz odkrywanie nowych krain/terenów?

Wow, a myślałem że tylko ja marzę o remaku Soul Reavera :rolleyes:

To by było głupie. Dementuję to, moje PS3 chodzi na srebrnych.

Ale przecierz taki jest koncept tej gry, jest to strzelanka z elementami zręcznościowymi. Równie dobrze mógłbyś się czepić Gears of Wars, że za dużo strzelania, a za mało ekspoloracji i przygody:P Chcesz przygody, exploracji, proszę bardzo, nowy Prince of Persia.

Mam za sobą ok 2.5 godziny grania i podpisuję się pod tym co napisał Hanu. Dodam do tego, że świetnie zrobiona jest interakcja między księciem a Eliką, np. gdy oboje stoją na bardzo wąskiej belce obok siebie, a ty chcesz znaleźć się za nią, to oboje złapią się za ręce i wykonają obórt. Albo gdy książe stoi pod ścianą, a Elika własnie schodzi (spada) z tej ściany to książe złapie ją w ramiona. Naprawdę świetnie jest to zrobione i zanimowane. Edit: Co do wymagań, to umnie chodzi w 1920x1080, ustawienia na maks, noAA, tak 40-60 fps.

oskarro, mnie rozwaliła jazda Corvettą po centrum handlowym, masakra.

Wersja 80GB z DualShockiem 3. Gry exclusive: Resistance 1 i 2, Little Big Planet, Ratchet & Clank + dodatek, Metal Gear Solid 4, Uncharted, Siren: Blood Curse, MotorStorm: Pacific Rift, Heavenly Sword. Oczywiście w zależności od tego co lubisz. Oprócz tego jest jeszcze sporo multiplatformerów.

Bullshit, mam Full HD, kumpel z pokoju obok ma HD Ready, oba 32 cale, nie widać różnicy w gierkach 720p, obraz oglądany z ok 1.5m. Na moim nawet wygląda lepiej, ale to już zasługa lepszych kolorów i czerni.