USB

Resurrecting The Champ - Film opowiadający o byłym bokserze, który stał się bezdomny oraz o dziennikarzu, który postanowił napisać o nim artykuł żeby uratować swoje dupsko w pracy. Film całkiem przyjemny, ale nie porywający. Aczkolwiek nie nudziłem się oglądając go. 7/10

Ja bym temu filmowi dał max 3 punkty. Do dzisiaj jak sobie go przypomnę, to żałuję czasu jaki poświęciłem na jego obejrzenie :D Po prostu szmira. I mnie ani trochę nie śmieszył.

I Now Pronounce You Chuck and Larry - komedia na temat homoseksualizmu, świetny duet aktorski, duża dawka śmiechu, polecam każdemu :P 8,5/10 Reign Over Me - bardzo wzruszający film o gościu, który stracił rodzinę i trochę "zfiksował". Chwyta za serce. Moja ocena 9/10 Pride And Glory - niestety rozczarowanie. Film kiepsko zrealizowany i łatwy do przewidzenia. Pierwsze pół godziny strasznie nudne. Gdyby nie Edward Norton pewnie bym nawet nie obejrzał, bo za Farellem nie przepadam. Jak dla mnie ledwo 6/10

Ostatnio oglądałem "Nie zadzieraj z fyzjerem". Nigdy specjalnie nie przepadałem za Sandlerem, ale ta komedia bardzo mnie rozbawiła. Dużo śmiesznych scen, śmieszne dialogi, dawno nie oglądałem tak dobrej komedii. Co do "W cieniu chwały" - kompletnie nie rozumiem argumentu typu "to już było". Jedna osoba tak napisała i teraz każdy to powtarza. Co z tego, że było? Jest cała masa filmów podobnych do siebie i nie widzę w tym żadnego problemu. Batman też już był wiele razy, a mimo to wychodzą kolejne części. Dziwi mnie podejście niektórych do oceny filmu. Jeszcze nie oglądałem, ale na pewno obejrzę.

Czy miał ktoś styczność z kartami firmy MIDITECH? Ostatnio przeglądałem Allegro i widziałem dwa modele (obecnie jest tylko jeden) ale pierwszy raz się spotkałem z tą marką. Czy jest to warte swojej ceny?

Tak, różnią się rozmiarem Alpha > Standard > Omega Sam posiadam najmniejszą, czyli omegę, tylko że w wersji speed. Mysz dobrze się po niej ślizga, ale jakość wykonania najlepsza nie jest, bo krawędzie podkładki mają tendencję do prucia się :) Ale tak chyba mają wszystkie szmaciaki. Chociaż nie miałem do czynienia z podkładkami za ~100 zł, możliwe że w droższych podkładkach ten problem nie występuje.

A jak z przyciskami? Chodzi mi o to, czy nie klikają zbyt głośno. Rozważam też kupno RX1500, która kształt ma identyczny jak MX310. Niewiele opinii spotkałem na jej temat, ale ponoć ma głośną rolkę.

Hmm, a ja myślałem, ze właśnie odwrotnie. Sądziłem, że im wyższe DPI tym szybszy ruch kursora - względem rozdzielczości ekranu. W takim razie moja obecna myszka ma max DPI 800 i przy takim ustawieniu kursor przesuwa się bardzo powoli, więc nie wyobrażam sobie jak to musi być np na 2500 DPI i czemu to ma służyć? I jeśli obecnie pracuję z myszką na 400 DPI to taka mysz A4Tech, która ma minimalną rozdzielczość pracy 600 DPi nie sprawdzi sie w moim przypadku?

Z tym, że Twoje odczucie nie jest obiektywne, bo znasz grę i to oczywsite, że wszystko co będzie inaczej niż w grze będzie "gorzej" ;) Ja z kolei nie grałem i sam film jako film oceniam wysoko.

Max Payne - O grze wiem bardzo niewiele, ponieważ nigdy nie interesowały mnie gry TPP. Ale nie przykładałem też nigdy zbyt wielkiej wagi co do tego, czy filmowe adaptacje w 100% oddają to, co przedstawia gra. Co więcej, zawsze mnie śmieszyły komentarze osób, które burzyły się z tego względu, że reżyser zrobił coś po swojemu - who cares? nie widzę potrzeby żeby wszystko było jota w jotę. To, że w grze czy w książce jest inaczej nie musi oznaczać, że nie można czegoś zrobić lepiej. Mniejsza o to, film jest według mnie rewelacyjny, świetna gra aktorska Wahlberga, świetny montaż i bardzo klimatyczny nastrój w filmie. Moja ocena 9/10 I po raz kolejny przekonałem się, że nie ma sensu sugerować się ocenami na filmwebie.

Mam młodszego brata MX310 i sprawuje sie świetnie, kształt podobny to MX518, w dłoni lezy bardzo dobrze i świetnie sie ślizga po podkładce mimo że ma już pare lat. Niestety planuje kupić coś nowego, bo ostatnio mycha zaczeła czasem przerywać (rzucałem nią kiedy sie wkurzyłem podczas grania :lol: ) a poza tym zrobiły sie dwa białe wytarcia od palców na głównych przyciskach i troche nieestetycznie to wygląda. Całkiem możliwe, że wybiore MX400. Te A4-techy w ogóle mi sie nie podobają pod względemy stylistyki. EDIT: Mógłby mi ktoś wyjaśnić jak to jest z tym DPI w myszkach? Moja obecna posiada max DPI 800 a ustawione mam bodajże na 400 (suwak prędkości myszy na połowie). Na przykład taka myszka A4-TECH XL-750F napisane jest że minimalna rozdzielczość pracy to 600 DPI - ale to się tyczy tego przełącznika, który znajduje się na myszce czy nawet w opcjach windowsowych nie będę mógł ustawić niżej?

Nie każdego stać na monitor EIZO ;) A ten LG to chyba najpopularniejszy monitor ostatnio, więc chyba nie bez powodu. Kolega wyżej chyba troche przesadza z tą bielą, bo mnie nie bije po oczach a nie mam ustawionej jasności na zero. No chyba, że siedzi przed monitorem po ciemku, to wtedy możliwe.

Nie wiem nawet jak ta "ziarnistość" wygląda, nie zaobserwowałem czegoś takiego u siebie. Możliwe, że po raz kolejny nie jst to wina monitora, tylko ustawień ;) Pisałeś że masz pixelowaty obraz - ustawiłeś w grach rozdzielczość panoramiczną? Albo próbowałeś trybu 4:3?

No tak, nie sprecyzowałem. Miałem na myśli matryce TN, bo z innymi nie miałem styczności :)

Od siebie dodam, że z początku po przesiadce na LCD też miałem mieszane odczucia i byłem pewien, że obraz na kineskopowcu jest lepszy. Kwestia przyzwyczajenia. IMO jedyną wadą LCD w stosunku do CRT to kąty widzenia.

Mam wszystko domyślnie, bo jak pisałem wcześniej nie używam żadnego oprogramowania do sterowania obrazem z poziomu karty. Jedynie w monitorze zmieniam. Jeśli zainstalujesz forte manager, który jest na płytce od monitora, to w pierwszej zakładce są gotowe profile z ustawieniami obrazu. Można robić też własne konfiguracje i je zapisywać.

Czyli pomogło przeinstalowanie sterowników czy coś innego? Co do kolorów, używam ustawienia Red 55, Green 50, Blue 45. Ale to raczej kwestia indywidualna ;) Co do jasności i kontrastu nie mam stałych ustawień, bo zmieniam w zależności od pory dnia. Teraz, jak już pisałem wcześniej, jasność mam na 30 a kontrast na 40. Gamma na minimum. W przypadku oglądania filmów troche inaczej, bo gamme i kontrast daję na max, a jasność z kolei na minumum żeby wyeliminować jak najbardziej podświetlenie matrycy u góry i z dołu. Mam monitor od tygodnia i tez z początku raził mnie po oczach, bo to mój pierwszy domowy LCD, wcześniej cały czas używałem CRT. Ale już sie przyzywczaiłem :P

Mam tak samo, a mimo to nie mam żadnych problemów z czcionkami czy ze zdjęciami. Jeśli już robiłeś reinstal sterów od karty graficznej, to niestety nie mam żadnych innych pomysłów :(

A myślisz, że można zauważyć jakąś różnicę? ;) Ja nie widzę nawet różnicy jak podłącze przez D-Sub, obraz jest tak samo dobry. Na Twoim miejscu nie zaprzątałbym sobie tym głowy.

W tym Ci nie pomogę, bo mam kartę ATI i mam po prostu same sterowniki do karty zainstalowane, nawet nie mam Catalyst Center, bo mi to ne potrzebne. Sterowniki z płytki LG zainstalowałeś? Masz podłączony monitor przez d-sub czy dvi? Próbowałeś zamienić? A co do czcionek - masz włączone wygładzanie? Chociaż piszesz, że zdjęcia też tragicznie wyglądają, więc to raczej nie to... Ja mam bardzo wyraźny obraz, nie występuje u mnie to co opiszujesz a mam ten sam model.

Masz najwyraźniej coś nie tak z ustawieniami, ja nie mam takich problemów które opisujesz. Zainstalowałeś oprogramowanie z CD? Spróbuj jeszcze przeinstalować stery od grafiki. A co do jasności - ja mam gammę ustawioną na minimum, bo na 0 wg mnie zbyt blade są kolory. Kontrast teraz mam na 40 a jasność na 30, spróbuj takich ustawień.

Ja mam TQ-PF, czyli najtańszy model i jestem zadowolony. Jeśli nie potrzebujesz złącza HDMI to wybierz właśnie ten. Z monitorem nr 2 nie miałem styczności, więc sie nie wypowiem na jego temat, ale tu masz jego recenzję http://forum.purepc.pl/Monitory-f57/Recenz...pf-t285438.html Co do oszczędności energii, to jest tylko różnica 20 Wat, moim zdaniem nie warto na to zwracać uwagi... Wg moich obliczeń, przyjmując, ze jedna kilowatogodzina kosztuje ~50 groszy, to w przypadku monitora, który pobiera 40 Wat zapłaciłbyś miesięczny rachunek za prąd 29 zł, a w przypadku tego energooszczędnego połowę mniej. Przy założeniu, że monitor pracuje 24h na dobę. Co do Twojego drugiego pytania to nie znam odpowiedzi, może ktoś inny się wypowie.

Numer 1, 3 i 4 to prawie że te same monitory. Najbardziej popularny jest ten ostatni. Ten z końcówką V-PF posiada dodatkowo złącze HDMI, a TE-PF wyszedł niedawno i jest energooszczędnym monitorem, który pobiera tylko 20 Wat.

Też możliwe, ale bardziej skłaniałbym sie ku mojej teorii :P A to dlatego, że lubie czepiać sie szczegółów.

Matowy.